Strona 1 z 1

tylny most do vitary

: wt lis 28, 2006 10:14 pm
autor: KILLER
czy ktoś mi powie czy warto regenerować tylni most do vitary bo wyjechało kułko z ośką i narobiło bałaganu
Czy są jakie kolwiek dostępne części czy cała operacja nie ma sęsy taniej , szybciej i wygodnie kupić ,,nowy" używany :lol:

Re: tylny most do vitary

: wt lis 28, 2006 10:32 pm
autor: Marta&Marek
Trzeba by zobaczyć, co jest zmielone, ile to kosztuje i wtedy będzie wiadomo czy naprawiać, czy wymieniać.

: wt lis 28, 2006 10:32 pm
autor: hadek
A co to znaczy narobiło bałaganu??
Rozumiem że łozysko lub pierscien nie wydolił, jesli pierscien to 60pln, jesli łozysko to 200 pln, jesli półos to nie wiem ile. Cały most to koszt około 500pln, niech mnie ktos poprawi jak jestem w błedzie.
Decyzja nalezy do Ciebie, jednak uzywany most to zawsze niewiadoma jesli chodzi o łożyska, czyli j.w. Policz i sam bedziesz wiedział.
Zawsze możesz kupic uzywke a stary przerobic np stosując besterlock :wink:

: wt lis 28, 2006 10:43 pm
autor: KILLER
sam nie wiem co się stało bo jeszcze nie rozebrałem mostu 2 tygodnie coś wylo jak by dyfer się mielił ja tym autem nie jeżdze tagże niewiele moge powiedzieć możliwe że to tylko pierścień bo olej zaczoł lecieć z koła
jak tam ceny dyfea tależ atak jak ktoś się oriętuje

: wt lis 28, 2006 10:49 pm
autor: hadek
KILLER pisze:sam nie wiem co się stało bo jeszcze nie rozebrałem mostu 2 tygodnie coś wylo jak by dyfer się mielił ja tym autem nie jeżdze tagże niewiele moge powiedzieć możliwe że to tylko pierścień bo olej zaczoł lecieć z koła
jak tam ceny dyfea tależ atak jak ktoś się oriętuje
To może sie zdecyduj czy wyjechało czy nie, różnica jest i to spora :roll:

: wt lis 28, 2006 11:31 pm
autor: slaw211
KILLER pisze:sam nie wiem co się stało bo jeszcze nie rozebrałem mostu 2 tygodnie coś wylo jak by dyfer się mielił ja tym autem nie jeżdze tagże niewiele moge powiedzieć możliwe że to tylko pierścień bo olej zaczoł lecieć z koła
jak tam ceny dyfea tależ atak jak ktoś się oriętuje

moze trzeba ubrudzic rączki rozebrac most i ocenic albo
boziu powiec mi co uszkodzodziłem
mozemy sporo ale zamatuj kamere w moscie :lol:

: wt lis 28, 2006 11:37 pm
autor: KILLER
Wyjechało i to jest fakt niezaprzeczalny chodzi o typ mostu bo z vitarą niemiałem do czynienia w naszym rodzimym pojrżdzie polonez truck jest to zjawiskiem zdażającym się co jakiś czs w stosunku do przebiegu i w żuku uaz miał dodatwowe łożysko kture czasami sprawiało problemy ale niespotkałem się z takim zdażeniem dlatego pytam użytkowników SUZUKI VITARA bo niema to jak przerzyć to na własnej skurze

: wt lis 28, 2006 11:47 pm
autor: KILLER
Może ktoś mi powie ile kosztuje i czy jest osiągalny tależ z atakiem do vitary

: wt lis 28, 2006 11:51 pm
autor: KILLER
kamerke to bym zamontował w swojej bani ale tu i tam jest ciemno i za cholery się nie dowiesz wiem wiem są kamery na podczerwień i noktowizory przeciesz mogę zapytać przed robotą a nie usmarować klawature od smaru i tyle samo będę wiedział

: śr lis 29, 2006 7:53 am
autor: Karson
Kurcze, ale wysyp kolegów będących na bakier z interpunkcją. Nie sposób zrozumieć. :wink:
Rozbierz most jak Ci Slaw radzi, zrób fotki i zobaczysz, że ktos coś wymyśli. :)2

: śr lis 29, 2006 9:28 am
autor: slaw211
talez i atak jest do kupienia :o

: sob gru 02, 2006 8:49 pm
autor: michał-z

: sob gru 02, 2006 8:56 pm
autor: slaw211
link nie robi :wink:

: sob gru 02, 2006 10:16 pm
autor: Kwicol

: ndz gru 03, 2006 9:50 am
autor: michal_cobra

: ndz gru 03, 2006 2:20 pm
autor: michał-z
Dzięki.Ale tak na prawdę to nie ma sie czym chwalic bo zlekceważyłem wcześniejsze objawy no i stało sie...Suza już stoi u lekarza :(

: ndz gru 03, 2006 8:18 pm
autor: KILLER
Ale ni ma się zbytnio czym przejmować wyjechało jedno zostały 3 :D

: pn gru 04, 2006 9:29 pm
autor: Biga
KILLER pisze:Ale ni ma się zbytnio czym przejmować wyjechało jedno zostały 3 :D
Dokladnie :)2

3 wystarcza :)21

A co do meritum sprawy to jakis partacz zalozyl pewnie stara tulejke :roll:

: pn gru 04, 2006 10:37 pm
autor: michał-z
Nikt za moich czasów tam nie grzebał a jeżdżę nią rok.Wydaje mi się że za długo jeżdziłem z walnętym łożyskiem..mój błąd.

: pn gru 04, 2006 10:55 pm
autor: Biga
Musialo by sie rozpasc na kawalki !! A jesli tak to raczej wczesniej bys sluch stracil od halasu.

: pn gru 04, 2006 11:03 pm
autor: michał-z
Słuchu nie straciłem ale czasem,parę dni przed, bardzo brzydko hałasowało...ale jeżdzic musiałem..praca :evil: