koszty utrzymania vitary

[djbigos]

Witam i pozdrawiam odrazu napisze ze przeczytalem cale forum i korzystalem z opcji szukaj
Podzielcie sie wiedza na temat kosztow utrzymania suzuk
aby laicy (np ja) mogli wiedziec ile potrzeba kasy chodzi mi o naprawy, paliwo itd. ogolnie ile trzeba wydac kasy na rok

[slaw211]

ok 6 koła plus napawy
to sie robi droga suka
nie pytac ile naprawy

[Jekke]

Cześć, a czy Ty już miałeś jakieś auto czy motorynką jeździłeś
OC- wg stawek operatorów
Szpej- wg uznania
Paliwo- tyle ile wciągnie
Naprawy- jak coś się zepsuje
W Auto Świecie kiedyś podawali koszt utrzymania samochodu 4x4, ale ja nie pamiętam jakiego, ale coś im za mało wyszło...

[djbigos]

paliwo, oc, to wiem
ale mi chodzilo o te nieszcesne naprawy

[slaw211]

po czarnym mało teren to czarna dziura

[Jekke]

po czarnym mało teren to czarna dziura

dla przykładu:
Suzuki Samurai 78 km w terenie ~ 30 ltr benzynki- płacisz kartą
Zweryfikowane zderzaki- hmm, wypłacasz kartą
Emocje i adrenalina- bezcenne

[djbigos]

ok jak nie chcesz podac kwoty to nie bede Ciebie meczyl
Ale gdzies znalazlem cennik suzuki i ceny tam byly astronomiczne
wiec chyba uzywasz tanszych zamiennikow

[djbigos]

a jeszcze o opony sie zapytam
Czy oplaca sie jezdzic na mt na asfalcie czy lepiej kupic at i miec kompromis
oczywiscie chodzi mi o porzadne opony
auto wykorzystywane 50/50 czarne/ poza czarnym(rozne tereny)
wiem ze bylo o tym na forum ale nie ma tam jednoznacznej odp

[slaw211]

sprowdzmy pytanie jak bedziesz chciał jezdzic a podam ci kosztorys

[djbigos]

ja sie pytam jak u Was to wyglada bo narazie mam male obawy do wykorzystania go w teren. teraz jezdzi glownie na ryby i po lakach ale bez duzego blota.

[piotr_z]

ja sie pytam jak u Was to wyglada bo narazie mam male obawy do wykorzystania go w teren. teraz jezdzi glownie na ryby i po lakach ale bez duzego blota.

roczny koszt utrzymania vitki - 30.000 pln, a co

[simca]

ja sie pytam jak u Was to wyglada bo narazie mam male obawy do wykorzystania go w teren. teraz jezdzi glownie na ryby i po lakach ale bez duzego blota.

to najlepiej niech tak zostanie, ziew

[hadek]

Mam znjomego który twierdzi że roczne utrzymanie smietnika to wydatek rzędu 10 tys.
Mysle że mozna się z nim zgodzić pod warunkiem ostrego upalania i uczestnictwa w kilku zorganizowanych imprezach rocznie.
I motto dla Ciebie drogi kolego:" kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi"

[jacenty]

Bez ostrego upalania (tylko na ryby i ostrożnie po szutrówkach i muldach )to przy przebiegu 15 000km rocznie zmieścisz się w 3 000 .bez oc i paliwa .
Kwota ta uwzględnia wymianę olejów ,amortyzację opon, wymianę usczelnienia wału x2 ,fitry klocki hamulcowe, szczęki, ew. linki.
Jak cokolwiek urwiesz np lusterko ,lub rozwalisz przegub, zderzak, szybę to koszty szybko rosną, Przy dużej ilości jazd po dziurach i muldach dość szybko polecą amory ,a to ok. 1500 zł za komplet w zakupie.
Ponadto jak pechowo trafisz na awaryjny egzemplaż to koszty napraw silnika , napędów to inna bajka.
Ale masz trzy wyjścia :1 sprzedać, 2 polubić, 3 jeździć ,płakać i płacić.
Uwaga podejście 1 i 2 powoduje mniej stresów.

[Grześ K.]

Od stycznia tego roku notuje wydatki. Przy przebiegu ok. 7000 km (to drugi samochód w domu) koszty to ok. 2200 zł, z czego połowa to paliwo. Głównie dojazdy do pracy itp. A w terenie z braku czasu byłem kilka razy
Na szczęście zaczynam to zmieniać

[opornik]

Witam i pozdrawiam odrazu napisze ze przeczytalem cale forum i korzystalem z opcji szukaj
Podzielcie sie wiedza na temat kosztow utrzymania suzuk
aby laicy (np ja) mogli wiedziec ile potrzeba kasy chodzi mi o naprawy, paliwo itd. ogolnie ile trzeba wydac kasy na rok

Pierwszy rok - 15 kpln .... (i to wersja 100 % bulwar)

Teraz już z górki - uff...

Poz
opornik

[Roballo44]

Wg mnie jest to jedno z tańszych aut terenowych w utrzymaniu - wszystko zależy od tego jak używasz auta, jak jeździsz i co chcesz autem zrobić i w nim przerobić . Górnej granicy w kosztach nie ma (ja po roku zabawy już przekroczyłem wartość zakupu auta i mam nadal ochotę "inwestować". Ale to tak jak ze wszystkim - ja np. nie łowię ryb ale za pewne można na to wydawać rocznie 500PLN jak i 50 000PLN - zależy od zachciewanek łowiącego

[mers]

mój brat na vitarę wydaje o wiele mniej niż ja na osobówkę, choć by samo paliwo, ja mam bliżej do pracy a wydaje dwa razy więcej na paliwko niz on, około 600 a ostatnio 800 miesięcznie, naprawy też są droższe, jak dla mnie to viertarka jest tanim w utrzymaniu samochodem...
lift, zdrerzaki, opony to nie birerzmy pod uwagę, bo tutaj jest szerokie pole do popisu, kogoś stać to wpakuje o wiele więcej niż samochód jest warty, ktoś nie ma kasy to się będzie cieszył ze stockowej vitary i też da rade...
pozdrawiam

[Marta&Marek]

mój brat na vitarę wydaje o wiele mniej niż ja na osobówkę, choć by samo paliwo, ja mam bliżej do pracy a wydaje dwa razy więcej na paliwko niz on, około 600 a ostatnio 800 miesięcznie, naprawy też są droższe, jak dla mnie to viertarka jest tanim w utrzymaniu samochodem...

Hmmm.... zmień osobówkę

[Żaba_]

Jak na razie Vitara kosztuje mnie niewiele, ale też nią niewiele jeżdżę w teren.

Spala mi średnio 10 l w mieście benzyny, ubezpieczenie rozbiłam sobie na miesięczne raty więc nie odczuwam całościowo kwoty wykupionego pakietu.
Przez 7 miesięcy padł mi tylko rozrusznik - zapłaciłam 300 zł
I to tyle...

Jak zacznę motać wyjdzie DUŻO więcej.

[djbigos]

koszty strasznie zroznicowane ale i tak tansze niz uzywanie 6 letniego merca
osobowego, znajomy wlasnie go sprzedaje bo wszystkie naprawy trzeba robic w serwisie. a vitarka to wiekszosc napraw we wlasnym zakresie.
Po tych wszystkich postach uwazam ze jednak jest to tanie auto w eksplotacji

drozszy jest maluch bo ciagle sie psuje
pozdrawiam

[TomaszRT]

mój brat na vitarę wydaje o wiele mniej niż ja na osobówkę, choć by samo paliwo, ja mam bliżej do pracy a wydaje dwa razy więcej na paliwko niz on, około 600 a ostatnio 800 miesięcznie, naprawy też są droższe, jak dla mnie to viertarka jest tanim w utrzymaniu samochodem...

Napisz chociaż o jaką osobówkę chodzi bo inaczej Twoja powyższa wypowiedź nic tutaj nie wnosi.

[mers]

mój brat na vitarę wydaje o wiele mniej niż ja na osobówkę, choć by samo paliwo, ja mam bliżej do pracy a wydaje dwa razy więcej na paliwko niz on, około 600 a ostatnio 800 miesięcznie, naprawy też są droższe, jak dla mnie to viertarka jest tanim w utrzymaniu samochodem...

Napisz chociaż o jaką osobówkę chodzi bo inaczej Twoja powyższa wypowiedź nic tutaj nie wnosi.

ford probe GT

bardzo chętnie oddam go za vitarę

[danp]

ja sie pytam jak u Was to wyglada bo narazie mam male obawy do wykorzystania go w teren. teraz jezdzi glownie na ryby i po lakach ale bez duzego blota.

W błotku to klocki i szczęki będziesz co miesiąc wymieniał.... Poza tym jak chcesz samochód tani w utrzymaniu to kup osobówkę

[djbigos]

W błotku to klocki i szczęki będziesz co miesiąc wymieniał.... Poza tym jak chcesz samochód tani w utrzymaniu to kup osobówkę

Mozna przeciez zamienic bebny na tarcze
ktos na forum juz to robil
a utrzymanie wg mnie 2 aut sie za bardzo nie oplaca (przy braku kasy)
lepiej miec vitke porzadna niz 2 auta rozklekotane