Po długich i bezskutecznych poszukiwaniach fotela z crx-a lub swifta zdecydowałem się na fotel od vectry B, wersja sri. Stan

Są odrobinę szersze od samurajowskich i kilka cm wyższe (ale to może spotęgowane jest tym że w stare fotele były juz zapadnięte). Mają za to dobre trzymanie boczne, bardzo wygodne, z regulacją odcinka lędźwiowego kręgosłupa i bajeranckim wysuwanym kawałkiem siedziska
Są od wersji 5d, więc wsiadanie do tyłu nieco utrudnione,fotel pasażera pozostawiłem oryginalny więc nie ma problemu.
Montaż prosty, wystarczyły trzy nowe otwory, czwarte mocowanie pasuje w otwór po oryginalnej szynie. Koszt 90 zł. Radośc z jazdy - bezcenna
