Most przod Vitara - uaz
Moderator: Albert_N
Rade da - nie jestes pierwszym który na cos takiego wpadł i jeśli wykonasz taką operację to również nie będziesz pierwszy , który to zrobiłlukas38 pisze:jak tylko rusze i coś sie bedzie działo to napewno zdam całą relacje. Jutro kumpel podjedzie samurajem bedziemy wszystko mierzyć czy w ogóle da rade wkomponować tam most.

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

przedni most w vitarce to delikatny jest ale wiecej zalezy od kierowcy bo
półoske wewnetrzną niszczy tylko strzła ze sprzegła lub brak przełozen
sa 2 kierunki albo doskonalenie orginalnego mostu i moze wtedy naprawde sporo opony 33 lub simex 32 ale na innych przełozeniach nie urywa nic
sztywny most samuraj
wykonalismy taki most tylko poszerzony do roztawu vitary i delikatna kicha bo pólosie pekaja lepiej zostac przy orginalnych półosiach i dystansach zaletą tez jest pojawienie sie półosi z usa wersia HD
most uaz to nie komentuje ludzie twierdza ze jest dobry miałem gaza 69 i wieczny problem z mostem
prubujcie ja dopracowałem naped vitary na jodłach 33 nic nie urywa
wiec nie mysle o sztywnym moscie
półoske wewnetrzną niszczy tylko strzła ze sprzegła lub brak przełozen
sa 2 kierunki albo doskonalenie orginalnego mostu i moze wtedy naprawde sporo opony 33 lub simex 32 ale na innych przełozeniach nie urywa nic
sztywny most samuraj
wykonalismy taki most tylko poszerzony do roztawu vitary i delikatna kicha bo pólosie pekaja lepiej zostac przy orginalnych półosiach i dystansach zaletą tez jest pojawienie sie półosi z usa wersia HD
most uaz to nie komentuje ludzie twierdza ze jest dobry miałem gaza 69 i wieczny problem z mostem
prubujcie ja dopracowałem naped vitary na jodłach 33 nic nie urywa
wiec nie mysle o sztywnym moscie
gg 6157522
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob kwie 29, 2006 8:11 am
- Lokalizacja: z przydrożnego rowu
Ujme to tak. W naszym klanie są 4 vitary i wygląda to tak. Ci co jeżdżą konkretnie non-stop coś urywają z przodu ( jak nie most to półoś), a ci co tylko dojeżdzają znami w teren a potem stoją i patrzą jak my napierdalamy potem gadają jak to oni potrafią jeździć bo nic nie urywają( vitary po lifcie na kopiach Simex 31" służące do jazdy po polnych drogach śmiech! ). Wiec niech mi nikt niemówi ze to zależy od kierowcy bo ten kto jeździ ten urywa! taka jest zasada. A poresztą części w vitarze z przodu są strasznie liche wiec nie chce mi sie w to wierzyć że jakiś dystans spowoduje że przestanie sie rwać przegub czy ośka. A poresztą mam zamontowany dystans na lewej półosi 10mm i dupa jak rwało tak rwie jak nie przegub to to oska wewnątrz mostu.
- Marta&Marek
-
- Posty: 1402
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 8:55 am
- Lokalizacja: Maślice :) Wrocław
- Kontaktowanie:
Ja mam inna teorię - wszyscy czterej powinniście nauczyć się pokory i trochę się jeszcze pouczyć jeździć , bo jak widać nie do końca wam wychodzilukas38 pisze:Ujme to tak. W naszym klanie są 4 vitary i wygląda to tak. Ci co jeżdżą konkretnie non-stop coś urywają z przodu ( jak nie most to półoś), a ci co tylko dojeżdzają znami w teren a potem stoją i patrzą jak my napierdalamy potem gadają jak to oni potrafią jeździć bo nic nie urywają( vitary po lifcie na kopiach Simex 31" służące do jazdy po polnych drogach śmiech! ). Wiec niech mi nikt niemówi ze to zależy od kierowcy bo ten kto jeździ ten urywa! taka jest zasada. A poresztą części w vitarze z przodu są strasznie liche wiec nie chce mi sie w to wierzyć że jakiś dystans spowoduje że przestanie sie rwać przegub czy ośka. A poresztą mam zamontowany dystans na lewej półosi 10mm i dupa jak rwało tak rwie jak nie przegub to to oska wewnątrz mostu.

Zalożenie mostu z samuraia nic nie pomoże - jak rwaliście rwać będziecie dalej.
Podpsiuje się również pod opinią slaw211 - psuje sie mosty wtedy gdy sa licho poskladane badz poprostu zmeczone albo gdy narazamy je na maksymalny stres duzymi zmianami momentow badz tez przekazujemy maksymalny moment na najbardziej obciazony element (np wyjazd pod gore tylem , gdy ciezar calego auta w najwiekszym stopniu na ciska na jedno , mzolwie ze w dodatkus krecone kolo - strzal ze sprzegla i morowany przegub badz pol os mniej


Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Ale się towarzystwo za interesowało. Ja właśnie montuje takie mosty do cieniasa
Dodatkowo będzie miał 100% blokady silnik 2,9 V6 i mechanika na pokładzie
Ma warzyć max1100 kg
(ma być bronią przeciwko zaje..ście jeżdżącym samurają na rajdach przeprawowych)
Pozdrawiam Krzysztof


(ma być bronią przeciwko zaje..ście jeżdżącym samurają na rajdach przeprawowych)


Pozdrawiam Krzysztof
Jeep Cheeroke 4.0L
Mechanik 100% blokady Zwolnice
Mechanik 100% blokady Zwolnice
Obawiam sie ze mowi powazniekozioU pisze:żartujesz?Krzysio pisze:Ale się towarzystwo za interesowało. Ja właśnie montuje takie mosty do cieniasaDodatkowo będzie miał 100% blokady silnik 2,9 V6 i mechanika na pokładzie
Ma warzyć max1100 kg

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Mi akurat sa rownie potrzebne co śnieg w lipcu , bardziej by mi przeszkadzały niz pomagały , ale z ciekawości na pw możesz posłać , może ktoś ze znajomych skorzysta z usługKrzysio pisze:Masz racje Zun ,nigdy nie byłem poważniejszy![]()
W razie zwolnic to na pw

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Bo trzeba mieć parę szarych komórek a nie tylko wylewającą się z majtek adrenalinę.lukas38 pisze:aaa że tak spytam, co to za przyjemność stojąc przed ładnym podjazdem i sobie powiedzieć tu nie wjeżdżam bo jeszcze coś sobie urwe. To według was jest prawdziwy OFF ROADŚMIECH i tyle!!
Każdy matoł może zaatakować przeszkodę i poukręcać wszystko w aucie

No chyba że tatuś na bogato sponsoruje, to odwołuję powyższe,,,
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Śmiech jest wtedy jak inni tam wjeżdzają a Ty stoisz na dole bo podczas nie udolnego wjazdu ukręcasz coślukas38 pisze:aaa że tak spytam, co to za przyjemność stojąc przed ładnym podjazdem i sobie powiedzieć tu nie wjeżdżam bo jeszcze coś sobie urwe. To według was jest prawdziwy OFF ROADŚMIECH i tyle!!

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

chodzi o to, żeby wjechać tak, żeby sobie nic nie urwać ... czyli wjechać, a nie sobie coś urwać i zostać na dolelukas38 pisze:aaa że tak spytam, co to za przyjemność stojąc przed ładnym podjazdem i sobie powiedzieć tu nie wjeżdżam bo jeszcze coś sobie urwe. To według was jest prawdziwy OFF ROADŚMIECH i tyle!!

Pojedź do Rumunii w góry i przetestuj swoją filozofię w praktyce - tam jest prawdziwy offroad, to można poszaleć

Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V
To ja Cie zapraszam do mnie kłade skrzynka na stole ze tam gdzie ja przejade tam ty popuscisz w gacie albo jak Cie adrenalina puści to sie zrolujesz 20 metrow na dół. O ile oczywiscie dojedziesz do tego miejsca nie ukrecajac wszystkiego po kolei z nadmiaru swego cisnienia za moja suczką bez wzmacnianych osi i przegubów.lukas38 pisze:OKEJ zapraszam wszystkich mądrych myslą i słowem prawdziwych forumowych off roadowców do mnie, zobaczymy czy bedziecie również tacy mocni w terenie jak w gadce na forum.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości