www.forum4x4.pl

Witam

Jestem tu nowy i mam różne pytanka.
Jedno z nich to:
co moze byc winą "myszkowania" w koleinach

Później inne pytania
z góry dziękuje

Jest specjalny topik do witania
A co do myszkowania, to jakie Masz opony w swoim smietniku??

Opny mam a raczej miałem 215/65/16 teraz 255/55/16-wiem ze moze to byc ta wina ale po zalozeniu oryginalnych i tak myszkuje mniej ale jednak
W tym miesiącu bede zakładał z powrotem ryginałki.

u mnie podobnie - trzeba sie przyzwyczaic , luzow brak

Jak zrobie mały lift na podkładkach gumowych od mb to zmienia sie właściwości jezdne?? jeśli tak to jakie odczucia a jesli nie to ktos moze jeszcze podac jakiś pomysł.

Pozdrawiam

Na podkładkach gumowych? Wybiją się szybko. Ertalon albo coś takiego zastosuj.
Dłuższe sprężyny na tył i podkładki na przód. Zmiana amortyzatorów.
Własciwości jezdne się poprawiają w terenie

Gruzin pisze:Na podkładkach gumowych? Wybiją się szybko. Ertalon albo coś takiego zastosuj.
Dłuższe sprężyny na tył i podkładki na przód. Zmiana amortyzatorów.
Własciwości jezdne się poprawiają w terenie

swieta prawda. Mi sie juz nie chce tego powtarzac ktorys tam raz......

W terenie to to wiem ale na asfalcie w zakrętach itp.

Zależy jaki lift zrobisz. W zasadzie jeśli zrobisz jakieś 2" to na czarnym spokój, bez zmian
A przede wszystkim kto lift zrobi

Co do myszkowania to dzisiaj z tatą sprawdzaliśmy tylne zawieszenie i wyczułem mały luz na lewym amorku i przy bocznym bujaniu właśnie on mocniej ze tak powiem reagował na te ruchy, a jak go złapałem i leciutko szarpałem to było takie małe puk puk

I teraz pierwsze pytanie czy miało by to wpływ na myszkowanie,
a drugie czy amorek(tylny) od zwykłej vitary będzie pasował do v6

Czekam na odpowiedzi

jeżeli chcesz sprawdzić amortyzatory, to najlepiej podjedz na stację diagnostyczną, bo takie sprawdzanie na oko raczej nic nie daje, co do "myszkowania" to tak już jest z tym samochodem, taki jego urok.
Amortyzatory z krótkiej vitary podchodzą do V6.

A jak Ci sie sprawuje vitarka wogóle
No i widze w opisie ze masz ja zagazowaną a ja mam dylemat czy do swojej zakładac bo słyszałem opinie ze szkoda silnika (gaz wykańcza motor) i sie chciałem zapytac jak długa masz gazik jaki rodzaj gazu i czy nic nie szwankuje??

Jeżeli chcesz robić lift, to nie warto się pchać w amorki z vitary. Najlepiej od razu założyć z czegoś innego, + dłuższe sprężyny, a z przodu obrócenie górnego gniazda mocowania amortyzatora + dłuższe sprężyny.

odpukać!! narazie nie miałem z suczką żadnych problemów, instalacje mam założoną sekwencyjną, zrobiłem na niej prawie 20 tysięcy, i nie narzekam. Moc taka sama jak na benzynie, brak różnicy. a na stacji w porównaniu z etylinką jest

O no to elegancko juz jest jakiś plus z gazem warto myśleć Instalka wyniesie gdzieś tak 4 tysia
A co do lifta to u siebie robiłeś Jak tak to jak ci sie sprawuje w zakrętach i w koleinach Ja sie cykam nie chcem zeby jeszcze mocniej prowadzało Już tak sobie mysle zeby wyciągarke załozyć bez cięcia zderzaka i osłony zrobić

mam do ciebie Robsik prośbę, ponieważ masz nie motane auto, zmierz odległość od ramy do ziemi (na prostym równym podłożu) w miejscu gdzie sie rama kończy i zaczyna (przód i tył), będę bardzo wdzięczny, pozdrawiam

Robsik pisze:O no to elegancko juz jest jakiś plus z gazem warto myśleć Instalka wyniesie gdzieś tak 4 tysia

mnie kosztowała, 3500 i najlepsze jest ze się już zwróciła

Robsik pisze: A co do lifta to u siebie robiłeś Jak tak to jak ci sie sprawuje w zakrętach i w koleinach

Tak robiłem, zaczynałem od gumowych podkładek, teraz mam sprężyny tył skoda felicja, + obniżone mocowanie amortyzatora, Przód narazie na podkładkach + obrócone górne mocowanie, ale niedługo będą sprężyny z merca 124. Różnica w prowadzeniu po lifcie nieduża, da sie przeżyć,

Oki ale mam oponki 255/55/16 i moze byc troszke mniejszy A oponki to szit załozyłem bo kupiłem powypadkową drugą automacik (środkiem w drzewo) jak jakieś częsci czy cos by ktos chciał to sie pytać (jakoś sie dogadamy)

Robsik pisze:Oki ale mam oponki 255/55/16

Do takich opon to tylko tuba i lans na mieście

No masz racje! Jakiś niemraszek miał je na swojej na gładkim asfalcie super ale koleiny czy teren to masakra! Postaram jutro wieczorem podać pomiary

Zastanów się może na kupnem wyższych opon a nie szerszych. Mam Goodrich 215/70/16 i dobrze się spisują. I szkoda że ta druga uderzyła przodem bo moglibyśmy się dogadać potrzebuje kilka części z przodu.

O tych oponkach myślałem ale zastanawiam sie czy nie obcieraja za mocno gdzieś (czytałem juz ze w jednym przypadku leciutko obcierały) a u mnie to i oryginałki lekko obciaraja przu duzym skrecie

A co do części to moze cos tam sie uratowało

Co do myszkowania to bardzo duzy wpływ maja opony
Zbyt szerokie ja miałem 255/55/16(dobre na niemiecki asfalt) i to jest duza przesada jak dla mnie z takimi oponami na nasze drogi
I tez bardzo wazna zeczą jest cisnienie w oponach
1,6 jest idealnie, mniej prowadza i samochod bardziej taki "mietkki "
Ja teraz mam oryginalne kapcie i jest bardzo dobrze
Teraz duzo mniej myszkuje ale przyczyna jeszcze jest ponoc układ kierowniczy(mało precyzyjny-GV słyszałem ze tez tak jest) ale do tego idzie sie juz przyzwyczaić

Pozdrawiam Robsik

Robsik pisze:.....Teraz duzo mniej myszkuje ale przyczyna jeszcze jest ponoc układ kierowniczy(mało precyzyjny-GV słyszałem ze tez tak jest) ale do tego idzie sie juz przyzwyczaić ....

Vitara a tym bardziej Samuraj to auta terenowe I nie są projektowane żeby prowadziły się jak bolid F1. Jak chcecie żeby auto jeździło jako po szynach kupicie sobie Focusa...

a gdybyś coś potrzebował do swej V6 to mam na części