Strona 1 z 2

Problemy po nurkowaniu

: pt cze 30, 2006 10:45 am
autor: Grzegorz.P
Witam szacownych kolegów,

Po ostatnim nurkowaniu w głębszej wodzie nabyłem zespół problemów.
Szukam pomysłu na jeden z ostatnich obiawów jakich nie udało mi się do tej pory pozbyć.
Problem dotyczy Samuraja '93 monowtrysk.

Po nagrzniu się silnika traci on moc. Na wolnych obrotach chodzi równo, natomiast pod obciążeniem gwałtownie spadają obroty (zawiłe, ale mniej więcej wygląda to tak, z wciśniętym sprzegłem wkręcam go na obroty i po puszczeniu sprzęgła zamiast jechać spadają gwałtownie obroty i silnik się dusi) Na zimnym silniku jest OK.

Pyt 1) Czy macie może jakieś pomysły w czym grzebać?

Prubowałem wczoraj zabrać się do gaźnika, ale poprzestałem po dotarciu do uszczelki pomiędzy kolektorem dolotowym a gaźnikiem. Stan jej jest opłakany

Pyt 2) Kupie taką np. w JC, czy czeka mnie wycinanka?

Pzdr,
Grzegorz

Re: Problemy po nurkowaniu

: pt cze 30, 2006 10:56 am
autor: Kostuch
Grzegorz.P pisze:Witam szacownych kolegów,
...
Problem dotyczy Samuraja '93 monowtrysk.
...

Prubowałem wczoraj zabrać się do gaźnika, ale poprzestałem po dotarciu do uszczelki pomiędzy kolektorem dolotowym a gaźnikiem. Stan jej jest opłakany
...
Grzegorz
To jak w końcu???
Gażnik na wtrysku? :wink:

Re: Problemy po nurkowaniu

: pt cze 30, 2006 11:38 am
autor: Grzegorz.P
Kostuch pisze:
Grzegorz.P pisze:Witam szacownych kolegów,
...
Problem dotyczy Samuraja '93 monowtrysk.
...

Prubowałem wczoraj zabrać się do gaźnika, ale poprzestałem po dotarciu do uszczelki pomiędzy kolektorem dolotowym a gaźnikiem. Stan jej jest opłakany
...
Grzegorz
To jak w końcu???
Gażnik na wtrysku? :wink:
NO dobra, użyłem skrótu myslowego co do tego kawałka metalu na kolektorze dolotowym. :D

A ty zamiast się czepiać to byś wpadł kiedyś i pomógł koledze. :)21

Pzdr,
Grzegorz

Re: Problemy po nurkowaniu

: pt cze 30, 2006 12:05 pm
autor: Kostuch
Grzegorz.P pisze: NO dobra, użyłem skrótu myslowego co do tego kawałka metalu na kolektorze dolotowym. :D

A ty zamiast się czepiać to byś wpadł kiedyś i pomógł koledze. :)21

Pzdr,
Grzegorz
TPS?
Sonda lambada?
EGR?

Każ komputerowi wymrugać kody.

ps.
Wolę się czepiać i teoretyzować, niż robić - mniej się człowiek ubrudzi :lol:

: pt cze 30, 2006 2:31 pm
autor: McGary
W moim po takich objawach okazało się, że panewki w silniku są do wymiany (ale ja nie nurkowałem :)21 )

: pt cze 30, 2006 3:49 pm
autor: Adam.Ż
U znajomego było podobnie. Winą był zalany komputer. Podłączył drugi i chodziło dobrze. Ten po wysuszeniu też działa.

: pt cze 30, 2006 4:11 pm
autor: Stang
Adam.Ż pisze:U znajomego było podobnie. Winą był zalany komputer. Podłączył drugi i chodziło dobrze. Ten po wysuszeniu też działa.
Adam coś tam nadłubał w gaźniku że się przechyłów nie boi ??

: sob lip 01, 2006 10:18 am
autor: Grzegorz.P
Na początku mrugał 53, ale podlałem styki Wd40 i mruga 12.

Pzdr,
Grzegorz

: sob lip 01, 2006 1:51 pm
autor: Adam.Ż
Stang pisze:
Adam.Ż pisze:U znajomego było podobnie. Winą był zalany komputer. Podłączył drugi i chodziło dobrze. Ten po wysuszeniu też działa.
Adam coś tam nadłubał w gaźniku że się przechyłów nie boi ??
Nic. To jest jakiś japoński gaźnik. Ale dopiero przy dużym przechyle(przód w górze) brakuje mu paliwa, ale wystarczy dodać trochę gazu. To też mam rozwiązane - ręczny gaz.

: sob lip 01, 2006 7:42 pm
autor: romaniec tomasz
zwarcie panie zwarcie, przy puszczaniu sprzęgła brakuje masy i tak się dzieje, masz może gas?

: ndz lip 02, 2006 9:57 pm
autor: Grzegorz.P
romaniec tomasz pisze:zwarcie panie zwarcie, przy puszczaniu sprzęgła brakuje masy i tak się dzieje, masz może gas?
Raczej to nie jest zwarcie, bo i na zimnym silniku by go dusiło.
Jak na razie obstawiam zabrudzenie przepustnicy. Zanabyłem juz potrzebny szpej i w wolnej chwili zabieram się za gruntowne czyszczenie układu zasilania w paliwo.

Gazu nie mam bo szkoda mi wywalić jednego fotala. :)21

Pzdr,
Grzegorz

: wt lip 04, 2006 10:35 am
autor: artur krzysztof wnorowski
Ja nie załuje :lol: mam wiecej miejsca po boku :lol:

: wt lip 04, 2006 1:46 pm
autor: Grzegorz.P
No tak ale za to teraz masz z tyłu siedzenie jak w traktorze, na środku. :D

: wt lip 04, 2006 7:50 pm
autor: artur krzysztof wnorowski
:)11 :)16
tera taka moda :lol:
nowa swiecka tradycja

: pn lip 10, 2006 9:04 am
autor: bernardo
Grzegorz.P pisze:
Gazu nie mam bo szkoda mi wywalić jednego fotala. :)21

Pzdr,
Grzegorz
nie trzeba wywalac fotela by miec gaz
zobacz jak ja to zmotalem
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?twg ... how=10.JPG
jedziesz na gazie :-) i fotele w komplecie
u mnie jest wysoko


co do wody
ja tez ostatnio sie kapalem, ale bez uszczerbku na zdrowiu
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?twg ... 180577.JPG

: wt lip 11, 2006 12:04 am
autor: Grzegorz.P
Fajne rozwiązanie, ale niestety nie na mój dach.
Ty masz podwyższony dach więc jeszcze się ktoś zmieści na tych fotelach.

Apropos zdjęć to podziwiam odwagę. Bez snorkela można się nieźle nałykać wody.

Pzdr,
Grzegorz

: wt lip 11, 2006 9:33 am
autor: bernardo
to nie odwaga, to glu ...... brak informacji :oops:

: wt lip 11, 2006 12:55 pm
autor: Grzegorz.P
Jak już zrobisz to zdbaj o to aby był szczelny.
Ja juz się nauczyłem, że najmniejsza nieszczelność kończy się niezłą czkawką. :wink:

Pzdr,
Grzegorz

: wt lip 11, 2006 3:04 pm
autor: Kuszman
Grzesiu doszedłeś dlaczego nie robi?

Żeby śmieszniej było to jak od CIebie wracałem to mi tez przestała suka działac jak należy. Pomogło jej dopiero porządne utopienie w wiśle :)21. Teraz chodzi jak złoto.

: wt lip 11, 2006 4:19 pm
autor: bernardo
czyli grozba zadzialala

"albo cie utopie, albo zacznesz pracowac jak trzeba :) "

dobre
ale wysokie ryzyko 50 %, ze bedzie to drugie

: wt lip 11, 2006 5:06 pm
autor: artur krzysztof wnorowski
Grzesiu!
ty miałeś pilota w niezłych stringach :lol:
kolega niestety nebałdzo

mnie tez przesladuje fatum

łożysko z przodu bruuuudna robota
a teraz resor się wziął i pękł z tego gorąca :cry:
jutro dopiero odbiór bo dzis PAN kowal ma za gorąco na odpalenie pieca :evil:
ale jutro jazda :)2
trzymam kciuki Grzesiu
p.s.Własnie co do gazu Grzes ma blaszanke niską a ja mam szmaciaka :lol:

: śr lip 12, 2006 6:46 am
autor: Grzegorz.P
Kuszman pisze:Grzesiu doszedłeś dlaczego nie robi?

Żeby śmieszniej było to jak od CIebie wracałem to mi tez przestała suka działac jak należy. Pomogło jej dopiero porządne utopienie w wiśle :)21. Teraz chodzi jak złoto.
Niestety nawet elektryki nie mialem czasu dotknąć. :cry:
Po mału boję się, że zostanę na weekend bez mozliwości śmigania.

Pzdr,
Grzegorz

: śr lip 12, 2006 6:49 am
autor: Grzegorz.P
Kuszman pisze:Grzesiu doszedłeś dlaczego nie robi?

Żeby śmieszniej było to jak od CIebie wracałem to mi tez przestała suka działac jak należy. Pomogło jej dopiero porządne utopienie w wiśle :)21. Teraz chodzi jak złoto.
A utopienie obserwowałem na fotkach.
Az mnie w d... skręca, że nie miałem jak z Wami pojechać. :cry:

: śr lip 12, 2006 7:30 am
autor: bernardo
gdzie te foty z topienia mozna zobaczyc?

: śr lip 12, 2006 8:57 am
autor: Grzegorz.P
bernardo pisze:gdzie te foty z topienia mozna zobaczyc?

www.wawa4x4.pl (masa fotek)