www.forum4x4.pl

Witam. Po poszperaniu na forum juz chybe wiem jak uzywac napedow , natomiast mam pytanie odnosnie wskazania aktualnie zalaczonego napedu na desce rozdzielczej, Przy polozeniu 2H i N nic nie jest wyswietlane Natomiast po przelozeniu w 4H wyswietla sie 4WD, po zmianie na 4L nadal jest to samo i rozpoznac roznice w zalaczonym napedzie mozna tylko po polozeniu lewarka. Czy jest to normalne , czy tez powinien sie wyswietlac napis np. 4WDL ?
Pozdrawiam,
Adam

kontorlka 4WD przypomina Ci o tym że nie możesz jechac po twardej przyczepnej nawierzchni. A jechać po takiej nawierzchni nie możesz na załączonym 4x4, obojętnie czy jest zapięty reduktor, czy nie.
Czyli:
tak to normalne, ta kontrolka jest wspólna dla 4WD i dla 4WD z reduktorem

W mojej Suzi jest tak samo (only 4 WD) bez różnicy które...
No ale mimo, że mam ją kilkanaście dni, raczej nie sposób się pomylić ...


Zresztą jest "wskaźnik" - taka mniejsza wajcha przy skrzyni biegów

Ja osobiście poznaję, że włączyłem 4L, jak na 4 biegu wyprzedzaja mnie rowerzyści

Hm, a u mnie wyświetla się 4H i 4L.
Siakieś porąbane to wszystko

Pozdrawiam:
Przemek

widocznie sa 2 wersje wskaźników: uproszczona i wypasiona

czyli przy każdym zjeździe z szutru trzeba od razu wyłączyć 4 x 4 ? a np. zimą jeżdżąc po mieście gdzie jesk trochę śniegu a trochę asfaltu ?

Zgodnie z manualem 4H jest przeznaczone do jazdy na mokrej lub oblodzonej/osnieżonej jezdni i do off roadu.
Zwraca się uwagę na zwiekszona konsumpcje paliwa w tym trybie.
Jazda w innych warunkach skutkuje większym zużyciem opon i zwiększonymi siłami działajacymi na mosty.
Nie jest jednak zabroniona...

Tylko (jak ktoś napisał) "po co" ?
(na suchym asfalcie 4x4?)

UPDATE - jak masz troche śniegu, a trochę asfaltu, to ten asfalt nigdy nie jest "suchy", a nawet gdyby był to masz mokre opony
Zreszta jeżeli amerykański manual tego nie zabrania (a zabrania parkowania na suchych liściach - bo moze być pożar - i 1001 innych rzeczy ) to NAPEWNO NIC SIE NIE STANIE

[jaki ja "mundry" już jestem - bo wczoraj 3 godziny siedziałem nad manualem]

ZURIT pisze:czyli przy każdym zjeździe z szutru trzeba od razu wyłączyć 4 x 4 ? a np. zimą jeżdżąc po mieście gdzie jesk trochę śniegu a trochę asfaltu ?

możesz jeździć, m.in., po to toto jest - tylko mądrze i z wyczuciem

dzięki za wskazówki. a przy okazji : mam automatyczne sprzegielka - czy żeby rozłączyć napęd po zmianie z 4H na 2H musze koniecznie cofnąć kilka metrów ?

ZURIT pisze:dzięki za wskazówki. a przy okazji : mam automatyczne sprzegielka - czy żeby rozłączyć napęd po zmianie z 4H na 2H musze koniecznie cofnąć kilka metrów ?

Nie koniecznie kilka metrów, jak rozłączysz napęd dzwignią wewnątrz auta to uchyl sobie szybę, wystaw głowę poza nią, przycisz radio (tubę ) i cofając usłyszysz charakterystyczne 'klik', to znaczyło by że się rozpięły, czasem nawet wystarczy kilkanaście centli i już. Natomiast jak używałeś napędu na 4 koła cofając obowiązuje ta sama kolejność tylko trza do przodku podjechać...
Proste?

Eee, nie chwytam - wyjaśnijcie noobowi
W instrukcji wyczytałem, że 2-4 i 4-2 mogę sobie zmieniać w trakcie jazdy (koła prosto, prędkość poniżej 100 km/h)

Mam to inaczej rozwiaząne?
Czy OCB?

Hmm, im więcej czytam, tym mniej rozumiem i coraz bardziej się boję

pewnie chodzi o to co można a co jest zalecane.
Instrukcja obsługi dotyczy aut nowych i prawie nowych, w bardzo dobrym stanie, gdzie nie trzeba się przejmować niektórymi sprawami. W autach z bogatą historią lepiej dmuchać na zimne. W końcu większość mechanizmów jest mniej lub bardziej wyeksploatowana i wymaga więcej troski niż gdyby były nowe.
Tak mi się wydaje

Mad Bob pisze:Eee, nie chwytam - wyjaśnijcie noobowi
W instrukcji wyczytałem, że 2-4 i 4-2 mogę sobie zmieniać w trakcie jazdy (koła prosto, prędkość poniżej 100 km/h)

Mam to inaczej rozwiaząne?
Czy OCB?

Hmm, im więcej czytam, tym mniej rozumiem i coraz bardziej się boję

z tego co się orientuję, to w czasie jazdy można zmieniać 2H na 4H i z powrotem ale tylko przy manualnych sprzęgiełkach (tzn. przy automatach pewnie też się da, tylko mogą tego nie wytrzymać)

poza tym co to za problem zatrzymać się i przesunąć wajchę

@Mad Bob - a czy twoja furka, to nie przypadkiem podróbka GV Tam jest to inaczej rozwiązane. Przyn. w XLce Suziego było tak, że 4 WD mógł sobie w czasie jazdy załączać, a reduktor po zatrzymaniu (chyba).

Jeśli chodzi o starsze auta - przy manualach można zapinać / rozpinać w czasie jazdy i w zależności od tego, czy sprzęgiełka są zapięte / rozpięte mamy lub nie 4WD

W przypadku braku sprzęgiełek też można zapiąć / wypiąć przód w czasie jazdy (koła oczywiście prosto)

W przypadku automatów jest to wg instrukcji niedopuszczalne.

cornholio78 pisze:widocznie sa 2 wersje wskaźników: uproszczona i wypasiona

No to ja mam to uproszczona wersje Wskazanie lewarka w zupelnosci mi wystarcza. Dzisiaj Suzi pierwszy raz polatala po krzakach lakier juz nie taki ladny, ale zabawa super

U mnie jest wklejona dla amerykańców instrukcja przy rozdzielni napędów i tam jest właśnie napisane o tym, ze można zmieniać z 2 na 4 w czasie jazdy (koła prosto i poniżej 100km/h)
Podróbka to jest bo się nazywa Chevrolet, ale w środku bebechy sygnowane Suzuki