www.forum4x4.pl

Nosiłem się z tą myślą z 2 lata ale w końcu dojrzalem do tego by zbudować własną zmote. Mam niewielkie doświadczenie w jeździe w terenie ale jak to mówią błoto wciąga. Pomysl jest taki ze trzymamy się japońskiej technologii. Rama samurai, mosty samurai + vitara, reduktor samurai, pto, brdm, klatka według załącznika j koła 31" i silnik 1.6 vitara albo bmw no i blokady oczywiście. Teraz pytanie czy proponujecie coś zmienic w tej konfiguracji i co z mostami? Tylni od vitary a przedni samurai z przelozeniem vitki? Bo na calmini w reduktorze raczej nie starczy.

Przede wszystkim blokady tył i przód i koła 33", bo 31 są za małe. Co do przełożeń to zależy. Jeśli w mostach będziesz miał standardowe 3.909 to w reduktorze 4.16. Jeśli od vitki 5.125 to reduktor z 410 wystarczy, bo skrzynia od bmw jest wolna. Bez wzmocnionych półosi z przodu nie pojeździsz, ja na 31" zmieliłem w ciągu tego sezonu już 1 przegub i 2 półosie i to bez blokady. To wersja jeśli wiesz kiedy zdjąć nogę z gazu.

Jak masz patrolowy styl jazdy to: koła 35", reduktor z 4.16, mosty z LJ70, silnik i skrzynia 1.8is.

Ok, ale jeśli kupie wzmocniony zestaw za te 2400zl do przodu to czy most wytrzymuje te 33"?
Bo zależy mi na bezawaryjnosci całego układu napędowego. Z drugiej strony 2400 za wzmocnione półosie i przeguby + most z samca= most z lj70

Fabryczny przedni most nie wytrzyma 33".

kolego najpierw naucz się jeździć w miarę seryjnym autem , a później motaj
wiem bo motałem i powstał pomnik który poszedł za drobne ,

każdy kierowca inaczej jeździ i inne ma wymaganie względem auta , są tacy co samcem na 30 jeżdżą bez awarii a i tacy co mają zmoty na portalach z volvo i silnikami V8 nie dojeżdżają do końca rajdu a nawet pierwszego odcinka

jest jeszcze pytanie jaki masz budżet , takie modyfikacje nie kosztują paru stówek

to jest moje zdanie

Podpisuję się pod tym obiema rencami

Ja wolał bym ramę Jimny.

kurde, wiem że właśnie tak powinien człowiek się uczyć (od podstaw, od seryjnego auta) Jednak miałem już sporo seryjnych aut i nie spełniały moich oczekiwań w terenie. Klatkę muszę mieć zbudowaną ponieważ chcę mieć kontakt z przyrodą bo z za zamkniętych drzwi to już nie to samo! Jeździ ktoś na tych wzmocnionych półośkach i przegubach w samcu i 33" Jak to się spisuje?

Na razie nic nie klękło.

przemo650 pisze: Jeździ ktoś na tych wzmocnionych półośkach i przegubach w samcu i 33" Jak to się spisuje?

Zabiłem przegub spidertraxa półoś cała

Mi się właśnie montują TG :]

Placek^ pisze:Przede wszystkim blokady tył i przód i koła 33", bo 31 są za małe. .

czemu tak uważasz??

Znam auto które na 31 calowych oponach konkuruje z gratami w przeprawówkach

Placek nie lubi się ograniczać

31 są ok. Ba, nawet sam takie teraz mam. Ale 33" są lepsze A 35" są jeszcze lepsze

Idź w gąsienice, opony są dla frajerów

Placek^ pisze:31 są ok. Ba, nawet sam takie teraz mam. Ale 33" są lepsze A 35" są jeszcze lepsze

podnieś to kilka razy ponad głowę i powtórz

Mniejsze obciążenie, więcej powtórzeń w serii...

Adam.Ż pisze:

Placek^ pisze:31 są ok. Ba, nawet sam takie teraz mam. Ale 33" są lepsze A 35" są jeszcze lepsze

podnieś to kilka razy ponad głowę i powtórz

Silvery 33" ważą mniej niż moje nalewki 31"

Placek^ pisze:

Adam.Ż pisze:

Placek^ pisze:31 są ok. Ba, nawet sam takie teraz mam. Ale 33" są lepsze A 35" są jeszcze lepsze

podnieś to kilka razy ponad głowę i powtórz

Silvery 33" ważą mniej niż moje nalewki 31"

Powiedz to półosiom, bo mogą nie wiedzieć i popuścić z wrażenia

Półosie mają rok gwarancji no questions asked. A nawet jak miałbym fabryczne, to co za różnica czy ukręcam na 31" czy na 33"?

Placek^ pisze:Półosie mają rok gwarancji no questions asked. A nawet jak miałbym fabryczne, to co za różnica czy ukręcam na 31" czy na 33"?

Już korzystałem z tej gwarancji - działa
Szkoda tylko że nie dostarczają rakietą międzykontynentalną pod podane koordynaty gps, jak się żelazo rozpadnie w trakcie imprezy

A tak orientacyjnie ile może kosztować budowa zmoty na mostach z toyoty i silnikiem 1.6 suzuki. Chodzi mi o przybliżona kwotę bo wiem ze górnej granicy nie ma. Może znacie kogoś kto budował coś takiego i podliczal projekt do końca? Mi wyszlo ze 15 tys i juz jest do jazdy i kolejne 8000 z czasem by była w pełni uterenowiona zmota. Myle się? Dodam że to cena samego materiału

mylisz się i to strasznie
na razie policzyłeś tylko części a gdzie robota

nie wiem ile kosztuje motanie samuraja ale wiem że przerobienie K 160 na sprężynę kosztowało ok 12 tysi części + praca

wszystko zrobione na powiedzmy dedykowanych częściach , czyli wahacze z gr , zawiecha z gr , przerobienie wałów

więc patrząc na to co chcesz zrobić to budżet ok 30 tysi no chyba że zastosujesz amortyzatory z malucha a sprężyny z poloneza , a wahacze zrobisz z rurki do wody

musisz wiedzieć jedno że zakup części to tylko 1/3 sukcesu reszta to mądrość tego co to będzie robił , tu powinien wypowiedzieć się @Twardy który stworzył auto które jest już wielo krotnie skopiowane

chyba taniej i szybciej było by jak byś sobie kupił już zrobioną zmotę za ok 20 tys , bo przynajmniej możesz się tym przejechać i sprawdzić czy to w ogóle jeździ

a w przypadku motania różnie bywa

na naszej giełdzie ktoś sprzedaje dość ciekawie zmotanego jimniego
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/3/ ... &pSt=1&p=3

30k Plus min. 5k na nieprzewidziane wydatki to tak uśredniając

wystarczy poczytać , ile czasu i pracy kosztowaly zmoty wystawione na aukcjach i sprzedawane za 1/4 wartości
jak zlecisz komuś budowe toi 50k może być wystarczająco .. ale 15 ?

co tu sie wyrabia tak ogólnie
jeden chce kupić cukierkową Nive za 3k , drugi zbudować zmote za 15

Kosztu robocizny nie liczę no wszelkie prace wykonalbym sam. Siedziałem i liczyłem koszty materiału kilkukrotnie i tyle mi wychodziło. Ale ok, może i macie racje. Pozostaje mi kupić samuraia i się uczyć