Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: slavok » śr lut 08, 2012 8:02 pm

lukassos pisze:U siebie będę wstawiał taki pałąk tylko teraz pogoda nie bardzo do pracy. Czy ten który masz jest połączony z tym zwykłym czy jest to odzielny element?
oddzielny element mocowany w 6sciu punktach, do nadkoli tylnych 2ma śrubami, do podstawy (burt) tego pałąka co masz nad głową też w 2ch ptk. i do miejsc w których są górne mocowania pasów.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
sciba
Posty: 2325
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:03 am
Lokalizacja: Człuchów/Poznań

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: sciba » śr lut 08, 2012 8:28 pm

cordoba_2004 pisze:ale ja mówiłem w sensie takim czy zmiana opon na szersze zmniejszyła by wywrotność , bo obniżenie zawieszenia raczej nie wchodzi w grę:)

JEst tu paru gości , którzy w tym temacie coś mogą powiedzieć .
To może ja spróbuje.
Moim zadaniem pozytywny wpływ ma dobre zawiesznie, a w szczególności nie zużyte amortyzatory. To raczej oczywiste. Ja w swoim mam dystanse 30mm na stronę i uważam, że jest bardzo przyzwoicie. Często sprawdzam się w próbach czasowych i czasami udaję się opycić mocniejsze samochody, jeszcze nie musiałem (odpukać) stawiać jimniaka na koła, także chyba nie jest źle. Na pewno dużo lepiej jak w samuraiu ( jego musiałem stawiać do pionu :)21 )
Stare eskimoskie powiedzanie - " pamietaj, nigdy nie jedz żółtego śniegu "

Awatar użytkownika
chomik.
Posty: 341
Rejestracja: wt paź 18, 2011 12:10 pm
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: chomik. » śr lut 08, 2012 8:34 pm

Chyba lepiej, zamiast kupiwać oryginalny mocowany tylko do budy, która jak wiadomo jest zbudowana z niezbyt grubych i mocnych blach, dać komuś kumatemu, kto ma giętarkę do rur, parę stówek, żeby zrobił pałąk, przechodzący przez podłogę za siedzeniami i mocowany do ramy. Monowali taki w wheeler dealers, jak przerabiali samuraia. Będzie on służył choć jako namiastka klatki przy ewentualnej rolce, a z zewnątrz przy zamkniętym dachu albo w blaszance nie będzie go widać.
SJ413 z 86r. po kilku drobnych modyfikacjach... zwany Żółtasem
Pajero II 2,5 standard
sudetyoffroad.pl

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: cordoba_2004 » śr lut 08, 2012 8:39 pm

sciba mądrze napisał
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: slavok » śr lut 08, 2012 9:16 pm

chomik. pisze:Chyba lepiej, zamiast kupiwać oryginalny mocowany tylko do budy, która jak wiadomo jest zbudowana z niezbyt grubych i mocnych blach, dać komuś kumatemu, kto ma giętarkę do rur, parę stówek, żeby zrobił pałąk, przechodzący przez podłogę za siedzeniami i mocowany do ramy. Monowali taki w wheeler dealers, jak przerabiali samuraia. Będzie on służył choć jako namiastka klatki przy ewentualnej rolce, a z zewnątrz przy zamkniętym dachu albo w blaszance nie będzie go widać.

z pewnością zamysł tego rozwiązania nie był taki by chronić kierowników podczas rolek na rajdach... to pałąk mający na celu ochronę przy jakimś boku czy delikatnym dachu i tyle.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
chomik.
Posty: 341
Rejestracja: wt paź 18, 2011 12:10 pm
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: chomik. » śr lut 08, 2012 9:32 pm

w rajdach to już tylko i wyłącznie pełna klatka (ja mam u siebie pełną zewnętrzną), z tym pałąkiem o którym napisałem, to też na rajd, czy nawet grubsze upalanie bym się nie porywał ( no chyba, że turystyk), bo takie rzeczy służą do tego co opisałeś, a nie do poważnych rolek.

Swoją drogą, słyszałem o przypadku jak koleszka przy rolce w samuraiu stracił nos, bo mu się ramka szyby złożyła do środka.
SJ413 z 86r. po kilku drobnych modyfikacjach... zwany Żółtasem
Pajero II 2,5 standard
sudetyoffroad.pl

Awatar użytkownika
sciba
Posty: 2325
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:03 am
Lokalizacja: Człuchów/Poznań

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: sciba » śr lut 08, 2012 10:27 pm

cordoba_2004 pisze:sciba mądrze napisał
Dziękuje :)13
ale ja nie mam wspomagania
to może znacząco wpływać na brak gwałtownych skrętów
:)21
Stare eskimoskie powiedzanie - " pamietaj, nigdy nie jedz żółtego śniegu "

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: cordoba_2004 » śr lut 08, 2012 10:43 pm

wielu twierdzi że w jimnym potrzebny jest amortyzator skrętu
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

bIp
 
 
Posty: 831
Rejestracja: pn gru 07, 2009 7:26 pm
Lokalizacja: zachpom.

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: bIp » śr lut 08, 2012 10:56 pm

Mam teraz wylany amor z tyłu i test łosia (sarny konkretnie) przedwczoraj na czarnym średnio mi wyszedł.
Pamiętajcie, że to autka są często traktowane jako funiaste, miejskie, damskie, drugie w rodzinie, a po takiej grupie odbiorców nie można się za dużo umiejętności spodziewać. Moja ślubna unika jimniaka jak ognia. Ja jak przesiadam się z subaru, to też za pewnie się nie czuję. Subar rozpieszcza.
Swoją drogą na autobanach na dwóch ostatnich wyjazdach 2 x widziałem dzwony vitar. Jeden bariery, drugi przewrócony na bok na zjeździe. Oba na mokrym.

Awatar użytkownika
kacper_
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 55
Rejestracja: pt wrz 11, 2009 5:22 pm
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: kacper_ » czw lut 09, 2012 8:08 am

To i ja się wypowiem. Moim zdaniem na czarnym ryzyko zaliczenia rolki oczywiście jest, ale tylko jak zapomnimy czym jedziemy. Jimny na asfalcie raczej nie zachęca do przesadzania z prędkościami i pamiętając o tym wszystko będzie ok. Nie mówię tu o sytuacjach awaryjnych bo wtedy akurat rolkę można też zaliczyć wieloma innymi autami. No a w terenie to różnie bywa i takie rzeczy jak położenie auta na boku się zdarzają z tym, że wtedy raczej mało się dzieje bo albo auto przygotowane, albo prędkości małe. Sam dwa razy położyłem Jimnego na boku (no dobra, raz mój brat) i raz obyło się bez szkód, a za drugim razem tylko szyba popękała.

Podsumowując, jeżdżąc z głową raczej nic się nie stanie, a w terenie jak też z głową jeździmy to jak się stanie to nie wiele.
Pozdrawiam
Kacper

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: lukassos » czw lut 09, 2012 11:24 am

Jeżdżąc Samurajem po czarnym ograniczam prędkości na zakrętach (jedno skrzyzowanie pokonałem na dwóch kołach), chyba że nawierzchnia jest mokra to dodaje gazu i zasuwam bokiem.

Awatar użytkownika
gruszek
Posty: 353
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: gruszek » czw lut 09, 2012 4:55 pm

lukassos pisze:Jeżdżąc Samurajem po czarnym ograniczam prędkości na zakrętach (jedno skrzyzowanie pokonałem na dwóch kołach), chyba że nawierzchnia jest mokra to dodaje gazu i zasuwam bokiem.
Ten nadmiar mocy :lol:
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________

Awatar użytkownika
Bartex
 
 
Posty: 887
Rejestracja: czw sie 18, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: KR

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: Bartex » czw lut 09, 2012 9:23 pm

Mam pod domem jamnika i jakoś żona daje rade mimo swych niesamowitych zdolności w temacie prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Patrząc na temat wątku można by się zastanowić aby opony zamiast na koła zakładać takie duuuze dookoła samochodu i zamiast jeździć ... rolować :)21 A ile by to parkowanie ułatwiło... np. kobietom.
Bartek

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: Aśka&Kuba » pt lut 10, 2012 12:54 am

kumpel wranglera wydachował na rynku przy 40 km/h da się da się :)21
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
sciba
Posty: 2325
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:03 am
Lokalizacja: Człuchów/Poznań

Re: Wywrotność jimniego- rolka za rolką ?

Post autor: sciba » pt lut 10, 2012 4:58 pm

Ja kiedyś słyszałem o wyliftowanym wranglerze który dachował przez przód na prostej drodze asfaltowej
:)21
Stare eskimoskie powiedzanie - " pamietaj, nigdy nie jedz żółtego śniegu "

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość