myjka samochodowa :(

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Seba350
Posty: 430
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 4:07 pm
Lokalizacja: Złotów
Kontaktowanie:

Re: myjka samochodowa :(

Post autor: Seba350 » wt mar 03, 2009 11:26 am

Ale bylo i jest pieknie ;) Powiedziales co chciales ,troche Cie zjechali i zaczales innych slow urzywac.
Suzuki Samurai 1,8 - PARARAŃCZA - sprzedana
Suzuki Vitara Cabrio+2"
Escort Cabrio RS2000 i inne

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: myjka samochodowa :(

Post autor: meenia » wt mar 03, 2009 12:44 pm

Seba350 pisze:Ale bylo i jest pieknie ;) Powiedziales co chciales ,troche Cie zjechali i zaczales innych slow urzywac.

Jak uwazasz.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
mephi
Posty: 1663
Rejestracja: czw mar 09, 2006 2:45 pm
Lokalizacja: Mazowieckie, czasami Śląsk

Re: myjka samochodowa :(

Post autor: mephi » wt mar 03, 2009 2:56 pm

Nie odpuszcza... :)21
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5

miatman
 
 
Posty: 108
Rejestracja: pn sty 01, 2007 3:10 pm

Re: myjka samochodowa :(

Post autor: miatman » wt mar 03, 2009 4:46 pm

meenia pisze:
chudy977 pisze:witam szanownych kolegów. Jak u was jest z myciem waszych terenówek? Bo ja byłem niedawno na myjni bezdotykowej moją ,, śliczną '' suzą i niezbyt miło wspominam te chwile. Już stojąc w kolejce do mycia właściciel patrzył na mnie dziwnie. Również wśród kierowców oczekujących na swoją kolej wzbudzałem nie miłe zainteresowanie. Gdy przyszedł mój czas i gdy zabierałem się do mycia właściciel podszedł do mnie i powiedział że gdy skończe to mam posprzątać po sobie. Byłem zaskoczony bo nigdy nie widziałem żeby ktoś po sobie sprzątał. Więc gdy umyłem suze to musiałem podjechać do przodu, wyjść, wrócić się, wrzucić dodatkowych pare złotych do automatu i zmywać najazd. Widziałem uśmiechnięte twarze innych kierowców. Czekając gdy błoto usune do kanałków ściekowych nie nudzili się. Czułem się okropnie. Moje morale opadły :( . Zastanawiam się czy z takich myjni mogą korzystać tylko właściciele pieknych aut audi, bmw... Czy my nie mamy do tego prawo? Przecież myjemy dłużej i zostawiamy więcej kasy. Po wypadzie w teren nie da się umyć naszych terenówek w minute czy dwie. Czy może zrezygnować z tych myjni i kupić sobie lepiej karchera. Co myślicie o tym?
Moze jestem niekulturalny, ale kazal bym sie delikwentowi w dupe pocalowac. Zarabia na tej myjni, wiec niech zadba o porzadek na niej. Jak mu nie pasuje to niech wywiesi kartke ze brudnych aut myc u niego nie wolno. Ja myje auto albo u siebie albo na myjni recznej, nikt mi nigdy slowa nie powiedzial, czasem jak auto jest pod kilkucentymetrowa warstwa blota, to pracownik najpierw plucze go sobie z grubsza na zewnatrz, a pozniej wjezdza dopiero do myjni. Wiadomo zawsze to mniej sprzatania.

Pozdrawiam
Popieram w 100%.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości