vitara V6 - jak może silnik grzechotać?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

KubaB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:44 pm
Lokalizacja: Tychy

vitara V6 - jak może silnik grzechotać?

Post autor: KubaB » sob cze 10, 2006 1:50 pm

Witam kolegów i koleżanki,
troche mnie tu nie było, bo spędziłem "pasjonujący" okres w szpitalu, ale juz dochodze do siebie i mam nadzieje będzie dobrze.
Ale zanim mnie zabrali to zastanawiałem się na zakupem vitary V6 rocznik 1996. Nawet kilka w Niemcowni ogladałem.
Wiem, że jak w tym aucie silnik metalicznie hałasuje (grzechocze) to do zrobienia jest rozrząd (droga sprawa).
Ale pytanko jest takie:
czy jeśli silnik hałasuje metalicznie na zimno, a jak się rozgrzeje to hałas znika, to też już jest rozrząd do remontu, czy też jeszcze można jeździć?
Pytam bo widziałem takie co zawsze hałasowały (na zimno i gorąco), oraz takie co na zimno i owszem, a na gorąco już nie.

A może one nie powinny na zimno ani na gorąco hałasować?
dzięki
Kuba

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » sob cze 10, 2006 2:03 pm

Na zimno troche bedzie hałasować bo napinacz póki nie chwyci ciśnienie olej - nie napręży łańcucha. Ale wyciszenie nie powinno trwać za długo - praktycznie powinno być nie dłuższe niż minuta-dwie.
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

KubaB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:44 pm
Lokalizacja: Tychy

Post autor: KubaB » sob cze 10, 2006 4:34 pm

mdeja pisze:Na zimno troche bedzie hałasować bo napinacz póki nie chwyci ciśnienie olej - nie napręży łańcucha. Ale wyciszenie nie powinno trwać za długo - praktycznie powinno być nie dłuższe niż minuta-dwie.
Tzn jeśli wyciszy się po 2 minutach to mozna wstępnie uznać, że jest OK, tak?

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » sob cze 10, 2006 9:18 pm

KubaB pisze:
mdeja pisze:Na zimno troche bedzie hałasować bo napinacz póki nie chwyci ciśnienie olej - nie napręży łańcucha. Ale wyciszenie nie powinno trwać za długo - praktycznie powinno być nie dłuższe niż minuta-dwie.
Tzn jeśli wyciszy się po 2 minutach to mozna wstępnie uznać, że jest OK, tak?
Tak o ile nie ma innych objawów zbyt luźnego któregoś łańcucha czyli np dużej różnicy w stopniu spręzania pomiędzy garami lewego a prawego rządu cylindrów, albo słabizny auta na podjazdach stromych.
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Maq » pn cze 12, 2006 7:56 am

Hydrauliczne popychacze zaworów - powinny minimalnie hałasować zanim układ olejowy złapie ciśnienie.

W dobrym (nowym) silniku, na dobrym oleju ten moment jest nie do wychwycenia uchem "nieuzbrojonym".

W starym silniku popychacze bez ciśnienia mogą troszkę hałasować, ale powinny się wyciszać bardzo szybko.
LR2 - jej
LR3 - jego

Awatar użytkownika
horn3t
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 83
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 2:55 pm
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: horn3t » pn cze 12, 2006 9:58 am

w mojej V6 grzechocze solidnie przez jakies 2 do 4 sekundy po odpaleniu na zimno - jakby lancuch + zawory. Później jeszcze z pol minuty- minutę grzechocze ciszej - jakby same zawory.
Vitara 91 > Jeep XJ 97 > Patrol Y61 98
+ Honda Africa Twin.

Awatar użytkownika
vitara37
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pt lut 17, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: Jelenia góra

Post autor: vitara37 » pn cze 12, 2006 6:45 pm

U mnie grzechocze na zimnym i na goracym . Rozrząd do wymiany
Suzuki 97 r.V6 , 100 kw, + gaz

KubaB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:44 pm
Lokalizacja: Tychy

Post autor: KubaB » wt cze 13, 2006 9:30 am

vitara37 pisze:U mnie grzechocze na zimnym i na goracym . Rozrząd do wymiany
a ile km masz przejechane? Tzn po jakim przebiegu (mniej więcej) trzeba robić remont rozrządu ? (bo to droga zabawa)

Awatar użytkownika
Moosehead
 
 
Posty: 119
Rejestracja: wt gru 20, 2005 12:36 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Moosehead » wt cze 13, 2006 9:52 am

jestem żywotnie zainteresowany odpowiedzią na to pytanie...
Predylekcja do specyficznych pojazdów... LR Disco II td5, Alfa Romeo 145...

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » wt cze 13, 2006 10:17 am

Ok 150.000 tys - ponoć tyle w książkach Suzuki każą
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Robaq
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 9:25 am
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Robaq » wt cze 13, 2006 10:23 am

U mnie grzechocze przez ok. 1 sekundę. Co do objawów rozciągniętego łańcucha, to można spotkać się też z lekkim szarpaniem podczas jazdy, co może świadczyć o nierównomiernym rozciągnięciu łańcucha.
Pozdrawiam,
Robert
Vitara Cabrio '97, 2.0 16v.
GG: 7347447

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » wt cze 13, 2006 10:56 am

A w czterocylindrówce jest łańcuch a nie pasek?
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Koyot
Posty: 717
Rejestracja: pt kwie 12, 2002 1:00 am

Post autor: Koyot » wt cze 13, 2006 11:03 am

mi tak grzechotaly PANEWKI doputy oleju w znacznych ilosciach nie dostaly


ale to juz ostatnie dni Suki były :roll:

o jej na Allegro V6 po 2000zł chodzi :wink:
GAZ69>Terrano3.0>3xVitara>SAMURAI>TOY LJ70>JEEP TJ,XJ,WJ>2xJIMNY>2xGVII2,7+TJ

Awatar użytkownika
Robaq
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 9:25 am
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Robaq » wt cze 13, 2006 11:20 am

mdeja pisze:A w czterocylindrówce jest łańcuch a nie pasek?
W 2.0 jest łańcuch bez względu na to, czy R4 czy V6 (oczywiście pisałem o benzynowcach), 1.6 oczywiście na pasku.
Pozdrawiam,
Robert
Vitara Cabrio '97, 2.0 16v.
GG: 7347447

Awatar użytkownika
Moosehead
 
 
Posty: 119
Rejestracja: wt gru 20, 2005 12:36 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Moosehead » wt cze 13, 2006 11:39 am

Mnie uspokajają, żebym się rozrządem nie przejmował, bo nawet jak jest wykląskany już to nie ma tendencji do zrywania się (mowa, rzecz jasna, o łańcuchu), najwyżej przeskoczy...
Przy czym u mnie faktycznie zachowuje się cichutko. Ja to tam inne problemy mam :o
Predylekcja do specyficznych pojazdów... LR Disco II td5, Alfa Romeo 145...

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » wt cze 13, 2006 12:09 pm

A jakie to masz problemy? awtamat nie teges czy woda do środka z kałuż sie leje ?? :wink:
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Moosehead
 
 
Posty: 119
Rejestracja: wt gru 20, 2005 12:36 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Moosehead » wt cze 13, 2006 5:55 pm

mdeja pisze:A jakie to masz problemy? awtamat nie teges czy woda do środka z kałuż sie leje ?? :wink:
problem inszej jest natury - http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 048#631048
Predylekcja do specyficznych pojazdów... LR Disco II td5, Alfa Romeo 145...

Awatar użytkownika
+MaRciN+
 
 
Posty: 1175
Rejestracja: sob kwie 03, 2004 10:01 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Post autor: +MaRciN+ » wt cze 13, 2006 6:24 pm

ojciec mial kiedys grand vitare 2.5 v6 to po 50 tys silnik chodzil jak by mial przejechane 200 tys pompa oleju do wymiany i cos tam jeszcze. pozniej padla elektryka.. to sprzedalismy .... padaczka...
Jeep WK 4.7 v8

KubaB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:44 pm
Lokalizacja: Tychy

Post autor: KubaB » śr cze 14, 2006 5:13 pm

+MaRciN+ pisze:ojciec mial kiedys grand vitare 2.5 v6 to po 50 tys silnik chodzil jak by mial przejechane 200 tys pompa oleju do wymiany i cos tam jeszcze. pozniej padla elektryka.. to sprzedalismy .... padaczka...
Trochę to zniechęcające.
A problem jest w tym, że ciężko znależć Longa tak z roku 1997-98 z innym silnikiem niż V6. I żeby cena jakaś rozsądna była. Albo ja źle szukam? Patrzyłem na mobile i autoscout

kubaB

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » śr cze 14, 2006 10:03 pm

Kuba ale czemu sie boisz tego silnika - robi sie to co trzeba zrobić - w innych silnikach też. To nie nówki z salonu
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

KubaB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:44 pm
Lokalizacja: Tychy

Post autor: KubaB » czw cze 15, 2006 9:45 am

mdeja pisze:Kuba ale czemu sie boisz tego silnika - robi sie to co trzeba zrobić - w innych silnikach też. To nie nówki z salonu
Nie boję, tylko licze się z kosztami: zrobienie rozrządu w mojej Vitarce (1.6, 8V) to koszt lekko licząc 10 razy mniejszy niż w V6.
Ale chętnie autko bym odświeżył, zwłaszcza wobec zapowiadanego podatku ekologicznego czy tym podobnego świństwa. Bo za rok to już będzie chyba można zapomnieć o przywożeniu czegokolwiek :(

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » czw cze 15, 2006 11:40 am

KubaB pisze:
mdeja pisze:Kuba ale czemu sie boisz tego silnika - robi sie to co trzeba zrobić - w innych silnikach też. To nie nówki z salonu
Nie boję, tylko licze się z kosztami: zrobienie rozrządu w mojej Vitarce (1.6, 8V) to koszt lekko licząc 10 razy mniejszy niż w V6.
Ale chętnie autko bym odświeżył, zwłaszcza wobec zapowiadanego podatku ekologicznego czy tym podobnego świństwa. Bo za rok to już będzie chyba można zapomnieć o przywożeniu czegokolwiek :(
Źle sie to zapowiada bardzo - na tym prawda wynika taka że każda ekpia przed wyborami obiecuje obniżke podatków a po nich - dokręca śrube na maksa i ma obietnice w d...........
OSZUUUKALI MNIE BANDA DECYDENTÓW !!
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
vitara37
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pt lut 17, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: Jelenia góra

Post autor: vitara37 » pt cze 16, 2006 10:47 am

KubaB pisze:
vitara37 pisze:U mnie grzechocze na zimnym i na goracym . Rozrząd do wymiany
a ile km masz przejechane? Tzn po jakim przebiegu (mniej więcej) trzeba robić remont rozrządu ? (bo to droga zabawa)
Mam 140 tys. Poprzedni właściciel pytał w serwisie i powiedzieli zeby jeszcze jezdzic ale ja wiem ze juz trzeba zmienić
Suzuki 97 r.V6 , 100 kw, + gaz

Awatar użytkownika
mirokez
Posty: 582
Rejestracja: pt kwie 07, 2006 8:03 pm
Lokalizacja: Kraśnik woj. Lubelskie

Post autor: mirokez » pt cze 16, 2006 6:46 pm

stary kiedys mial cos takiego w osobowce i pojechal do serwisu to koles powiedzial ze to tak klekocza popychacze zaworow, ze one sie blokuja czy cos takiego


pzdr
XJ 2.1 TD, 1991 rok, Seria, BFG AT 30"
Lubelskie Forum www.graty4x4.fora.pl

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » pt cze 16, 2006 10:04 pm

mirokez pisze:stary kiedys mial cos takiego w osobowce i pojechal do serwisu to koles powiedzial ze to tak klekocza popychacze zaworow, ze one sie blokuja czy cos takiego


pzdr
Przywieszają sie czasem na zimno - ale to jest wtedy odgłos takiego cykania - inny niż przy rozrządzie walniętym - wiem bo przerabiałem
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości