GV opcje napędów i silniki?
Moderator: Albert_N
- woolfgard
- Posty: 353
- Rejestracja: wt kwie 25, 2006 1:41 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k/W-wy
- Kontaktowanie:
W kupionych w Polsce, we wszystkich modelach jest ABS. Nie wiem jak w 5d ale 3d dodatkowo standard to klima, CD ze sterowaniem z kierownicy i elektryka - takie Salony psze Pana.mephi pisze:Ale ja szukam w rocznikach 2000/2004... więc tutaj chyba z ABS nie bezie problemu

Mephi jak będziesz w W-wie to oblukasz moją. Wprawdzie to 1.6 16v 3d, i troszkę dłubnięta, ale to prawie seria.

deadspace.bandcamp.com
woolfgard pisze:W kupionych w Polsce, we wszystkich modelach jest ABS. Nie wiem jak w 5d ale 3d dodatkowo standard to klima, CD ze sterowaniem z kierownicy i elektryka - takie Salony psze Pana.mephi pisze:Ale ja szukam w rocznikach 2000/2004... więc tutaj chyba z ABS nie bezie problemu![]()


... jak już wrócę (jutro), to zapraszam na Kuklu... Ty wiesz gdziewoolfgard pisze: Mephi jak będziesz w W-wie to oblukasz moją. Wprawdzie to 1.6 16v 3d, i troszkę dłubnięta, ale to prawie seria.

Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5
Disco2 TD5
to może i ja cos napisze
mam GV 2,0 2003 ABS, 2 x poducha, atomatyczna klima, podgrzewane fotele i lusterka, radio z CD i sterowaniem z kierownicy, wszystkie szyby elektryczne i centralny zamek czyli wyposażenie dosc komfortowe, auto kupione w Polsce. Z aut które widziałem z silnikiem diesla żaden nie mial klimatyzacji i wnętrze bardziej przypominało dostawczaka, inna konsola srodkowa, generalnie auto o dużo słabszym wyposażeniu i innym przeznaczeniu.
Używam swojej SUZUKI do codziennych wyjazdów i sporadycznie korzystam z możliwości terenowych glównie przy wizytach na budowach (o to mi głównie chodziło przy zakupie)
W trasie nie jest to auto do szybkiej jazdy do prędkości 120 km/h jest nieźle (nie pisze dobrze bo płaskim duzo łatwiej) a powyżej tej predkości sztywność auta jest już mocno odczuwalna. Oryginalne opony Bridgestone drogowe szerokosci 235 mam zmienione na GY wrangler 215 a na zimę Michelin Alpin tez 215 co poprawiło trakcję w koleinach.
Z pewnosci aauto ma potencjal i jest dobrą bazą do "uterenowienia" w znaczeniu zdecydowanej wiekszośći użytkowników tego forum.
mam GV 2,0 2003 ABS, 2 x poducha, atomatyczna klima, podgrzewane fotele i lusterka, radio z CD i sterowaniem z kierownicy, wszystkie szyby elektryczne i centralny zamek czyli wyposażenie dosc komfortowe, auto kupione w Polsce. Z aut które widziałem z silnikiem diesla żaden nie mial klimatyzacji i wnętrze bardziej przypominało dostawczaka, inna konsola srodkowa, generalnie auto o dużo słabszym wyposażeniu i innym przeznaczeniu.
Używam swojej SUZUKI do codziennych wyjazdów i sporadycznie korzystam z możliwości terenowych glównie przy wizytach na budowach (o to mi głównie chodziło przy zakupie)
W trasie nie jest to auto do szybkiej jazdy do prędkości 120 km/h jest nieźle (nie pisze dobrze bo płaskim duzo łatwiej) a powyżej tej predkości sztywność auta jest już mocno odczuwalna. Oryginalne opony Bridgestone drogowe szerokosci 235 mam zmienione na GY wrangler 215 a na zimę Michelin Alpin tez 215 co poprawiło trakcję w koleinach.
Z pewnosci aauto ma potencjal i jest dobrą bazą do "uterenowienia" w znaczeniu zdecydowanej wiekszośći użytkowników tego forum.
SV 1000S K3, GV 2.0+LPG K3
W 2004 (chyba) GV przeszły lifting. Między innymi konsola środkowa - najprościej rozpoznac po nawiewach - zamiast suwaków pokrętła sie pojawiły. Od tego roku też wszystkie sprzedawane w Polsce miały klime, ABS i wogóle fajne wypoasażone były. Jak było wcześniej to nie wiem.
Ogólnie lepiej wyposażone auta w suzuki polska pojawiły sie w momencie naszego wstąpienia do Unii.
jak kupowałem w 2004 to wszystkie miały w standardzie klimę, radio CD, ogrzewane fotele, el szyby i lusterka, ABS, reduktor
Co do diesli to powtórze co powiedzieli mi w salonie jak kupowałem "daj se pan spokój". Zresztą ten temat już przy GV był poruszany.
Co do żon i takich spraw, to co kto lubi. Ale auto na pewno nie ma żadnych cudów wspomagających ruszanie itp, ma tylko ABS, napęd na tył umila zabawy na mokrym i sliskim, a zawieszenie sprawia że koleiny zaczyna się postrzegać jako całkiem nowe przeżycie. Ale siedzi się wysoko, wszystko widać i np moja bardzo lubi jeździć GV. No i z parkowaniem w mieście problemów nie ma. Terenówka czy SUV ale na wysoki krawężnik wjedzie i zderzaka na nim nie zostawi.
Wadą na pewno jest w zasadzie brak bagażnika. W wersji 3d wogóle go nie ma (jest jakiś kawałek przestrzeni między klapą tylną a fotelami, w sam raz na sześciopak).
Ogólnie lepiej wyposażone auta w suzuki polska pojawiły sie w momencie naszego wstąpienia do Unii.
jak kupowałem w 2004 to wszystkie miały w standardzie klimę, radio CD, ogrzewane fotele, el szyby i lusterka, ABS, reduktor
Co do diesli to powtórze co powiedzieli mi w salonie jak kupowałem "daj se pan spokój". Zresztą ten temat już przy GV był poruszany.
Co do żon i takich spraw, to co kto lubi. Ale auto na pewno nie ma żadnych cudów wspomagających ruszanie itp, ma tylko ABS, napęd na tył umila zabawy na mokrym i sliskim, a zawieszenie sprawia że koleiny zaczyna się postrzegać jako całkiem nowe przeżycie. Ale siedzi się wysoko, wszystko widać i np moja bardzo lubi jeździć GV. No i z parkowaniem w mieście problemów nie ma. Terenówka czy SUV ale na wysoki krawężnik wjedzie i zderzaka na nim nie zostawi.
Wadą na pewno jest w zasadzie brak bagażnika. W wersji 3d wogóle go nie ma (jest jakiś kawałek przestrzeni między klapą tylną a fotelami, w sam raz na sześciopak).
Trooper. Isuzu Trooper.
Miłe, bardzo miłewelminski pisze:W 2004 (chyba) GV przeszły lifting. Między innymi konsola środkowa - najprościej rozpoznac po nawiewach - zamiast suwaków pokrętła sie pojawiły. Od tego roku też wszystkie sprzedawane w Polsce miały klime, ABS i wogóle fajne wypoasażone były. Jak było wcześniej to nie wiem.
Ogólnie lepiej wyposażone auta w suzuki polska pojawiły sie w momencie naszego wstąpienia do Unii.
jak kupowałem w 2004 to wszystkie miały w standardzie klimę, radio CD, ogrzewane fotele, el szyby i lusterka, ABS, reduktor

Ciekawe dlaczegowelminski pisze:
Co do diesli to powtórze co powiedzieli mi w salonie jak kupowałem "daj se pan spokój". Zresztą ten temat już przy GV był poruszany.

Raczej myślę o 5d, jak nie o XL7... Ale XL7 to już mały autobuswelminski pisze: Co do żon i takich spraw, to co kto lubi. Ale auto na pewno nie ma żadnych cudów wspomagających ruszanie itp, ma tylko ABS, napęd na tył umila zabawy na mokrym i sliskim, a zawieszenie sprawia że koleiny zaczyna się postrzegać jako całkiem nowe przeżycie. Ale siedzi się wysoko, wszystko widać i np moja bardzo lubi jeździć GV. No i z parkowaniem w mieście problemów nie ma. Terenówka czy SUV ale na wysoki krawężnik wjedzie i zderzaka na nim nie zostawi.
Wadą na pewno jest w zasadzie brak bagażnika. W wersji 3d wogóle go nie ma (jest jakiś kawałek przestrzeni między klapą tylną a fotelami, w sam raz na sześciopak).

A bagażnik.. teraz żona jeździ Fabią... wiec tam jest 250L

Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5
Disco2 TD5
no, XL-7 to juz kawał auta, a do 5d tez napewno coś się zmieści. Akurat sam się przesiadłem z Fabii do GV, więc mam porównanie. Na asfalcie mniej boli tyłek i plecy w wytworze czeskiej techniki. I ma całkiem spory bagażnik fabia (w porównaniu). W XL-7 przynajmniej butla z gazem na 100% się zmieści.
Co do różnic technicznych to nie wiem, ale na forum już było pare tematów, np przekladanie osłon dyfrów z XL do GV bo mocniejsze itp itd.
Komputera nie ma ale jest elektroniczny zegarek. Z termometrem! Czyli prawie to samo. Ale spalania itp jak we fabii nie podaje.
W zimie średnie spalanie 1,6 benzyny 3d to jakieś 10,5-11,5 litra.
Chyba kwestia zawodności diesli jest na rzeczy i ich nieprzystosowania do terenu. Są żywcem z osobówek wyjęte. Ale dokładne techniczne rozważania na pewno znajdziesz na forum. Skoro nawet w salonie woleli mi sprzedać tańsze auto to może jednak warto zaufać ich opinii.
Co do różnic technicznych to nie wiem, ale na forum już było pare tematów, np przekladanie osłon dyfrów z XL do GV bo mocniejsze itp itd.
Komputera nie ma ale jest elektroniczny zegarek. Z termometrem! Czyli prawie to samo. Ale spalania itp jak we fabii nie podaje.
W zimie średnie spalanie 1,6 benzyny 3d to jakieś 10,5-11,5 litra.
Chyba kwestia zawodności diesli jest na rzeczy i ich nieprzystosowania do terenu. Są żywcem z osobówek wyjęte. Ale dokładne techniczne rozważania na pewno znajdziesz na forum. Skoro nawet w salonie woleli mi sprzedać tańsze auto to może jednak warto zaufać ich opinii.
Trooper. Isuzu Trooper.
- przem68
- jestem tu nowy...
- Posty: 52
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 10:47 pm
- Lokalizacja: Szczecin - miasto Bosmana
Rzadko się wypowiadam ale teraz nie wytrzymałem.
Po pierwsze: nie wszyscy na tym forum jeżdżą GV benzyniakami !
Ja własnie mam 2.0 TDI. Nie wiem co tam ludzie gadają ale mi się tym autkiem jeździ bardzo dobrze. Nie mam zapędów wyścigowca i do moich potrzeb osiągi GV 2.0 TD w zupełności wystarczają. Na dalekie podróże, fakt, nie bardzo się nadaje bo jazda z prędkością 110 km/h na autostradzie jest dosyć męcząca. Przy większych prędkościac robi się dodatkowo nieekonomiczna i głośna. Można jechać nawet z prędkością 135 km/h ale to już dla tego auta ciężka sprawa.
Po drugie:Moja żonka uwielbia jeździć naszą Grandzią i powiedziała nawet żebym nie ważył się jej sprzedawać.!
Największym atutem tego autka jest jego spalanie ON. Przy spokojnej jeździe po mieście i okolicznych drogach (do 90 km/h) autko pali ok 8- 8.5 l/100 przy oponkach nieco większych niż fabryczne (discoverer 225/75/16). Mam zrobionego lekkiego lifta i w terenie też jest superhipcio.
A GV bliżej do prawdziwej terenówki niż innym suv-om
Po pierwsze: nie wszyscy na tym forum jeżdżą GV benzyniakami !
Ja własnie mam 2.0 TDI. Nie wiem co tam ludzie gadają ale mi się tym autkiem jeździ bardzo dobrze. Nie mam zapędów wyścigowca i do moich potrzeb osiągi GV 2.0 TD w zupełności wystarczają. Na dalekie podróże, fakt, nie bardzo się nadaje bo jazda z prędkością 110 km/h na autostradzie jest dosyć męcząca. Przy większych prędkościac robi się dodatkowo nieekonomiczna i głośna. Można jechać nawet z prędkością 135 km/h ale to już dla tego auta ciężka sprawa.
Po drugie:Moja żonka uwielbia jeździć naszą Grandzią i powiedziała nawet żebym nie ważył się jej sprzedawać.!

Największym atutem tego autka jest jego spalanie ON. Przy spokojnej jeździe po mieście i okolicznych drogach (do 90 km/h) autko pali ok 8- 8.5 l/100 przy oponkach nieco większych niż fabryczne (discoverer 225/75/16). Mam zrobionego lekkiego lifta i w terenie też jest superhipcio.
A GV bliżej do prawdziwej terenówki niż innym suv-om
gg 2423283... vitka grandzia 2.0 TD, lekko zmotana bulwa
... sami 413 = pogromca bezdroży 


Witam.Ja mam rocznik 2005 sprowadzoną z Belgii.Pali żeczywiście 8,5l ale na letnich iszosowych oponach.Żona ma swoje autko ale czasami wsiada w moją suze ale mówi że prowadzenie wymaga więcej skupienia.Ja sobie chwalę to autko gdyż jestem wędkarzem i wieżdŻam w miejsca gdzie czasami i AT-ki nie dają rady.Jeżeli miało by być tylko dla kobiety to jednak nie polecam,lepiej Rav4.
GV 2.0HDI.5d+A/T235/70R16GY Wrangler. Zawiecha OME
Jazda w terenie ma podstawową zaletę-brak korków!
Jazda w terenie ma podstawową zaletę-brak korków!
Na forum wiele nie znalazłemwelminski pisze:
Chyba kwestia zawodności diesli jest na rzeczy i ich nieprzystosowania do terenu. Są żywcem z osobówek wyjęte. Ale dokładne techniczne rozważania na pewno znajdziesz na forum.


Ale pierwsze stwierdzenie może być właściwe... pewnie stąd te
nipochlebne opinie...
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5
Disco2 TD5
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość