No to fakt że prowadził ją Bystry... Ale autko i na Sarze i na którymś tam Jastrowiu spisywało się super...seba4x4 pisze: Zapomniałeś dodać, że za kierownicą siedział Bystry, który tym autem zdobył mistrza Polski w KJST.... Ponadto miał troszkępodciągnięty ten silnik..........
Patrząc po tym co dzisiaj @Seba350 robił swoją na wyspie to się nie mogę doczekać aż u mnie zagości ten silniczek...
No i teraz rodzi się pytanie... Kółka u mnie to 30x9.5 R15 i przy tym co z przodu założone to na głębszych dziurach przyciera o nadkole z góry i co lepsze podczas wymiany silnika:
1. Podniesienie samego nadwozia aby zwiększyć miejsce w nadkolu, (jeśli most nie będzie dobijać do miski) oraz wycięcie trochę nadkola i to wszystko, zalety takie że silnik będzie miał więcej miejsca pod machą i wtedy się zmieści bez cięcia bo maska od Speciala więc wyższe przetłoczenie oraz mniejsza masa podniesiona w górę czy 2. zrobienie SPOA i kółka wtedy również nie trą o nadkole ale raczej silnik się nie zmieści i cięcie maski oraz podniesienie większej masy w górę? I co będzie lepsze? Przy wąskich mostach i obróconych felgach czy połączenie 1 i 2 może się okazać za wąskie... Trochę bym się tego obawiał... Chociaż patrząc na Pararańczę to zachowuje się stabilnie...