Szarpie drążkiem reduktora .

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » ndz cze 20, 2010 10:41 am

Witam!!!
Koledzy po wymianie łożysk reduktora po załączeniu na 4H,lub4L szarpie drążkiem reduktora i do tego tak jakby coś zgrzytało w reduktorze :( .Na podjeździe pod górę przedni wał staje a w reduktorze zgrzyta.Raczej wszystko dobrze złożone tylko środkowy wałek był trochę przytarty może to przyczyna że nie zazębia dobrze przedniego napędu i zgrzyta ale koła zębate nie wygadały na wyjechane.
Pozdrawiam Sebastian!!!!

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: slavok » ndz cze 20, 2010 3:25 pm

coś ch. poskładałeś, a poduszki reduktora ok ?
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: meenia » ndz cze 20, 2010 7:16 pm

Rozbierz jeszcze raz i skladaj zgodnie z manualem cos musiales pokielbasic, szczegolnie jak przed remontem bylo ok.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: slavok » ndz cze 20, 2010 8:07 pm

zacytuje kolegę który wypowiadał się w jednym z tematów o reduktorze:
witam

ja mam tez 4,16 sam składałem i za pierwszym razem szkolny błąd - podkładki wałka mają wypustki żeby się nie obracały - bardzo trudno je ustawic tak aby były po skręceniu w rowku , ale objaw jest natychmiastowy - po prostu nie mozna zakrecic reduktorem ręką po zmontowaniu - może tak zrobiles bez sprwawdzenia włożyłes do samochodu - silnik sobie poradził a podkładki walnęły , bo juz nawet sie nie pytam czy wlany był olej bo się obrazisz , ale kiedyś na kuklówce koleś wjechał do jeziorka i został bo silnik zgasł - zażartowałem że trzeba czasami tankować i miałem rację
sprawdź.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » ndz cze 20, 2010 8:57 pm

ad.slavok kolego masz rację ciężko było ruszczyć po złożeniu ale ruszyłem ręką i wszystkie flansze się kręciły .
olej jest wlany :)) na pewno .myślę że skoro ten środkowy wałek jest przytarty w szczególności pod tym większym kołem zębatym i łożyska sa wyjechane to może to jest przyczyną.
nie wiecie jakie wymiary maja te łożyska igiełkowe bo trzeba pewnie bedzie wymienić ten wałek i łożyska na nim.

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » ndz cze 20, 2010 8:59 pm

a poduszki wszystkie trzy nówki :lol:

jtusia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 8:18 pm
Lokalizacja: mazowieckie
Kontaktowanie:

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: jtusia » pn cze 21, 2010 7:29 pm

wejdz pod auto i zobacz czy mozesz ruszyc reduktorem w doł i gore jak nie to ok
"tuśka to ja, a błoto to moja dusza "........fascynaci4x4.pl..........

arni89
 
 
Posty: 171
Rejestracja: wt cze 02, 2009 3:58 pm
Lokalizacja: Wisła

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: arni89 » pn cze 21, 2010 7:38 pm

a sprawdz w jakim stanie masz te sprężynki z tymi brokami co blokują mechanizm od zmiany przełożeń możliwe że są wyrobione albo jak ją przykręcałeś to uszkodziłeś tą sprężyne i słabo blokuje
Rzeczy niemożliwe wykonuje od ręki, na cuda trzeba dzień czekać!

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » pn cze 21, 2010 10:59 pm

arni chodzi ci o ta sprężynkę która wciska śrut? bo oprócz tej i tej co wciska lewarek nie ma żądnych sprężynek w reduktorze przynajmniej moim :lol: :)

arni89
 
 
Posty: 171
Rejestracja: wt cze 02, 2009 3:58 pm
Lokalizacja: Wisła

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: arni89 » wt cze 22, 2010 5:12 pm

nie chodzi mi o tę sprężynki razem z tym brokami co blokują te 2 przesówki od zmiany przełożeń w reduktorze.http://www.youtube.com/watch?v=3TuXPOfu ... re=related Patrz od 9:28 do 9:35 min filmu Możliwe że jet ona wyrobiona i niedosiska tego śmiesznego broka i temu wybija przełożenia czy też telepie drążkiem
Rzeczy niemożliwe wykonuje od ręki, na cuda trzeba dzień czekać!

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » śr cze 23, 2010 11:48 am

reduktor rozebrany :( po zapięciu dźwigni na 4 x ta koronka która spina ten mały tryb w tym małym deklu reduktora nie wpinała się solidnie na niego przez wyrobienie widełek wodzika ,przy małych obciążeniach po równym szarpała dźwignia reduktora.gdy dostała obciążenie pod górę to przeskakiwała na tym trybku i tyrkotała.
Koledzy gdzie kupić łożyska igiełkowe środkowego wałka u mnie nie osiągalne tylko wałki łożysk same można kupić ale o 3mm dłuższe. :( :( ,jak się zapatrujecie co by wymienić łożyska na same wałki skracając tulejkę dystansowa pomiędzy łożyskami żeby podeszły te dłuższe wałeczki.
Pozdrawiam :wink: !!

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: Kostuch » śr cze 23, 2010 1:18 pm

sebin83 pisze: Koledzy gdzie kupić łożyska igiełkowe środkowego wałka u mnie nie osiągalne tylko wałki łożysk same można kupić ale o 3mm dłuższe. :( :( ,jak się zapatrujecie co by wymienić łożyska na same wałki skracając tulejkę dystansowa pomiędzy łożyskami żeby podeszły te dłuższe wałeczki.
Pozdrawiam :wink: !!
Chcesz wsypać igiełki luzem? :)21
Zadzwoń do aso.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » czw cze 24, 2010 10:58 am

ad.Kostuch
może nie wsypać ale ten tryb nie wykonuje ruchów na boki tylko jest ograniczony podkładkami wiec jeśli by się to udało złożyć to może nic by się nic stało i wszystko by chulało :)2 :lol:
Pozdrawiam koledzy napiszcie jak to widzicie albo gdzie te łożyska nabyć

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: Adam.Ż » czw cze 24, 2010 11:19 am

tak sie zapytam - gdzie tam macie tryby?? :wink:
bo mi sie wydaje że tam są raczej koła zębate
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: Kostuch » czw cze 24, 2010 11:46 am

sebin83 pisze:ad.Kostuch
może nie wsypać ale ten tryb nie wykonuje ruchów na boki tylko jest ograniczony podkładkami wiec jeśli by się to udało złożyć to może nic by się nic stało i wszystko by chulało :)2 :lol:
Pozdrawiam koledzy napiszcie jak to widzicie albo gdzie te łożyska nabyć
Sprawdź i opowiedz.
Ciekawe po co dają w łożyskach koszyki na kulki, wałeczki, igiełki? Przecież to tylko podnosi koszty... :)21


http://www.lozyska.net.pl
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

sebin83
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: czw lut 11, 2010 6:58 pm
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Szarpie drążkiem reduktora .

Post autor: sebin83 » czw cze 24, 2010 9:10 pm

na pewno bardziej fachowo :oops:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość