Dokładnie . Całkiem inny odgłosmdeja pisze:Przywieszają sie czasem na zimno - ale to jest wtedy odgłos takiego cykania - inny niż przy rozrządzie walniętym - wiem bo przerabiałemmirokez pisze:stary kiedys mial cos takiego w osobowce i pojechal do serwisu to koles powiedzial ze to tak klekocza popychacze zaworow, ze one sie blokuja czy cos takiego
pzdr
vitara V6 - jak może silnik grzechotać?
Moderator: Albert_N
Suzuki 97 r.V6 , 100 kw, + gaz
Widzę że panowie wielce zorientowani w silnikach typu V. Więc mam pytanko, (mam Vitare 96 V6 2.0). Czy źle działający rozrząd może mieć wpływ na pracę silnika na gazie? Gaz strzelał - wyminiłem świece i jeździł dobrze jakiś tydzień potem BUM! i znowu strzela. Mechanik stwierdził że rozrząd trzebaby zobaczyć ponoć łańcyszek jest za luźny i nie wiem czy to może być przyczyną strzelania.
Jeżeli efektem walniętego rozrządu jest niedomykanie sie zaworów - to teoretycznie przy dużym luzie mieszanka paliwowo powietrzna która sie w cylindrze zapala mogła by sie dopalać w kanałach dolotowych. Ale jak mi siadł łańcuch międzywałkowy na prawym bloku cylindrów, czego efektem było osłabienie auta i znacznie niższe sprężanie w cylindrach na tym bloku niż na lewym - to strzałów gazu wówczas nie miałem.[/url]ender2006 pisze:Widzę że panowie wielce zorientowani w silnikach typu V. Więc mam pytanko, (mam Vitare 96 V6 2.0). Czy źle działający rozrząd może mieć wpływ na pracę silnika na gazie? Gaz strzelał - wyminiłem świece i jeździł dobrze jakiś tydzień potem BUM! i znowu strzela. Mechanik stwierdził że rozrząd trzebaby zobaczyć ponoć łańcyszek jest za luźny i nie wiem czy to może być przyczyną strzelania.
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
- !!PiOtReK!!
- jestem tu nowy...
- Posty: 62
- Rejestracja: pt lis 24, 2006 4:03 pm
- Lokalizacja: Kraków
Moja vitara hałasotała na zimnym i ciepłym. Więc tydzień temu wymieniłem rozrząd. Okazało się, że łańcuch tarł już o obudowe. Jest wyraźna różnica. Przebieg mniałem nie za duży 135000. Ale niestety trzeba było. Niestety bo to troszke droga zabawa.[/list]
Ostatnio zmieniony czw gru 07, 2006 5:19 pm przez !!PiOtReK!!, łącznie zmieniany 1 raz.
Vitara Long 2.0 V6
Słowo "torszke" to bardzo delikatne określenie
, mój pojazd stoi u mechanka i do wymiany mam dwa łańcuszki, napinacz - 2 szt i koła i aż przysiadłem jak dowiedziałem się ile to kosztuje. Dodatkowo mechanik stwierdził że łańcuszki należy wymieniać co 150 000 km więc wbrew pozorom nie jest to rozwiązanie zbyt udane. Tak mi się wydaje. Delikatnie myśle nad zamianą modelu na 1.6 16v bo dotychczasowa zabawa bardzo boli moją kieszeń. Pozdrawiam posiadaczy vitarek WSZYSTKICH!

Panie i Panowie POMOCY! Szukam wszędzie napinacza do głównego łańcucha w rozrządzie i co....i nic. Wiem że jest on dostępny na zamówienie w serwisie ale cena to 600 pln, a w gdzieniegdzie można dostać za jedyne 170 pln tylko nie u mnie. Jeśli ktoś z państwa wie gdzie to można dostać w cenie pośredniej to byłbym wdzięczny za wiadomość.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość