Strona 1 z 1
Dźwignia zmiany biegów.
: wt sty 02, 2007 9:35 pm
autor: Gruzin
Temat był wiem. Ale odpowiedzi nie ma.
Wczoraj Sylwia wyrwała dźwignie zmiany biegów
Poszukuję więc, sprężynki odpowiedzialnej za niewypadanie w/w dźwigni ze swego jedynie słusznego miejsca.
Może ktoś już przerabiał podobny temat (oprócz M&M).
Re: Dźwignia zmiany biegów.
: wt sty 02, 2007 9:53 pm
autor: jacenty
Gruzin pisze:
Wczoraj Sylwia wyrwała dźwignie zmiany biegów
Może zabierz małżonce ciężarki do ćwiczń i zmniejsz dawkę sterydów.
A wracając do sedna to u siebie tej dźwigni jeszce nie zdefektowałem.
: śr sty 03, 2007 7:56 am
autor: piotr_z
na dzwidni jest takie "blaszone cos" co sie wklada w otwor w skrzyni i obraca coby zablokowac o srubki znajdujace sie na obwodzie otworu w skrzyni
: śr sty 03, 2007 8:51 am
autor: boris.blank
Wciska i przekręca w prawo czyli zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
: śr sty 03, 2007 9:23 am
autor: Jekke
sprężynka z dlugopisu?

: śr sty 03, 2007 4:03 pm
autor: Gruzin
@Piotr_Z i @ Boris - tyle to wiem. Ale jak sprężynka się skończyła to dźwignia nie jest dociskana do plastikowej tulejki w skrzyni, a w związku z tym dzwignia wylata
Chodzi mi o to czy ktoś wie od czego dobrać sprężynkę, bo nie występuje w obrocie handlowym, chyba, że z kompletnym drążkiem (używką)
ps.
z długopisu nie robi

: śr sty 03, 2007 4:44 pm
autor: piotr_z
Gruzin pisze:@Piotr_Z i @ Boris - tyle to wiem. Ale jak sprężynka się skończyła to dźwignia nie jest dociskana do plastikowej tulejki w skrzyni, a w związku z tym dzwignia wylata
Chodzi mi o to czy ktoś wie od czego dobrać sprężynkę, bo nie występuje w obrocie handlowym, chyba, że z kompletnym drążkiem (używką)
ps.
z długopisu nie robi

no to kup uzywke bedziesz mial gotowca. to jest o ile pamietam specyficzna sprezyna wiec dobrac taka bedzie ciezko. mozna u jakiegos sprezyniarza dorobic tylko czy sie bedzie oplacac to nie wiem.
: śr sty 03, 2007 4:53 pm
autor: Gruzin
piotr_z pisze:Gruzin pisze:@Piotr_Z i @ Boris - tyle to wiem. Ale jak sprężynka się skończyła to dźwignia nie jest dociskana do plastikowej tulejki w skrzyni, a w związku z tym dzwignia wylata
Chodzi mi o to czy ktoś wie od czego dobrać sprężynkę, bo nie występuje w obrocie handlowym, chyba, że z kompletnym drążkiem (używką)
ps.
z długopisu nie robi

no to kup uzywke .
zrobię jak mówisz
w końcu kogo mam się posłuchać jak nie Ciebie

: śr sty 03, 2007 4:54 pm
autor: piotr_z
Gruzin pisze:piotr_z pisze:Gruzin pisze:@Piotr_Z i @ Boris - tyle to wiem. Ale jak sprężynka się skończyła to dźwignia nie jest dociskana do plastikowej tulejki w skrzyni, a w związku z tym dzwignia wylata
Chodzi mi o to czy ktoś wie od czego dobrać sprężynkę, bo nie występuje w obrocie handlowym, chyba, że z kompletnym drążkiem (używką)
ps.
z długopisu nie robi

no to kup uzywke .
zrobię jak mówisz
w końcu kogo mam się posłuchać ja nie Ciebie

żony

a nie mnie, bo ja mam ostatnio jakies zaćme i do czego sie nie dotkne to spier...le, zapytaj matchboxa to Ci potwierdzi....

: śr sty 03, 2007 5:02 pm
autor: Gruzin
piotr_z pisze:Gruzin pisze:piotr_z pisze:
no to kup uzywke .
zrobię jak mówisz
w końcu kogo mam się posłuchać ja nie Ciebie

żony

spróbowałbym nie

: śr sty 03, 2007 5:04 pm
autor: Gruzin
piotr_z pisze:Gruzin pisze:piotr_z pisze:
no to kup uzywke .
zrobię jak mówisz
w końcu kogo mam się posłuchać ja nie Ciebie

bo ja mam ostatnio jakies zaćme i do czego sie nie dotkne to spier...le, zapytaj matchboxa to Ci potwierdzi....

przecież nie chcę Ci dać suzu do naprawy, tylko pytam o sprężynkę

Re: Dźwignia zmiany biegów.
: śr sty 03, 2007 9:12 pm
autor: Żona GRUZINA
Gruzin pisze:
Wczoraj Sylwia wyrwała dźwignie zmiany biegów
Wredota z tego Gruzina

...Sylwia wyrwała

A kurde jaki pilot mnie w takie błoto nakierował

Miałam możliwość albo wysiąść w błoto po kolana albo wyjechać....wybrałam drugą opcję..no może troszkę mało delikatna byłam dla drązka (jakas moja skrywana osobowośc sie chyba odezwała

)...ale w końcu wyjechałam...NOOO
