Vitara - trykanie!
Moderator: Albert_N
Vitara - trykanie!
witam!
Przypuszczam że jest to gdzieś na forum (albo i nie) ale nie mam czasu szukać i potrzebuje pilnie POMOCY.
Jestem szczęśliwym posiadaczem Vitarki `91. Vitarka jeździła sobie i nie było żadnego problemu ale gdy pod teściami ją dziś zgasiłem nie udało mi się jej z powrotem odpalić. Po przekręceniu kluczyków o jedno "oczko" tak żeby się kontrolki zapaliło zaczęło coś "trykać" w dwóch miejscach; pod kierownicą w okolicach bezpieczników i w silniku chyba na jakichś kabelkach. Próby odpalenia kończą się jedynie "chechłaniem" czyli silnik kręci ale nie odpalał. O co chodzi? Moja wiedza na ten temat pozwala mi jedynie wykluczyć teściów. Nie wiem co to może być, dzisiaj lało może jakieś zwarcie? Proszę o pomoc-poradę (oczywiście fachową). Co nie działa i do kogo się z tym zwrócić zwykły mechanik? elektryk? stomatolog? Problem jest o tyle poważny że każdy specjalista jest w innym kierunku a jazda na holu przy zgaszonym silniku, bez wspomagania i hamulców nie jest dla mnie największą przyjemnością.
Proszę pomóżcie bo mnie żona zamorduje!!!
Przypuszczam że jest to gdzieś na forum (albo i nie) ale nie mam czasu szukać i potrzebuje pilnie POMOCY.
Jestem szczęśliwym posiadaczem Vitarki `91. Vitarka jeździła sobie i nie było żadnego problemu ale gdy pod teściami ją dziś zgasiłem nie udało mi się jej z powrotem odpalić. Po przekręceniu kluczyków o jedno "oczko" tak żeby się kontrolki zapaliło zaczęło coś "trykać" w dwóch miejscach; pod kierownicą w okolicach bezpieczników i w silniku chyba na jakichś kabelkach. Próby odpalenia kończą się jedynie "chechłaniem" czyli silnik kręci ale nie odpalał. O co chodzi? Moja wiedza na ten temat pozwala mi jedynie wykluczyć teściów. Nie wiem co to może być, dzisiaj lało może jakieś zwarcie? Proszę o pomoc-poradę (oczywiście fachową). Co nie działa i do kogo się z tym zwrócić zwykły mechanik? elektryk? stomatolog? Problem jest o tyle poważny że każdy specjalista jest w innym kierunku a jazda na holu przy zgaszonym silniku, bez wspomagania i hamulców nie jest dla mnie największą przyjemnością.
Proszę pomóżcie bo mnie żona zamorduje!!!
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Na razie to musisz określić, czy wina jest:
a) akumulatora
b) rozrusznika
Aku najprościej sprawdza sie przez podmianę na próbę (przy okazji czyszcząc z korozji połaczenie klema-akumulator oraz połączenie masy akumulator-nadwozie)
Co do rozrusznika, to gdy na dobrym-nowym aku przygasają światła i kontrolki w czasie kręcenia, a kręci na dodatek anemicznie, to rozrusznik powinien trafić do elektromechanika (tulejki, szczotki)
Jeżeli aku jest dobry, a rozrusznik kręci jak wściekły, to raczej tylko elektyka...
a) akumulatora
b) rozrusznika
Aku najprościej sprawdza sie przez podmianę na próbę (przy okazji czyszcząc z korozji połaczenie klema-akumulator oraz połączenie masy akumulator-nadwozie)
Co do rozrusznika, to gdy na dobrym-nowym aku przygasają światła i kontrolki w czasie kręcenia, a kręci na dodatek anemicznie, to rozrusznik powinien trafić do elektromechanika (tulejki, szczotki)
Jeżeli aku jest dobry, a rozrusznik kręci jak wściekły, to raczej tylko elektyka...
Re: Vitara - trykanie!
Chyba jednak raczej to nie akumulator ani rozrusznik.dziun pisze:(..) Próby odpalenia kończą się jedynie "chechłaniem" czyli silnik kręci ale nie odpalał(...)
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Co racja to racja, "chechłanie" pojęcie względnePiotr Karcz pisze:Racja.
Pod warunkiem, że to co nazwano "chechłaniem" to odgłos sprawnego rozrusznika karmionego własciwą dawką amper.
Stąd moje gdybanie

Co nie zmienia faktu, że sprawnej Vitce wystarcza 1, 2 zakręcenia rozrusznika, żeby odpalić. Jak mi padł aku, to auto zapaliło, mimo, że rozrusznik kręcił ledwoooooo, ledwooooo, koniec...

-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
"trykanie"
Witam
To trykanie to wina komputera. "Tryka" przekaźnik od pompy i zaworki pod maską. Miałem to miesiąc temu. Komputer do serwisu RTV i po sprawie.
Paweł
To trykanie to wina komputera. "Tryka" przekaźnik od pompy i zaworki pod maską. Miałem to miesiąc temu. Komputer do serwisu RTV i po sprawie.
Paweł
Witam
Komputer
no może przesada, ale jest sterownik do którego wchodzą sygnały z sond, czujników temp. , połażenia przepustnicy, a wychodzą + do sterowania wtryskiem, pompą paliwa. Czyli umownie w aucie komputer. To cudo znajduje się nad bezpiecznikami pod kierownicą. Mój komp padł 2 razy, i za każdym razem rade dał mu serwis RTV w Gliwicach. Oczywiście brak masy jest bardzo prawdopodobny ale mój typ to własnie komp.
Pozdrawiam Paweł
Komputer

Pozdrawiam Paweł
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 3
- Rejestracja: pt mar 16, 2007 1:35 pm
Witaj problem który opisujesz dotknął także mnie , byłem już u 3 mechaników i żaden nic mądrego nie wymyslił , u mnie tryka przekażnik koło bezbieczników , tzw silnik krokowy i jeden z zaworków a także pali sie kontrolka check engine , silnik pracuje na lpg i na pb ale strasznie nierówno , sledzę forum i posty z tym związane i jak narazie nic konkretnego jak dojdę do przyczyny to się odezwę , pozdrawiam
Witam
Specjalista stwierdził że to komputer. Czy nie macie może namiarów na kogoś kto miał by takie cudo do sprzedania? Najlepiej w małopolsce. I jeszcze prośba poszukuje kogoś najlepiej okolice Kraków, Bochnia kto by mi pozwolił podpiąć mój komputer, czy przyczyna faktycznie tkwi w nim
...
po dłuższych poszukiwaniach wyszło że komputer z moimi oznaczeniami jest nie osiągalny i nienaprawialny
czy oznaczenia muszą być identyczne?
Specjalista stwierdził że to komputer. Czy nie macie może namiarów na kogoś kto miał by takie cudo do sprzedania? Najlepiej w małopolsce. I jeszcze prośba poszukuje kogoś najlepiej okolice Kraków, Bochnia kto by mi pozwolił podpiąć mój komputer, czy przyczyna faktycznie tkwi w nim
...
po dłuższych poszukiwaniach wyszło że komputer z moimi oznaczeniami jest nie osiągalny i nienaprawialny

czy oznaczenia muszą być identyczne?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość