Przepływomierz powietrza ?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

michcron
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: czw lis 16, 2006 5:03 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Przepływomierz powietrza ?

Post autor: michcron » ndz maja 20, 2007 8:28 pm

Witam wszystkich ponownie.
Czy ktoś wie może jaki jest efekt uszkodzonego przepływomierza powietrza w układzie wtryskowym ?
Moje auto nagle nie chce jechać brak mu mocy, coś jakby przerywał silnik, jak by tylko 3 cylindry pracowały.
Ale żeby było ciekawiej to na biegu jałowym chodzi równiutko. Czy może to być uszkodzony przepływomierz powietrza ? Z góry dziękuje wszystkim za pomoc :D

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » ndz maja 20, 2007 8:40 pm

jak masz uszkodzony przeplywomierz to pali sie slynna kontrolka Check Engine. po drugie to nie trzyma wolnych obrotow i wiecej pali.

wiem bo mam uszkodzony przeplywomierz od 1,5 roku :)21 i zyje.

a jaki masz silnik i rodzaj wtrysku w swojej viertarze?
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

michcron
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: czw lis 16, 2006 5:03 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: michcron » pn maja 21, 2007 7:22 am

Kontrolka pali sie faktycznie. Mój silnik to 1.6 16V. I chyba wielopunktowy wtrysk? Tak naprawdę to auto się nazywa SIDEKICK (o ile ma to znaczenie). Ciekawe czy można jakoś sprawdzić taki przepływomierz? Może miernikiem ? Podejrzewam, że sporo kosztuje. I chciałbym uniknąć niepotrzebnych wydatków.
piotr_z napisał, że można bez niego „żyć”. Niestety moim samochodem nie da się jeździć.
Brak mocy w zakresie obrotowym 1000 – 3000. Jak go powoli wkręce na wysze obroty to jakoś idzie. I jak już pisałem bieg jałowy jest OK.

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » pn maja 21, 2007 7:25 am

michcron pisze:Kontrolka pali sie faktycznie. Mój silnik to 1.6 16V. I chyba wielopunktowy wtrysk? Tak naprawdę to auto się nazywa SIDEKICK (o ile ma to znaczenie). Ciekawe czy można jakoś sprawdzić taki przepływomierz? Może miernikiem ? Podejrzewam, że sporo kosztuje. I chciałbym uniknąć niepotrzebnych wydatków.
piotr_z napisał, że można bez niego „żyć”. Niestety moim samochodem nie da się jeździć.
Brak mocy w zakresie obrotowym 1000 – 3000. Jak go powoli wkręce na wysze obroty to jakoś idzie. I jak już pisałem bieg jałowy jest OK.
zrob probe: wypnij przeplywomierz (odlacz wtyczke) i zobacz roznice. ja stawiam na cos innego. przeplywomierza miernikiem nie sprawdzisz.
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

michcron
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: czw lis 16, 2006 5:03 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: michcron » pn maja 21, 2007 7:50 am

Już tak robiłem. Nie widać różnicy. Silnik pracuje tak samo z przepływomierzem i bez :cry:

Awatar użytkownika
hadek
Posty: 1582
Rejestracja: sob gru 10, 2005 3:53 pm
Lokalizacja: Oława/dolnoslaskie

Post autor: hadek » pn maja 21, 2007 8:36 am

michcron pisze:Kontrolka pali sie faktycznie. Mój silnik to 1.6 16V. I chyba wielopunktowy wtrysk? Tak naprawdę to auto się nazywa SIDEKICK (o ile ma to znaczenie). Ciekawe czy można jakoś sprawdzić taki przepływomierz? Może miernikiem ? Podejrzewam, że sporo kosztuje. I chciałbym uniknąć niepotrzebnych wydatków.
piotr_z napisał, że można bez niego „żyć”. Niestety moim samochodem nie da się jeździć.
Brak mocy w zakresie obrotowym 1000 – 3000. Jak go powoli wkręce na wysze obroty to jakoś idzie. I jak już pisałem bieg jałowy jest OK.
Moja rada jest taka: I krok to sprawdzenie cisnienia paliwa, jesli nie Masz miernika to wykrec filtr paliwa i ostroznie wylej zawartosc od wejścia. Jesli bedzie mazut, wymien filtr. Jesli nie przyniesie to oczekiwanego skutku prawdopodobnie Twoja pompa paliwa podziekowała za współprace.

Jesli od razu Chcesz wiedzieć czy bedziesz musiał zanabyc pompe udaj sie do warsztatu i popros o sprawdzenie cisnienia paliwa.
Lepiej pózno niz wcale

szejk
 
 
Posty: 134
Rejestracja: śr lis 29, 2006 8:13 pm
Lokalizacja: Truskaw

Post autor: szejk » pn maja 21, 2007 8:37 am

Jezeli wymieniłeś filtr paliwa, sprawdziłeś ciśnienie paliwa(może być przytkany smok)
Sprawdziłeś sondę i krokowy-to pojęcia nie mam
Jeszcze jary!!!

Awatar użytkownika
hadek
Posty: 1582
Rejestracja: sob gru 10, 2005 3:53 pm
Lokalizacja: Oława/dolnoslaskie

Post autor: hadek » pn maja 21, 2007 8:39 am

szejk pisze:Jezeli wymieniłeś filtr paliwa, sprawdziłeś ciśnienie paliwa(może być przytkany smok)
Sprawdziłeś sondę i krokowy-to pojęcia nie mam
A gdzie napisal że sprawdzał :roll:
Lepiej pózno niz wcale

szejk
 
 
Posty: 134
Rejestracja: śr lis 29, 2006 8:13 pm
Lokalizacja: Truskaw

Post autor: szejk » pn maja 21, 2007 8:43 am

To tak w domyśle :D
A skoro zdublowaliśmy się z diagnozą, to coś w tym jest
Jeszcze jary!!!

michcron
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: czw lis 16, 2006 5:03 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: michcron » pn maja 21, 2007 9:09 am

"może być przytkany smok" ? Moze głupio (nie wiem) ale co to jest smok ?
A jak sprawdzić sonde i krokowy ? Bo filtr paliwa to pewnie znajde po przeodzie paliwowym w strone zbiornika :lol:
A jeszcze jedno, mam w aucie LPG, na tym paliwie obiawy są takie same jak na bezynie. To raczej układ paliwowy nie wydaje mi sie (filtr, pompa) :roll:

Awatar użytkownika
rpdrobny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: pt lis 11, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: Wrocław ND

Re: Przepływomierz powietrza ?

Post autor: rpdrobny » pn maja 21, 2007 11:01 am

michcron pisze:Witam wszystkich ponownie.
Czy ktoś wie może jaki jest efekt uszkodzonego przepływomierza powietrza w układzie wtryskowym ?
Moje auto nagle nie chce jechać brak mu mocy, coś jakby przerywał silnik, jak by tylko 3 cylindry pracowały.
Ale żeby było ciekawiej to na biegu jałowym chodzi równiutko. Czy może to być uszkodzony przepływomierz powietrza ? Z góry dziękuje wszystkim za pomoc :D
Witam kolejnego amerykańca. :lol:
Ja przy takich objawach miałem poprostu przewody HV do wymiany.
Warto sprawdzić i to.
Suzuki JLX Sidekick '93 1,6l 16V automat

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » pn maja 21, 2007 1:36 pm

michcron pisze:"może być przytkany smok" ? Moze głupio (nie wiem) ale co to jest smok ?
A jak sprawdzić sonde i krokowy ? Bo filtr paliwa to pewnie znajde po przeodzie paliwowym w strone zbiornika :lol:
A jeszcze jedno, mam w aucie LPG, na tym paliwie obiawy są takie same jak na bezynie. To raczej układ paliwowy nie wydaje mi sie (filtr, pompa) :roll:
no to jesli na gazie jest tak samo jak na benzynie to musi byc to problem zaplonu lub sondy - jaką masz instalacje LPG? na pewno n ie jest to przeplywomierz bo on z gazem nie ma nic wspolnego chyba ze masz sekwencje LPG to wtedy moze pobierac z niego dane. ja bym sprawdzil caly uklad zaplonu od cewki az po swiece.
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

michcron
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: czw lis 16, 2006 5:03 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: michcron » wt maja 22, 2007 11:57 am

Dziękuje bardzo wszystkim za pomoc.
Wymieniłem świece i przewody wysokiego napięcia i jest OK. Silnik znowu pracuje. :D :D :D
No kontrolka Check Engine dalej się świeci. Odczytałem kod błędu i jest : 34 . Czyli przepływomierz lub jego obwód. Efekt jest taki, że na gazie jest OK, a na benzynie jak się bardzo powoli dodaje gazu to przy 2000 obrotów się dławi silnik i spadają obroty do 1000. Ale jak mu się depta ostro na benzynie to tez jest OK.

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » wt maja 22, 2007 7:25 pm

michcron pisze:Dziękuje bardzo wszystkim za pomoc.
Wymieniłem świece i przewody wysokiego napięcia i jest OK. Silnik znowu pracuje. :D :D :D
No kontrolka Check Engine dalej się świeci. Odczytałem kod błędu i jest : 34 . Czyli przepływomierz lub jego obwód. Efekt jest taki, że na gazie jest OK, a na benzynie jak się bardzo powoli dodaje gazu to przy 2000 obrotów się dławi silnik i spadają obroty do 1000. Ale jak mu się depta ostro na benzynie to tez jest OK.
zresetuj kompa, moze wystarczy. a jak nie, to zapisz sie do kolejki oczekujacych na nowy przeplywomierz (znaczy sie uzywke w dobrym stanie) :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

Post autor: majch » wt maja 22, 2007 8:14 pm

Jakiej firmy jest przepływka w Vitarze? Może ma ktoś fotkę ? Może rozwiąże problem kilku osób czekających w kolejce na używkę w dobrym stanie :)
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » wt maja 22, 2007 9:39 pm

majch pisze:Jakiej firmy jest przepływka w Vitarze? Może ma ktoś fotkę ? Może rozwiąże problem kilku osób czekających w kolejce na używkę w dobrym stanie :)
jakis japoniec. ponoc brak zamiennikow ze szwablandii. ale milo, ze sie zainteresowales :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

Post autor: majch » wt maja 22, 2007 9:44 pm

Teraz żona ma Vitke więc zaczynam się interesować :)21
W czwartek zajrzę co tam siedzi i może coś dobiorę. Przepływomierz to wbrew pozorom bardzo proste urządzenie i łatwo wymienne. To w ogóle klapowy przepływomierz czy hotwire ?
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » wt maja 22, 2007 9:54 pm

majch pisze:Teraz żona ma Vitke więc zaczynam się interesować :)21
W czwartek zajrzę co tam siedzi i może coś dobiorę. Przepływomierz to wbrew pozorom bardzo proste urządzenie i łatwo wymienne. To w ogóle klapowy przepływomierz czy hotwire ?
hotwire niestety i to wlasnie ten drut sie urywa od strzalow gazem. :)21

co do podmianki to problem moze polegac na doborze zakresu parametrow wyjsciowych z przeplywki. co firma to inne zakresy, oczywiscie poza szwabolandowymi koncernami... w viertarkach bylo kilka roznych przeplywek z zaden sposob nie wymiennych pomiedzy soba. taki to urok malych japoncow :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
majch
Posty: 388
Rejestracja: wt maja 17, 2005 9:22 am
Lokalizacja: 100lica

Post autor: majch » wt maja 22, 2007 10:03 pm

piotr_z pisze:taki to urok malych japoncow :)21
Ze względu na te uroki do swojego samuraia wstawiłem francuskiego diesla :)21
Z przepływką powalczę... Nissany, Daihatsu i inne padalce też się dłubało :)21
A i tak wszystko to ch*j w porównaniu z prędkością światła...

Wrzosek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 1:57 pm

Post autor: Wrzosek » pt sie 10, 2007 5:46 pm

Podłączam się pod temat, bo i mnie zaczął gnębić ostatnio problem z kontrolką "czek endżin sun".

Mam GV '01 z silnikiem 2,7 V6. Kiedy kontrolka zajarała mi się po raz pierwszy pojechałem do serwisu, gdzie o podłączeniu do komputera orzekli, że sygnalizowany jest opóźniony sygnał z sondy lambda, ale, że nic nie wskazuje na żadną usterkę. Zresetowali komputer i przez pewien czas był spokój. Niedawno kontrolka zapaliła mi się znowu. Pojeździłem z nią dwa dni i sama zgasła. Po kolejnych dwóch dniach znowu się zapaliła i tym razem znowu pojechałem do serwisu. Orzeczenie to samo: opóźniony sygnał z sondy lambda, ale żadnych wyraźnych usterek. Zasugerowali, że może być to wina kiepskiego paliwa (ta ewentualność raczej wykluczam, bo tankuje zazwyczaj na kilku, ale zawsze tych samych stacjach i do tej pory problemu nie było, a teraz błyskacz pali się niezależnie od tego, z której stacji wezmę paliwo). Znowu zresetowali komputer i dziś to dziadostwo zapaliło mi się znowu.
Dodatkowo od czasu jak zaczęło mi się to pojawiać, mój autobus zdecydowanie stracił na mocy i zrobił się mułowaty.

No i teraz pytanie do znawców tematu. Jak panowie sądzicie, co to może być winą?
1) Przepływomierz powietrza? (chyba nie, bo to jest sygnalizowane innym kodem, a może nie?)
2) Za małe ciśnienie paliwa = coś z pompą? (chyba j.w.)
3) Sonda lambda jest do wymiany? (to wydaje mi się najbardziej prawdopodobne, bo podobno sondy mają "żywotność" 140-160k km, a ja jestem dokładnie pośrodku tych widełków, ale chyba wtedy komunikat dotyczyłby usterki samej sondy, a nie opóźnienia sygnału)
4) Jeszcze coś innego?
5) Zbyt mało danych = możliwe wszystkie powyższe przypadki ;)

Z góry dziękuje za pomoc.

Zdrówka życzę

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » pt sie 10, 2007 6:22 pm

piotr_z pisze:...
zrob probe: wypnij przeplywomierz (odlacz wtyczke) i zobacz roznice. ja stawiam na cos innego. przeplywomierza miernikiem nie sprawdzisz.
zakład :)23 :P ?

Awatar użytkownika
michał16v
 
 
Posty: 217
Rejestracja: pt sty 06, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: CHEŁM

Post autor: michał16v » czw sie 16, 2007 8:38 pm

Mam GV '01 z silnikiem 2,7 V6
o tym że zuzyła sie sonda najłatwiej poznać po zwiekszonym zuzyciu paliwa :-?
(nowe są od 60zł,w aso pewnie od 300...)
chyba że twój silnik ma OBD (2 sondy)to inna sprawa
a mulenie moze byc spowodowane ukruszeniem wstepnego katalizatora i przytkaniem wydechu
ktoś na forum tak z jimnim walczył
SUZUKI VITARA wahacze (produkuje je)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82e ... 14956.html

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » czw sie 16, 2007 9:46 pm

michał16v pisze:...chyba że twój silnik ma OBD (2 sondy)to inna sprawa...
każdy układ z elektronicznym wtryskiem ma OBD, czyli autodiagnostykę.
2 sondy lambda (jedna przed, a druga za katalizatorem lub dwoma katalizatorami) mają dopiero sterowniki w systemie EOBD/OBD2 oraz wchodzącym OBD3.

Uszkodzona sonda lambda może też zubażać mieszankę lub działac nieprawdiłowo tylko w okreslonych warunkach, a to może się wiązać ze zmniejszonym lub "standardowym" zużyciem paliwa

Wrzosek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 1:57 pm

Post autor: Wrzosek » pt sie 17, 2007 8:22 am

michał16v pisze:
Mam GV '01 z silnikiem 2,7 V6
o tym że zuzyła sie sonda najłatwiej poznać po zwiekszonym zuzyciu paliwa :-?
Jak na razie zużycie paliwa jakoś drastycznie nie wzrosło, natomiast po jednym dniu "świecenia", kontrolka sama zgasła i do chwili obecnej nie dała o sobie znaku. To "zmulenie" występuje tylko wtedy, gdy kontrolka się pali. Kiedy gaśnie autobus śmiga bez zarzutu. Przy okazji dokonałem oględzin silnika i zauważyłem, że jeden ze wsporników jest okopcony. Wygląda to tak, jakby występował jakiś przedmuch spod kolektora (prawdopodobnie wydmuchana uszczelka, która będę musiał zamienić). Czy to może dawać efekty zapalania i gaśnięcia kontrolki? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem?


cornholio78 pisze:Uszkodzona sonda lambda może też zubażać mieszankę lub działac nieprawdiłowo tylko w okreslonych warunkach
W jakich na przykład?

Zdrówka życzę

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » pt sie 17, 2007 5:26 pm

na przykład może nie osiągać skrajnych możliwych wartości napięcia, tylko się jedynie do nich zbliżać, jak pewnie Ci wiadomo skrajne wartości osiągane sa przy hamowaniu silnikiem i przy pełnym otwarciu przepustnicy

jeśli podejrzewasz u siebie sondę lambda, warto sprawdzić dokładnie szczelność układu dolotowego i wydechowego, wszystkich podciśnień, odpowietrzeń skrzyni korbowej itp.
Często sonda lambda głupieje jeśli problem tkwi w całkiem innym miejscu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość