viperecki pisze:...pomyślcie osilniku z Jimnisia jest mocniejszy lekki i pochodzi z terenówki a nie z osobówki co znacznie zmiejsza prawdopodobieńśtwopadu , aaa i jeszcze jedno te silniki są w miarę świerze rocznikowo i pzebiegowo więc odchodzą koszty generalki przed rozruchemdo siebie docelowo planuję 1.3 vvti czy jak go tam zwał
Silniki te mają bardzo ładną charakterystykę momentu i mocy (spory moment dostępny już w niskim zakresie obrotów), o ile dobrze pamiętam, to do rocznika 2005 podchodzą bez problemów pod skrzynię Samuaja. Ale i tak nie powalają swoimi parametrami na kolana. Poza tym są dość drogie (trzeba liczyć sporo ponad 2tys. za silnik z osprzętem) i zdaje mi się, że jednak kilkanaście/kilkadziesiąt kilogramów cięższe od silnika Samuraja, może nawet Vitary G16b (głowica z dwoma wałkami rozrządu, z pewnością mocniejszy i nieco cięższy wal, korbowody, tłoki w porównaniu do G13b...). Trzeba pamiętać o całej elektronice, bez której silnik nie uzyska swoich optymalnych parametrów.
Kompromisem cena/masa/moc/jakość/łatwość montażu może być silnik z Baleno/Swifta G16b. Moc blisko 100KM, moment ok. 130NM, cena od około 1000-1200pln. Poza tym nie trudno trafić egzemplarz z niewielkim przebiegiem, współpracujący z automatem i z dobrego rocznika.
pzdr, W