Lockright jak długo żyje?
Moderator: Albert_N
Lockright jak długo żyje?
Spotkałem się z kilkoma opiniami sprzecznymi ze sobą. Dlatego jeśli masz zamontowanego Lockright-a napisz jak długo go masz ile zrobił km, a jeśli ci padł to po jakim czasie i dlaczego.
Samurai - seria
- na serio 
Pacierza i piwa nie odmawiam!


Pacierza i piwa nie odmawiam!
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=43894
na poczatku 2 str przed zacytowanymi zdjeciami @Adam opisal cos o trwalosci
pzdr
na poczatku 2 str przed zacytowanymi zdjeciami @Adam opisal cos o trwalosci
pzdr
U mnie po około 7-8 miesiącach użytkowania strzela coraz bardziej(generalnie to LR mnie zaczyna już wkurzać) - w najbliższych dniach mam zajrzeć do gruchy i zobaczyć co tam się dzieje. Czy kwestia grubszych podkładek rozwiąże problem czy zęby są już wyrąbane. Na początku użytkowania było ok - fajnie się spisywał- przyjemnie się jeździ z blokadą ale ostatnio zastanawiam się czy mi tam coś nie wybuchnie w moście. Powoli zastanawiam się nad 100% blokadą-nie automatem. Dodam, most prosty, olej wymieniany kilka razy w roku. Przy 100% jest wybór między KAM a ARB ? Co wybrać? Cena skłania do KAM'a. Liczę jeszcze, że uda się coś zreanimować
. Skoro AdamŻ jeździ na niej ponad 3 lata i jest ok

Samurai'92-kilka modyfikacji, jeździ po bezdrożach
Y60 - już nie ma => jest Y61 long
Japan Rulez
Y60 - już nie ma => jest Y61 long
Japan Rulez
No tak ale auto służy tylko do wypadów w teren czy równiez do codziennej jazdy? Konkretnie ile już tysiecy km przejechało z ta blokadą?Adam.Ż pisze:hmm u mnie już ze 3,5 roku... Ok 11 rajdów, z czego przy 2 było sporo jeżdżenia bo pomagałem je organizować...
Samurai - seria
- na serio 
Pacierza i piwa nie odmawiam!


Pacierza i piwa nie odmawiam!
Gdzie w takim razie to montować ? Mój mechanik zajmuje się autami 4x4, sam jeździ w terenie - sporo samochodów jest u niego serwisowanych które później spotykam gdzieś poza drogami. Wydaje się, że facet się zna na tej materii.........
Samurai'92-kilka modyfikacji, jeździ po bezdrożach
Y60 - już nie ma => jest Y61 long
Japan Rulez
Y60 - już nie ma => jest Y61 long
Japan Rulez
nie potrafię powiedzieć ile tys km. Sporo jeździłem po asfaldzie, szczególnie przy organizowaniu rajdu. Ale auto nie jeździ na codzień.oblesnik pisze:No tak ale auto służy tylko do wypadów w teren czy równiez do codziennej jazdy? Konkretnie ile już tysiecy km przejechało z ta blokadą?Adam.Ż pisze:hmm u mnie już ze 3,5 roku... Ok 11 rajdów, z czego przy 2 było sporo jeżdżenia bo pomagałem je organizować...
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
- Grzegorz.P
- jestem tu nowy...
- Posty: 95
- Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:02 am
- Lokalizacja: Michałowice
U mnie juz 2 lata robi. Suzia lata sporo po asfalcie no i od czasu do czasu na rajdach.
Dopiero po zmianie pochwy mostu zaczął strzelać i w efekcie rozleciał się pierścień dystansowy (pękł w dwóch miejscach).
Moja diagnoza przyczyny awarii to wybite łożysko półosi i bicie koła koszowego. Odziwo zęby są w doskonałym stanie nawet pomimo tego, że przed rozbiórką strzelał juz przy każdym dodaniu gazu.
Pierścien aktualnie leży na warsztacie a LR dalej robi w moście bez pierścienia i nawet żadko mu się zdarza strzelać.
Przy okzaji, może ktoś ma rozlecianego Lock Righta i zbywa mu taki pierścień?(To te które pracują wewnątrz elementów ze sprężynkami).
Chętnie bym zaadoptował sierotę, bo towar nie jest handlowy a kupowanie całego LR trochę nieekonomiczne.
Generalnie urządzonko bardzo sympatyczne i nie zamierzam z niego zrezygnować.
Pzdr,
Grzegorz
Dopiero po zmianie pochwy mostu zaczął strzelać i w efekcie rozleciał się pierścień dystansowy (pękł w dwóch miejscach).
Moja diagnoza przyczyny awarii to wybite łożysko półosi i bicie koła koszowego. Odziwo zęby są w doskonałym stanie nawet pomimo tego, że przed rozbiórką strzelał juz przy każdym dodaniu gazu.
Pierścien aktualnie leży na warsztacie a LR dalej robi w moście bez pierścienia i nawet żadko mu się zdarza strzelać.
Przy okzaji, może ktoś ma rozlecianego Lock Righta i zbywa mu taki pierścień?(To te które pracują wewnątrz elementów ze sprężynkami).
Chętnie bym zaadoptował sierotę, bo towar nie jest handlowy a kupowanie całego LR trochę nieekonomiczne.
Generalnie urządzonko bardzo sympatyczne i nie zamierzam z niego zrezygnować.
Pzdr,
Grzegorz
Przy LR 1530 prawie zawsze przyczyną wadliwej pracy jest nieprawidłowy montaż. Założyliśmy kilkadziesiąt blokad i z tego co wiem to działają.
Trafiło do nas również kilka szt. mocno zniszczonych i po ustawieniu działają dalej.
W jednym z naszych aut działa dwa lata, w drugim rok. Jak zaczyna częściej strzelać to kosz na stół, sprawdzenie i ewentualna regulacja.
Nie jest to idealna blokada to fakt ale osobiście nic do niej nie mam.
LR ulega zniszczeniu przez nieprawidłowy montaż, krzywy most, brak łożysk i gnój w moście. Jeden miał wadę materiałową, zbyt mocno był zahartowany i kruszyły się końcówki zębów.
Montaż tej blokady nie polega na wyjęciu koronek z satelitami i wetknięciu jej do środka, trzeba się trochę wysilić
Trafiło do nas również kilka szt. mocno zniszczonych i po ustawieniu działają dalej.
W jednym z naszych aut działa dwa lata, w drugim rok. Jak zaczyna częściej strzelać to kosz na stół, sprawdzenie i ewentualna regulacja.
Nie jest to idealna blokada to fakt ale osobiście nic do niej nie mam.
LR ulega zniszczeniu przez nieprawidłowy montaż, krzywy most, brak łożysk i gnój w moście. Jeden miał wadę materiałową, zbyt mocno był zahartowany i kruszyły się końcówki zębów.
Montaż tej blokady nie polega na wyjęciu koronek z satelitami i wetknięciu jej do środka, trzeba się trochę wysilić

człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
Ale nie chodzi o LSD w "przeprawówkach" , tylko o jego zastosowanie jako do "codziennego użytku". Myślę że na śnieg,lód + lekki teren będzie jak najbardziej o.k. . Dlatego pytam o trwałość tego wynalazku kosztującego dwa razy tyle co lockright. Czy jest sens kupowania, jeśli chodzi o trwałość, czy może lepiej w tej cenie kupić 2 x LR 

LSD nigdy nie robi tak jak trzeba, i o ile nie jest torsenem to zawsze się zużywa
Lepiej kupić ARB, zwłaszcza że w USA do łyknięcia teraz za smieszne pieniądze (kurs)
Rzekłbym wręcz odwrotnie- klasyczne LSD działa lepiej gdy koła się jeszcze nie ślizgają. Potem już tylko gorzej.

Niby czemu?Adam.Ż pisze:musi być jakaś większa różnica prędkości obrotowej kół żeby zadziałało.

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
No dokładniemendelmax pisze:Niby czemu?Adam.Ż pisze:musi być jakaś większa różnica prędkości obrotowej kół żeby zadziałało.Rzekłbym wręcz odwrotnie- klasyczne LSD działa lepiej gdy koła się jeszcze nie ślizgają. Potem już tylko gorzej.

'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
@Albert jedni zaliczają TorSena do LSD inni nie. W literaturze też jest różnie. Ja sobię to klasyfikuję tak:
1. otwarte
2. LSD:
-płtykowe LSD
-wiskotyczne LSD
-TorSeny
-LockRighty
3. aktywne LSD
4. 100% blokowane manualnie
Ale każdy może po swojemu.. Ważne aby rozumieć zasadę działania każdego z nich.
1. otwarte
2. LSD:
-płtykowe LSD
-wiskotyczne LSD
-TorSeny
-LockRighty
3. aktywne LSD
4. 100% blokowane manualnie
Ale każdy może po swojemu.. Ważne aby rozumieć zasadę działania każdego z nich.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
No własnie między przekładniami ślimakowymi, o to w tym wszystkim chodzi. Torsen ogranicza możliwości uślizgu kół, stąd pasuje w definicję LSD jak w mordę strzelił, choć oczywiście robi to inaczej niż klasyczne LSD płytkoweAlbert_N pisze:gdzie w Torsenach nastepuje limitowany poslizg elementow ?

Tomasz RT, czemu lock-right'a klasyfikujesz do LSD?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości