klatka zewnętrzna

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Zefir
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: pt lis 04, 2005 9:35 am
Lokalizacja: Żary woj. lubuskie

klatka zewnętrzna

Post autor: Zefir » śr gru 21, 2005 3:06 pm

Przymierzam się do zrobienia klateczki w mojej suczce . Znalazłem już spawacza (niestety będą spawane... po 2 miesiącach poszukiwania gientarki bez rezultatu poddałem się)
Mam pytanie do osób które w ostatnim czasie wykonywały do samuraja klatke(klatka tzw. standard: progi, boki, gora, przod-mocowanie do orurowania przedniego...itd.) . Ile trzeba w przybliżeniu szykować kaski na rury? Myślałem o rurkach fi 50mm, w ściance 2mm. Będzie ok? Może macie jakieś inne propozycje co do rurki? WIem że moje zapytanie nie jest dokładne i ktoś mogł kupić rurki na złomie a inny w centrostalu... itp. Chcialem zadzwonic do centrostalu ale już zamknięte, a mam już termin u spawacza zaklepany i bardzo mocno mnie ciekawi ile keszu będę musiał wywalić.
Z gory dzieki za odpowiedzi.
Pozdro
Zefir

Awatar użytkownika
kender
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 7:05 pm
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: kender » śr gru 21, 2005 3:52 pm

Co do spawania - jest taka firma na śląsku - nie pomnę nazwy teraz - robią takie pochwyty do drzwi itp, mają kształtki pod różnym kątem do których dospawujesz proste odcinki rur. eleminuje to giętarkę i wygląda strasznie ok. Nie znam tylko grubości ścianek tych kształtek. A jeżeli chodzi o cenę to zazwyczaj jest za tonę i musisz mieć katalog żeby przeliczyć. :)2
Zuzia 1,6 Vitara
uwaga: nie patrz w światło lasera pozostałym okiem

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » śr gru 21, 2005 8:31 pm

ty, kender, od kiedy klatke bezpieczeństwa robi sie na kolankach hamburskich? :o
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
kender
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 7:05 pm
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: kender » śr gru 21, 2005 8:37 pm

homikk pisze:ty, kender, od kiedy klatke bezpieczeństwa robi sie na kolankach hamburskich? :o
to nie są kolanka hamburskie tylko wygięte kawałki normalnych rur, po prostu goście zamiast giąć skomplikowane kształty zamawiają wygięte odcinki pod różnymi kontami i spawają se z prostymi. Skraca to czas wykonania końcowego wyrobu. Po wyspawaniu i oszlifowaniu, ocynkowaniu i pomalowaniu nie ma śladów łączeń. Tylko nie wiem z jakich grubości rur to robią ale się dopytać można.

Jeżeli kolanka hamburskie dobrze rozumiem - takie co się skręca na gwint później :roll: i widac połączenia.

a raz czy dwa gdzieś widziałem taką klatkę na kolankach ale to faja była
Zuzia 1,6 Vitara
uwaga: nie patrz w światło lasera pozostałym okiem

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr gru 21, 2005 8:43 pm

kolana hamburskie to są te, które się wspawuje zamiast giąć rurę na małe promienie

spawane = mniej wytrzymałe od giętego - i trzeba mieć pojęcie jak spawać

co do gięcia - jak Ty 2 miesiące szukałeś giętarki? ja mam dwie :D

każdy naprawiacz układów wydechowych też
i co drugi zakład ślusarski

Awatar użytkownika
kender
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 7:05 pm
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: kender » śr gru 21, 2005 8:49 pm

Mroczny pisze:kolana hamburskie to są te, które się wspawuje zamiast giąć rurę na małe promienie

spawane = mniej wytrzymałe od giętego - i trzeba mieć pojęcie jak spawać

co do gięcia - jak Ty 2 miesiące szukałeś giętarki? ja mam dwie :D

każdy naprawiacz układów wydechowych też
i co drugi zakład ślusarski
ano jak tak, to tak
a mnie zawsze uczyli że spaw silniejszy od materiału :roll: no ale skoro tak prawicie to takich doświadczeń nie mam, widziałem po prostu jak to goście robili i spodobała mi się prostota. A pod kolana hamburskie rozumiem takie odlewane co przy dzwonie by pękneły. Człowiek całe życie się uczy.

A pozatym z kolanek się klatki nie robi, no
Zuzia 1,6 Vitara
uwaga: nie patrz w światło lasera pozostałym okiem

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » śr gru 21, 2005 9:28 pm

Czy kolana hamburskie, czy kształtki to wszystko jedno - ważne że spawane na styk.
Można taką klatkę wykonać ale nie całą ( pałąki główne muszą być gięte ! ) i trzeba pospawać bardzo starannie i po prawidłowym przygotowaniu

Najlepsze wytyczne - Załącznik "J" FIA - polecam stosować dla własnego i innych bezpieczeństwa

@kender spaw jest mocniejszy od materiału tylko nie jest plastyczny co w przypadku klatek ma wielkie znaczenie
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw gru 22, 2005 8:06 am

PM metal tuning pisze:Czy kolana hamburskie, czy kształtki to wszystko jedno - ważne że spawane na styk.
Można taką klatkę wykonać ale nie całą ( pałąki główne muszą być gięte ! ) i trzeba pospawać bardzo starannie i po prawidłowym przygotowaniu
Najlepsze wytyczne - Załącznik "J" FIA - polecam stosować dla własnego i innych bezpieczeństwa
@kender spaw jest mocniejszy od materiału tylko nie jest plastyczny co w przypadku klatek ma wielkie znaczenie
Spokojnie, mozna spawac i spaw jest odpowiednio wytrzymaly jesli spawa sie odpowiednia stal.
Nie kazda stal jest spawalna ! I taka ktora nie jest (bo ma np. zbyt duzo wegla) bedzie pozniej pekac.
Jesli chodzi o spawanie elementow narazonych jak klatka, to technologia jest prosta.
Oczywiscie odpada spawanie "na styk". Trzeba dorobic tulejke, ktora wejdzie w miare ciasno wewnatrz rurek.
Rurki przy koncu ktory bedzie spawany nawierca sie w dwoch miejscach, tak aby mozna bylo zrobic spawem "oczko"
z wsadzona weanatrz tulejka. Laczone rurki obspawuje sie od czola dookola tak, aby przespawac lacznie z tuleka.
I spoina gotowa. Taki spaw przetrzyma rurke, klatke i duzo, duzo wiecej.
Oczywiscie, prosciej i szybciej ponaginac odpowiednie ksztalty z litego materialu :)21
Ta technologie przetestowalem osobiscie na naprawianej ramie zabytkowego motocykla
z calkowicie sztywnym tylnym zawieszeniem. Wszystkie cztery spawy wytrzymaly jakies 2 000 km
przez 2 lata po dziurawym Wroclawiu i jeden "wielki dzwon" przez patalacha w kapeluszu jadacego poldkiem :evil:
Motorek se polecial, opadl, cosik tak sie wyglo, zwichrowalo ale nic nie peklo 8)
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 8:53 am

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :evil:
zanim zaczniesz radzić przeczytaj załącznik. !! !! !!

to jest metoda garażowa i wykonujesz tak na własną odpowiedzialność.
jeśli gość który pytał o klatkę tak ją zrobi, wykona porządną rolkę, zostanie inwalidą to zwróci się do Ciebie bo wykonał zgodnie z Twoją radą.

A Ty mu pewnie powiesz że nie musiał tego brać poważnie :evil: :)24
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 9:11 am

A i zapomniałem, zanim mnie uspokoisz materiałoznawstwem i stalami spawalnymi, to pragnę Cię poinformować, że w miarę
popularna ( i w miarę tania ) rura nadająca się do tego celu to - rura czarna bez szwu ST37, DIN1629 - ( rura jest cechowana )
i jest w pełni spawalna metodą MAG oraz elektrodami otulonymi w odpowiadającym jej gatunku.
To jest minimum !!

Coś gdzieś dzwoniło..... !!
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » czw gru 22, 2005 9:21 am

:D
na podstawie tego tematu można napisać prace mgr. pt. "ofrołd w teorii internetowej a rzeczywistośc" :)21
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 9:28 am

homikk pisze::D
na podstawie tego tematu można napisać prace mgr. pt. "ofrołd w teorii internetowej a rzeczywistośc" :)21
:)2 :)2

i myślę że Lem też miałby pożywkę :)20
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw gru 22, 2005 10:47 am

PM metal tuning pisze::roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :evil:
zanim zaczniesz radzić przeczytaj załącznik. !! !! !!

to jest metoda garażowa i wykonujesz tak na własną odpowiedzialność.
jeśli gość który pytał o klatkę tak ją zrobi, wykona porządną rolkę, zostanie inwalidą to zwróci się do Ciebie bo wykonał zgodnie z Twoją radą.

A Ty mu pewnie powiesz że nie musiał tego brać poważnie :evil: :)24
Nie za bardzo rozumiem co kwestionujesz lub bierzesz uwagi jakos do siebie :roll:
Mysle, ze podtawa wytrzymalosci klatki nie sa spawy i ich technika wykonania, ale konstrukcja,
Jak ktos opiera wytrzymalosc na spawach, to nie jest klatka tylko trumna, spawy trzeba zrobic
tak aby nie pekly i to chyba byla istota problemu - czyz nie? Konstrukcja to zupelnie odmienna sprawa.
Jesli chodzi o dobor materialu, to zwrocilem tylko uwage, ze przy dobieraniu elementow do wykonania lukow
trzeba to zrobic umiejetnie a nie brac z polki hurtownianej jak leci, po ksztalcie itd.
Moga sie trafic elementy wykonane ze stali niespawalnych, czyż nie?
Zupelnie nie rozumiem skad te zlosci 8)
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw gru 22, 2005 10:51 am

PM metal tuning pisze:A i zapomniałem, zanim mnie uspokoisz materiałoznawstwem i stalami spawalnymi, to pragnę Cię poinformować, że w miarę
popularna ( i w miarę tania ) rura nadająca się do tego celu to - rura czarna bez szwu ST37, DIN1629 - ( rura jest cechowana )
i jest w pełni spawalna metodą MAG oraz elektrodami otulonymi w odpowiadającym jej gatunku.
To jest minimum !!

Coś gdzieś dzwoniło..... !!
No fajnie, ale o co chodzi? Ty to wiesz, ale jakos wczesniej nikt o tym nie wspomnial, a teraz moze
przynajmniej zwroci uwage na odpowiedni dobor materialu z punktu widzenia spawalnosci :)4
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw gru 22, 2005 11:00 am

homikk pisze::D
na podstawie tego tematu można napisać prace mgr. pt. "ofrołd w teorii internetowej a rzeczywistośc" :)21
Mysle, ze zbyt czesto upraszcza sie stawiane tu problemy, nie rozwazajac teorii wszelakich problemow :roll:
Przykladem niech bedzie mongosc teorii na wykonanie liftu na wieszakach, az do monstrualnie przerosnietych na pol metra :)3
Tak dla rownowagi w przyrodzie, jak sa goscie co kazdy zagajnik wyrownaja na drogi
tak musza byc zieloni co stana w obronie kazdego krzaczka i jakos sa drogi i lasy itd.
Jest wiele potrzeb na zmiany w zawieszeniu, ukladzie hamulcowym, malo kasy na gotowe rozwiazania,
duzo pomyslow i zapalu, to trzeba znalezc przeciwwage, aby zachowac rownowage w przyrodzie.
Jest rozporzadzenie dotyczace wykonywania przegladow rejestracyjnych, warto poczytac bo to ksztalcaca lektura.
Na jednej ze stacji diagnostycznych we Wroclawiu jest taka gablota z eksponatami ...
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

bst
Posty: 431
Rejestracja: wt gru 03, 2002 4:42 pm
Lokalizacja: Parole/Warszawa

Post autor: bst » czw gru 22, 2005 11:04 am

Jako ciekawostke dodam, ze wykonuje sie klatki ze stali 25CrMo4 która łatwo spawalna nie jest, a do tego jest do obrobki cieplnej :)
Co do spawania klatki z kolanek, laczenia na zakladke i przeciwwskazan - warto sie zastanowic co sie dzieje z rura laczona podczas jej zginania w przeroznych kierunkach - peknie najszybciej tam gdzie rozklad sil nie bedzie rownomierny - a wiec tez tam gdzie bedzie mocniejsza niz w innym miejscu..

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 11:08 am

miałem odpowiedzieć.... ale nie odpowiem :cry:

bicie piany i odwracanie kota ogonem :)18
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 11:23 am

|bst| pisze:Jako ciekawostke dodam, ze wykonuje sie klatki ze stali 25CrMo4 która łatwo spawalna nie jest, a do tego jest do obrobki cieplnej :)
Co do spawania klatki z kolanek, laczenia na zakladke i przeciwwskazan - warto sie zastanowic co sie dzieje z rura laczona podczas jej zginania w przeroznych kierunkach - peknie najszybciej tam gdzie rozklad sil nie bedzie rownomierny - a wiec tez tam gdzie bedzie mocniejsza niz w innym miejscu..
dokładnie tak !! !!
tylko i wyłącznie z uwagi na koszty ( z którymi bardzo się liczy Zefir ) , możliwości pospawania, dostępność zaproponowałem :
PM metal tuning pisze:w miarę popularna ( i w miarę tania ) rura nadająca się do tego celu to - rura czarna bez szwu ST37, DIN1629 - ( rura jest cechowana )

To jest minimum !!
ten post na wypadek jakbym został źle zrozumiany :)21

P.S.
to nie do Ciebie bst :wink:
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw gru 22, 2005 11:59 am

Kolanka w klatce to samobojstwo. W zyciu bym nie wsiadl do takiego auta szczegolnie ze w terenie nie jestes w stanie przewidziec co sie stanie. Na plaskim ok, rolka i brak twardych. Na rajdzie przewaznie walisz przy trawersie i ciezko wtedy nie zaliczyc wielu drzew. Strzaly beda w okreslone punkty a nie w calosc.

Ostatnio mielismy bok kiedy to uj wie jak uderzylismy klatka zewnetrzna w jeden nieszczesny wystajacy w tym miejscu spory kamien dokladnie idealnie w miejscu gdzie kierowca ma glowe. Rura ladnie sie wygiela i pociagnela za soba cala klatke amortyzujac obciazenie. Przy kolankach peknie w okolicy spawu. Widzialem juz taka hamburska klatke po uderzeniu w drzewo jak pourywane kawalki rur wbijaly sie wszedzie w samochod podczas dachowania.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Zefir
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: pt lis 04, 2005 9:35 am
Lokalizacja: Żary woj. lubuskie

Post autor: Zefir » czw gru 22, 2005 12:13 pm

Kto jest z woj. lubuskiego zasieg najlepiej ok 100km od Żar i ma giętarkę do rur. I chciałby pożyczyć oczywiście nie za darmo :-) Proszę na priv!
Już byłem zdecydowany na kolanka a tu kolega mnie przestraszyl... brrr pourywane wbijające się rury..... grrr... brrr

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 12:18 pm

@Discotheque a ten kamień pewnie był sam na hektarowej polanie ( tak działają prawa Murphiego )
Dla niedowiarków i "szczęściarzy" wyprodukowano załącznik "J"- podane na tacy policzone konstrukcje.
Klatka z kolanek ma jeszcze jedną podstawową wadę - co tam jadę przecież mam klatkę :)21
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw gru 22, 2005 12:30 pm

PM metal tuning pisze: (...) co tam jadę przecież mam klatkę :)21
i dlatego nie bede mial klatki :)21
a to byla sentencja na podsumowanie dyskusji o "biciu piany",
bez urazy PM,
jak kogos nie stac na porzadna klatke z zalacznika X, to Paryz-Dakar odpada :wink:
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw gru 22, 2005 12:32 pm

O jajka trzeba dbac!!!
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 12:33 pm

Zefir pisze:Kto jest z woj. lubuskiego zasieg najlepiej ok 100km od Żar i ma giętarkę do rur. I chciałby pożyczyć oczywiście nie za darmo :-) Proszę na priv!
Już byłem zdecydowany na kolanka a tu kolega mnie przestraszyl... brrr pourywane wbijające się rury..... grrr... brrr
I bardzo dobrze, zasiłek pogrzebowy jest zbyt niski :)21

A nawiasem mówiąc zastanów się nad rozwiązaniem takim:
- solidny pałąk za głowami + zastrzały
- bez klatki zewnętrznej
- asekuracja boczna w punktach łączeń zastrzał/pałąk (przy cabrio)
- przy blaszance przejście przez słupek środkowy (od pałąka) w kierunku zawiasów drzwi.
spięte nad ramką szyby + krzyż nad głowami.(Przy cabrio możesz zrobić to samo).

Pałąk do ramy. Pomimo mocowań z przodu do zawiasów będzie pracować (skręcać się) prawidłowo z uwagi na oddalenie mocowań rama/kasta.
przy mocowaniu do zawiasów pośrednio jest jeszcze wykorzystywana oryginalna rozpora biegnąca pod deską.
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » czw gru 22, 2005 12:38 pm

@matchbox zastanów się co piszesz - ludzie wierzą, widziałem

PEACE :)2
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości