kłopoty z instalacją/bezpiecznikami - Vitara

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
MichałSz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn cze 18, 2007 2:22 pm
Lokalizacja: Mysłowice / Międzybrodzie Żywieckie

kłopoty z instalacją/bezpiecznikami - Vitara

Post autor: MichałSz » ndz gru 16, 2007 8:50 am

instalacja w mojej Vitarze 91 r. ( 1.6 8v ) od wczoraj mocno utrudnia mi życie. A mianowicie zniknęły światła mijania przód i tył, awaryjne, stopu,oświetlenie kabiny, zegarek ( podświetlenie działa nie ma wskazań ) i centralny też nie działa. Reszta wygląda że jest ok. Samochód odpala normalnie. Przekopałem wszystko co się da zgodnie z moim stanem wiedzy - bezpieczniki w kabinie pod kierownicą, znalazłem 2 bezpieczniki koło akumulatora, no i pobieżnie sprawdziłem instalację. wszystko jest OK a nie świeci. Czy są jeszcze jakieś bezpieczniki ? lub być może ktoś coś podpowiedzieć. Wstydem bedzie jak pojadę do elektryka a tam będzie przepalony bezpiecznik.
Ostatnio zmieniony ndz gru 16, 2007 2:01 pm przez MichałSz, łącznie zmieniany 1 raz.
Suzuki Vitara
GG:5705580

Awatar użytkownika
papas
 
 
Posty: 915
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 9:19 am
Lokalizacja: okolice Mikołowa

Post autor: papas » ndz gru 16, 2007 10:35 am

Czyli nie dziala ci nic co jest poza zapłonem.
Ja tam elektrykiem nie jestem, ale na aku masz więcej kabelków na klemie '+', więc po kabelku i znajdziesz gdzie się zgubiło. Na skrzynce bezpieczników w niektórych vitarach widziałem jeszcze taki przekaźnik, trza by też sprawdzić.
Może się zjawi ktoś bardziej obeznany w elektryce to ci coś podpowie dokładniej.
Pozdrawiam
Jeśli coś jest grzechu warte, to i grzech nie spróbować...

Awatar użytkownika
Gerappa
Posty: 397
Rejestracja: ndz lip 01, 2007 11:09 am
Lokalizacja: Śląsk, chwilowo brak konkretnego namiaru... tu i tam, od Ameryki po Pekin
Kontaktowanie:

Post autor: Gerappa » ndz gru 16, 2007 10:49 am

:)23 skoro nie działa tak dużo , to pewnie padła gdzieś masa ( minus )
, przetarte albo urwane przewody.Mozliwe że masz jeszcze jakiś bezpiecznik głowny który zabezpiecza te wszystkie obwody-poszukaj schematu to powinno dac wieksze pole manewru :)2
Mitsubishi Pajero 2,8 TDI
... nie ma mocnych , a Misiek jest !

http://www.bokserywpotrzebie.pl/

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » ndz gru 16, 2007 12:56 pm

ile masz bezpiecznikow pod deska 10 czy 14 ?

PS. Masa jest oddzielna na tyl i przod wiec to nie to.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
MichałSz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn cze 18, 2007 2:22 pm
Lokalizacja: Mysłowice / Międzybrodzie Żywieckie

Post autor: MichałSz » ndz gru 16, 2007 1:58 pm

dzięki za pomoc i wszystkie pomysły. tak jak papas napisał problemem był kabel przy klemie +. Tak był nieszczęśliwie przerwany że ilozacja wyglądała na OK a srodek zerwany. Determinacja i miernik przyniosła efekt. Wszysyko wróciło do normy.Raz jeszcze dzięki i pozdrawiam.
Suzuki Vitara
GG:5705580

Awatar użytkownika
papas
 
 
Posty: 915
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 9:19 am
Lokalizacja: okolice Mikołowa

Post autor: papas » ndz gru 16, 2007 3:31 pm

MichałSz pisze:dzięki za pomoc i wszystkie pomysły. tak jak papas napisał problemem był kabel przy klemie +...
:wink:
Jeśli coś jest grzechu warte, to i grzech nie spróbować...

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » ndz gru 16, 2007 8:37 pm

MichałSz pisze:... problemem był kabel przy klemie +. Tak był nieszczęśliwie przerwany że ilozacja wyglądała na OK a srodek zerwany ...
Pamietaj tylko, ze naprawiles kawalek instalacji zwany "fusible link" czyli taki antypozarowy kawalek specjalnego kabelka. Specjalnie dosc cienki. Mam nadzieje, ze nie wymieniles go w calosci na cos grubszego.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
GEODETA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: sob gru 02, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: SIEDLCE

Post autor: GEODETA » ndz gru 16, 2007 9:10 pm

zegarek ( podświetlenie działa nie ma wskazań )
a u mnie na odwrót - nie ma podświetlenia a zegarek działa czyli podświetlenie zegarka nie jest zespolone z jego elektroniką tylko jest tam jakaś lampeczka na 12V. Mam rację czy fantazja mnie ponosi. Problem mam bo bez podświetlenia nie widze godziny. A i nie wiem jak wyjąć zegarek bez rozkręcania kokpitu... może ktoś tam z was zaglądał?
vitara 91', 1.6 8v Hard Top

Awatar użytkownika
hadek
Posty: 1582
Rejestracja: sob gru 10, 2005 3:53 pm
Lokalizacja: Oława/dolnoslaskie

Post autor: hadek » ndz gru 16, 2007 9:48 pm

GEODETA pisze:
zegarek ( podświetlenie działa nie ma wskazań )
a u mnie na odwrót - nie ma podświetlenia a zegarek działa czyli podświetlenie zegarka nie jest zespolone z jego elektroniką tylko jest tam jakaś lampeczka na 12V. Mam rację czy fantazja mnie ponosi. Problem mam bo bez podświetlenia nie widze godziny. A i nie wiem jak wyjąć zegarek bez rozkręcania kokpitu... może ktoś tam z was zaglądał?
Wyjmujesz popielnik, odkrecasz wkreta od spodu zaraz przy krawędzi, potem jeszcze jednego głebiej , on z kolei trzyma prowadnice popielnika.
Wyciagsz prowadnice, lekko łapkami ciągniesz za plastikowy panel i sciagasz go do dołu.
W tym momencie Masz dostep do zegarka, wyciagasz go na zewnatrz wypychając od spodu.

Nie pamietam juz dobrze ale żarówke mozna wymienic chyba bez targania tym budzikiem, potrzeba tylko zręcznych paluchów :wink:
Lepiej pózno niz wcale

Awatar użytkownika
GEODETA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: sob gru 02, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: SIEDLCE

Post autor: GEODETA » ndz gru 16, 2007 9:57 pm

Wielkie dzięki. Jutro wymiana. :)
vitara 91', 1.6 8v Hard Top

Awatar użytkownika
MichałSz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn cze 18, 2007 2:22 pm
Lokalizacja: Mysłowice / Międzybrodzie Żywieckie

Post autor: MichałSz » pn gru 17, 2007 11:00 am

urwał się praktycznie przy samej wtyczce ( ta w plastiku ), więc odcięte to poszarpane i zaprawione na nowo przy użyciu tych samych materiałów. dzięki za sugestię. Obstawiałem, że w tej obudowie jest bezpiecznik, ale po otwarciu się mocno zdziwiłem.
U mnie podświetlenie zegarka działało, a nie było wskazań czyli zasilanie jest z innej gałęzi, mało tego podświetlanie zegarka nie jest związane z podświetleniem deski - przynajmniej w mojej instalacji. trzeba brać pod uwagę że w samochodzie który ma 16 lat, część instalacji to pozostałości po fantazji i pomysłach poprzednich właścicieli. Z biegiem czasu pewnie też coś dołożę od siebie. Pozdr.
Suzuki Vitara
GG:5705580

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości