1.9D z poldka

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

1.9D z poldka

Post autor: majch » czw sie 24, 2006 12:12 pm

Witam
mam pytanie do tych, ktorzy juz wkladali taki silnik razem z polonezowska skrzynia...
czy zmienialiscie/przerabialiscie miske olejowa?
jesli nie to czy nie ma problemow ze smarowaniem przy zjazdach albo podjazdach i czy przy dobiciach zawieszenia nie uderza ta miska w drazki albo most ?
pozdrawiam
majch
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » czw sie 24, 2006 12:19 pm

Wystepuja problemy wlasnie takie, ktore wymieniles. Rowniez z pluciem oleju odpowietrzeniem
skrzyni korbowej. Musisz poszukac w starszych postach, pamietam taki temat.
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

bpuchowski
Posty: 610
Rejestracja: pn lut 24, 2003 9:34 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: bpuchowski » czw sie 24, 2006 12:50 pm

pogadaj syll - em ma taką zmote
wildcat F50 w wersji rurka z IS

Awatar użytkownika
czaya
Posty: 2098
Rejestracja: wt maja 11, 2004 11:21 am
Kontaktowanie:

Post autor: czaya » czw sie 24, 2006 12:53 pm

Syll ma 1,6 td z VW.
u kolegi w suzie trezba było miskę przerobić bo wypadała przy gruszce mostu, ale on ma mosty z uaza - nie wiem jak przy oryginalnych mostach.
uważaj na te silniki bo można łatwo kupić szrot-lepiej kup poloneza z tym silnikiem i reszte oddaj na złom, bo większość 1,9 jeździła w truckach i są mocno zmęczone :roll:

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: mik » czw sie 24, 2006 1:00 pm

czaykowski pisze:............uważaj na te silniki bo można łatwo kupić szrot-lepiej kup poloneza z tym silnikiem i reszte oddaj na złom, bo większość 1,9 jeździła w truckach i są mocno zmęczone :roll:
Niby tak, ale wielką zaletą tych silników jest to, że właśnie bardzo ciężko je zamęczyć ( nawet przez pracowników-kierowców-przedstawicieli handlowych :)21 )

Awatar użytkownika
mazurkas007
 
 
Posty: 2828
Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
Lokalizacja: podlasie

Post autor: mazurkas007 » czw sie 24, 2006 1:10 pm

mik pisze:
czaykowski pisze:............uważaj na te silniki bo można łatwo kupić szrot-lepiej kup poloneza z tym silnikiem i reszte oddaj na złom, bo większość 1,9 jeździła w truckach i są mocno zmęczone :roll:
Niby tak, ale wielką zaletą tych silników jest to, że właśnie bardzo ciężko je zamęczyć ( nawet przez pracowników-kierowców-przedstawicieli handlowych :)21 )
Potwierdzam : miałem okazję jeździć dwoma Truckami z takimi silnikami i są nie do zajechania.
Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor

Awatar użytkownika
czaya
Posty: 2098
Rejestracja: wt maja 11, 2004 11:21 am
Kontaktowanie:

Post autor: czaya » czw sie 24, 2006 1:11 pm

mik pisze:
czaykowski pisze:............uważaj na te silniki bo można łatwo kupić szrot-lepiej kup poloneza z tym silnikiem i reszte oddaj na złom, bo większość 1,9 jeździła w truckach i są mocno zmęczone :roll:
Niby tak, ale wielką zaletą tych silników jest to, że właśnie bardzo ciężko je zamęczyć ( nawet przez pracowników-kierowców-przedstawicieli handlowych :)21 )
Niby tak, ale pierwszy jaki testował mój znajomy (testy przed zapłatą) był zamęczony :)21

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: mik » czw sie 24, 2006 1:19 pm

czaykowski pisze:Niby tak, ale pierwszy jaki testował mój znajomy (testy przed zapłatą) był zamęczony :)21
A bo wszedzie można trafić na zonka, ale ogólnie silniki przepancerne, tylko z polonezowska chłodnicą mają tendencje do przegrzewania się, ale głowica odporna na pęknięcia, jeśli już do tego dojdzie ( a trudno o to ) to przeważnie tylko uszczelka do wymiany.

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » czw sie 24, 2006 7:26 pm

ja również potwierdzam.
miałem w 306 z przebiegiem grubo ponad 200tyś. Po drodza wymieniana była głowica, bo była i podskoczyła poprzedniej właścicielce kiedy to gapiła się w lusterko zamiast w zegary (zawiesiły się wiatraki ) :)21
Także podmęczony lekko był, a wciaż hulał i dalej hula. Zwykły 1.9 holcwagena, czy inne 1.7 oplowskie nie podchodzą nawet do niego.

...teraz mam xsare z tym motorem ( też wolnossący ). :)2
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

Post autor: majch » pt sie 25, 2006 11:19 am

kupilem calego poldka zeby zadnych gratow nie brakowalo
wsadzilem caly zespol pod maske i sie okazalo, ze jak opuszcze silnik tak nisko zeby maska sie domykala to miska olejowa opiera sie o drazki kierownicze
mam zupelnie seryjne zawieszenie i do tego strasznie zmeczone resory z przodu, zastanawiam sie czy jak podniose zawias i dam dluzsze odboje to wystarczy zeby sie most albo drazek nie spotkaz z miska czy jednak trzeba bedzie ciac miske i kombinowac ze smokiem
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

Awatar użytkownika
Grzegorz K.
Posty: 387
Rejestracja: pt wrz 09, 2005 5:40 pm
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Grzegorz K. » pt sie 25, 2006 12:19 pm

To zamotaj coś na gornej klapie :) Wiesz takie niby coś jak wlot powietrza do turbosprezarki :)21
Suzuki Samurai '88.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt sie 25, 2006 12:20 pm

Albo podnieś budę na ramie...
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
matchbox
Posty: 1746
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:43 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: matchbox » pt sie 25, 2006 12:37 pm

Albo to i tamto :wink:
Sprawdz, czy most nie skoliduje z miska, bo to najwieksze zagrozenie. Jesli chodzi o poziom silnika
to powinien byc wyznaczony przez posadowienie skrzyni biegow, w kazdym razie dal bym skrzynke jak
najwyzej.
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza :)21

PCIENIAS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: pn lis 07, 2005 9:58 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: PCIENIAS » sob sie 26, 2006 5:27 pm

Miałem okazję jakiś czas poruszać się w terenie taką zmotą i jednoznacznie stwierdzam że brakuje mocy, i to zajebiście, już lepiej chodził z orginalnym 1,3. Najlepsza jest benzynka i to najlepiej jakaś 2,0. Np z opelka chodzi jak burza, i mosty jak na razie też się trzymają i to już ponad rok.

kapik
Posty: 627
Rejestracja: sob lis 12, 2005 12:51 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: kapik » sob sie 26, 2006 10:29 pm

PCIENIAS pisze:Miałem okazję jakiś czas poruszać się w terenie taką zmotą i jednoznacznie stwierdzam że brakuje mocy, i to zajebiście, już lepiej chodził z orginalnym 1,3. Najlepsza jest benzynka i to najlepiej jakaś 2,0. Np z opelka chodzi jak burza, i mosty jak na razie też się trzymają i to już ponad rok.
moze zabardzo jestes przyzwyczajony do benzyny diesel zawsze bedzie wolniejszy ale moment robi swoje na podjazdach 8)
G-wagen wilk

Awatar użytkownika
Michał_1989
Posty: 1588
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
Lokalizacja: Komorów k. Warszawy

Post autor: Michał_1989 » ndz sie 27, 2006 3:47 pm

kapik pisze:
PCIENIAS pisze:Miałem okazję jakiś czas poruszać się w terenie taką zmotą i jednoznacznie stwierdzam że brakuje mocy, i to zajebiście, już lepiej chodził z orginalnym 1,3. Najlepsza jest benzynka i to najlepiej jakaś 2,0. Np z opelka chodzi jak burza, i mosty jak na razie też się trzymają i to już ponad rok.
moze zabardzo jestes przyzwyczajony do benzyny diesel zawsze bedzie wolniejszy ale moment robi swoje na podjazdach 8)
I w błocie na głębokość koła...... :)
Suzuki Samurai 2.0i :) / Jeep Grand Cherokee 4,7 V8 :)21

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Daniel Stachurski » ndz sie 27, 2006 7:34 pm

Wiechu pisze:Zwykły 1.9 holcwagena, czy inne 1.7 oplowskie nie podchodzą nawet do niego.
W/g mnie zwykly 1.6 TD z VW to jest bardzo dobry wybor. Nie bardzo moge uwierzyc w wysoka kulture obslugi Poldka Trucka, a wielokrotnie widuje sie bardzo zadbane, choc bardzo stare Golfy, czy busy VW z 1.6 TD. Byc moze sam silnik 1.9 Poldka jest swietny, ale szansa na trafienie sztrucla jest przeogromna i z tego powodu nie bralbym go pod uwage.
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » ndz sie 27, 2006 7:48 pm

1.6td tak, bo jest T, a to jednak co innego niż zwykły, wolnossący.
Ja tu odniosłem się do porównywalngo 1.9 bez turbo. Poza tym trudno mówić, że nasz glowny bohater, to silnik z poldka.
Poza większością produktów PSA, był montowany także w corolli przez krotki czas i to całkiem nie tak dawno. A to wyjątkowa sytuacja była, kedy to toyota musiała skorzytać nie ze swojej własnej konstrukcji. Także też jest to jakaś wykładnia.

A rynek wtórny jest przeogromny, można przebierać jak w ulęgałkach. Najtaniej jednak, wychodzi kupić skorodowanego, kilkunastoletniego poldka z tym motorem.
Aczkolwiek musu takiego wcale nie ma, można skrzynkę dobrać później.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Daniel Stachurski » ndz sie 27, 2006 7:55 pm

Wiechu pisze:1.6td tak, bo jest T, a to jednak co innego niż zwykły, wolnossący. Ja tu odniosłem się do porównywalngo 1.9 bez turbo. Poza tym trudno mówić, że nasz glowny bohater, to silnik z poldka. (..)
Teraz rozumiem. Niemniej jednak odnioslem wrazenie, ze namawiacie kolege na Poldka jako dawce, a to uwazam za slaby wybor z uwagi na ogolny brak dbalosci o te pojazdy.
Wiechu pisze: Aczkolwiek musu takiego wcale nie ma, można skrzynkę dobrać później.
Ja jednak bardzo cenie stare silniki VW, poniewaz uslyszalem najwiecej historii o ich trwalosci od roznych moich znajomych, ktorzy z lezka w oku wspominaja swoje stare busy, ktore pewnie do dzis gdzies robia tas, tas.
Do tego skopiowalismy flansze do skrzyni biegow Suzuki z amerykanskiego produktu, wiec to tez mamy opanowane i dziala doskonale.
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » ndz sie 27, 2006 8:12 pm

Ja tam na nic nie namawiam, padło pytanie o ten silnik, a że znam go trochę, to się wymądrzyłem :wink:

A trwałości starych diesli vw nie chcę wcale podważać, sam dwa razy bliski byłem kupna, aczkolwiek własnie o 1.9 bez turbo słyszałem nie najlepsze opinie, ze względu na słabszą głowicę niż w 1.9td ( nie tdi ).
Jeździłem też takimi i tylko w polo to sobie nieżle radziło, większy golf już był strasznie mułowaty ( porównując np do peugeota 306 1.9d ).
Ten o którym mówisz (1.6td) to super motor ( dlatego nawet w passacie szedł równolegle z 1.9d ), niestety są dzisiaj już dość stare i ciężko go kupić w przyzwoitym stanie :( .
łoś też człowiek

kapik
Posty: 627
Rejestracja: sob lis 12, 2005 12:51 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: kapik » ndz sie 27, 2006 9:36 pm

mic zmenczonego 1,9d czy 1.6td i walczyc z remontami to lepiej pozostac przy 1,3samurai albo 1,6witara
G-wagen wilk

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Daniel Stachurski » ndz sie 27, 2006 9:43 pm

kapik pisze:mic zmenczonego 1,9d czy 1.6td i walczyc z remontami to lepiej pozostac przy 1,3samurai albo 1,6witara
Zdziwilbys sie, jak taki 1.6 TD zapiernicza... Przez nasza gorke testowa przechodzi tas, tas, tas - niemal bez dotykania gazu!
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
romaniec tomasz
Posty: 497
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: koszalin

Post autor: romaniec tomasz » pn sie 28, 2006 7:58 am

zwykły 1,6d(60km) w golfie II, nie jest mułowaty, porównując go np do 1,3 suzuki w przeprawówce będzie lepszy, ma duży moment przy obrotach biegu jałowego a to przecież bardzo ważne.
1,6td to i na szybkościówkę w sj będzie niezły z tego co pamiętam ma 84km i moment pewnie koło 160Nm, a z tego co pamiętam pajero 2,5td intercooler ma 195Nm
pozdrawiam wszystkich off road-owiczów (509564911)

kapik
Posty: 627
Rejestracja: sob lis 12, 2005 12:51 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: kapik » pn sie 28, 2006 8:50 am

a duzo roboty przy takim silniku 1,6td aby on sie znalazł w samuraiu
G-wagen wilk

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

Post autor: majch » pn sie 28, 2006 8:59 am

kapik pisze:a duzo roboty przy takim silniku 1,6td aby on sie znalazł w samuraiu
duzo/malo to pojecia wzgledne...
wiecej pracy niz przy zmianie silnika na taki sam a mniej niz przy podobnej
przerobce w plaskaczu ;)

mam jeszcze jedno pytanie
czy wzmacnialiscie resory przednie po przerobce na diesla ?
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości