www.forum4x4.pl

Zaczęło sie..Mroźna noc spowodowała że zostałem pozbawiony czterech biegów Na początku musiałem odczekac 2-3 minuty żeby wyrzucic jedynkę i odśnieżyc.Jak już tego dokonałem i powoli ruszyłem,ku mojemu zdziwieniu zakres"pracy"lewarka zotał ograniczony do dwóch pozycji:przód-tył.(1-2) .Tak dojechałem do roboty.Miał ktoś podobny problem? Gdzie prysnąc,posmarowac,chuchnąc,pomasowac,żebym jutro zdążył do pracy??Garaż nie wchodzi w grę

Poprostu zmień olej na pożądny, a nie hipol z dodatkiem wody
Też tak miałem za czasów hipolu, ale zmieniłem na castrola i jest o niebo lepiej

Myślisz że to wina tylko i wyłącznie oleju?

miszaz pisze:Myślisz że to wina tylko i wyłącznie oleju?

tylko oleju ,wymien na taki jak powinien byc ,masz pewno minerala a ma być syntetyk

Dzięki. Jutro wykonam tę czynnośc i zobaczymy.

dobrym olejem jesty Mogul - syntetyk koszt około 18 zł /litr stosowany przez vw w wszystkich swoich samochodach.

Musi byc woda w skrzyni, zlej to czym predzej.

Możesz miec rację,bo jak pracuje skrzynia z gęstym od mrozu olejem to wiem.Ale dziś miałem wrażenie że tam jest bryła lodu!!

ostatnio wymieniłem wszystkie oleje, i dziś nie mogłem ruszyc z miejsca bo zamarzła suka trzeba zimą zastąpić hipol czymś innym

Piotr_kaszuby pisze:ostatnio wymieniłem wszystkie oleje, i dziś nie mogłem ruszyc z miejsca bo zamarzła suka trzeba zimą zastąpić hipol czymś innym

jużpisałem syntetyk 75W90

dzieki
tego sprubuje

Hipol to nie olej, skrzynie tylko od tego sie sypią

musi być, jak koledzy piszą, 75W90 półsyntetyk lub syntetyk. Jest mało lepki w niskich temperaturach i nie powoduje "blokowania" skrzyni biegów. Ważne żeby spełniał odpowiednią klase API GL. Do suzuki przeważnie potrzebny jest olej klasy GL-4. Może byc też GL-3/4 i GL-4/5. Nie wolno zamiast GL-4 wlać typowego GL-5

Zawsze leje hipol GL4 do skrzyni i GL5 do mostow i nigdy nie bylo tak zebym nie mogl ruszyc czy przerzucac biegow. Jedyny raz jak mi zblokowalo skrzynie to jak mialem 95% wody i 5% oleju. A jezdze Samurajem od 6ciu lat.

Złego słowa nie dam powiedzieć na hipol (no, może trochę śmierdzi hipolem ).
Leję ww wszystkie tryby i nigdy nie było problemu. Przy częstym zmienianiu, lanie syntetyka jest marnowaniem kasy.

ja też w skrzyni, reduktorze i mostach mam hipol i dzisiaj bez żadnych problemów jeździłem, a w nocy było ok -6. Każdy zawodniony olej nie będzie "robił".

Ostatniej zimy, przy ponad 25 stopniowych mrozach hipol robił... był gęsty ale robił...

Hipol jest dobry bo jest tani

a mam takie pytanko
czy w jimnim też pomoże wymiana oleju
jak lewarek nie chce sie z miejsca ruszyć
po nocy z lekkim mrozem

U Ciebie mogło być troszkę chłodniej... ale bez przesady

rano jimny odpalił jak zawsze, skrzynia też jak zawsze..
więc powinno pomóc. Nie pamiętam, jaki jest teraz olej w jimniaku ;/ , musiałbym sprawdzić, ale jakiś z suzuki (aso)

Salata123 pisze:Ostatniej zimy, przy ponad 25 stopniowych mrozach hipol robił... był gęsty ale robił...

Hipol jest dobry bo jest tani

U mnie ostatniej zimy też robił

Jeszcze jedno Koledzy. Właśnie jadę do sklepu.Ile kupic?

Co do Hipolu to bredzicie bo jest przyzwoitej jakości. Masz wodę w skrzyni , która po rozgrzaniu oleju odparowuje i zamarza. Sprawdź przyleganie uszczelki lewarka skrzyni i tyla. Ew zdejmij uszczelkę i poczekaj na warszatcie aż woda odparuje, jak olej jest w złym stanie to go wymień. Syntetyka lać nie musisz.

do skrzyni od Vitki 1.6 wchodzi 1,5 l oleum.
Zerknij tu:

Właśnie wróciłem z warsztatu.Olej zmieniony mimo BRAKU wody. Zobaczę jutro rano,ale pójde za Twoją radą,Boris i zobacze Tę uszczelke.Jaki jest do niej dostep???

michal_cobra pisze:Hipol to nie olej, skrzynie tylko od tego sie sypią

nie zebym sie czepial, ale pier..lisz kolego.

uzywam hipola dluzej niz Ty zyjesz na tym swiecie. wiec ciekaw jestem na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski i jakimi dowodami sa one podparte?