www.forum4x4.pl

Cześć,
moja kochana małżonka dała zielone światło do kupna terenówki

Najpierw zastanawiałem się na samurajem ale zrezygnowałem na rzecz vitary - i to long, bo:
- będę jeździł grzecznie i (póki co) nie mam w głowie szalonych przeróbek,
- vitara jest wygodniejsza a zakładam że i małżonka czasem zasiądzie za kółkiem
- potrzeba więcej miejsca na dzieci

problem w tym że jestem kompletnym laikiem samochodowym a po przejściach z kupnem pierwszego samochodu (w komisach) - nie kupię nic bez pomocy kogoś kto sie na tym zna.

Moja prośba jest tu:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1595360

czy ktoś z Was, przypadkiem, widział ten samochód?
co myslicie o cenie?

czy ktoś z forum mógłby mi pomóc i obejrzał go ze mną - oczywiście za opłatą, a może polecicie mi jakiś solidny warsztat w tamtych okolicach w którym się znają na terenówkach?

Pomożecie?


Sebastian

PS widziałem tu na forum link do fotorelacij z fajoskiej przeróbki (lift) vitary long - stronka chyba była z UK a auto bylo czerwone - niestety nie moge teraz tego znaleźć - może ktoś ma ten adres?

no nie chce własciciela urazic ale długo zastawiałem sie jak jezdzi long z silnikiem 1.6. 8V moze do spokojnej jazdy na małych kółkach ale w teren to napewno nie

o przydatny numer tel z pokrowca

ja nawet nie wiedziałem, że w Longu był taki silnik

nie kupuj

W krótkiej też się dzieci mieszczą (dorośli też ) i jeszcze bagaż wejdzie jak ładnie upchniesz. A jak bedziesz chciał w teren pojechać (a teren strasznie wciąga -dosłownie i w przenośni) to chyba jednak krótka lepsza. Żonie nie będzie przeszkadzać krótka a nawet łatwiej po mieście kręcić i parkować. Ja muszę się żony pytać o pozwolenie jazdy . Jej bardziej odpowiada jazda Vitką niż essim.
ergo szukaj krótkiej będzie OK.

Pozdrawiam

Jeśli masz zamiar wozić rodzinę to tylko długa. W terenie po przygotowaniu radzi sobie niezgorzej od krótkiej. Natomiast w trasie i w mieście to normalny samochód bez kompleksów. Brak wad krótkiej karoserii. Doskonałe prowadzenie i komfort. Jedynie silnik 1.6 może być słabawy. Ja ostatnio ogłądałem 1.8 16V (120KM) i taką zanabył też mój kolega - jest to najlepszy silnik jaki może być w V. Mały lekki a moc wystarczająca. Polecam poszukać takiej wersji z silnikiem Baleno.

..ta biala propozycja z linku wyglada trochę dziwnie
Szczególnie z przodu - zderzak przedni jest trochę opuszczony. Przedni grill jest od nowszego rocznika - raczej był wymieniany. Zderzak z tyłu też jakiś inny. Poza tym napis na lewych drzwiach nie mogę rozczytać - ale wydaje mi się, że jest tam napisane sidekick - wersja USA ?
Z drugiej strony cena przyzwoita, jak na zadbanego longa bez potrzeby ladowania pakietu startowego. Jeśli chodzi o zalety długiej vitary - sprzedający nie mija się z prawdą. To naprawdę odpowiednie auto do Twoich potrzeb. Zastanów się jednak nad dołozeniem kilku tys. i zakupem longa 2.0v6 z 95-97. To zupełnie inny samochód. Inne wyposażenie i wykończenie wnętrza. No i oczywiście świetny silnik, który ma duuużo więcej mocy, a pali tyle samo.

No moim zdaniem to też zbyt słabawy silnik może sie okazać. Zrób sobie jazdę próbną - może Ci wystarczy... Ale jak nie to pomyśl o 2.0 bo kosztuje niewiele więcej a będzie nawet mniej palić.
Silnik polecany przez Borisa jest dość rzadkim okazem na rynku naszym i niemieckim - oczywiscie w Vitarze bo w Baleno montowano go dość powszechnie.

wielkie dzięki za odzew,
podpowiedzcie mi jakie są ograniczenia takiego silnika w terenie (rozumiem że na czarnym to jest samochód klasy ... no powiedzmy pride z silnikiem 1,3
rozumiem że dołożenie trochę większych kół i lift byłoby nieludzkie dla tego silnika

Pozdrawiam

PS a może ktoś z Was zna taki model z okolic Wawy?

A czy przypadkiem nie jest to furmanka jednego z uzytkowników??
Zapomniałem nicka??

seba_stian pisze:wielkie dzięki za odzew,
podpowiedzcie mi jakie są ograniczenia takiego silnika w terenie (rozumiem że na czarnym to jest samochód klasy ... no powiedzmy pride z silnikiem 1,3
rozumiem że dołożenie trochę większych kół i lift byłoby nieludzkie dla tego silnika

Pozdrawiam

PS a może ktoś z Was zna taki model z okolic Wawy?

no ja mam taki silnik ale w krotkiej budzie i w automacie. i mieszkam w okolicach wawy.

Witam,
ta Vitka już dłuuuugo się sprzedaje, widziałem to ogłoszenie chyba ze 2 miechy temu.. to może być podejrzane poza tym tak jak horn3t zauważył coś z przodem jest kombinowane... no nie wiem, obejrzeć zawsze można, ale ja bym był ostrożny, facet słodzi jak może - ale fakt - sam kupiłem plaskacza z takiego "cudownego" ogłoszenia i auto jest 100% takie jak było napisane, wsiadać i jechać Cóż więcej.. cena dobra, tylko najważniejsze - nie napalaj się bo wyłożyć gotówkę jest łatwo, a potem
Powodzenia!

po pierwsze to zderzak przedni jest na swoim miejscu, a ta szczelinka ktora widac to jest urwany kawalek plastikowego grila (atrapy) i dlatego taki efekt. po drugie grill/kangur jest ok (oczywiscie dziadoski) i jest do tej wersji tez. po trzecie tylny zderzak jest od tego samochodu. przeciez to Sidekick czyli USA a tam takie zderzaki robili. wiec spoko - teoria spiskowa obalona

a Ty dhanu uwazaj z tym avatarkiem bo jak to Krecik zobaczy to ....

piotr_z pisze:a Ty dhanu uwazaj z tym avatarkiem bo jak to Krecik zobaczy to ....

ciii... bo jeszcze Krecik usłyszy

a tą szczelinkę to faktycznie dopiero potem zobaczyłem że z drugiej strony jest OK.
PZDR.

tak, to jest "tutejsze" auto - znalazłem je na forum- ale muszę przyznac że facet wydaje się konkretny i raczej mnie to zachęca do kupna,

tylko wytłumaczcie mi proszę jak ten słaby silnik ogranicza mnie w terenie tzn np przejadę błotko ale o 10cm płytsze niż z mocniejszym silnikiem albo nie ma szans na dodatkowe dozbrojenie auta jakimiś osłonami, zderzakami, większymi kołami etc - czy dobrze główkuję?

Może inaczej. Na co takim autem mogę sobie pozwolić w terenie?

Pozdrawiam

PS piotr_z odezwę się na maila

Po prostu im więcej koni mechanicznych i niutonometrów tym lepiej

No, kurczę ale CO lepiej?

ja wiem co to znaczy przesiąść się na mocniejszy samochód plaskowaty
ale nie wiem co to znaczy wśród terenówek czy gdzieś mam nie wjeżdżać bo np zarżnę silnik?

kozioU pisze:Po prostu im więcej koni mechanicznych i niutonometrów tym lepiej

ja bym sie z tym niezgodził

slaw211 pisze:

kozioU pisze:Po prostu im więcej koni mechanicznych i niutonometrów tym lepiej

ja bym sie z tym niezgodził

i pewnie masz rację, ale 2.0 V6 jakoś bardziej mi pasuje niż 1.6 8V

[quote="seba_stian"]tak, to jest "tutejsze" auto - znalazłem je na forum- ale muszę przyznac że facet wydaje się konkretny i raczej mnie to zachęca do kupna,

tylko wytłumaczcie mi proszę jak ten słaby silnik ogranicza mnie w terenie tzn np przejadę błotko ale o 10cm płytsze niż z mocniejszym silnikiem albo nie ma szans na dodatkowe dozbrojenie auta jakimiś osłonami, zderzakami, większymi kołami etc - czy dobrze główkuję?

Może inaczej. Na co takim autem mogę sobie pozwolić w terenie?

w terenie to raczej na mało bo sa male szanse na wieksze koła

A dlaczego większe koła nie wejdą czy jak?Sam jestem zainteresowany,mam 205\70\15 i większych nie włoże?

Kwicol pisze:A dlaczego większe koła nie wejdą czy jak?Sam jestem zainteresowany,mam 205\70\15 i większych nie włoże?

tez masz longa 1.6.8v to przy wiekrzych oponach mocy ci zabraknie

slaw211 pisze:

Kwicol pisze:A dlaczego większe koła nie wejdą czy jak?Sam jestem zainteresowany,mam 205\70\15 i większych nie włoże?

tez masz longa 1.6.8v to przy wiekrzych oponach mocy ci zabraknie

obie te vitki to 1,6 16V przeciez do longow nie wkladali 8V (chyba )

piotr_z pisze:

slaw211 pisze:

Kwicol pisze:A dlaczego większe koła nie wejdą czy jak?Sam jestem zainteresowany,mam 205\70\15 i większych nie włoże?

tez masz longa 1.6.8v to przy wiekrzych oponach mocy ci zabraknie

obie te vitki to 1,6 16V przeciez do longow nie wkladali 8V (chyba )

też mi się tak wydaje

seba_stian pisze:tak, to jest "tutejsze" auto - znalazłem je na forum- ale muszę przyznac że facet wydaje się konkretny i raczej mnie to zachęca do kupna,

tylko wytłumaczcie mi proszę jak ten słaby silnik ogranicza mnie w terenie tzn np przejadę błotko ale o 10cm płytsze niż z mocniejszym silnikiem albo nie ma szans na dodatkowe dozbrojenie auta jakimiś osłonami, zderzakami, większymi kołami etc - czy dobrze główkuję?

Może inaczej. Na co takim autem mogę sobie pozwolić w terenie?

Pozdrawiam

PS piotr_z odezwę się na maila

Witam,
ze dwa dni nie zaglądałem na forum, a tu widze, że moje auto omawiacie.
No więc żeby nie było niejasności to jest Sidekick (choć w dowodzie jest napisane Vitara). Zderzak przód nie jest podmieniany (przynajmniej ja nic o tym nie wiem; fakt- z boku jest troszeczke ukruszony). Tył tez jest oryginalny. Opony są teraz 205/75R15.
Natomiast nie wiem co Was tak dziwi w moim silniku. To jest silnik 1.6 8V, ale odnoszę wrażenie, że przy niskich obrotach (1-2 tys) to radzi on sobie lepiej od 2.0, V6 (mam oba te auta). Ale, moze to kwestia innych przełożen w obu tych autach ?

Reklamowac się więcej nie będę, bo zaraz mnie wyrzucą . Jak ktoś ma pytania to proszę na priv. Wtedy możemy pogadac o konkretach
KubaB