Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » wt lip 08, 2014 6:26 pm

Witam. Mam problem z rekonstrukcją wewnętrznych tylnych błotników w mojej vitarze 5d z 96r. Wszyscy "specjaliści" w okolicy odmawiają podjęcia się stworzenia tego z arkusza blachy, gotowych reperaturek brak, słowem kicha. Czy ktoś ma doświadczenia w tym temacie? Może podchodzą jakieś podobne z innych samochodów, które dałoby się przeszczepić do vitary? Na chwilę obecną prace nad reanimacją blacharki stanęły przez to w martwym punkcie i w Was wypatruję ratunku mądrą radą :)

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: kozioU » wt lip 08, 2014 8:43 pm

Trzeba rzeźbić. Musisz znaleźć artystę blacharza albo kupić migomat i samemu się uczyć spawania. Innej drogi chyba nie ma, ale nie martw się nie ty jedyny to przechodzisz. :)21

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: suzi4WD » wt lip 08, 2014 9:04 pm

takie rzeczy się wyklepuje z blachy na worku z piaskiem
:wink:
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » śr lip 09, 2014 8:06 am

Echh... Czyli jednak metaloplastyka? Spróbuję jednakże przymierzyć jakiś podobny. Taki klepano-spawany chyba nie ma zbytniej odporności.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: kozioU » śr lip 09, 2014 9:58 am

Odporności na co?
Sztywność zapewnia rama. Nadwozie tnij i spawaj śmiało. :)21

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: ramzes » śr lip 09, 2014 10:02 am

kozioU pisze:Odporności na co?
Sztywność zapewnia rama. Nadwozie tnij i spawaj śmiało. :)21

jeśli jest do czego spawać :)21 :)2

może nie tyle same błotniki są problemem co własnie załapanie do zdrowej blachy ..
zawsze można zanitować .. np taki defender jest cały w nitach i nikomu to nie przeszkadza :)21
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: leon zet » śr lip 09, 2014 10:18 am

W szpachli niech wyrzeźbi :)21

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » śr lip 09, 2014 10:19 am

Za co łapać już jest, wycięte do zdrowej podłogi. Odporność na rdzę miałem na myśli. Słyszałem opinię, że po takim męczeniu blachy licznym spawaniem i gięciem, później konserwacja niewiele pomoże. Ale to być może tylko wymówka blacharzy, którym nie opłaca się za to zabrać? Szpachli i bez tego będzie dość :) Jeśli rozgryzę jak zamieścić zdjęcie to może będzie czytelniej w czym rzecz.
Ostatnio zmieniony śr lip 09, 2014 10:31 am przez quercus34, łącznie zmieniany 1 raz.

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: ramzes » śr lip 09, 2014 10:29 am

quercus34 pisze:Odporność na rdzę miałem na myśli. Słyszałem opinię, że po takim męczeniu blachy licznym spawaniem i gięciem, później konserwacja niewiele pomoże. Ale to być może tylko wymówka blacharzy, którym nie opłaca się za to zabrać? Szpachli i bez tego będzie dość :)

są specjalne srodki do zabezpieczania spawów antykoroz. plus na upartego baranek ..
wiec raczej trafiles do słabych fachowcow albo takich którym rzeczywiscie sie nie chce :)3
znalezc dobrego magika starej daty to teraz jak znalezienie czterolistnej koniczyny :)21
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

zielu3
 
 
Posty: 115
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 11:21 am
Lokalizacja: Orzeszyn

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: zielu3 » śr lip 09, 2014 11:04 am

Dla dobrego blacharza zrobienie czegoś takiego to żaden problem tylko raczej nikt się za to nie weźmie ze względu na cenę bo żeby mu się to opłaciło to by musiał wziąć z polowe ceny całego auta... Ewentualnie mieć trochę wolnego czasu co u dobrych fachowców się raczej nie zdarza...
Vitka +4" + jakś tam mt i jakoś się jeździ

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » śr lip 09, 2014 6:38 pm

Dokładnie takie odpowiedzi otrzymałem u 4 fachowców. Stosunek nakładu pracy do oczekiwanej przeze mnie ceny nijak nie ma wspólnego mianownika. Czyli- 1) jeśli chcesz by coś było zrobione dobrze (lub wogóle) zrób to sam, 2) znaleźć przysłowiowego pana Zdzisia emeryta co to zrobi a skóry nie zedrze. Jest jeszcze 3) dopasować błotnik z innego autka. Która z tych opcji zadziała, bez zwłoki poinformuję na tym forum. Ale jeśli ktoś ma jakiś lepszy, genialny pomysł oparty na własnym doświadczeniu, chętnie się z tym zapoznam.

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: leon zet » śr lip 09, 2014 6:53 pm

Nie wiem czy to prawda, ale o oczy mi się obiło, że ktoś z foruma stosował reparaturki tylnych błotników z kadeta kombi czy też innego fopla.

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: suzi4WD » śr lip 09, 2014 7:37 pm

quercus34 pisze:jeśli ktoś ma jakiś lepszy, genialny pomysł oparty na własnym doświadczeniu, chętnie się z tym zapoznam.
Z lektury "Pana Samochodzika" wnioskuję że da się.
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

kubanos
 
 
Posty: 124
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 6:53 pm

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: kubanos » śr lip 09, 2014 9:49 pm

Piszesz o zewnętrznych czy wewnętrznych ?
Wewnętrzne to tylko Mig, blacha 1.0 i ogień... jak o zewnętrznych to tu są http://suzuki-czesci.pl/pl/p/Reperaturk ... o-lewa/523 lub to http://suzuki-czesci.pl/pl/p/Reperaturk ... o-lewa/523

lub możesz zobaczyć jak Radzik pomotał blacharkę, coś tam rzeźbił przy tylnych nadkolach http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=9203

zielu3
 
 
Posty: 115
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 11:21 am
Lokalizacja: Orzeszyn

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: zielu3 » śr lip 09, 2014 10:20 pm

Jeśli masz kawałek garażu i jakieś pojęcie o spawaniu to pożycz od kogoś miga i sam się za to zabierz. Jak czegoś nie będziesz wiedział lub będziesz miał jakiś problem to zawsze języka na forum można zaciągnąć. Jeśli nie masz ani garażu ani pojęcia o tym no to niestety musisz szukać jakiegoś pana Zdzisia na emeryturze albo szukać innych rozwiązań... Powiem Ci jeszcze, że w zimę taki blacharz ma wbrew pozorom trochę więcej czasu, luzu i może by sobie taką robótkę wziął coby na ten zus chociaż zarobić...
Vitka +4" + jakś tam mt i jakoś się jeździ

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » czw lip 10, 2014 9:55 pm

Stanęło na tym, że kontynuujemy z moim blacharzem rekonstrukcję wewnętrznych błotników we własnym zakresie. Pierwotnie chciał zrobić to zlecając komu innemu ten element ale się poddał gdy dałem mu do poczytania ten post i stwierdził, że sam zrobi szybciej niż kogoś znajdzie lub znajdziemy pasujący inny błotnik :D Praca trwa. Dziękuję za rady. Niebawem mam nadzieję podzielić się efektem tej nierównej walki z rudą :)

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: suzi4WD » czw lip 10, 2014 9:57 pm

jakby tak z kwasowego bębna pralki wyciąć odpowiednio ...
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: ramzes » czw lip 10, 2014 10:04 pm

suzi4WD pisze:jakby tak z kwasowego bębna pralki wyciąć odpowiednio ...
:)21
tu przyklepać tam podgiąć i bedzie jak nówka .. :)21 :)2
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

quercus34
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 5:42 pm
Lokalizacja: Lubań

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: quercus34 » pt lip 11, 2014 7:32 am

Bęben pralki dobrze się kręci bez przycinania. A może by tak go w całości? Nie dość że na nim pojedzie to jeszcze wypierze przy okazji :)21

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Naprawa błotników wewnętrznych w vitarze

Post autor: Placek^ » pt lip 11, 2014 7:35 am

quercus34 pisze:Dokładnie takie odpowiedzi otrzymałem u 4 fachowców. Stosunek nakładu pracy do oczekiwanej przeze mnie ceny nijak nie ma wspólnego mianownika. Czyli- 1) jeśli chcesz by coś było zrobione dobrze (lub wogóle) zrób to sam, 2) znaleźć przysłowiowego pana Zdzisia emeryta co to zrobi a skóry nie zedrze. Jest jeszcze 3) dopasować błotnik z innego autka. Która z tych opcji zadziała, bez zwłoki poinformuję na tym forum. Ale jeśli ktoś ma jakiś lepszy, genialny pomysł oparty na własnym doświadczeniu, chętnie się z tym zapoznam.
Dobrze - Szybko - Tanio.
Z powyższych dwa dowolne wykluczają trzeci :)21
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości