SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

toshimin
 
 
Posty: 140
Rejestracja: sob sty 12, 2008 9:19 pm
Lokalizacja: Września

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: toshimin » czw maja 06, 2010 7:50 am

Hej;)
Linke musisz dorobic....ja zrobilem sobie z obu stron z gwintem a jako zalaczanie dalem dzwignie od recznego bo duzo wiekszy skok i pewnosc wg mnie bo na oryginalnej "raczce" to za chiny ludowe nie moglem tego dobrze wyregulowac...jak Ci sie nie spieszy to moge taka zalatwic...(dorabiaja u nas wszystkie linki)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: kuba84 » czw maja 06, 2010 2:36 pm

ŁeLeK pisze:Panowie, mam problem. Chodzi mi o załączanie blokady... a raczej jej wyłączanie. Oryginalnie jest dźwignia za pomocą, której wyłączamy i włączmy blokadę. U mnie niestety dźwigni ni ma (była, ale ni ma), po lince też ślad zaginął. Próbowałem wyspawać coś podobnego (to akurat mi się udało), niestety linki dopasować nie potrafię. Ma ktoś jakąś rade jak to można w mało skomplikowany sposób uruchomić ?
a ja chyba gdzies w garazu mam ta raczke do zalanczania, jak chcesz to dzwon
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: Kostuch » czw maja 06, 2010 2:42 pm

kuba84 pisze:
ŁeLeK pisze:Panowie, mam problem. Chodzi mi o załączanie blokady... a raczej jej wyłączanie. Oryginalnie jest dźwignia za pomocą, której wyłączamy i włączmy blokadę. U mnie niestety dźwigni ni ma (była, ale ni ma), po lince też ślad zaginął. Próbowałem wyspawać coś podobnego (to akurat mi się udało), niestety linki dopasować nie potrafię. Ma ktoś jakąś rade jak to można w mało skomplikowany sposób uruchomić ?
a ja chyba gdzies w garazu mam ta raczke do zalanczania, jak chcesz to dzwon
Przecież napisał, że sobie wyspawał rączkę.
Linkę można podpasować z ręcznego (od santany, bo są pojedyncze) albo od otwierania maski.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: kuba84 » czw maja 06, 2010 2:48 pm

czemu wypowiadasz sie za kolege :-?
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
ŁeLeK
 
 
Posty: 1463
Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
Lokalizacja: Tczew

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: ŁeLeK » czw maja 06, 2010 2:59 pm

No właśnie tak przypasowałem od Lupo od ręcznego. Długość jest okey, ale spasowanie całości doprowadziło mnie do szału he :) A co do tej dźwigni to jak kolega napisał - wyspawałem sobie :)
4x4 Tczew

toshimin
 
 
Posty: 140
Rejestracja: sob sty 12, 2008 9:19 pm
Lokalizacja: Września

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: toshimin » pt maja 14, 2010 7:56 am

Witam;]
Niestety z przegubami nie bardzo da sie cos zrobic...przeszukałem wszystkie terenowki i te kilka ktore mialyby pasowac pozamawialem i niestety nic....problem polega glownie na tym ze albo byly za duze ze nie miescily sie w kule albo jak frez pasowal na sprzegielko to z drugiej strony na mala polos, a jak na duza polos byl to znowu na sprzegielko nie pasowal....polos i tak bedzie dorabiana wiec tu wazne jest tylko zeby mogla wieksza wejsc ale jak mam eszcze przy sprzegielkach dlubac.....zastanawiam sie jeszcze nad spawaniem z 2 jednego przegubu ale troche mi szkoda psuc przeguby...jak ktos ma jakies pomysly to prosze pisac.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: Adam.Ż » pt maja 14, 2010 8:44 am

wziąć z rozwalonego przegubu :wink:
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

toshimin
 
 
Posty: 140
Rejestracja: sob sty 12, 2008 9:19 pm
Lokalizacja: Września

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: toshimin » pt maja 14, 2010 4:44 pm

Adam.Ż pisze:wziąć z rozwalonego przegubu :wink:
hehehe...akurat nie posiadam... i pewnie temu nie przyszło mi to do głowy.....a może ktoś ma 2 zepsute przeguby w pojemniku na złom??

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: KSikorski » wt sie 31, 2010 12:39 pm

Kostuch pisze:
toshimin pisze:Hej:]
Wreszcie "moj" tokarz zrobił blokade takie cos mu wyszło:
A jak rozwiązujesz problem krótkiego frezu na półosi?
Takie rozwiązanie mi dziś przyszło do głowy...
Wiadomo, frezowanie w hartowanym materiale do kiepski pomysł. Odpuszczanie i ponowne hartowanie jeszcze gorsza idea.
Może ktoś się wypowiedzieć na temat takiej koncepcji:
Frez przedłużamy elektroerozyjnie, następnie szlifujemy.
Ma to jakiś sens? Elektroerozja nie boi się hartowanego...
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Awatar użytkownika
ŁeLeK
 
 
Posty: 1463
Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
Lokalizacja: Tczew

Re: SJ 413 fabryczna blokada mostu.

Post autor: ŁeLeK » wt sie 31, 2010 2:27 pm

hmmm jestem generalnie po testach mojej blokady.. ale ;] Trzasnęła metalowa łapka, która przesuwa... przesuwkę ;) po półosi. Ale tak się przyjrzałem to już ktoś tam kiedyś ją spawał :-? Nowa - lepsza i trwalsza już się robi u frezera :)
4x4 Tczew

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość