
Puki co ja się tam dzisiaj wybieram, ale na wielkie szaleństwa /z żoną i dzieckiem na pokładzie/ się oczywiście nie nastawiam. Pozdrawiam.
Moderator: Albert_N
Tak na marginesie tych wszystkich układów elektronicznych: wczoraj byłem w Zawoi na imprezie połączonej z kuligiem, z powodu braku śniegu przejazd odbył sie kolumną furmanek zamiast saniami. W jedną stronę nasz furman wypił ćwiartkę, doprawił się potem przy ognisku, tak, że wsadzony z naszą pomocą na wóz byłby spadł z drugiej strony... (a mieliśmy do pokonania nocą kilka kilometrów drogą wojewódzką!). Na szczęście chabeta była wyposażona w te wszystkie ww. układy bo pięknie nas dowiozła na miejsce, odpowiednio korygując kierunek jazdy by nie przygwoździć dyszlem w plecy siedzących na wozie przed namiGienek pisze:Dzisiaj znowu trochę nią pojeździłem po miękkim. Nadmieniam że mam 1.9 de luxe - 5d i ma ona reduktor oraz ręcznie dołączaną blokadę międzyosiową a także LSD /+ ABS, EBD i ESP/. /ESP można wyłączyć/.
Mieszkam na południu kraju jestem można powiedzieć góralem chociaż "nizinnym". W każdym razie u nas nie jest płasko, a przy dobrej pogodzie tatry widać. Tutaj paragliding jest najbardziej popularny w czystej formie bo są warunki. Jutro wybieram się na większe górki, lecz na północnych stokach jest pewnie śnieg, a ja mam wielosezonówki wiec nie wiem co z tego będzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość