viperecki pisze:tak podsumowaując dla potomnych ile szelestów fnalnie kosztowała taka przyjemność i czy wszystko jest dostępne dla ogółu??
Koszty 150 za pompe i kolo pasowe od vitarki, 50 pln za przekladnie, z drazkiem i przewodami, jakies 20 pln za zakucie weza po obcieciu, 20 pasek, 25 olej. Zbiorniczek, przewody, chlodnice oleju, obudowe visco mialem u siebie z jakis tam rozbitkow. Mam dosc konkretne zaplecze wiec toczenie dystansow pod przekladnie, dorobienie drazka nic mnie nie kosztowalo, ale mysle ze nawet placac za wszystko koszty nie powinny przekroczyc 500 pln, nie liczac oczywiscie wlasnej roboty. Jak dla mnie najgorsze w takim rozwiazaniu jest przesuwanie chlodnicy i dorobienie nowej pasujacej obudowy dla wiatraka, ja zaadaptowalem obudowe od jakiejs vectry, zostala obcieta, dopasowana i ponownie zespawana, musialem tez dopasowac uchwyty chlodnicy, tak zeby visco nie ocieralo.
Pozdrawiam