Otwieranie maski:(
Moderator: Albert_N
Otwieranie maski:(
Bądż mądry i pisz wiersze....
Mam tą suzuki tydzień kupiona na ebay'u ze swiadomością tego ze troszkę brakuje jej do ideału. w ogłoszeniu stało 'top end noisy' co znaczy mniej wiecej gora z tyłu głośna bardzo fachowe że tak to ujmę.... no fajnie myślę trzeba sprawę obadać tylko jak w tym aucie otworzyć maskę!! znając pedanterię japończyków nie wymyślili nic tak chorego jak otwieranie maski przy wlocie paliwa... zakładam więc że cuś jest urwane. macie jakiś patent na otwarcie maski bez katastrofy? a moze po prostu wskazówka masz to palancie tu i tu
za uwagi i wskazówki
dziękuję bardzo
bartec
suzuki vitara long 2.0 V6 96r automat
Mam tą suzuki tydzień kupiona na ebay'u ze swiadomością tego ze troszkę brakuje jej do ideału. w ogłoszeniu stało 'top end noisy' co znaczy mniej wiecej gora z tyłu głośna bardzo fachowe że tak to ujmę.... no fajnie myślę trzeba sprawę obadać tylko jak w tym aucie otworzyć maskę!! znając pedanterię japończyków nie wymyślili nic tak chorego jak otwieranie maski przy wlocie paliwa... zakładam więc że cuś jest urwane. macie jakiś patent na otwarcie maski bez katastrofy? a moze po prostu wskazówka masz to palancie tu i tu
za uwagi i wskazówki
dziękuję bardzo
bartec
suzuki vitara long 2.0 V6 96r automat
Zapewne koledze jeszcze ręce drżą i nie może nawet odpisać 
Albo kolega ma operacyjnie usuwany wytrzeszcz oczu po tym widoku nie do opisania i opowie nam o wrażeniach po dłłłłłłuuuugiej rehabilitacji
BTW ktoś zna podobny patent otwierania klapy w innym aucie? (prócz Garbusie
)

Albo kolega ma operacyjnie usuwany wytrzeszcz oczu po tym widoku nie do opisania i opowie nam o wrażeniach po dłłłłłłuuuugiej rehabilitacji

BTW ktoś zna podobny patent otwierania klapy w innym aucie? (prócz Garbusie

Samurai 1.9 PSA lift 2" BFG MUD MT
W463 300GE
W463 300GE
V70 2.5 TDI R5 na suwaku
W463 300GE
W463 300GE
V70 2.5 TDI R5 na suwaku
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
BTW ktoś zna podobny patent otwierania klapy w innym aucie? (prócz Garbusie
)[/quote]
Kiedyś w starej skodzie (bodajże 105) też pół godziny szukałem gdzie otwiera się klapa od silnika - trzeba otworzyć tylne drzwi - dziś już nie pamiętam które- i tam jest taki cudaczny przycisk.
Co do Suzuki to pamiętam jak kiedyś potrzebowałem pospawać w swojej tłumik ( a raczej jego mocowanie) spawacz stwierdził że zrobi za godzine. Zostawiłem auto i poszedłem na zakupy. Po godzinie wracam a ten z lampą przenośką lata po całym aucie i klnie na czym świat stoji bo nie może znaleś tego do otwierania maski żeby odłączyć akumulator. Potem opowiedział mi jeszcze o starym moskwiczu w którym wlew był za tablicą rejestracyjną

Kiedyś w starej skodzie (bodajże 105) też pół godziny szukałem gdzie otwiera się klapa od silnika - trzeba otworzyć tylne drzwi - dziś już nie pamiętam które- i tam jest taki cudaczny przycisk.
Co do Suzuki to pamiętam jak kiedyś potrzebowałem pospawać w swojej tłumik ( a raczej jego mocowanie) spawacz stwierdził że zrobi za godzine. Zostawiłem auto i poszedłem na zakupy. Po godzinie wracam a ten z lampą przenośką lata po całym aucie i klnie na czym świat stoji bo nie może znaleś tego do otwierania maski żeby odłączyć akumulator. Potem opowiedział mi jeszcze o starym moskwiczu w którym wlew był za tablicą rejestracyjną
Już odpowiadam... nie z nadmiaru wrażeń lecz z braku czasu nie zdążyłem odpisać z marszu...
Wrażenia: silniczek jest malutki w porównaniu z moim drugim autkiem opel omega z 3 litrową v6 , czysciutki z dość dobrym dostępem do maneli. ten dziwny odglos jak na mój gust to zawory. ale opiniotwórczy zapewne bedzie mechanik. Plan jest prosty auto ma blacharkę w stanie idealnym a mechanika. no cóż lubie wszystko na tip top jezeli bedzie konieczny remont silnika to trudno nabywając ją byłem na to w jakiś sposób przygotowany, mentalnie oczywiście
...
Pozwolę sie pochwalić kolegom swoim nabytkiem
pozdrawiam
bartec
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... :IT&ih=003
Wrażenia: silniczek jest malutki w porównaniu z moim drugim autkiem opel omega z 3 litrową v6 , czysciutki z dość dobrym dostępem do maneli. ten dziwny odglos jak na mój gust to zawory. ale opiniotwórczy zapewne bedzie mechanik. Plan jest prosty auto ma blacharkę w stanie idealnym a mechanika. no cóż lubie wszystko na tip top jezeli bedzie konieczny remont silnika to trudno nabywając ją byłem na to w jakiś sposób przygotowany, mentalnie oczywiście

Pozwolę sie pochwalić kolegom swoim nabytkiem
pozdrawiam
bartec
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... :IT&ih=003
bartec pisze:no cóż lubie wszystko na tip top

Zdjęcia wrzucamy tu
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=41771
Bardzo ładna wersja

Błoto wciąga.
koszt zakupu to 620 funtów niecałe 3000 zł na dzień dzisiejszy, nie wydaje mi sie to kwotą zbyt wygórowaną ale jak wspomniałem na wstępie są problemy z silnikiem. Poprzednia włascicielka wymieniła masę rzeczy jak bębny tarcze i hamulce Autko niestety nie śmiga brak opłaconego podatku co jest tutaj dość ważną rzeczą, boje sie też o stan silnika żeby go nie zajechać dokumentnie, poczekam na wizytę u mechanika i powolutku ruszę ze swoim projektem obiecuje dzielić sie wszelkimi uwagami...
pozdawiam bartec
pozdawiam bartec
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości