Strona 1 z 2
Samurai sepuku!
: wt lis 27, 2007 12:22 pm
autor: marakame
Witajcie,
Po tym jak już się przedstawiłem w dziale "tu witamy nowych" śpieszę po poradę.
Wyobraźcie sobie, że kupiłem topiękne zielone maleństwo (samurai 91`) i tegoż samego dnia trach!! sepuku na na oczach przyjaciół co to chciałem im pokazać swój nowy piękny nabytek.... oby nie zabytek:)
Kręcę ja tu rozruchem, a on tylko mięli i mięli ale nie odpala, tylko sławny - jak już się zdążyłem zorientować na forum - check engine, tak jakoś do mnie dziwnie mruga. Paliwo jest, ale co jest?
Policzyłem te mrugnięcia i wychodzi 1-7, bądź 7-1, ale raczej to pierwsze, bo tak wysokich kodów to chyba nie ma. Przyznaję, że żadnych złączek nigdzie nie zakłądałem i nie grzebałem, bo te mrugnięcia tak rególarne, że to musi być jakiś kod. Znalazłem tu gdzieś na forum takią listę kodów do vitary, ale ani 17 ani 71 tam nie było.
Narazie zaholowałem suczkę na pierwszy z brzegu warsztat i mechanicy patrzą... czy coś wypatrzą nie wiem - kompa nie mają. Tyle, że nie ma iskry pod kopułką, więc dalej na świece też nie idzie...
Czy szanowni koledzy jakąś radą poratują.

Używałem dziś opcji szukaj, ale coś mi dziwnie działa (nie działa)
Pozdrawiam
: wt lis 27, 2007 3:31 pm
autor: Piotr Karcz
Pasek rozrządu sprawdzony

: wt lis 27, 2007 4:28 pm
autor: marakame

mój? Bo nie widzę pytajnika
Przebieg 87k to pewnie nie za długo trzeba będzie wymienić. Narazie elektryk z warsztatu mówi (przez tel), że coś koło cefki nie przekazuje napięcia i on musi teraz tego elementu szukać... Będę dziś wiedział więcej, to jeszcze napiszę.
: wt lis 27, 2007 4:40 pm
autor: zaloguj
: wt lis 27, 2007 5:07 pm
autor: marakame

no wiem że mój
Właśnie dostałem telefon z warsztatu. Facet mówi, że to chyba moduł cewki zapłonowej, tzw. wzmacniacz iskry zapłonu. Ktoś wie co to i gdzie tego szukać?
dzieki za pomoc
: wt lis 27, 2007 8:34 pm
autor: maristez
buhaha 91r i 87k km. ludzie z kąd wy sie bierzecie? jimniego znalesć z początku produkcji z tym przebiegiem jest podejrzane ale samurajek? ten pasek to już z racji wieku zgnił tam. pozdrawiam.
: wt lis 27, 2007 8:36 pm
autor: maristez
marakame pisze:
no wiem że mój
Właśnie dostałem telefon z warsztatu. Facet mówi, że to chyba moduł cewki zapłonowej, tzw. wzmacniacz iskry zapłonu. Ktoś wie co to i gdzie tego szukać?
dzieki za pomoc
na allegro jest pełno ogłoszeń moze nie do końca dotyczących tej czesci ale goście oglaszają auta do rozbiórki.zadzwoń i sie dogadasz.
: śr lis 28, 2007 9:19 am
autor: marakame
cóż, szkoda, że ma tylko pięciocyfrowy licznik, bo jak go pewnie przekręcił, to i tak niewiadomo ...ile razy...
Sprawdzę ten pasek.
: śr lis 28, 2007 10:09 am
autor: Albert_N
wiesz, po zakupie obowiazkowo trzeba zrobic nastepujace rzeczy :
Zmienic rozrzad (pasek, rolka, pompa wody jak ma luzy )
Zmienic pasek klinowy
Zmienic swiece, kable WN, byc moze kopulke, a przynajmniej ja oczyscic
Zmienic oleje wszedzie ( mosty, skrzynie, motor )
skontrolowac i ew. zmienic sprzeglo razem z dociskiem i lozyskiem
Zacznij od tego, a potem marudz ze auto po 200000 nie chce jezdzic

: śr lis 28, 2007 10:22 am
autor: marakame
mniej więcej to planowałem, może bez oleju w silniku, bo był wymieniany (samochód kupiłem od księdza proboszcza..., że tak powiem z nie mojej parafi... ale chyba by mnie nie okłamał

a poza tym na bagnecie czysty ładny jasny kolor jest.
No i na sprzęgło też chciałem dać sobie czas...
Problem, że niezdążyłem, bo popsuł się kilka godzin po zakupie... w niedzielny wieczór.
A czy ktoś z Was zna w Łodzi nie za drogi warsztat, który zna się na 4x4 suczkach i sensownie mi to wszystko zrobi? W "oceniamy warsztaty" znalazłem tylko ASO, (czyt. droższe zakłady).
: śr lis 28, 2007 11:19 am
autor: miki.skr
Nie martw się ja po zakupie zabrałem towarzystwo do żwirowni i sprzęgło mi spalili.
Strarty muszą być.
: śr lis 28, 2007 12:32 pm
autor: Salata123
marakame pisze:[...] samochód kupiłem od księdza proboszcza..., że tak powiem z nie mojej parafi...
ale chyba by mnie nie okłamał 
[...] popsuł się kilka godzin po zakupie... w niedzielny wieczór. [...]
Nie! No skąd!

: śr lis 28, 2007 1:03 pm
autor: ramzes
: śr lis 28, 2007 4:42 pm
autor: marakame
no chyba, że był z mBanku...

: śr lis 28, 2007 9:38 pm
autor: Stachu-80
Jak to było " nie musisz ufać facetowi przebranemu za księdza" - a co on robił z tym samurai-em duszyczki zbłąkane po lesie ganiał

: śr lis 28, 2007 10:16 pm
autor: blizzard
Stachu-80 pisze:... - a co on robił z tym samurai-em duszyczki zbłąkane po lesie ganiał

Szatana wypędzał. To sie nazywa Błotny Egzorcysta

: śr lis 28, 2007 10:55 pm
autor: simca
blizzard pisze:
Szatana wypędzał. To sie nazywa Błotny Egzorcysta

dobre

: śr lis 28, 2007 10:57 pm
autor: zaloguj
albo szukal rozgrzeszenia

: czw lis 29, 2007 12:43 am
autor: Roger
: czw lis 29, 2007 8:53 am
autor: Wojtek-P
Jak od księdza auto, to chyba za "Bóg zapłać"
No cóż... taka wola boska

: czw lis 29, 2007 10:31 am
autor: marakame
Nie uwierzycie, ale ten ksiądz to myśliwy... Zapytałem go czy strzela? A on tylko w milczeniu pokiwał głową. Prowadzi msze św.Huberta - patrona myśliwych. Dlatego miał terenówkę. Ten samochód ma takie specjalne coś, co się podpina z tyłu pod zderzakiem na przeworzenie grubszej zwierzyny.
W porządku facet - jak każdy normalny ksiądz kocha samochody

: czw lis 29, 2007 1:07 pm
autor: marakame
Uff zabrałem go dziś z tego przypadkowego warsztatu i przez całe miasto z żoną na holu w samuraiu przeprowadziłem do znanego i zaufanego mechanika. Wymieni także rorząd, oleje i co będzie trzeba.
I mimo, że suczka na warsztacie, to znów świeci słońce
Znikam na kilka dni na moją Sarnią Polanę. Jak wrócę do kompa i będę coś wiedział, to się podzielę.
pozdrawiam,
d.
: czw lis 29, 2007 1:10 pm
autor: Muchozol
marakame pisze:Właśnie dostałem telefon z warsztatu. Facet mówi, że to chyba moduł cewki zapłonowej, tzw. wzmacniacz iskry zapłonu. Ktoś wie co to i gdzie tego szukać?
dzieki za pomoc
na 90% takich diagnoz, trzeba bylo komputer reanimowac,

: czw lis 29, 2007 1:23 pm
autor: Roger
Naprawdę Ci współczuje marakame...
ale ten ksiądz-myśliwy to chyba głównie na jelenie poluje

: pt lis 30, 2007 8:56 pm
autor: Roger