Lj, Samurai, Vitara, Jimny
Moderator: Albert_N
-
ŁeLeK
-

- Posty: 1463
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
- Lokalizacja: Tczew
Post
autor: ŁeLeK » śr maja 18, 2011 10:13 am
Jak by kto potrzebował. Okładziny jak nowe.
Uploaded with
ImageShack.us
4x4 Tczew
-
Seba350

- Posty: 430
- Rejestracja: wt wrz 30, 2008 4:07 pm
- Lokalizacja: Złotów
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Seba350 » śr maja 18, 2011 9:01 pm
Witam,
szukam pojedynczej opony bridgestone desert dueler 195r15 - znajdzie ktos cos takiego z zapasowek czy cos?? Oczywiscie nic za darmo

Suzuki Samurai 1,8 - PARARAŃCZA - sprzedana
Suzuki Vitara Cabrio+2"
Escort Cabrio RS2000 i inne
-
Art_ZGL
-

- Posty: 187
- Rejestracja: sob sty 19, 2008 12:07 pm
- Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
Post
autor: Art_ZGL » czw maja 19, 2011 7:20 am
Seba350 pisze:Witam,
szukam pojedynczej opony bridgestone desert dueler 195r15 - znajdzie ktos cos takiego z zapasowek czy cos?? Oczywiscie nic za darmo

Ja mam chyba jedna sztuke w garazu. Sprawdze dzisiaj i dam znac.
EDIT
Mam ta opone Desert Dueler 682 tak dokladnie jest na niej napisane. Nie doczytalem sie jej roku produkcji

. Z tym ze bierznik jest jak nowy kolo 10 mm, nie byla naprawiana.
Jezeli Tobie pasuje to moge ja wyslac w poniedzialek.
Vitara1.6 8v 90r.Zawiecha +4", bodylift +2", KL-71 31", 4.24, LockRight-tyl, cdn.
-
Seba350

- Posty: 430
- Rejestracja: wt wrz 30, 2008 4:07 pm
- Lokalizacja: Złotów
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Seba350 » czw maja 19, 2011 9:13 pm
poszedl priv - oczywiscie jestem zainteresowany.
Suzuki Samurai 1,8 - PARARAŃCZA - sprzedana
Suzuki Vitara Cabrio+2"
Escort Cabrio RS2000 i inne
-
ŁeLeK
-

- Posty: 1463
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
- Lokalizacja: Tczew
Post
autor: ŁeLeK » ndz maja 22, 2011 10:48 am
Oddam pompkę hamulcową od 410 (taką bez servo)
Założyłem u siebie servo i przy pierwszym hamowaniu prawie zęby wybiłem o kierownice hehe

4x4 Tczew
-
vandall1
-

- Posty: 10415
- Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
- Lokalizacja: Gdynia
Post
autor: vandall1 » ndz maja 22, 2011 11:08 am
Się domyślam,że tarcze z tyłu juz zmotałeś? Jak jest?
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
-
ŁeLeK
-

- Posty: 1463
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
- Lokalizacja: Tczew
Post
autor: ŁeLeK » ndz maja 22, 2011 11:45 am
TAk tak, wszystko w jak najlepszym porządku. Tył nie blokuje szybko, mam oryginalny korektor sily hamowania

4x4 Tczew
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » ndz maja 22, 2011 1:10 pm
ŁeLeK pisze:TAk tak, wszystko w jak najlepszym porządku. Tył nie blokuje szybko, mam oryginalny korektor sily hamowania

Potwierdzam, też jestem świeżo po przeróbce.
U mnie zaciski i tarcze samurai przód i oryginalny korektor.
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
lukassos
-

- Posty: 835
- Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
- Lokalizacja: Kalisz
Post
autor: lukassos » pn maja 23, 2011 11:56 am
Ręczny masz na wale?
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » pn maja 23, 2011 12:51 pm
Tak, dokładałem ręczny na wał.
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
punix
-

- Posty: 224
- Rejestracja: sob paź 25, 2008 6:49 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: punix » pn maja 23, 2011 6:37 pm
Nie wiesz przypadkiem, na jakie śruby przykręcana jest ta część ze szczękami? u mnie 8x1,25 się nie wkręca, a 6x?? jest za luźna, 7 akurat nie miałem pod ręką. Chyba, że w dalszej części gwintu jest jakaś większa warstwa skamieniałego błota

Albo nie każdy reduktor miał otwory z gwintami?

'95 Samurai 1,3
235/75r15
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » pn maja 23, 2011 7:14 pm
punix pisze:Nie wiesz przypadkiem, na jakie śruby przykręcana jest ta część ze szczękami? u mnie 8x1,25 się nie wkręca, a 6x?? jest za luźna, 7 akurat nie miałem pod ręką. Chyba, że w dalszej części gwintu jest jakaś większa warstwa skamieniałego błota

Albo nie każdy reduktor miał otwory z gwintami?

Ja musiałem przeciągnąć gwintownikiem przed przykręceniem- głównie celem wydobycia tego błocka co się tam osadziło... Weszło ładnie na sztywno...
Generalnie to takie same śruby jak wszędzie w samuraiu

Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
tanto

- Posty: 1995
- Rejestracja: sob wrz 02, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Dobra
Post
autor: tanto » pn maja 23, 2011 9:26 pm
gruszek pisze:Generalnie to takie same śruby jak wszędzie w samuraiu

Równie plastikowe?

-
szympro

- Posty: 660
- Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
- Lokalizacja: Kujawy
Post
autor: szympro » pn maja 23, 2011 9:50 pm
I do Samuraia dolozyliscie reczny na wal z SJ? To tak jak ja, mam tylko teraz jeden problem. Ta koncowke linki trzeba lekko rozwiercic celem zamontowania do dzwigni recznego w Samuraiu (przynajmniej ja musialem, bo ten trzepien nie chcial wejsc). Teraz wszystko ladnie weszlo, pod spodem jest takie miejsce do zamocowania linki ale dzwignia teraz lapie mi mniej wiecej przy wychyleniu ~70 stopni w gore i hamulec jest tak slaby, ze pewnie jakbym sie mocniej postaral to bym auto recznie przepchnal. Macie na to jakis patent? Wywiercic druga dziure w koncowce tej linki tak zeby linka byla bardziej zaciagnieta? Inna linka? Bo zadnej regulacji na tej lince to ja nie widze.
Miejsce na Twoją reklamę.
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » pn maja 23, 2011 10:24 pm
szympro pisze:I do Samuraia dolozyliscie reczny na wal z SJ? To tak jak ja, mam tylko teraz jeden problem. Ta koncowke linki trzeba lekko rozwiercic celem zamontowania do dzwigni recznego w Samuraiu (przynajmniej ja musialem, bo ten trzepien nie chcial wejsc). Teraz wszystko ladnie weszlo, pod spodem jest takie miejsce do zamocowania linki ale dzwignia teraz lapie mi mniej wiecej przy wychyleniu ~70 stopni w gore i hamulec jest tak slaby, ze pewnie jakbym sie mocniej postaral to bym auto recznie przepchnal. Macie na to jakis patent? Wywiercic druga dziure w koncowce tej linki tak zeby linka byla bardziej zaciagnieta? Inna linka? Bo zadnej regulacji na tej lince to ja nie widze.
Dokładnie też musiałem rozwiercić.
A ustawiłeś regulator przez otwór w bębnie??
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
Kostuch
-

- Posty: 7393
- Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: wawa
Post
autor: Kostuch » wt maja 24, 2011 9:52 am
punix pisze: Albo nie każdy reduktor miał otwory z gwintami?

U mnie reduktor miał otwory bez gwintów.
szympro pisze:I do Samuraia dolozyliscie reczny na wal z SJ? To tak jak ja, mam tylko teraz jeden problem. Ta koncowke linki trzeba lekko rozwiercic celem zamontowania do dzwigni recznego w Samuraiu (przynajmniej ja musialem, bo ten trzepien nie chcial wejsc). Teraz wszystko ladnie weszlo, pod spodem jest takie miejsce do zamocowania linki ale dzwignia teraz lapie mi mniej wiecej przy wychyleniu ~70 stopni w gore i hamulec jest tak slaby, ze pewnie jakbym sie mocniej postaral to bym auto recznie przepchnal. Macie na to jakis patent? Wywiercic druga dziure w koncowce tej linki tak zeby linka byla bardziej zaciagnieta? Inna linka? Bo zadnej regulacji na tej lince to ja nie widze.
Przyspawałem kawałek blaszki pod tym kawałkiem gdzie się wsadza przetyczkę linki i zrobił się większy zakres ruchu linki. Bez tego u mnie ręczny na wale też słabo chwytał.
Kiedyś coś takiego chyba zrobię:
http://www.x-eng.co.uk/X-BrakeSuzuki.asp
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » wt maja 24, 2011 10:07 am
Kostuch pisze:Przyspawałem kawałek blaszki pod tym kawałkiem gdzie się wsadza przetyczkę linki i zrobił się większy zakres ruchu linki. Bez tego u mnie ręczny na wale też słabo chwytał.
Wrzuciłbyś jakies foto?! NIe mogę sobie tego wyobrazić

Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
Kostuch
-

- Posty: 7393
- Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: wawa
Post
autor: Kostuch » wt maja 24, 2011 10:27 am
gruszek pisze:Kostuch pisze:Przyspawałem kawałek blaszki pod tym kawałkiem gdzie się wsadza przetyczkę linki i zrobił się większy zakres ruchu linki. Bez tego u mnie ręczny na wale też słabo chwytał.
Wrzuciłbyś jakies foto?! NIe mogę sobie tego wyobrazić

Fotkę nie. W weekend katowałem auto i brzydzę się do niego podchodzić
Mniej więcej o to chodzi:
Uploaded with
ImageShack.us
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
-
gruszek

- Posty: 353
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: gruszek » wt maja 24, 2011 10:43 am
Mniej więcej tak sobie to wyobrażałem... w sumie, dłuższe ramie, większy zakres...
Jak mi się zużyją szczęki to będę musiał coś takiego spłodzić =]
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________
-
szympro

- Posty: 660
- Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
- Lokalizacja: Kujawy
Post
autor: szympro » wt maja 24, 2011 2:17 pm
gruszek pisze:szympro pisze:I do Samuraia dolozyliscie reczny na wal z SJ? To tak jak ja, mam tylko teraz jeden problem. Ta koncowke linki trzeba lekko rozwiercic celem zamontowania do dzwigni recznego w Samuraiu (przynajmniej ja musialem, bo ten trzepien nie chcial wejsc). Teraz wszystko ladnie weszlo, pod spodem jest takie miejsce do zamocowania linki ale dzwignia teraz lapie mi mniej wiecej przy wychyleniu ~70 stopni w gore i hamulec jest tak slaby, ze pewnie jakbym sie mocniej postaral to bym auto recznie przepchnal. Macie na to jakis patent? Wywiercic druga dziure w koncowce tej linki tak zeby linka byla bardziej zaciagnieta? Inna linka? Bo zadnej regulacji na tej lince to ja nie widze.
Dokładnie też musiałem rozwiercić.
A ustawiłeś regulator przez otwór w bębnie??
Regulator przez otwor w bebnie? Nic takiego nie robilem. Mozesz przyblizyc temat?

Miejsce na Twoją reklamę.
-
szympro

- Posty: 660
- Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
- Lokalizacja: Kujawy
Post
autor: szympro » wt maja 24, 2011 2:21 pm
Kostuch pisze:gruszek pisze:Kostuch pisze:Przyspawałem kawałek blaszki pod tym kawałkiem gdzie się wsadza przetyczkę linki i zrobił się większy zakres ruchu linki. Bez tego u mnie ręczny na wale też słabo chwytał.
Wrzuciłbyś jakies foto?! NIe mogę sobie tego wyobrazić

Fotkę nie. W weekend katowałem auto i brzydzę się do niego podchodzić
Mniej więcej o to chodzi:
Uploaded with
ImageShack.us
Hm, patrzac na ta fotke mam pewne pytanie. U mnie ta linka wydaje sie jakby zbyt dluga, tzn. opuszczajac ma minimum wajche od recznego musze jakby ja lekko scisnac. Nie jest tak ze opuszczam bez wysilku (tak jest do 3-4 zabkow przed koncem), sama koncowka to juz jakby wypychanie linki i sciskanie tego gumowego mieszka. Stosujac Twoj patent wydaje sie ze jeszcze bardziej ten mieszek bedzie sciskany

No chyba ze ja mam moze inna linke albo cos.
Miejsce na Twoją reklamę.
-
ŁeLeK
-

- Posty: 1463
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 10:54 pm
- Lokalizacja: Tczew
Post
autor: ŁeLeK » wt maja 24, 2011 2:38 pm
Ale offTopic....
4x4 Tczew
-
Kostuch
-

- Posty: 7393
- Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: wawa
Post
autor: Kostuch » wt maja 24, 2011 3:16 pm
szympro pisze:
Hm, patrzac na ta fotke mam pewne pytanie. U mnie ta linka wydaje sie jakby zbyt dluga, tzn. opuszczajac ma minimum wajche od recznego musze jakby ja lekko scisnac. Nie jest tak ze opuszczam bez wysilku (tak jest do 3-4 zabkow przed koncem), sama koncowka to juz jakby wypychanie linki i sciskanie tego gumowego mieszka. Stosujac Twoj patent wydaje sie ze jeszcze bardziej ten mieszek bedzie sciskany

No chyba ze ja mam moze inna linke albo cos.
Też tak mam z linką. Ale pretensji do niej nie mam - w końcu miała sięgać do tylnego mostu a nie do bębna na reduktorze
Rysunek jest nieco "krzywy". Jak dasz dziurkę w blaszce pod tą oryginalną dziurką (a nie z tyłu), to dla długości linki nic się nie zmieni, a przesunięcie będzie i tak lepsze niż w oryginalnej dziurce.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
-
Kostuch
-

- Posty: 7393
- Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: wawa
Post
autor: Kostuch » wt maja 24, 2011 3:17 pm
ŁeLeK pisze:Ale offTopic....
No co? Doświadczenia oddaję w dobre ręce.
I nawet flaszki się bardzo nie domagam

Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości