Strona 1 z 1

Uszczelniłem...

: pt lis 17, 2006 2:50 pm
autor: Toper
Nie wiem jak w Waszych samurajach , ale w moim miałem "mikroszczeliny" 8) w drzwiach , więc uszczelniłem je uszczelkami gumowymi do okien , jest miodzio :lol: .Misałem dość gdy mi po skarpetach i plecach wiało :-? .

: pt lis 17, 2006 3:11 pm
autor: Grześ K.
Przed zimą to dobry pomysł :)2
Ja zastanawiam się nad uszczelnieniem plandeki bo szczeliny iędzy zatrzaskami są i wieje trochę :roll: A tak z innej beczki - jak radzicie sobie z lejącą się wodą z dachu? Jak się zuzia nagrzeje w środku to skrapla się para wodna. Ostatnio jak jechałem ze znajomym to tyle tego było że prawie deszcz :x

: pt lis 17, 2006 4:14 pm
autor: Toper
przy zatrzaskach też pociągnąłem wąską uszczelkę :) , a co do dachu to iałem coś takiego jak spałem w samochodzie to rano były na dachu kropelki wody ... brązowe - bo palę w samochodzie więc to chyba nikotyna się wytrąca ( strach pomyśleć co mam w płucach 8) ). MYślę że dobrze by było cały dach nawilżyć parafiną w płynie bo ona nie przyjmuje wody , bo jak mi lało jeszcze przy szyciach na górze dachu to zatarłem to silikonem ...

: śr lis 22, 2006 1:07 am
autor: Dmieszcz
Grześ K. pisze:Przed zimą to dobry pomysł :)2
Ja zastanawiam się nad uszczelnieniem plandeki bo szczeliny iędzy zatrzaskami są i wieje trochę :roll: A tak z innej beczki - jak radzicie sobie z lejącą się wodą z dachu? Jak się zuzia nagrzeje w środku to skrapla się para wodna. Ostatnio jak jechałem ze znajomym to tyle tego było że prawie deszcz :x
Ja mam wersję cabrio i nic się nie skrapla. Może to kwestia czystego układu wentylacji? Szybki robię od środka preparatem SCHELLa i też nic nigdy nie paruje :)2
Co do plandeki, to mam Poznańską i jest za miękka, więc trochę odstaje. Dałem podwójną uszczelkę do okien - jedną na wysokości zatrzasków z przewami na powyższe, drugą poniżej - bez przerw i pięknie uszczelnia, zero przewiewów. JNedynie bezpośredni "strzał" z myjki ciśnieniowej od spodu troszkę przebija :D

Re: Uszczelniłem...

: śr lis 22, 2006 3:17 pm
autor: Adam.Ż
Toper pisze:Nie wiem jak w Waszych samurajach , ale w moim miałem "mikroszczeliny" 8) w drzwiach , więc uszczelniłem je uszczelkami gumowymi do okien , jest miodzio :lol: .Misałem dość gdy mi po skarpetach i plecach wiało :-? .
Czy chodzi o te szczeliny na samym dole drzwi?? Jeśli tak, to odetkaj kilka bo woda będzie Ci się zbierać w drzwiach. Te otworki u dołu drzwi to są odpływy.

: śr lis 22, 2006 4:36 pm
autor: epy
nie ma to jak blaszanka :lol: :)2


:wink:

: śr lis 22, 2006 4:51 pm
autor: purti
epy pisze:nie ma to jak blaszanka :lol: :)2


:wink:
Jesteś w błędzie! Ponieważ nieznasz jeszcze uroków soft top'a :p

: śr lis 22, 2006 5:12 pm
autor: Adam.Ż
epy pisze:nie ma to jak blaszanka :lol: :)2


:wink:
W blaszance też są te otwory odprowadzające wode :wink:

: śr lis 22, 2006 5:48 pm
autor: Pionio
W blaszance też są te otwory odprowadzające wode :wink:[/quote] U mnie troche nawet za dużo :D ale to wentylacja :wink:

: śr lis 22, 2006 8:46 pm
autor: epy
Adam.Ż pisze:
epy pisze:nie ma to jak blaszanka :lol: :)2


:wink:
W blaszance też są te otwory odprowadzające wode :wink:
widzisz.. odprowadzające! Nie widziałem jeszcze przegniłego dachu :D Chociaż może jeszcze mało widziałem, młody jeszcze jestem :D