Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

jacenty
Posty: 788
Rejestracja: pt sie 13, 2004 10:21 pm
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: jacenty » sob paź 09, 2010 10:01 pm

Nowe dizle szczególnie francuskie ,ale i inne niestety też to porażka.
Przerabiałem na silniku 2,2 dci renault. Silniki niby mają moc ,dobry moment , dynamikę ,ale nie mają żywotności. :)11
Silniki obecnie projektowane są na max 200 tyś km i z uwagi na bardzo precyzyjne obliczenia jest to dość dokładnie obliczane.
Generalnie takie są wytyczne księgowych i żaden znaczący producent samochodów nie wypuści trwałego samochodu ,bo to oznacza zastój w sprzedaży. :)11 :)11
Oczywiście ceny części sa tak skalkulowane że żadna poważniejsza naprawa jest NIE OPŁCALNA !
Trzeba się pogodzić że 2-3 letnie auto z przebiegiem 200 tys km to złom .
Turbina szczególnie ze zmienną geometria to 50 000 km i wymiana na nową ,bo nie ma zestawów naprawczych.
Obecnie trwałość nawet wysilonych benzyn jest sporo wieksza i brak problemów ,ale lud kupił hasło tani w eksploatacji samochód ,bo mało pali. :)21
Już teraz niektóre modele aut ciężko sprzedać na rynku wtórnym i to często za bardzo niską cenę ,bo krążą legendy o ich awaryjności .
Za 4-5 lat jak nowo produkowane samochody trafią na rynek wtórny to będzie tragedia ,bo i sprzedający sprzeda je za góra 20% wartości i kupujący bo będzie miał z mimi przewalone.
Oj ciekawie będzie. :)21
suzuki vitara 1.6 (SZARA EMINENCJA)
Suzuki Vitara 2.0 (BŁĘKITNY GROM )
T4 syncro -wyprawowy.

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » ndz paź 10, 2010 10:43 pm

jacenty pisze:Nowe dizle szczególnie francuskie ,ale i inne niestety też to porażka.
Przerabiałem na silniku 2,2 dci renault.
....Trzeba się pogodzić że 2-3 letnie auto z przebiegiem 200 tys km to złom ....
Chyba trochę przesadzasz. Rozumiem że miałeś traumatyczne doświadczenia z "królową lawet" :)21 , ale:
1. Sypią się głónie układy wtryskowe bo nie lubią syfiastego paliwa. To co lejemy do baków to tylko czasem można nazwać olejem napędowym. Często jak pokazują wyrywkowe badania niestety sprzedają nam ciecz którą trudno nazwać olejem napędowym. Możemy mieć pretensje do producentów pomp i wtryskiwaczy że nie przewidzieli że ktoś bedzie karmił nowoczesny motor jakąś mieszaniną rozpuczalników, wody, oleju opałowego itp.... No oczywiście możemy mieć pretensje do "handlowej" żyłki rodaków, którzy zwyczajnie nas okradają niszcząc nam auta przy okazji.
2. Może VAG-a TDI z pompą VP to nie jest najnowocześniejszy diesel, ale mój ma turbo VGT i z oryginalnych 110 KM zrobione na ponad 140 KM. Przebieg 230 kkm i silnik chodzi jak nowy mimo częstego ostego traktowania.
3. Znam przypadki gdy nawet niezbyt chwalone francuzy dożywały prawie 400 kkm :o (1,9 dci).
4. Turbiny gdy nie katujemy zimnego silnika i pozwolimy się wychłodzić mogą szczęśliwie robić przebiegi ponad 200 kkm. Olej oczywiście też jest ważny. Używanie eko syfu w stylu 5W30 skraca żywotność turbo.

Podsumowujac wiadomo, że nowoczesny diesel to nie traktor z merca "beczki" nie zadowoli się jakokolwiek cieczą paliwopodobną (olej rzepakowy, olej opałowy hgw....). Trzeba też lać dobre oleje silnikowe i nie katować bezrozumnie. Jak mamy pecha i zatankujemy trefne paliwo to możemy się spodziewać kłopotów.
Jednak ciągle wierzę (mam nadzieję że Terracan mnie w tym utwierdzi, odpukuje :)21 ) że nowczesny diesel też może osiągać duże przebiegi. Do starego klekota już nie wrócę bo: Lubię sobie troszkę pogonić i wyprzedzić bez zabawy w rosyjską ruletkę. Ponadto stare klekoty to już zazwyczaj wyeksploatowane padliny.
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

jacenty
Posty: 788
Rejestracja: pt sie 13, 2004 10:21 pm
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: jacenty » pn paź 11, 2010 2:31 pm

Masmo pisze: 3. Znam przypadki gdy nawet niezbyt chwalone francuzy dożywały prawie 400 kkm :o (1,9 dci).
4. Turbiny gdy nie katujemy zimnego silnika i pozwolimy się wychłodzić mogą szczęśliwie robić przebiegi ponad 200 kkm. Olej oczywiście też jest ważny. Używanie eko syfu w stylu 5W30 skraca żywotność turbo.
Jeśli mówisz o żywotności 1,9 dci to może w lekkiej osobówce ,ale generalnie to obraca i mieli panewki korbowodowe właśnie tak ok 200 000 km.
Szczególnie w bardziej dociążonych wozach.
A turbiny to żyją nawet po 300 000km ,ale nie te najnowszej generacji ze zmieną geometrią ,a tu przespanie sprawy może kończyć sie zabraniem oderwanych elementów turbiny do silnika , lub dużej porcji oleju co kończy się zgonem .
suzuki vitara 1.6 (SZARA EMINENCJA)
Suzuki Vitara 2.0 (BŁĘKITNY GROM )
T4 syncro -wyprawowy.

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » pn lis 22, 2010 11:13 pm

Masmo pisze: ....I tak na 7 mcy uzytkowania jakieś 3 m-ce auto stoi w serwisach .... o kasie nie wspomnę.
CD...
Auto jeździ (puk, puk, puk w niemalowane :wink: ) już jakieś 3 tygodnie. Poszło jedynie coś ponad 10 kzł na reanimację !!
Parę dni temu w czasie jazdy zmuliło i zapaliła sie kontrolka świec. Po zgaszeniu i odpalniu jeździ normalnie. A ja jeżdzę z pewną taką niepewnością i numer na asistance mam wbity w komórę :wink: :lol: .
A humor mi dopisuje bo to służowe padło :wink: :lol: .
A ja czegoś się nauczyłem: ....
NIGDY ŻADNEJ FRANCY, ani ŻADNEJ PADŁY Z SILNIKIEM OD FRANCY !!
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » pn lut 21, 2011 5:06 pm

Masmo pisze:
Masmo pisze: ....I tak na 7 mcy uzytkowania jakieś 3 m-ce auto stoi w serwisach .... o kasie nie wspomnę.
CD...
Auto jeździ (puk, puk, puk w niemalowane :wink: ) ...
CD2: Jeździło dość kórtko. Na początku grudnia tubina umarła. Wcześniej turbina była regenerowana przez Panów Fahowcuf z Kcyni (http://allegro.pl/show_user.php?uid=12864107) bo inny Pan Fachura z Papowa Biskupiego zdiagnozował jej uszkodzenie. Po regeneracji wyła jak wilk na puszczy przy każdym dodaniu gazu i przejechała jakieś 5000kkm żeby całkiem zczeznąć (urwał się wirnik :o ). Szef zdecydował o kupnie nowej z ASO (z motażem ponad 10 kzł). No i przed B.N. odebrałem szczęliwie auto.

Ale byłoby zbyt pieknie gdybym bezawaryjne dalej uzytkował samochodzik:
CD3: Dwa tygodnie temu znajoma kontrolka zaczeła znowu migać i w zeszły wtorek już nie odpaliłem grata. Assistance i jedziemy do serwisu który naprawiał pompe i wtryski ( http://www.kluszczynski.bosch-service.pl/ ). Liczyłem na to że auto zostanie naprawione w ramach gwarancji. Jednak się przeliczyłem. Serwis stwierdził że zatankowane złe paliwo i mam zapłacić 3000 za nowe końcówki wtrysków które były się zatarły :o . Takowane było tylko na dużych stacjach Orlen i Lotos paliwo VP i Dynamic.

Jak dla mnie tych co skonstuowali wspaniałe silniki dCi i tych który tym dillują powinno sie skazać na dożywotnie ciężkie roboty przy darmowych naprawach tego szajsu.... :)11
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: cordoba_2004 » pn lut 21, 2011 5:21 pm

Podziwiam cierpliwość i ilość wydanej kasy już bym dawno ten silni wywalił na złom i wsadził jakiś żywotniejszy bez nazw bo wzbudzi kontrowersje ale w każdej marce coś by znalazł fajnego
http://www.automotoserwis.pl napisz o tym tu
w twojej okolicy są naprawdę łebscy goście w tym fachu i podobne problemu już przerabiali
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » pn lut 21, 2011 5:38 pm

Gdyby auto było moje, bym je pogonił .... ale szef jakoś brne w zaparte :o :lol: .
Szkoda że te silniki nie daja rady bo autko naprawde fajne.
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: cordoba_2004 » pn lut 21, 2011 5:42 pm

ano racja w końcu jedna z ostatnich prawdziwych terenówek
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » pn wrz 19, 2011 3:35 pm

CD...
Od marca auto jeździ, (żebym nie zapeszył.... :)21 ) turbina sobie wyje ale żyje. Żadnych migających kontolek. Za radą panów z Bosch-a leje tylko "zwykły" ON (żadnych Verv czy Dynamiców) i dolewam Mixol tak z 100-200 ml/bak.
Nawet odważyłem się od miesiąca mocniej naciskać na gaz... Ma ponad 190 kkm nalatane.
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: selim » pn wrz 19, 2011 7:36 pm

Masmo pisze:. Liczyłem na to że auto zostanie naprawione w ramach gwarancji. Jednak się przeliczyłem. Serwis stwierdził że zatankowane złe paliwo i mam zapłacić 3000 za nowe końcówki wtrysków które były się zatarły :o . Takowane było tylko na dużych stacjach Orlen i Lotos paliwo VP i Dynamic.
na jakiej podstawie to stwierdzili ?
bo, ja znam takiego co ugrał pokaźną kwotę
na serwisie ..zapłacili włącznie z wynajmem auta
te silniki - to jedna wielka porażka ....już koszt zasranego filtru paliwa
o pomstę do nieba woła
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » wt wrz 20, 2011 8:00 am

selim pisze:
Masmo pisze:. Liczyłem na to że auto zostanie naprawione w ramach gwarancji. Jednak się przeliczyłem. Serwis stwierdził że zatankowane złe paliwo i mam zapłacić 3000 za nowe końcówki wtrysków które były się zatarły :o . Takowane było tylko na dużych stacjach Orlen i Lotos paliwo VP i Dynamic.
na jakiej podstawie to stwierdzili ?....
Na podsatwie: "No przecież widział Pan jak wyglądało to paliwo.... " i pokazywali słoik z olejem w którym jakby jakies kąłczki pływały (w nocy było wtedy -15C).
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: selim » wt wrz 20, 2011 9:22 am

to bardzo ..ale to bardzo wiarygodna metoda :)21
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » wt wrz 20, 2011 9:27 am

selim pisze:to bardzo ..ale to bardzo wiarygodna metoda :)21
No, nie :)21 !!
Ja bym ich do sądu pociągnął, ale szefowi się nie chciało ... Za miesiąc pozbywam się Jamnika ... mam nadzieję że dojeździ, a potem niech walczy dalej nastepny użytkownik.... :lol:
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: sebeks » wt wrz 20, 2011 10:27 am

Masmo pisze:
|bst| pisze: Mi jimny nie sluzy do zabawy, robie nim dziennie ok 100km bo miewam dosyc ciezka droge do pracy, wiec ekonomicznosc jest istotna.
Mi też nie służy do zabawy. Też nim pracuje przejeżdzając nie mniejszy dystans.
Robie swapów (czyli prototypu) w aucie którym musisz jeździć codzienni to nie najlepszy pomysł !!
Śmiem mieć inne zdanie. Każdy swap jak będzie DOBRZE zrobiony, będzie jeździł jakby to było fabryczne. Kwestia czy jesteś sobie w stanie sam to zrobić, masz pojęcie i dbasz o szczegóły które potem nie dopilnowane lubią się mścić ( bo zlecenie tego komuś najczęściej kończy się partactwem). U mnie swap jeździ już 4 lata. W tym roku walnął trasę Katowice-Loch Ness - Inverness-Katowice ( łącznie 6000km ) i zrobił to w dwa tygodnie. Jedyne co padło to ogrzewanie w kabinie bo szlag trafił nagrzewnicę ( wsadziłem na szybko starą która miała iść do wyrzucenia) :)2
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Masmo » wt wrz 20, 2011 3:13 pm

sebeks pisze:.... Kwestia czy jesteś sobie w stanie sam to zrobić, masz pojęcie i dbasz o szczegóły które potem nie dopilnowane lubią się mścić ( bo zlecenie tego komuś najczęściej kończy się partactwem). ...
Wygląda to tak że czas to też pieniądz i trzeba to liczyć. Pewnie jak sam bym robił to pierwszy raz to bym sie uczył, nie obyłoby się bez poprawek i trwałoby wieki...
Wolę auta, w których nie trzeba na starcie wymieniać silnika i całego przedniego napędu żeby jeździły bezawaryjnie. Fakt że Jimniak nie ma za bardzo konkurencji na swoim poziomie kosztowym w obecnie produkowanych autach. :)16
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: Faja » wt wrz 20, 2011 7:44 pm

Wolę auta, w których nie trzeba na starcie wymieniać silnika
Też tak bym chciał. Niestety jak szukałem następnego samochodu 4x4 to przeszczep okazał się nieunikniony. Założeniem był samochód lekki i z dieslem z bezpośrednim wtryskiem. Oczywiście silnik z tego wątku zupełnie nie wchodził w grę. Tak jak kol. Sebeks napisał-dobrze wykonanego swapu nie trzeba się bać. Do swapu wykorzystuje się seryjne części z innych aut a tylko niepsujące się elementy jak flansza, łapy, koło zamachowe są dorabiane.
Różne diesle teraz vitara tdi.

SlyWhite
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: sob sie 21, 2010 11:56 pm

Re: Jimny 1,5D błąd ciśnienia paliwa.

Post autor: SlyWhite » pt wrz 23, 2011 9:04 am

Masmo pisze:
sebeks pisze:.... Kwestia czy jesteś sobie w stanie sam to zrobić, masz pojęcie i dbasz o szczegóły które potem nie dopilnowane lubią się mścić ( bo zlecenie tego komuś najczęściej kończy się partactwem). ...
Wygląda to tak że czas to też pieniądz i trzeba to liczyć. Pewnie jak sam bym robił to pierwszy raz to bym sie uczył, nie obyłoby się bez poprawek i trwałoby wieki...
Wolę auta, w których nie trzeba na starcie wymieniać silnika i całego przedniego napędu żeby jeździły bezawaryjnie. Fakt że Jimniak nie ma za bardzo konkurencji na swoim poziomie kosztowym w obecnie produkowanych autach. :)16
Witam kolegów
Masmo, Twoja historia poruszyła mnie do głębi... i całkowicie wyleczyła z tego silnika a już znalazłem fajną sztukę na otomoto :D Człowiek na błędach się uczy a najlepiej jak są to cudze błędy - znaczy Twojego szefa - więc nie będę musiał się stresować tym że "fajny" silnik padnie po kilku miesiącach użytkowania. Moja teściowa wiedziona głupawą polityką Suzuki przedstawiającą Jimny jako "kobiecą terenówkę" zakupiła 3 lata temu benzyniaka w kolorze złotym :D Obecnie ma dość jeżdżenia samochodem na ramie bo zdrowo ją wytrzęsło i szuka "nowej" babskiej Vitary. Tak więc zamierzam od niej "odkupić" Jimniaka bo zdrowy egzemplarz (w błocie był tylko kilka razy ze mną) i przebieg niski na asfalcie robiony.
Dzięki za przedstawienie bolączek 1,5ddis (dla osób nie zdecydowanych)
Pozdr.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości