Nowa Grand Vitara - widział ktoś jak to robi w terenie?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 04, 2007 9:52 pm

Masmo pisze:Niestety Suzuki poszła w tym samym kierunku zostawiając jeszcze Nowej GV resztki możliwości terenowych (reduktor :)2 ) .
Jak się nad tm zastanowić głębiej, to idą w dobrym kierunku. Mają jeden model terenowy- Jimny'ego. Powinni go wręcz uterenowić mocniej. Po co więc produkować więcej prawdziwych terenówek do swej gamy?
Podobnie zrobił jeep pozostawiając tylko jeden naprawdę terenowy mogel (Wrangler Rubicon) na co z początku pomstowałem, ale potem dotarło do mnie własnie to bolesne prawo rynku- liczy się tylko sprzedaż. Mogliby zrobić GV z dwoma szywnymi mostami, blokadami automatycznymi, prześwitem 40cm na zwolnicach i dopinanym manualnie przodem, ale ile osób by takie auto kupiło?
A tak, zrobili SUV'a, który wciąż może coś w terenie. Po mojemu git.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Gienek
 
 
Posty: 176
Rejestracja: wt gru 20, 2005 6:26 am

Post autor: Gienek » śr gru 05, 2007 8:20 am

galubap pisze: A nowa GV pewnie po modyfikacjach w terenie będzie robić, pytanie jak długo :lol: Słyszałem o skrzywionych na wykrzyżach budach w tych nowych "terenówkach", efekt braku ramy.
pezet pisze: Slyszalem o "terenowej" RAV-4, ktorej wlasciciel uparl sie ze przejedzie po torze offroadowym.
Przejechal, tylko pozniej nie mogl otworzyc drzwi, gdyz albowiem jego terenowka zlamala sie w polowie :)21 ...
...A biorac pod uwage, ze np. nowy frilander jest zrobiony na bazie forda focusa - ta wiara musi być pierońsko silna :)21
Jeśli chodzi o GVII to ma ona szczątkową ramę, która jest zintegrowana z karoserią - koniec końcem auto jest sztywne.
Porównywanie jej do ravki czy freelandera to myśle że lekka przesada.

kozioU pisze: niech jeździ czym chce ale nie udowadnia na siłę teorii, które nijak mają się do rzeczywistości :wink:
mic nie próbuję udowodnić, zadałem jedynie pytanie, natomiast część forumowiczów prubuje udowodnić, że auto o którym mowa jest do bani i to w oparciu właśnie o teorię i to wyssaną z własnego palca, bo żaden z kolegów nie widział tego auta w ostrym terenie / z liftem czy bez/
a zwłaszcza Masmo...
Masmo pisze:... Ja akurat jeżdzę w terenie na zmianę "skansenową" Vitarą, Jimnym i koreańskim SUV-em i potrafię rozróżnić do czego nadaje się dane auto. Zresztą jak wszystko tak świetnie wiesz o autach terenowych to po pytasz?
Masmo cieszę się że tak się udzielasz w tym wątku, ale sam przyznasz że nie widziałeś nigdy kogoś o podobnym zacięciu jak twoje i choćby w lekko zmodyfikowanej GVII w akcji. Wszystkie swoje teorie poprostu oparłeś na własnych przemyśleniach i tak na prawdę nic do tego wątku nie wniosłeś - żadnych informacji tylko tak zacięcie się pieniłeś lecząc pewnie kompleks małego członka :) Przypominam, chłopcze że tytuł forum brzmiał "czy ktoś widział jak to robi w terenie".
A po lekturze wypowiedzi -zwłaszcza twoich Masmo- wnioskuję że nie widziano.
Niemniej jednak dziękuję forumowiczom /również tobie Masmo - żebyś się w nocy nie moczył/ :wink: za te wyważone wypowiedzi i na temat.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Masmo » śr gru 05, 2007 8:30 am

Nie mierz mnie swoją miarą..... Udowodniłeś własnie że szkoda czasu na dyskusje z takimi burakami jak Ty. EoT.
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
zly porucznik
 
 
Posty: 268
Rejestracja: sob mar 05, 2005 10:55 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: zly porucznik » śr gru 05, 2007 9:41 am

[quote="Gienek]

mic nie próbuję udowodnić, zadałem jedynie pytanie, natomiast część forumowiczów prubuje udowodnić, że auto o którym mowa jest do bani i to w oparciu właśnie o teorię i to wyssaną z własnego palca, bo żaden z kolegów nie widział tego auta w ostrym terenie / z liftem czy bez/
a zwłaszcza Masmo...

[/quote]

Czytam twoje wypowiedzi w tym wštku i widzę, że niestety wiele rzeczy Ci się wydaje. Tak jak mi się wydawało pare lat temu. Też kiedyœ myœlałem, że fabrycznym autem można poszaleć, że ma super możliwoœci, szczególnie jak się porówna do osobówki którš się jeŸdziło wczeœniej. Niestety nie jest to prawda, pierwsza terenowa impreza szybko weryfikuje nasze poglšdy, okazuje się że auto jest za niskie, za delikatne, itp. Jeżeli myœlisz poważnie o zabawie w teren to nie tędy droga. Ja kupujšc kilka lat temu fabrycznie nowe terrano II (co by nie powiedzieć zdecydowanie bardziej terenowe niż GVII też miałem filmy typu lift, osłony itp.). Z tamtego auta w przeciwieństwie do GVII można by coœ zrobić co by się w teren nadawaóło, tylko pytanie po co? To nie ma sensu, skoro nawet po władowaniu kilkunastu tysi, auto może i będzie wyglšdać ale objedzie je lekko poniesiony samurai na mt. Dlatego terrano robi za samochód rodzinny, a w teren jest zmotany samurai. Moim zdaniem to jest właœciwa dorga. Kup, pojeŸdził, za rok lub szybciej wspomnisz to co tu napisałem.

A tak generalnie GV to fajne auto, ma ładnš linię i jest to jeden z ciekawszych suvów. Ale pisanie przy tym samochodzie o "ostym terenie" œwiadczy o braku wyobraŸni co do możliwoœci samochjodu lub o niezrozumieniu pojęcia " ostry teren".
Terrano II 2.7 i Samurai 1.6 16v lekko zmotany,
http://picasaweb.google.pl/aszlachta

Awatar użytkownika
galubap
Posty: 1850
Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: galubap » śr gru 05, 2007 1:16 pm

Wybacz @Masmo, że się odniosę to tego fragmentu :wink:
Gienek pisze:(..)zacięcie się pieniłeś lecząc pewnie kompleks małego członka :) Przypominam, chłopcze że tytuł forum brzmiał "czy ktoś widział jak to robi w terenie".
Otóż drogi Gienku ze szczątkowym czł..., wróć, ramą, nikt nie widział jak nowa GV robi w ciężkim terenie ponieważ nikt nie jest tak szalony, żeby pchać się SUV-em w ciężki teren. A nawet jak jest, to się tym nie chwali, tylko zbiera pieniądze na naprawy. I tyle w temacie. :)21

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » śr gru 05, 2007 1:20 pm

a mnie sie wydaje, ze nikt nie widzial nowej gv w terenie, bo miala problem do tego terenu dojechac po prostu...
chyba ze dla kolegi teren to drozka piaskowa albo 5 cm sniegu. Wtedy takie auto to jest malyna.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » śr gru 05, 2007 1:28 pm

Dramatyzujecie :)21
Wstawiamy mosty od Patrola, solidna klatka zintegrowana z nadwoziem, kilka godzin z gumówką, inne koła i bedzie robiła :)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » śr gru 05, 2007 3:13 pm

bach

No to może ja, bo zarzuca się że sami teoretycy się wypowiadają.
Uczestniczyłem w testach tego samochodu na asfalcie i w terenie, bodajże równo dwa lata temu. Test dla pewnego miesięcznika, o czym pisałem swego czasu na forum. Testowana wersja to pełna wersja, 5d, z dwulitrówką benzynową. Testy obejmowały jazdę po czarnym (trasa, miasto), testy na mokrym torze, jazda z przyczepą z jachtem i w terenie, na piaskarni.

Komfort świetny, wykonanie super, na asfalcie jedzie jak osobówka, bla bla bla...

W terenie na piaskiarni jedzie. No bo czemu ma nie jechać na płaskim piachu, tudzież na piaszczystych podjazdach, lekko już ubitych? Generalnie w terenie potrafi tyle, co seryjna Vitara pierwszej generacji - niech nikogo z laików nie zwodzą wydumki w stylu LSD, bo LSD to było dobre, ale w komunach hipisowskich a nie w terenie. Stara Vitara może mieć lekką przewagę ze względu na sztywny most z tyłu, który daje wykrzyż. Nie będzie nigdy jednak takiej przewagi, której nie zniweluje wprawny kierowca.

Nowej Vitarze brak wykrzyży - ale dzięki temu auto doskonale prowadzi się na asfalcie.
Nowej Vitarze brak ramy - ale dzięki temu jest lekka konstrukcja i bezpieczeństwo na drodze.
Nowa Vitara ma więcej elektroniki niż prom kosmiczny - ale mamy XXI wiek ;)

Powyższe zalety są wadami w pojęciu off-roadera. Zawieszenie nie ma możliwości modyfikacji, brak ramy (sztywność szczątkowej ramy to marketingowa bzdura - jak samochód z kontrolowaną strefą zgniotu ma być sztywny?! ludzie...) nie tylko obniża sztywność (po pewnym czasie używania w terenie auto się złamie) ale i uniemożliwia bezpieczny montaż zderzaków, progów, wyciągarek. Elektronika nie znosi brudu, kurzu, wilgoci...wyliczać można dalej.

Auto dobre jako pojazd familijny z możliwością przejazdu po plaży, czy po ubitej górskiej drodze. Należy jednak zapomnieć o jeździe tym w terenie. Jeździe w naszym rozumieniu. A na definiowanie off-roadu monopolu nie mamy ;)

Powyższe kilkuminutowe wypociny są specjalnie dla Gienka :)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » śr gru 05, 2007 3:38 pm

taaa, wydrukuje i wlozy do teczki " argumenty za tym, ze GV to zajebista terenowka " ;)
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » śr gru 05, 2007 3:39 pm

Jako użytkownik znacznie mniej terenowego auta zwracam uwagę na mało ekstremalne kwestie:

W przypadku GWII pierwszą rzeczą do urwania jest tablica rejestracyjna z wystającym w dół elementem zderzaka - przy dość gładkim podwoziu.

Mi by tyle terenowości ile ten wóz ma wystarczyło, ale trudno zaaceptować straty możliwe na polnej drodze spowodowane błędem projektanta. Prześwit, kąty, wykrzyż to kompromisy wobec jazdy szosowej lub kosztów, a tej tablicy nie rozumiem. Przy okazji - nowy Wrangler ma to samo.
Ostatnio zmieniony śr gru 05, 2007 8:47 pm przez alfik, łącznie zmieniany 1 raz.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » śr gru 05, 2007 3:52 pm

alfik pisze:Prześwit, kąty, wykszyż to kompromisy wobec jazdy szosowej lub kosztów, a tej tablicy nie rozumiem. Przy okazji - nowy Wrangler ma to samo.
Problemu nie ma wg mnie - rejestrację przenosisz na górną belkę zewnętrznej klatki :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » śr gru 05, 2007 3:54 pm

albo na bagaznik dachowy, jak to ktos powiedzial, " na mode warszawska" . GV to moze na relingach miec udzwig i z 70 kg, wiec jakby odjac wage bagaznika i tablicy, to jeden kanisterek 5l i kolo dojazdowe mozna by wozic ;)
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » śr gru 05, 2007 4:03 pm

Albo puste skrzynie, wagi nie przekroczysz a wygląda..nooo...lepiej niż w reklamie z żyrafami i baobabami :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » śr gru 05, 2007 4:09 pm

Damian pisze:Albo puste skrzynie, wagi nie przekroczysz a wygląda..nooo...lepiej niż w reklamie z żyrafami i baobabami :)21
...i makietę koła zapasowego (napompowana dętka w pokrowcu od zapasu :)21

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » śr gru 05, 2007 4:36 pm

Adamo pisze:...i makietę koła zapasowego (napompowana dętka w pokrowcu od zapasu :)21
To jest genialne, musisz to w dziale "wiecznie opadających drzwi i cieknących olejem" jako wniosek racjonalizatorski zgłosić :)
A tak przy okazji, zdarzyło mi się jeździć Grand Vitarą 5-cio drzwiową, rok temu, nówka-salonówka, wersja De Luxe, z ręczną skrzynią biegów, silnikiem diesla.
Po łąkach i polach sprawowała się bardzo przyzwoicie, lepsze opony by były wskazane.
Irytujące rzeczy:
1. Diesel który gaśnie (przy spokojnym ruszaniu, na niskich obrotach)
2. Prawdopodobnie szybko przypalane sprzęgło, z konieczności manewrowania na wysokich obrotach.
3. Sposób przełączania napędów, nie zapina się od razu, tylko trzeba trochę przejechać, podobnie z rozpinaniem.
Zalety:
1. Świetnie prowadzi się na asfalcie, w porównaniu do Disco I to król autostrad ;)
2. Pełen wypas wyposażenia w cenie dość atrakcyjnej.

Moja ocena... W terenie łatwym radzi sobie nadzwyczaj sprawnie. W wersji 5-cio drzwiowej nie ma tego nieszczęsnego tłumika na końcu samochodu jak wersja 3-drzwiowa.
Do zabawy w terenie bym nie kupił, ale do jeżdżenia po asfalcie z opcją łatwy teren to jak najbardziej.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: kozioU » śr gru 05, 2007 5:00 pm

Gienek pisze:
kozioU pisze: niech jeździ czym chce ale nie udowadnia na siłę teorii, które nijak mają się do rzeczywistości :wink:
mic nie próbuję udowodnić, zadałem jedynie pytanie, natomiast część forumowiczów prubuje udowodnić, że auto o którym mowa jest do bani i to w oparciu właśnie o teorię i to wyssaną z własnego palca, bo żaden z kolegów nie widział tego auta w ostrym terenie / z liftem czy bez/
a zwłaszcza Masmo...

sam napisałeś, ze po lifcie itd nowa będzie lepsza od starej a to "trochę" przesada - pod względem możliwości modyfikacji stara vitarka bije na głowę nową GV :lol:

Awatar użytkownika
Wojo-Agro
Posty: 768
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wojo-Agro » śr gru 05, 2007 6:04 pm

A ja ma takie pytanie; co uwazacie za "latwy teren"? Dla mnie - osoby, ktora nie smiga po rajdach co innego bedzie "latwym", a co innego "trudnym terenem" niz dla zawodowcow...

W zwiazku z tym zapytuje; czy GV da sobie rade na swiezo zaoranym, gliniastym, podmoklym polu???

pozdrawiam
Moje Słoneczko Cici '80 r.Suzuki Vitara 1,6 '88 r.,

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 466
Rejestracja: śr lis 01, 2006 11:16 pm
Lokalizacja: Pruszków/Konstancin
Kontaktowanie:

Post autor: blizzard » śr gru 05, 2007 6:22 pm

Wojo-Agro pisze: W zwiazku z tym zapytuje; czy GV da sobie rade na swiezo zaoranym, gliniastym, podmoklym polu???
Daje sobie radę, ale zdecydowanie słabiej niż nawet seryjny Jimny. :)21
Ostatnio zmieniony śr gru 05, 2007 8:43 pm przez blizzard, łącznie zmieniany 1 raz.
był Jimny, jest KZJ95
KLUB SUZUKI

Awatar użytkownika
Wojo-Agro
Posty: 768
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wojo-Agro » śr gru 05, 2007 7:41 pm

No i ten filmik chyba jest podsumowaniem calosci tego watku... Masakra... Nie myslalem, ze az tak jest zle z GV... Przeciez tam az takiego blotka nie bylo... ;-)
Moje Słoneczko Cici '80 r.Suzuki Vitara 1,6 '88 r.,

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » śr gru 05, 2007 7:50 pm

Gienek pisze: Jeśli chodzi o GVII to ma ona szczątkową ramę, która jest zintegrowana z karoserią - koniec końcem auto jest sztywne.
Porównywanie jej do ravki czy freelandera to myśle że lekka przesada.
Mam takie auto ze szczątkową ramą i powiem tak- to świetny kompromis. Ale jazda w terenie nie lubi kompromisów. Na jakiś czas spokojnie wystarczy, ale jak wmotasz duże opony itd, to nie można się potem dziwić, że pękają szyby i wszystko potem na drodze trzeszczy. Niestety, konstrukcja samonośna ma wiele zalet, ale nie lubi długotrwałych naprężeń skrętnych.
Po prostu Grand Vitara nie jest autem terenowym, tylko radzącym sobie w terenie SUV'em. Moim zdaniem to nie jest żadna ujma- nigdy nie będzie auta dobrego na drogę i w teren. Zawsze albo albo.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » śr gru 05, 2007 8:26 pm

blizzard pisze:
Wojo-Agro pisze: W zwiazku z tym zapytuje; czy GV da sobie rade na swiezo zaoranym, gliniastym, podmoklym polu???
Daje sobie radę, ale zdecydowanie słabiej niż nawet seryjny Jimny. :)21

Przykład
@Blizzard może wytnij ten link, albo skróć filimik o początkowe 30sec., nie lubię za ostatniego sprawiedliwego robić, ale firmowanie klubem suzuki filmiku z omijania większej kałuży na drodze po zasianym/zalanym polu, to trochę nie na miejscu jest, szczególnie w kontekście "pouczania" nowych...
wątek i może był zabawny, ale dla mnie w tym momencie przestał taki być...
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 466
Rejestracja: śr lis 01, 2006 11:16 pm
Lokalizacja: Pruszków/Konstancin
Kontaktowanie:

Post autor: blizzard » śr gru 05, 2007 8:32 pm

Sorrki, ale szkoda czasu na cięcie tego.
Ostatnio zmieniony czw gru 06, 2007 12:09 am przez blizzard, łącznie zmieniany 1 raz.
był Jimny, jest KZJ95
KLUB SUZUKI

Awatar użytkownika
Wojo-Agro
Posty: 768
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wojo-Agro » śr gru 05, 2007 8:34 pm

Pozatym jestem duzym, uswiadomionym chlopcem i wiem, ze po zasianym polu sie nie jezdzi (chociaz wiosna szerokie kapcie stymulowalyby krzewienie co niektorych roslin zbozowych) ;-)

pozdrawiam
Moje Słoneczko Cici '80 r.Suzuki Vitara 1,6 '88 r.,

Yoorek
Posty: 396
Rejestracja: wt wrz 16, 2003 9:45 am
Lokalizacja: Kraków / Wieliczka

Post autor: Yoorek » śr gru 05, 2007 11:35 pm

blizzard pisze:
Black pisze:
@Blizzard może wytnij ten link, albo skróć filimik o początkowe 30sec.,
Sorrki, ale szkoda czasu na cięcie tego. A Klub Suzuki jest dla wszystkich a zwłaszcza placków. Gdzie czasem chodzi tylko o turystykę krajoznawczą a nie jakąś wielką jazdę.

Czyli dokładnie oto, o co pytał Wojo-Agro. :)2
Najwyraźniej zupełnie nie zrozumiałeś co miał na myśli "Black".
Przeczytaj jeszcze raz, a może kilka razy albo kilkanaście i pomyśl.

Awatar użytkownika
galubap
Posty: 1850
Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: galubap » czw gru 06, 2007 12:54 am

Yoorek pisze:Najwyraźniej zupełnie nie zrozumiałeś co miał na myśli "Black".
Zrozumiał, zrozumiał, linku do filmu już nie ma :)2
A swoją drogą jazdy po polach tam było więcej, nieładnie :)3

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości