Strona 1 z 2

Czy mam kupic to autko (Suzuki SJ...) prosze o pomoc...

: sob cze 23, 2007 9:20 pm
autor: Wojo-Agro
Witam...

Mam oferte kupna Suzuki Samuraj, roczik 1990, przebieg nieznany., dach hadrtop. Autko po wymianie sprzegla, lozysk w kolach, walu, amortyzatorow i klockow hamulcowych. Jest na opnach terenowych Yokohama. Mialem dzisiaj jazde testowo. W terenie dzielnie sobie poczynalo. Po wjezdzie na asfalt troche gorzej. Czulem luzy na kierownicy albo mi sie wydaje. Nigdy nie jezdzilem autkiem na takich oponach, moze te typy tak maja??? Kolejna rzecz, ktora zauwazylem to przy hamowaniu troche rzuca na prawo... No i jeszcze jedna rzecz: po uruchumieniu silnika, silnik wchodzi na wyzsze obroty, po kilku minutach zwalniaja sie obroty i silnik pracuje OK. Podczas jazdy caly czas swieci sie kontrolka "CHECK ENGINE"... Cena jaka mi zaproponowal wlasciciel to 7500... Prosze o sugestie czy warto sie "pchac" w to autko? Czym moga byc spowodowane te awarie??? Z gory dziekuje... pozdrawiam :)

: sob cze 23, 2007 10:03 pm
autor: purti
Twoje "luzy na kierownicy" to pewnie tylko mniejsze cisnienie oponach, zalezy jesze jaki jest ich rozmiar.Dla pewnosci sprawdz na postoju jak ma sie uklad kierowniczy-poszarp mocno kiera i obserwuj. Sciaganie przy hamowaniu-cylinderki do przegladu, bez tragedii z tym. Po odpaleniu obroty maja byc wyzsze. check engine moze swiecic z roznych przyczyn...od błachego uszkodzenia linkiu predkosciomierza po powazniejsze awarie, np uklad wtryskowy, tudziez czujnik .

Jesli nigdy nie miales doczynienia z takimi autami , to pare rzeczy moze Cie zaskoczyc..pozatym, asfalt to nie jest naturalne srodowisko samuraja :)21

: sob cze 23, 2007 10:32 pm
autor: Wojo-Agro
Mialem juz do czynienia z terenem... Na stazu zawodowym mialem do dyspozycji Mitsubishi L200 ale to auto troche inaczej sie zachowywalo niz SJ. L200 jest dluzszy i bardziej sztywny niz Samuraj... Dzieki za odpowiedz. W tym tygodniu mam dac znac czy biore to autko czy nie... Zobaczymy choc cholernie mnie kusi... ;-) pozdrawiam

: sob cze 23, 2007 10:42 pm
autor: KODŻI
Jeśli blacha ok. to zbij cenę na 7 koła i kup samurajka. :)2
Reszta wyjdzie w trakcie użytkowania :wink: .

: sob cze 23, 2007 11:13 pm
autor: purti
Blacha to akurat najmniejszy problem... Fakt, cena jest moim zdaniem dobra, ale nie widzialem auta, wiec jest to moje gdybanie...

: sob cze 23, 2007 11:39 pm
autor: KODŻI
Fakt blacha to mały problem ale gdyby była do kitu to kolejny koszt.
Cena 7k za 90r jest ok.
A cała dyskusja kupić .....nie kupić........... !? :roll:

: sob cze 23, 2007 11:52 pm
autor: purti
Gdyby byly jakies zdjecia chociaz...łatwiej bylo by.

: ndz cze 24, 2007 7:24 am
autor: Wojo-Agro
Dzieki za odpowiedzi:) Liczylem na Wasza pomoc:)

Re: Czy mam kupic to autko (Suzuki SJ...) prosze o pomoc...

: ndz cze 24, 2007 4:50 pm
autor: artur krzysztof wnorowski
Wojo-Agro pisze:Witam...
Podczas jazdy caly czas swieci sie kontrolka "CHECK ENGINE"
do sprawdzenia w 5 min
odnalezc pod kierownicą(tam gdzie bezpieczniki)wtyczki 2szt koloru naczesciej białego połączyc razem przekrecic kluczyk i komputer kodem (mruganiem)kontrolki pokaze ci co jest potem na stronie odnajdz kody lub napisz ile wymrugał to ci sie podpowie po tescie rozpiąc przewody

podaj okolice i moze ktos w wolnej chwili z forum zdiagnozuje auto
pojedzie z toba obejrzec

: ndz cze 24, 2007 6:59 pm
autor: Marty-Agrest
Fakt, że gdybyśmy wiedzieli z jhakich okolic jest Kolega można byłoby mu lepiej pomóc. W Chełmnie mam maechanika, który potrzebował praktycznie chwili by ustalić dlacego w moim egzemplarzu świeci się check engine. Trochę srawdzania i już mam ten kłopot z głowy - tylko zawieszony komputer i sygnalizacja starych błędów :)

A blachami też bym się wiele nie martwił. W moim aucie wymieniam właśnie progi i wzmacniam nadkola. Usuwam też plasitkowe nakładki na obrysie kół na błotnikach. W zamian będą porządne i stalowe. Ale w zamian pozbędę się problemu z rudą :)

: pn cze 25, 2007 6:07 am
autor: Wojo-Agro
Witam... Jestem z Wroclawia, a autko stoi w Brzegu Dolnym... pozdrawiam

: pn cze 25, 2007 7:10 am
autor: Eskapada
Wojo-Agro pisze: Mitsubishi L200 ale to auto troche inaczej sie zachowywalo niz SJ. L200 jest dluzszy i bardziej sztywny niz Samuraj...
L200 na pewno nie jest sztywniejszy od SJ. L200 lepiej wybiera nie równości, lepiej resoruje jest miększy... to taka dygresja :)21

: pn cze 25, 2007 10:27 am
autor: Wojo-Agro
Eskapada...;-)

: pn cze 25, 2007 11:51 am
autor: Piotr Karcz
Może czytałeś już, a jak nie to sobie wydrukuj :wink:

http://rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php? ... 4686a36388

: pn cze 25, 2007 1:44 pm
autor: Wojo-Agro
Dzieki :)

zarejestrowane?

: pn cze 25, 2007 3:32 pm
autor: Galileo81
zarejestrowane? :)2

kasa!

: pn cze 25, 2007 3:36 pm
autor: Galileo81
1000zł w tą czy w drugą nie robi różnicy! Uwierz!
Przy tankowaniu i tak się załamiesz!
Będziesz zakładał temat, czy to możliwe żeby Twoja sunia po czarnym na tych fajnych oponkach paliła 10L/ 100km? Przecież to 1.3etc?
Będzie fajnie. kupuj! ale sprawdz w szukaj check engine! :)21

: pn cze 25, 2007 6:17 pm
autor: Marty-Agrest
Kupuj, kupuj... Samochód przekona Ciebie swoją prostotą. Wystarczą najprostsze narzędzia. Dziś widziałem w komisie daihatsu feroza i opel frontera. Oba młodsze od mojej suzuki ale żadnego z nich nie chciałbym w zamian. Tyle że jeszcze miną z dwa tygodnie kiedy znów wsiądę za kierownicę!

Check engine nie jest problemem - temat szeroko opisany na forum. A blachy - blachy to temat błachy :) Zrobisz co zechcesz. Wszystko można przerobić, ulepszyć, zminić. I to z jaką łatwością :) Fakt, że na asfalcie gorzej niż w terenie, ale jeśli chciałbyś lekko jeździć po czarnym to pewnie wybrałbyś bulwarówkę ;)

: pn cze 25, 2007 7:35 pm
autor: Wojo-Agro
Dzisiaj ogladalem kolejne autko... Suzuki Vitara, rok 1989, przejechane 121000. W Polsce drugi wlasciciel, mechanik, a wczesniej byl u 60-latkiw Niemczech... Kurcze,,, tak zadbanego autka i w takim stanie i w tym wieku to dawno nie widzialem... Dach hardtop... Nowe opony... Wynegocjowalem 8000... i chyba sie zdecyduje na Vitarke... Bez porownania z wczesniej ogladana SJ... jakie jest Wasze zdanie???

: pn cze 25, 2007 8:49 pm
autor: danp
Wojo-Agro pisze:Dzisiaj ogladalem kolejne autko... Suzuki Vitara, rok 1989, przejechane 121000. W Polsce drugi wlasciciel, mechanik, a wczesniej byl u 60-latkiw Niemczech... Kurcze,,, tak zadbanego autka i w takim stanie i w tym wieku to dawno nie widzialem... Dach hardtop... Nowe opony... Wynegocjowalem 8000... i chyba sie zdecyduje na Vitarke... Bez porownania z wczesniej ogladana SJ... jakie jest Wasze zdanie???
Tak, tak w niemcowni to same staruszki jeżdżą tymi samochodami...i robią po 6 tys km rocznie....
Zastanów się najpierw do czego ci to auto potrzebne

: pn cze 25, 2007 9:12 pm
autor: Wojo-Agro
Po prostu do pracy... Pracuje w rolnictwie i autko potrzebne mi jest do dojazdów na pola... Raczej nie będę go eksploatować w cięzkim terenie poligonowym;-) Ale błota i jazdy po świeżo zaoranym polu raczej nie zabraknie mojej wybrance...:)

: pn cze 25, 2007 9:37 pm
autor: KODŻI
Wojo-Agro pisze:Po prostu do pracy... Pracuje w rolnictwie i autko potrzebne mi jest do dojazdów na pola... Raczej nie będę go eksploatować w cięzkim terenie poligonowym;-) Ale błota i jazdy po świeżo zaoranym polu raczej nie zabraknie mojej wybrance...:)
W takiej sytuacji kupuj Vitkę :)2

: pn cze 25, 2007 9:37 pm
autor: galubap
Wojo-Agro pisze:Po prostu do pracy... Pracuje w rolnictwie i autko potrzebne mi jest do dojazdów na pola...
To Vitara w sam raz :)2

: pn cze 25, 2007 9:40 pm
autor: Wojo-Agro
Dzieki za rady:) Jak tylko zakupie autko i troche nim pojezdze podziele sie wrazeniami i licze na Wasza dalsza pomoc w razie godziny "W"... pozdrawiam

: pn cze 25, 2007 9:45 pm
autor: KODŻI
Ale my @galubap zgodni w opini i nawet czasy postu te same. :)21