Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Bartmann » sob lip 07, 2012 10:42 pm

prawa swrotnica ( na tych fotach) wygląda na ujemny kąt a lewa na dodatni
To jest bardzo (bardzo... bardzo...) mało prawdopodone :wink:

Ok poczekajmy na dokładniejsze foty.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: viperecki » sob lip 07, 2012 10:46 pm

akurat to jest realne sam jestem autorem tak skręconego mostu różnica pomiędzy poziomem na końcówkach wąsów zwrotnicy wynosiła ponad 3 cm :)17 :)17 :)17 :)17 :)17 ( ori most nie lubi litych skał)
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » wt lip 10, 2012 10:34 am

http://imageshack.us/g/685/dsc0644rr.jpg/
link do albumu z obfoconym przednim zawiasem

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: N2O » wt lip 10, 2012 10:43 am

Widać że kąt drążka kierowniczego jest kosmiczny i zdaje się że brakuje amortyzatora skrętu.
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » wt lip 10, 2012 10:53 am

na początek skręć lewy wieszak, jakiś taki... nie dokręcony wygląda.
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Kostuch » wt lip 10, 2012 10:55 am

Te wieszaki to jakaś mątwa. W oryginale jest profil (z drobnym wieloklinem pod radełkowaną szpilkę) i płaska blacha.
Jak już muszą być dwa profile, to bym na próbę dał dwie zwykłe śruby i mocniej ścisnął, bo gumki wyglądają na "szmaciano luźne".
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » wt lip 10, 2012 10:57 am

lewy patrząc od przodu samochodu... czyli normalnie prawy :)21
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » wt lip 10, 2012 1:45 pm

Amor skrętu wywaliłem, bo czy go dawałem czy nie (a zakładałem 2, bo miałem podejżenie, że mój jest niesprawny) nie robiło to różnicy
śruba dokręcona, po opstrykaniu fotek to zrobiłem. bez zmian

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » wt lip 10, 2012 10:53 pm

więc poskręcaj jeszcze inne, łącznie z uboltami na resorach... luźne powodują taki efekt. Zwróć uwagę czy jak je dokręcasz to nie zgniatasz mostu... to też się zdarza, co jak się pewnie już domyśliłeś, może powodować telepanie :)21
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » śr lip 11, 2012 12:48 am

sprawdzałem wszystkie śruby, nie ma żadnych luzów, włącznie z cybantami. Mój most się chyba nie zgniata od dokręcania cybantów, bo w mojej suczce go zrobili z jakiegoś metalu ;))

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » śr lip 11, 2012 1:02 am

a metal ma to do siebie, że lubi się utleniać. nie teoretyzuje, to przypadki z życia wzięte :)21
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » śr lip 11, 2012 1:05 am

zbieżność sprawdzał? Ustawiał?
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » śr lip 11, 2012 1:45 am

http://uzo.pl/suzatelepanie/

Pisałeś, że na mniejszych kołach telepanie jest mniej wyczuwalne. Czy na mniejszych oponach na twoich felgach czy może na innym zestawie felg?

1. Czy śruby są do felg aluminiowych? Nie wyglądają, ale na podstawie tego zdjęcia nie jestem w stanie rozpoznać.
2. Czemu nakrętka na końcówce kierowniczej jest przykręcona odwrotnie?
3. Sprawdzałeś czy drążek nie ma luzu na regulacji?
4. Widać, że na lewym wieszaku smar prześlizgną się radełkiem na zewnętrzną stronę wieszaka niczym olej silnikowy po wiązce do komputera w d2. Zwróć uwagę czemu tak się stało. Może tak jak kolega Ci wcześniej pisał, masz jajca w wieszakach. Skoro telepie mostem, otwory rozbijają się jeszcze bardziej. Szczególnie, że widać na zdjęciach, wieszaki nie były skręcone jak należy albo rozkręciły się samoczynnie.
5. Czemu Ta końcówka wygląda jak była by po przejściach? Szpilka powinna wystawać, u Ciebie jest na równo z nakrętką. Czemu? Ta końcówka jest nie wymienna, może ktoś to kiedyś regenerował, coś rzeźbił? Sprawdź to.
6. Jak wąs kierowniczy układa się względem ziemi? czy jest równolegle czy może końcami zauważalnie uniesiony ku niebu?
7. Drążek kierowniczy prosty?
8. Luz na przekładni kierowniczej?
9. Przekładnia trzyma się ramy tak, że się nie posramy? Może rama pękła w okolicach przekładni?
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » śr lip 11, 2012 12:52 pm

na innym zestawie felg z innymi oponami (małe kółka na szosę) kolego jest to telepanie mniejsze, ALE koła są świeżo wyważone i zrobiona zbieżność.

Ad 1. śruby są do felg stalowych:/ tak sobie na nich jeżdże już 5. rok.
Ad 2, 3, 5, 6, 9 muszę to obczaić -niestety dopiero na weekend:/ chyba, ze brata się uda przycisnąć.
Ad 4. Smar znalazł się tam dlatego, że wymieniałem polibusze na nowe (stare dziwnie pościnało) i żeby wcisnąc je w ucha resora nie żałowałem smaru
Ad 7. drążek prosty na oko...
Ad 8. przekładnia ideał 0 luzu

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » śr lip 11, 2012 12:53 pm

Salata123 pisze:a metal ma to do siebie, że lubi się utleniać. nie teoretyzuje, to przypadki z życia wzięte :)21
Myślałem, że sobie ze mnie jaja robisz:))
Zbieżność ustawiona

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » śr lip 11, 2012 5:39 pm

Nie wiem jak w Twoich felgach ale zazwyczaj nakretki od stalowek nie nadają Sie do alusow wcale :D
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: viperecki » śr lip 11, 2012 8:52 pm

a trzymam swoją wersje wasy zwrotnic za wysoko :)17
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Bartmann » czw lip 12, 2012 6:48 pm

Kąt drążka - w zasadzie nie ma znaczenia... jedynie skraca żywot końcówek bo pracują na nie znanych japońskim inżynierom kątach. No i wiadomo... promień skrętu.
Przekładnia - też miałem luz ale telepanie nie występowało (aczkolwiek przekładnia opel ze wspomaganiem)... poza tym luz...luzowi nie równy:)

Co do tych wąsów i ogólnie kątu wyprzedzenia zwrotnicy... jak patrzę na kąt wału i ogólnie położenie mostu... no conajmniej bym zmierzył i porównał z oryginałem. Choć nadal uważam, że Viprecki przesadza;)

Ale tak na look to nie ma jakiś oczywistych powodów telepania. Chyba nie obejdzie się bez sprawdzenia przekładni, tulej poliuretanowych, zwrotnic itp....

Ja osobiście bym wszystko rozebrał i sprawdził... to jest jeden dzień roboty... przy okazji obejrzysz/wymienisz łożyska (kół i zwrotnic), uszczelniacze, poustawiasz wszystko zgodnie z manualem.

A jak jak zrobisz to potem dłuższa chwila spokoju :)2
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Salata123 » pt lip 13, 2012 1:49 am

Nie pamiętam dokładnie, ale on to wszystko już zrobił ;)
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Terenowiec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 8:24 pm

Re: Bicie kierownicy i totalne trzepanie samurajkiem

Post autor: Terenowiec » pt lip 13, 2012 12:39 pm

Dokładnie sałata, łożyska wymienione, uszczelniacze, dwa razy było ustawiane bo za peirwszym razem coś tam odwrotnie złożyliśmy i teraz luzów żadnych nie ma. Aha, polibusze też jużdrugi komplet siedzi. MASAKRA... Jutro jeszcze posprawdzam to, na co mi zwracaliście uwagę, jak nie dojdziemy co to, to wsadzę chyba tego panharda, bo auto na wakacje potrzebne:]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość