amorki do v6

[yoger]

Witam, dziś jadę po części do podniesienia mojego longa i mam pytanie związane z amortyzatorami.
Czy wkładane do tyłu lubliny (mają być z przodu/tyłu lublina) oraz merc 124 (przód/tył? jaki silnik) mają takie samo mocowanie jak seryjne, czy może trzeba coś zmotać poza odwróceniem mocowania z przodu do liftu 2"?

edit.
czy takie będą odpowiednie?
http://allegro.pl/item716936919_sprezyn ... elacj.html
http://allegro.pl/item712486188_amortyz ... _nowe.html
http://allegro.pl/item696442031_mercede ... y_tyl.html

[kozioU]

Nic z tego co pokazałeś nie będzie Ci potrzebne.

Opiszę na forum vitarowym co mam zrobione u siebie to będziesz miał jakiś punkt zaczepienia.

Poza tym czy byłeś już pod spodem swojej vitary? Bo albo nie byłeś albo słabo patrzyłeś, bo kilku pytań byś nie zadał, hehe.

[yoger]

Zaglądałem kiedyś, a teraz dopiero się zabrałem do roboty i widzę tylko skały i przepaść

[kozioU]

Nic się nie bój będzie dobrze.

[yoger]

W takim razie czekam na opis

[kozioU]

To ja idę na tamto forum coś skrobnąć.

[yoger]

Póki co mam te amorki od lublina i tu pytanie: czy one powinny tak bezproblemowo się ściskać i rozciągać? Rozciągnąć jest trudniej ale ścisnąć można bez wiekszego oporu.

[misiu]

tak, one sa jednostronnego dzialania, olejowe

[yoger]

Dzięki bo już się bałem, że jakąś lipe mi wcisneli No to jutro jakiś ceownik musze dorwać na mocowanie.