czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
qwai
Posty: 645
Rejestracja: pn lip 13, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: qwai » czw gru 02, 2010 8:06 am

nie najlepiej ogrzewanie na maksa zaraz po odpaleniu i się przez 100 km nie nagrzeje :D

może tak by pianką montażową zaglutować na stałe, nie nie lepiej pójdę do ASO zapytam czy mają karton do samuraia :)21

Panowie bez przegięć jak ktoś chce to niech zasłania do puki nie zasłoni całego przepływu to nic się nie stanie ale nie piszcie że to obowiązek :)2
Fascynaci 4x4

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: piotrk_gd » czw gru 02, 2010 9:02 am

otóż to, karton nie zaszkodzi jak jest mega zimno, ale sprawnemu silnikowi nie powinien być potrzebny, po prostu ciut dłużej będzie się zagrzewać. Nie róbmy wycieczek typu "nowomechanicy", bo to nic nie wnosi do dyskusji :-?

Wczoraj sobie obserwowałem jak tu u mnie jest (silnik G16B):
- po 2km silnik osiąga temp. taką, by przełączyć się na LPG, wtedy też włączam ogrzewanie (wcześniej i tak jest bez sensu, a nie pozwala silnikowi się dogrzać)
- po kolejnych 2-3km mam wskaźnik w 1/3 skali -> silnik ciepły, w kabinie też już sympatycznie
Potem już trzyma się między 1/3 (termostat pewnie zamknięty) a 1/2 (zapewne otwarty, bo to po jakimś ostrzejszym kawałku).

Pierwsze kilometry przejechane z prędkością ~80km/h; temp. powietrza około -10'C.
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Albert_N » czw gru 02, 2010 9:46 am

sa sytuacje, gdy oldskulowe przysloniecie chlodnicy jest bardzo wskazane. Nie pisalem, ze karton po telepizzy jest swietnym substytutem dla sprawnego systemu chlodzenia, ani ze jest to obowiazek, ale nie ma co rechotac ze starych i sprawdzonych w boju metod . Jesli jest megazimno, przysloniecie ulatwi osiagniecie temperatury roboczej. Nie na darmo sie stosuje koce oslonowe i blendy w wielu starszych wozach. Nowomechanicy bylo skierowane do kolegow nasmiewajacych sie z takich sposobow ( vide pianka montazowa w chlodnice ).
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
qwai
Posty: 645
Rejestracja: pn lip 13, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: qwai » czw gru 02, 2010 9:55 am

tak tylko nie zasłaniacie chłodnicę tylko przepływ powietrza przez komorę silnika.

Jak jest zamknięty termostat to przez chłodnicę nie ma przepływu więc nich mnie ktoś argumentami przekona że zasłanianie chłodnicy przez którą nie płynie płyn chłodniczy coś daje

A o piance pisałem później :-? i nie czuje się przez to nowomechnikiem bo termostat to nie patent na miarę XXI wieku :wink:
Fascynaci 4x4

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Janek 44 » czw gru 02, 2010 10:00 am

qwai pisze:tak tylko nie zasłaniacie chłodnicę tylko przepływ powietrza przez komorę silnika.

Jak jest zamknięty termostat to przez chłodnicę nie ma przepływu więc nich mnie ktoś argumentami przekona że zasłanianie chłodnicy przez którą nie płynie płyn chłodniczy coś daje

A o piance pisałem później :-? i nie czuje się przez to nowomechnikiem bo termostat to nie patent na miarę XXI wieku :wink:
Daje daje, za chłodnicą najczęściej masz silnik, który też oddaje ciepło, nie tylko poprzez ukł. chłodzenia.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
qwai
Posty: 645
Rejestracja: pn lip 13, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: qwai » czw gru 02, 2010 10:05 am

to napisałem w pierwszym zdaniu :D
Fascynaci 4x4

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Albert_N » czw gru 02, 2010 10:29 am

czyli ma to sens jednak, sam przyznales. Za kare pianke musisz sobie wstrzyknac w chlodnice :)21
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
qwai
Posty: 645
Rejestracja: pn lip 13, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: qwai » czw gru 02, 2010 10:47 am

dążąc do konsensusu napiszę że ma to jakiś sens ale nie jest obowiązkiem jak wcześniej pisał kolega i może być problemem jeśli pojedziemy do lasu i będziemy się grzebać w śniegu po pachy :D
Fascynaci 4x4

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Albert_N » czw gru 02, 2010 11:16 am

a kto pisal ze obowiazek ? zaleta kartonu po pizzy jest to, ze latwo sie wyjmuje jak sie fura grzeje a dwa, ze milo sie go pozyskuje podczas konsumpcji zawartosci :)21
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
qwai
Posty: 645
Rejestracja: pn lip 13, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: qwai » czw gru 02, 2010 11:35 am

bst pisze:W Vitarze w zime musowo 1/2 - 1/3 chlodnicy zaslonieta (nie wiecej). Mimo dobrego termostatu.
proszę :D
Fascynaci 4x4

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Albert_N » czw gru 02, 2010 1:25 pm

aaa to co innego, przepraszam :)21
moj karton od pizzy okupuje od wczoraj kot, wiec chocbym chcial to nie zaslonie...
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
pavelk
Posty: 458
Rejestracja: śr lut 25, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: pavelk » pt gru 03, 2010 10:43 am

to kup kolejna a zyskasz podójnie - zawartość + nowa osłona chłodnicy :wink:
chyba ze masz wiecej kotów...
był: SJ500, 1988
jest: jimniak, 2001

Awatar użytkownika
ostrokolowo
Posty: 597
Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: ostrokolowo » pn gru 06, 2010 9:33 am

Też mam problem z niedogrzanym silnikiem. Termostat nowy (z IC) i ile czasu bym nie jechał, nieważne w jakich warunkach to wskazówka ledwo podnosi się nad dolną granicę skali roboczej. przy takim wskazaniu płyn w chłodnicy ma 60stopni. Zasłaniać czy szukać innego termostatu?
Jest Vitara :)21
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: piotrk_gd » pn gru 06, 2010 9:41 am

a sprawdziłeś termostat? w garnku, gotując go? ;)
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: Albert_N » pn gru 06, 2010 9:54 am

termostat to nie wszystko. Ja mam sprawny, w miescie utrzymuje w najwiekszy mroz 70-80, ale w trasie mocno spada na jakies 60. Przeplyw powietrza przez komore robi swoje.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

ogolny
 
 
Posty: 100
Rejestracja: śr lut 24, 2010 12:07 pm
Lokalizacja: W.D koło Krakowa

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: ogolny » pn gru 06, 2010 10:03 am

Miałem problem z ogrzewaniem w Vitarze 1,6, myślę sobie taki urok tego "parcha". W lecie zamontowałem elektroniczny wskaźnik temperatury płynu chłodniczego i wyszło że silnik osiąga ledwo ok.60-70 stC. Wymiana termostatu i problem znikł , w aucie momentalnie gorąco :)11 , wskaźnik os temperatury na desce ożył , wiem dokładnie jaka jest tem. otwarcia pełnego termostatu o oznaczeniu 82st ( otwarcie 94st) .
Morał z tego taki że sensu zasłaniania chłodnicy brak , jeżeli auto jest sprawne.

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: piotrk_gd » pn gru 06, 2010 10:09 am

Albert tak, to już roztrząsaliśmy ;) ale przyznasz chyba, że warto poświęcić 3 minuty na zagotowanie termostatu by sprawdzić jego działanie i być pewnym co tam takiego włożyliśmy ...
... kiedyś chyba z 10 termostatów oddałem do sklepu zanim trafiłem na dobry, wszystkie otwierały się za wcześnie lub w ogóle.
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tanto
Posty: 1998
Rejestracja: sob wrz 02, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Dobra

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: tanto » wt gru 07, 2010 5:44 pm

Spytam z niezdrowej ciekawości ;-) termostat otwiera się powoli w czasie nagrzewania się i pełne otwarcie uzyskuje przy temp. np. 85 stopni, czy w zakresie 0 - 84 stopnie jest zamknięty i robi 'pyk' po osiągnięciu 85 stopni?
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl

Awatar użytkownika
suzus1995
 
 
Posty: 1385
Rejestracja: pt sie 21, 2009 1:24 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: suzus1995 » wt gru 07, 2010 10:17 pm

tanto pisze:Spytam z niezdrowej ciekawości ;-) termostat otwiera się powoli w czasie nagrzewania się i pełne otwarcie uzyskuje przy temp. np. 85 stopni, czy w zakresie 0 - 84 stopnie jest zamknięty i robi 'pyk' po osiągnięciu 85 stopni?
Powoli się otwiera przy nagrzewaniu od około 80 stopni już. Wody natychmiast nie zagotujesz.
Futrzak->Vitka '89->Vitka'95 -> GV2000->
Vitka'95 1,6 16V + 0,5T jakiegoś badziewia :)

Awatar użytkownika
ostrokolowo
Posty: 597
Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów

Re: czy zasłaniac chłodnicę w okresie zimowym

Post autor: ostrokolowo » śr gru 08, 2010 10:01 am

suzus1995 pisze: Powoli się otwiera przy nagrzewaniu od około 80 stopni już. Wody natychmiast nie zagotujesz.
Czyli rozumiem, że wadliwy termostat to taki, który zaczyna się otwierać już przy niskich temp (40-50stopni)? Bo jak go wkładałem jako nowy to był zupełnie domknięty i raczej nie ma możliwości, żeby coś podeszło pod pokrywkę i blokowało domknięcie.
Jest Vitara :)21
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości