Nowa Grand Vitara - widział ktoś jak to robi w terenie?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 466
Rejestracja: śr lis 01, 2006 11:16 pm
Lokalizacja: Pruszków/Konstancin
Kontaktowanie:

Post autor: blizzard » sob gru 22, 2007 11:28 pm

Gienek pisze:
z_power pisze:@Gienek
- poszukaj na forum tematu "wpada nowy na imprezę"
nie kumam z tą imprezą

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... 92&start=0
był Jimny, jest KZJ95
KLUB SUZUKI

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » ndz gru 23, 2007 10:33 am

1 zauważ od kiedy jestem zarejestrowany na forum.
2 zauważ że są użytkownicy forum, którzy wypowiadają się w sposób wyważony i chętnie służą pomocą zwłaszcza komuś komu na tej pomocy zależy
3 Forum z założenia nie jest hermetyczną imprezką starych znajomych i na szczęście tylko niewielki odsetek forumowiczów strzeże dostępu do "elitarnego świata" inni są mili, uprzejmi i solidarni.

Na ten moment ustaliłem /na zagranicznych forach - na których usposobienie ludzi wydaje się być bardziej otwarte na "świeżość"/, że jednym z rowiązań jest założenie opony na 16 felge o ok 3,5 cm mniejszej średnicy i ok. 1 cm szerszej, ewentualnie węższej i wyższej ale tu już gorzej z wyborem. W pierwszym przypadku jest szansa na nabycie AT z prawdziwego zdarzenia, w innych - zachowując fabryczne wymiary lub trochę od nich odbiegając trzeba decydować się na mniej lub bardziej "pedalski" bieżnik :)

Awatar użytkownika
simca
Posty: 308
Rejestracja: czw mar 08, 2007 7:50 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: simca » ndz gru 23, 2007 10:41 am

Gienek, a GVII stoi już w garażu ze tak sie bardzo oponami interesujesz, jak masz w garażu to daj jakieś foty tej twojej "terenówki" :wink:
vitara 2,0 V6
patrol y60 - autobus

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » ndz gru 23, 2007 10:56 am

simca pisze:Gienek, a GVII stoi już w garażu ze tak sie bardzo oponami interesujesz, jak masz w garażu to daj jakieś foty tej twojej "terenówki" :wink:
No nie wiem - póki co sie nie chwalił Gieniu. Więc może to być teoretyczna wprawka do wielkiego dzieła :wink:
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Zwinny_Marian
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 55
Rejestracja: ndz gru 16, 2007 4:41 pm

Post autor: Zwinny_Marian » ndz gru 23, 2007 1:32 pm

wesołych świąt

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » ndz gru 23, 2007 1:35 pm

czekam na auto jak go dosiądę to nieomieszkam podzielić się spostrzeżeniami zakup opon i felg bardzo pilny bo to już niedługo :D

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » ndz gru 23, 2007 1:35 pm

Czyli co Zwinny - brachol kupił już to GV II czy jeszcze nie? :wink:
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz gru 23, 2007 5:47 pm

No i który z Was na tym avatarze przypala tą multififkę do skrętów? I o co w ogóle chodzi z tym avatarem? :)21

Ja to coraz bardziej czuję że jesteśmy bardzo szeroko w jajo robieni :D
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » ndz gru 23, 2007 6:44 pm

Avatar przypadkowo znaleziony w necie, spodobał się i jest.
:)21 -chwilowo
Do niego trzeba by jeszcze jakiś fachowy nick np:
K.K. Baczyński albo Leopold Stuff
a dla kobiety Maria Joanna Konopnicka
:D
Jak byśmy taki multihelikopter wyjarali to by nas na orbitę wy##ba#o
P.s. nie robimy w bambuko, jesteśmy w sumie autentyczni, chyba że by każde zdanie Zwinnego poważnie brać bez odfiltrowywania żartu od treści utylitarnej - to można by wtedy dojść do wniosku żeśmy to multi zbaczyli.

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » sob sty 12, 2008 7:36 am

Od kilku dni jeżdżę moją nową Grand Vitarą 1,9 ddis 5 d. Na razie na seryjnych -wielosezonowych oponach /ale aura w ostatnich dniach zupełnie nieadekwatna do pory roku/. Chciałem się więc podzielić moimi pierwszymi spostrzeżeniami z jazdy tym autem. Jeżeli chodzi o jazdę po czarnym, to samochód spisuje się niczym osobówka - systemy kontroli trakcji skutecznie "zrekompensowały" mi czasowy brak zimowych opon, co dało się odczuć przy porannych i wieczornych mrozach, które przyczyniły się do znacznej i niespodziewanej śliskości jezdni na północnych stokach. Lekkie poślizgi samochód praktycznie sam niweluje, utrata przyczepności przez przednie koła w zakręcie i chwilowe wyniesienie na przeciwny pas ruchu auto eliminuje samo /pewnie to norma, ale to moje pierwsze auto, które ma dodatkowe systemy oprócz zwykłego ABSu/.
JAZDA PO MIęKKIM. Autkiem wypuściłem się na znane już wcześniej szlaki, którymi dane mi było jeździć Fronterą 3d, Grand Vitarą pierwszej generacji 5d /incydentalnie/. W tych miejscach też jeździ często znajomy samurajem - seryjnym.
Po mokrych, trawiastych miedzach, łące pod górę auto jedzie bez probemu. W zasadzie wyjeżdżałem wszędzie tam, gdzie zanim kupiłem auto zastanawiałem się czy się wyzbiera. Przy mniejszych pochyłościach mogłem się zatrzymać i ruszyć na trawiastej nawierzchni przy większych trzeba jechać bez zatrzymywania, bo się już nie ruszy. Był to dla mnie nie ukrywam że szok, bo jak jeździliśmy tam kiedyś z kumplem jego fronterą 3d na oponach zimowych /niestety nie pamiętam marki, ale w bieżniku "kwadracikowatym"/ to opel nie mógł się wyzbierać nawet po łące z małym nachyleniem terenu /przy prawie suchej trawie/ i musieliśmy tam brać karkołomne rozpędy żeby wyjechać, a i tak nie wspięliśmy się tam gdzie wczoraj nowym autem wjechałem bez problemu. Kolejne próby były na leśnej błotnistej drodze pod górę z małymi koleinami /błoto niegłębokie/. Wyjechałem bez problemu, później zatrzymywałem się i ruszałem - auto się wyzbierało za każdym razem. Co ciekawe znajomy, któty tam często dojeżdża samurajem - seryjnym z agresywnymi oponami wyglęgającymi jak mud terrain też tam wyjeżdża ale musi brać konkretny rozpęd, bo jak się zatrzyma to autko mu buksuje /bez zakopywania/ i są duże problemy z ruszeniem. Jeżeli chodzi o GVI to jeździłem tam tylko przy słonecznej pogodzie i suchym podłożu, więc punktów odniesienia nie mam, lecz z moich obserwacji wynika, że GVII ma twardsze zawieszenie, nie kołysze tak, czuję niemal każdy kamień.
Oczywiście są to moje subiektywne spostrzeżenia z krótkotrwałej ekspoloatacji, i nie uważam się za znawcę tematu, ale moim zdaniem owo pozytywne zaskoczenie związane jest ze skuteczną pracą LSD, którego inne auta, których poczynania obserwowałem na "moich szlakach" nie miały.
Miejsca, gdzie jeździłem -po lekturze wypowiedzi- forumowiczów ekstremalistów określam jako "light terrain". Po założeniu Dunlop Grandtek SJ 6 pozwolę sobie na więcej, przy czym to nadal pewnie pozostanie w pojęciu w/w osób jako "light", ale przy dojeździe w miejsca, w które zwykłem się udawać nie ma przeszkód typu błoto po szyję /przynajmniej do tej pory nie było/.
W moje strony ma przyjechać gość co ma vitarę 5d 6 cyl. - bez przeróbek /czyli w pojeciu ekstremalistów "bulwarówka"- i też będzie musiał zagościć na moich trasach, więc będę miał jakieś porównanie jak starsza siostra sobie będzie radzić na tych terenach.
Problemem pozostają na razie gałęzie przy niektórych wąskich, leśnych duktach.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
woolfgard
Posty: 353
Rejestracja: wt kwie 25, 2006 1:41 pm
Lokalizacja: Nieporęt k/W-wy
Kontaktowanie:

Post autor: woolfgard » sob sty 12, 2008 9:29 am

A gdzie są te "twoje strony"? Pytam bo zaintrygowały mnie te podjazdy, gdzie ślizga się samuraj (piszę to bez złośliwości). Jak bym był w tamtej okolicy to zchęcią bym podjechał.
deadspace.bandcamp.com

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » sob sty 12, 2008 9:55 am

Gratulacje Gienku i cieszę się z Twego dobrego samopoczucia. Lifcik, MTeki i miejmy nadzieje bezawaryjnej jazdy Ci życze :)2
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob sty 12, 2008 1:10 pm

Z pewnoscia obecnosc reduktora i mozliwosc blokowania centralnego dyfra, wyroznia GVII sposrod innych suvakow w tej klasie.

Producenci suv-ow nie przewiduja, ze beda one uzywane w terenie, dlatego konstrukcja napedu i zawieszenia jest stricte szosowa.

Na pewno wada (w terenie) nowoczesnych aut, jest dominujaca elektryka i elektronika. Owszem, TC (zamiast blokad) pozwoli przejechac byle jakiemu suv-owi tam, gdzie solidna terenowka bez blokad utknie na wykrzyzach. Ale juz w koleinach bedzie problem.

Sprawnosc kazdego auta mozna znacznie podniesc przez zastosowanie odpowiednich opon.

Ograniczeniem wiekszosci suv-ow bedzie niski przeswit - nawet jak jest pneumatycznie podnoszony.

Poza tym, daja okazje do wdziecznego nabijania sie:
http://www.youtube.com/watch?v=NyXQfMSj ... re=related
:)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Stachu-80
Posty: 1779
Rejestracja: pn lut 19, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Sławno

Post autor: Stachu-80 » sob sty 12, 2008 1:39 pm

Odnośnie filmiku mam wrażenie że gość z X5 specjalnie zwolnił w tym błotku a potem już nie było możliwości ruszyć, na wcześniejszych ujęciach jakoś lepiej mu szło. Oczywiście nie zmienia to faktu że X5 się nadaje na trawnik przed blokiem i to nie każdy.
Odnośnie GVII mój tata nosi się z zamiarem nabycia takowej jedyne zastrzeżenia ma do silnika 19.DIDCT... coś tam, że ponoć to muł pasiasty?
Zielony Hijszpan TEAM SŁAWNO 4X4

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob sty 12, 2008 2:01 pm

ja obecnie jezdze takowa - 2 litrowa dluga benzyna.
Zapodalem AT-ki na 16" felach bo na tych 17" to lipa.
Silnik troche slaby jak dla mnie - moze dlatego ze mam porownanie do moich innych upalaczy ale generalnie w porownaniu do innych SUV-ow tej klasy to byl najrozsadniejszy wybor kupna.
Co do wlasciwosci jezdnych - na czarnym jest dosyc twarde zawieszenie i tyl przy mniejszych predkosciach objawia minimalnym przestawianiem na wiekszych dziurach - podobnie jak w przypadku sztywnych mostów na sprezynach za panhardem. W terenie nie upalalem jej bo wiem ze to nie ma sensu tym bardziej ze od tego mam druga maszyne w garazu ale generalnie musze przyznac ze ESP- do ktorego nigdy nie mialem przekonania - w vitarze sprawuje sie niezle tj. nadrabia brak 100% blokad mostów o ktorych w SUVach mozna tylko pomazyc - moze to i dziwnie brzmi ale w rzeczywistosci nawet to dziala :)2 Trzeba uwazac takze na reduktor bo to on najbardziej ogranicza kat rampowy i jesli sie ktos zawiesi brzuchem to najpredzej na reduktorze (ktory notabene ma zbyt miekkie poduszki :wink: ) no i na cholerny separator oparow paliwa ktory najchetniej bym wypier... i chyba w najblizszym czasie tak zrobie.
Co do tlumika to w przypadku 5d. vitary jest on dosyc dobrze schowany (jedynie mozna by bylo ciachnac troche koncowke rury :wink: ) - natomiast w przypadku 3d. z tylnym tlumikiem jest totalna kapa :)3
Nie chce sie zbytnio wypowiadac w tym temacie poniewaz mam ja dopiero niecaly miesiac czasu i nie zdazylem jej jeszcze prakycznie potestowac, pozatym chcialbym zaznaczyc ze ja szukalem auta w lajtowy teren i do poruszania sie na codzien poniewaz pracuje w geologi i do takiej roboty ja wlasnie kupilem.
Ostatnio zmieniony sob sty 12, 2008 2:36 pm przez Bart03, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob sty 12, 2008 2:29 pm

A propos - czy z silnikiem diesla jest jedna wersja czy dwie?

Bo na stronie Suzuki jest tylko jedna za 114 tys, z najbogatszym wyposazeniem, a znajomy mowil ze kupil za 100 tysi.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob sty 12, 2008 2:38 pm

z dieslem w 5 drzwiach sa dwie wersje - zwyklas i DeLux

Awatar użytkownika
Wojo-Agro
Posty: 768
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wojo-Agro » sob sty 12, 2008 3:06 pm

To czyli GVII ma reduktor?

To czemu jakiś czas temu ktoś wypisywał w którymś z wątków, że jedynie Jimny z obecnych "terenówek" ma reduktor...
Moje Słoneczko Cici '80 r.Suzuki Vitara 1,6 '88 r.,

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob sty 12, 2008 3:07 pm

Bart03 pisze:z dieslem w 5 drzwiach sa dwie wersje - zwyklas i DeLux
To dziwne, ze w oficjalnych cennikach jest tylko delux
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob sty 12, 2008 3:11 pm

jak kupowalem swoja w grudniu w salonie stala wersja 1,9 bez wypasu - no chyba ze mi sie cos przewidzialo - na 100% nie jestem pewien bo ja od poczatku bylem nastawiony na benzyne DeLux wiec dieslem sie zbytnio nie interesowalem :wink:
Ostatnio zmieniony sob sty 12, 2008 3:12 pm przez Bart03, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » sob sty 12, 2008 3:12 pm

Ma reduktor, ale nie każda wersja.. A czemu ktoś coś wypisywał to nie wiem..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob sty 12, 2008 3:15 pm

TomaszRT pisze:Ma reduktor, ale nie każda wersja.. A czemu ktoś coś wypisywał to nie wiem..
Nie kazda?

Na moje pisanie sie nie powoluj, bo moja wiedza na temat GV jest najwyzej "internetowa" :)

Ale z tego co czytalem, to ma reduktor - wiec zakladalem ze kazda :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Elmer75
 
 
Posty: 167
Rejestracja: pn mar 14, 2005 5:52 pm
Lokalizacja: wiocha z tramwajami (Stettin)

Post autor: Elmer75 » sob sty 12, 2008 3:45 pm

Stachu-80 pisze:Odnośnie filmiku mam wrażenie że gość z X5 specjalnie zwolnił w tym błotku a potem już nie było możliwości ruszyć, na wcześniejszych ujęciach jakoś lepiej mu szło.
a może wszędobylska elektronika? Przez rok jeździłem VW T5 (wiem,że płaskacz :D ) z ASR - w zimę na do połowy zjechanych oponach nie szło podjechać pod wzniesienie-po prostu ASR, gdy wyczuje poślizg ujmuje mocy silnikowi - pomogło wyłączenie :D
P.S. samochodu nie polecam :evil:
"Chcesz być zdrowy i bogaty, nie pij wódy-idź do chaty" - Dzieci Kapitana Klossa

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » sob sty 12, 2008 4:07 pm

pezet pisze:Nie kazda?
3D z motórem 1.6L na polskim rynku -> reduktora niet.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » sob sty 12, 2008 10:42 pm

Dzisiaj znowu trochę nią pojeździłem po miękkim. Nadmieniam że mam 1.9 de luxe - 5d i ma ona reduktor oraz ręcznie dołączaną blokadę międzyosiową a także LSD /+ ABS, EBD i ESP/. /ESP można wyłączyć/.
Mieszkam na południu kraju jestem można powiedzieć góralem chociaż "nizinnym". W każdym razie u nas nie jest płasko, a przy dobrej pogodzie tatry widać. Tutaj paragliding jest najbardziej popularny w czystej formie bo są warunki. Jutro wybieram się na większe górki, lecz na północnych stokach jest pewnie śnieg, a ja mam wielosezonówki wiec nie wiem co z tego będzie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość