samurai problem ze sprzeglem - chyba prosze o pomoc
Moderator: Albert_N
samurai problem ze sprzeglem - chyba prosze o pomoc
witam
po wymianie docisku i tarczy najpierw bylo szarpanie przy ruszaniu i zgrzyty na 1 i R. Koles od nabijania tarczy powiedzial mi ze moze byc powodem to male lozysko w kole zamachowym bo trzyma tarcze. Wkurzalo mnie to a ze tarcza nabijana o docisk stary wymienilem sprzeglo na nowe tj tarcze i docisk. Obejrzalem lozysko i bylo ok wiec je zostawilem. Zostalo wiec stare lozysko oporowe i to lozysko w kole zamachowym. Szarpanie zniknelo ale za to od tamtej pory sa problemy z wkladaniem biegow., Coraz wieksze i teraz juz w ogole ciezko na postoju cos wcisnac. jak jade to ok. Jak stoje i chce ruszyc walcze wbijajac na sile cokolwiek jakies 3, 4 lekko rusze i potem wciskam nizszy bieg do ruszenia. Calosc wyraznie sie obraca co najlepiej stwierdzilem wkladajac wsteczny - jest terkotanie, jak wcisne to czasem wyraznie ciagnie. Ostatnio wymienilem jeszcze linke, regulacja oczywiscie ok.
I pytanie - o co kurna chodzi???
jakis synchronizator - raczej nie bo nie moge wcisnac zadnego biegu
jednak po bujnieciu przy ruchu cos tam wchodzi, jak jade jest ok.
Czasem czuje wyraznie ciagniecie wiec niewysprzegla - tylko dlaczego sie obraca czy przez lozysko w kole zamachowym, czy moze byc taki objaw z lozyska oporowego - bylo ok i jest ciche - czy ze skrzyni???
Podciagniete jest dobrze (wolalbym miec nizej) linka nowa wiec pancerz liniki tez ok
nie chce mi sie metoda prob i bledow wymieniac dalej po kolei bo to ze trzy wyjecia skrzynki - juz i tak 2 razy wyjmowalem.
nie chce za jednym wyjeciam wymienic wszystkiego - obu lozysk i innej skrzynki - bo nie bede wiedzial co to jesli ustapi a kurna chce wiedziec
Jesli macie jakies sugestie to poprosze.
pozdr
po wymianie docisku i tarczy najpierw bylo szarpanie przy ruszaniu i zgrzyty na 1 i R. Koles od nabijania tarczy powiedzial mi ze moze byc powodem to male lozysko w kole zamachowym bo trzyma tarcze. Wkurzalo mnie to a ze tarcza nabijana o docisk stary wymienilem sprzeglo na nowe tj tarcze i docisk. Obejrzalem lozysko i bylo ok wiec je zostawilem. Zostalo wiec stare lozysko oporowe i to lozysko w kole zamachowym. Szarpanie zniknelo ale za to od tamtej pory sa problemy z wkladaniem biegow., Coraz wieksze i teraz juz w ogole ciezko na postoju cos wcisnac. jak jade to ok. Jak stoje i chce ruszyc walcze wbijajac na sile cokolwiek jakies 3, 4 lekko rusze i potem wciskam nizszy bieg do ruszenia. Calosc wyraznie sie obraca co najlepiej stwierdzilem wkladajac wsteczny - jest terkotanie, jak wcisne to czasem wyraznie ciagnie. Ostatnio wymienilem jeszcze linke, regulacja oczywiscie ok.
I pytanie - o co kurna chodzi???
jakis synchronizator - raczej nie bo nie moge wcisnac zadnego biegu
jednak po bujnieciu przy ruchu cos tam wchodzi, jak jade jest ok.
Czasem czuje wyraznie ciagniecie wiec niewysprzegla - tylko dlaczego sie obraca czy przez lozysko w kole zamachowym, czy moze byc taki objaw z lozyska oporowego - bylo ok i jest ciche - czy ze skrzyni???
Podciagniete jest dobrze (wolalbym miec nizej) linka nowa wiec pancerz liniki tez ok
nie chce mi sie metoda prob i bledow wymieniac dalej po kolei bo to ze trzy wyjecia skrzynki - juz i tak 2 razy wyjmowalem.
nie chce za jednym wyjeciam wymienic wszystkiego - obu lozysk i innej skrzynki - bo nie bede wiedzial co to jesli ustapi a kurna chce wiedziec
Jesli macie jakies sugestie to poprosze.
pozdr
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 87
- Rejestracja: pn gru 31, 2007 12:12 am
- Lokalizacja: Pruszków
wprawdzie nie wiem jaki jest koszt lozysk ale jako mechanik i czlowiek "dobrarada" oraz z "wlasnego doświadczenia 3" ZAWSZE ale to ZAWSZE przy wymianie sprzegla - ponieważ czlek sie meczy zawsze tak samo czy wymieniasz samą tarcze czy razem z dociskiem < czy nawet koło zamachowe musisz bebrac sie podobnie ( nieznam jeszcze kosztow łożysk ) ale ja bym wymienil takowe na nowe bo niestety albo jedno moze pasc albo drugie zaraz po gmeraniu w sprzegle
!! przawdzie jezeli nawet by padlo lozysko oporowe to raczej objawialo by sie glosna praca przy wciskaniu sprzegla ale i tak powinno rozlączć silnik i biegi powinny wchodzic bez problemow - czesto jest efekt "klejenia" sie sprzegla jeśli byłby np wyciek oleju
?!!! ale mysle ze nie to - a moze bzdurna sprawa regulacji linki - moze za malo "wyciska " i po prostu za malo odchyla docisk - bo nawet jezeli jest wytarte kolo zamachowe to i tak raczej powinno bardziej sie sprzeglo ślizgać przy ruszaniu niz "trzymać' przy zmianie biegów ( docisk jest nówka sztuka
? )
ja bym sprawdzil najpierw linke sprzegla - choć Piszesz ze regulacja zrobiona - a łożyska trzeba było wymienic czy wygladaly dobrze czy nie - no ale to teraz i tak nie wazne ( jesli byloby jakies lozysko to bylo by cos słychać - jakis szum )
moze sie calłkowicie mylę i dlatego trudno cos dobrze doradzic nie slyszac pracy silnika itp wiec sorki jezeli moje wypociny Cię rozdrażnia - pozdro januszc



ja bym sprawdzil najpierw linke sprzegla - choć Piszesz ze regulacja zrobiona - a łożyska trzeba było wymienic czy wygladaly dobrze czy nie - no ale to teraz i tak nie wazne ( jesli byloby jakies lozysko to bylo by cos słychać - jakis szum )
moze sie calłkowicie mylę i dlatego trudno cos dobrze doradzic nie slyszac pracy silnika itp wiec sorki jezeli moje wypociny Cię rozdrażnia - pozdro januszc
Koszt lozyska...
:) - 8 zl
!! tego w kole zamachowym.
Auto swieze nikt nie gmeral przy szlifowaniu kola, sprzeglo NKK, linka nowa (na probe).
Generalnie chodzi mi tez o opinie czy takie jazdy moga byc ze skrzyni bo nie wiem jak ona tam dziala co sie kreci itd
ehh


Auto swieze nikt nie gmeral przy szlifowaniu kola, sprzeglo NKK, linka nowa (na probe).
Generalnie chodzi mi tez o opinie czy takie jazdy moga byc ze skrzyni bo nie wiem jak ona tam dziala co sie kreci itd
ehh
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
sprawdz jeszcze dzwigienke przy skrzyni biegow(ta do ktorej jest podchaczana linka)
I dzwigienke przy pedale bo jesli pekła to czasem jeszcze troche trzyma ale nie wyciaga linki do samego konca i tu moze byc przyczyna problemu z wrzucaniem biegów.
I dzwigienke przy pedale bo jesli pekła to czasem jeszcze troche trzyma ale nie wyciaga linki do samego konca i tu moze byc przyczyna problemu z wrzucaniem biegów.
Vitka krótka 31/10,5
vitka long automat cywil
kiedyś sj413
vitka long automat cywil
kiedyś sj413
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 87
- Rejestracja: pn gru 31, 2007 12:12 am
- Lokalizacja: Pruszków
teraz dopiero zobaczylem - jestes z piastowa
a ja z pruszkowa
jezdzisz troche czy tylko wciskasz sprzęgło 
gdzie robiles ta naprawe czy sam
?
moze podjedz do mnie jestem mechanikiem i kolega tez - moze cos doradzimy ( z wyjatkiem złomowania ) !
jak bedziesz tak jezdzic to wreszcie skrzynia padnie
!
z tego co piszesz to wyglada jakbys mial pekniety docisk ale napisales ze wymienione na nowe - ja w citroenie mialem podobnie trzeba bylo wcisnac sprzeglo odczekac chwile i dopiero wsteczny mozna bylo wsadzic bez zgrzytu
i byl pekniety docisk ( a przed wymianą jak było )
a ja z pruszkowa


gdzie robiles ta naprawe czy sam

moze podjedz do mnie jestem mechanikiem i kolega tez - moze cos doradzimy ( z wyjatkiem złomowania ) !
jak bedziesz tak jezdzic to wreszcie skrzynia padnie

z tego co piszesz to wyglada jakbys mial pekniety docisk ale napisales ze wymienione na nowe - ja w citroenie mialem podobnie trzeba bylo wcisnac sprzeglo odczekac chwile i dopiero wsteczny mozna bylo wsadzic bez zgrzytu
i byl pekniety docisk ( a przed wymianą jak było )
najpierw bylo prawie dobrze ino tarcza sie rozsypala w pyl, tez jakos tak 1 wchodzilo tempo - podejrzewam ze moze juz wtedy bylo cos nie tak dlatego tarcza sie rozsypala
potem nabilem i przeszlifowalem docisk po zalozeniu bylo szrapanie przy ruszaniu - wymyslilem ze to juz docisk slaby
wiec wymienilem na nowa tarcze i docisk, szarpanie zniknelo a wlasciwie zamienilo sie w ciezkie wchodzenie biegow, najpierw 1 i r cos tam innego wciskalem teraz juz wszystko na sile
wlasnie obawiam sie ze za chwile ulamie jakas przesowke stad musze juz cos z tym zrobic, tylko nie chce mi sie po piec razy to wyjmowac i wkladac
czy jezdze pytasz - o to chodzi ze jezdze nim na co dzien i dlatego mi to przeszkadza, jak przesiade sie na letnia wersje czyli busa to bedzie mogl se cale lato stac rozkrecony tylko ze obawiam sie iz nie dojezdzi jeszcze tych ze dwoch miesiecy, poza tym w gory chcialem jechac i wole nim
kupie to oporowe, kupie jakas skrzynke zeby wszystko lezalo i chyba to rozdlubie jednak, bo wyjscia nie ma
przydal by mi sie sciagaczyk do tego lozyska w kole, nie mam ochoty patentowac ze smarem czy napierdzielac mlotkami, a to dosc wyjatkowo patentowa rzecz - moze macie?
potem nabilem i przeszlifowalem docisk po zalozeniu bylo szrapanie przy ruszaniu - wymyslilem ze to juz docisk slaby
wiec wymienilem na nowa tarcze i docisk, szarpanie zniknelo a wlasciwie zamienilo sie w ciezkie wchodzenie biegow, najpierw 1 i r cos tam innego wciskalem teraz juz wszystko na sile
wlasnie obawiam sie ze za chwile ulamie jakas przesowke stad musze juz cos z tym zrobic, tylko nie chce mi sie po piec razy to wyjmowac i wkladac
czy jezdze pytasz - o to chodzi ze jezdze nim na co dzien i dlatego mi to przeszkadza, jak przesiade sie na letnia wersje czyli busa to bedzie mogl se cale lato stac rozkrecony tylko ze obawiam sie iz nie dojezdzi jeszcze tych ze dwoch miesiecy, poza tym w gory chcialem jechac i wole nim
kupie to oporowe, kupie jakas skrzynke zeby wszystko lezalo i chyba to rozdlubie jednak, bo wyjscia nie ma
przydal by mi sie sciagaczyk do tego lozyska w kole, nie mam ochoty patentowac ze smarem czy napierdzielac mlotkami, a to dosc wyjatkowo patentowa rzecz - moze macie?
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
- miastek
-
- Posty: 1309
- Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
- Kontaktowanie:
Mialem podobna sytuacje i u mnie pekla dzwigienka przy pedale sprzegla.
A ciagnelo naprawde dlugo zanim calkiem sie zjeb.....
Przez jakis czas probowalem podciagac sprzeglo i pomagalo na kilka dni az wkoncu calkiem przeskoczylo.
A ciagnelo naprawde dlugo zanim calkiem sie zjeb.....
Przez jakis czas probowalem podciagac sprzeglo i pomagalo na kilka dni az wkoncu calkiem przeskoczylo.
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII
Vitara->Samurai->GR->GRII
- Michał_1989
- Posty: 1588
- Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
- Lokalizacja: Komorów k. Warszawy
suzus - moze i dobre pytanie... bo nie wiem za bardzo co to znaczy 
jak mozna wlozyc tarcze zle ? pytam powaznie
moze mialem fart ale dotychczas po wymianie w czymkolwiek nie mialem problemow a specjalnie sie nie zastanawialem jak mam ja wkladac
z tym ze robilem to razy kilka a nie kilkaset wiec moze mialem szczescie
moze wykazuje sie wlasnie glupota, ale po to pytam zeby sie nauczyc
wiec jak powinna byc wlozona tarcza?

jak mozna wlozyc tarcze zle ? pytam powaznie
moze mialem fart ale dotychczas po wymianie w czymkolwiek nie mialem problemow a specjalnie sie nie zastanawialem jak mam ja wkladac
z tym ze robilem to razy kilka a nie kilkaset wiec moze mialem szczescie
moze wykazuje sie wlasnie glupota, ale po to pytam zeby sie nauczyc
wiec jak powinna byc wlozona tarcza?
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
nie no bez jaj.... myslalem ze chodzi o jakis patent
w Syrenach (tez na S) np trzeba bylo wlasciwie za kazdym razem po grzebaniu przy sprzegle regulowac docisk zreszta ew fijacie 125 tez mozna bylo
ale dzieki za sugestie
(a poza tym teraz to juz niczego nie jestem pewien)

ale dzieki za sugestie
(a poza tym teraz to juz niczego nie jestem pewien)
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
przypominam sie z tematem
wlasnie to wszystko rozkrecilem jeszcze raz i... nic, wsztsko wyglada na oko dobrze
lozysko w kole zamachowym chodzi, oporowe tez, sprzeglo nowe to nowe, dzwignia w skrzyni ok ( myslalem ze moze z jednej str sie ulamala), dzwigienke przy pedale ogladalem wczesniej, linka nowa
a kurna juz nie moge czasem zadnego biegu wbic na postoju
jedyne co widac to walek sprzeglowy ma luz, nie wiem czy duzy, ale jakiby nie byl to jescze jest lozysko w kole zamachowym wiec chyba nie moze mi tarcza bokiem stawac chocby w ogole lozyska w skrzynce nie bylo
no i tyle
ponawiam pytanie - czy moze to byc wina skrzynki
?
kurna dla przyjemnosci jej nie rozkrece
albo inne sugestie
wlasnie to wszystko rozkrecilem jeszcze raz i... nic, wsztsko wyglada na oko dobrze
lozysko w kole zamachowym chodzi, oporowe tez, sprzeglo nowe to nowe, dzwignia w skrzyni ok ( myslalem ze moze z jednej str sie ulamala), dzwigienke przy pedale ogladalem wczesniej, linka nowa
a kurna juz nie moge czasem zadnego biegu wbic na postoju
jedyne co widac to walek sprzeglowy ma luz, nie wiem czy duzy, ale jakiby nie byl to jescze jest lozysko w kole zamachowym wiec chyba nie moze mi tarcza bokiem stawac chocby w ogole lozyska w skrzynce nie bylo
no i tyle
ponawiam pytanie - czy moze to byc wina skrzynki

kurna dla przyjemnosci jej nie rozkrece
albo inne sugestie
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Koledzy, pozwolę sobie odgrzać kotleta i rzucę zapytanie dotyczące skrzyni.
Ostatnio,po wymanie sprzęgła skrzynia mi zaczęła strasznie chodzić, biegi się ciężko wrzucają, czasami je wybija. Na włączonej 1 mocno telepie się lewarek. Mechanior zalał skrzynie Hipolem 90W80 GL3.
Więc pytanie: Co się stało się?
Ostatnio,po wymanie sprzęgła skrzynia mi zaczęła strasznie chodzić, biegi się ciężko wrzucają, czasami je wybija. Na włączonej 1 mocno telepie się lewarek. Mechanior zalał skrzynie Hipolem 90W80 GL3.
Więc pytanie: Co się stało się?
Tyrrano WD21 2,7TD
Toyo Open Country AT - żal się chwalić
Toyo Open Country AT - żal się chwalić

Raczej niezabardzo bierze. Jestem ciekaw co powoduje to wyrzucanie biegów, szczególnie dwójki. I telepanie na jedynce
A olej to minerał, pokićkały mi się cyferki
Aha, wymiana oleju była równo z wymianą sprzęgła,tak około miesiąca temu, albo i więcej. I tak się zastanawiam, czy mogło tak szybko załatwić skrzynię, bo zachowuje się dziwnie, rzęzi mocno na 1 i wstecznym. Ogólnie jakaś koopa się zrobiła.
A olej to minerał, pokićkały mi się cyferki

Aha, wymiana oleju była równo z wymianą sprzęgła,tak około miesiąca temu, albo i więcej. I tak się zastanawiam, czy mogło tak szybko załatwić skrzynię, bo zachowuje się dziwnie, rzęzi mocno na 1 i wstecznym. Ogólnie jakaś koopa się zrobiła.
Tyrrano WD21 2,7TD
Toyo Open Country AT - żal się chwalić
Toyo Open Country AT - żal się chwalić

Arrtur: Rozwiazales problem??? A jakiej firmy masz to sprzeglo???
Mialem identycznie, tzn biegi zaczely dosc ciezko wchodzic. Doszlo do tego, iz ktoregos ranka odpalam a tu bieg 1, i zaden inny nie wchodzi. Przy nieuruchomionym silniku biegi wchodzily plynnie, przy uruchomionym juz nic.
Wymienilem docisk, tarcze (docisk okazal sie rozhartowany a tarcza o barwie fioletu), lozyska, linke sprzegla, zalalem swiezy olej w skrzynie.
Zalozylem u siebie VALEO, przez chwile bylo dobrze, lecz tego samego dnia koszmar powrocil - znowu biegi nie wchodza. Generalnie nie zasprzegla, a jak juz bieg zapne (na zgaszonym silniku) to wysprzegla ale nie da sie juz zapiac biegu.
Hmmm...mozna jeszcze przyszlifowac kolo zamachowe ale wolalbym tego nie robic, bo nie jest przypalone etc.
Mialem identycznie, tzn biegi zaczely dosc ciezko wchodzic. Doszlo do tego, iz ktoregos ranka odpalam a tu bieg 1, i zaden inny nie wchodzi. Przy nieuruchomionym silniku biegi wchodzily plynnie, przy uruchomionym juz nic.
Wymienilem docisk, tarcze (docisk okazal sie rozhartowany a tarcza o barwie fioletu), lozyska, linke sprzegla, zalalem swiezy olej w skrzynie.
Zalozylem u siebie VALEO, przez chwile bylo dobrze, lecz tego samego dnia koszmar powrocil - znowu biegi nie wchodza. Generalnie nie zasprzegla, a jak juz bieg zapne (na zgaszonym silniku) to wysprzegla ale nie da sie juz zapiac biegu.
Hmmm...mozna jeszcze przyszlifowac kolo zamachowe ale wolalbym tego nie robic, bo nie jest przypalone etc.
Samurai 1.9 PSA lift 2" BFG MUD MT
W463 300GE
W463 300GE
V70 2.5 TDI R5 na suwaku
W463 300GE
W463 300GE
V70 2.5 TDI R5 na suwaku
rozwiazuje jutro 
lezy rozgrzebane, ale nie zrobilem nic. wszystko wyglada ok tzn tarcza troche przylapana bo ciagnelo ostatnio ale skoro nie slizga sie to zostaje
sprzeglo nam nkk poprzednio mialem valeo
wymienilem wlasciwie tak sobie lozysko oporowe ale nie dosc ze jemu nic do tego to jeszcze mimo ze sachsa to gorsze (z zasady bo inaczej zbudowane) niz mialem (skf), lozysko w kole zamachowym nie ma sladu jakiegokolwiek zuzycia czy innej cechy dajacej watpliwosci, dla zabawy nie wymieniam bo w ten sposob to dla zabawy wszystkim mozna mieszac
nie ma cudow musi byc to jakis prosty patent
postanowilem poskladac jak jest i wrocic do najprostrzych rzeczy - poregulowac od nowa spokojnie sie bawiac linke tzn pancerz i ew zwiekszyc skok pedalu (mam troche nizej niz hamulec wiec nie bedzie za wysoko)
mam to wszystko w reku ale dla protestu postanowilem sie oflagowac i nawet nie zawioze do sprawdzenia, to musi byc jakas prosta sprawa mojego bledu (jesli nie skrzynia) dwa sprzegla ktore zalozylem nie moga byc zle, zakrecilem sie i gdzies dalem dupy

lezy rozgrzebane, ale nie zrobilem nic. wszystko wyglada ok tzn tarcza troche przylapana bo ciagnelo ostatnio ale skoro nie slizga sie to zostaje
sprzeglo nam nkk poprzednio mialem valeo
wymienilem wlasciwie tak sobie lozysko oporowe ale nie dosc ze jemu nic do tego to jeszcze mimo ze sachsa to gorsze (z zasady bo inaczej zbudowane) niz mialem (skf), lozysko w kole zamachowym nie ma sladu jakiegokolwiek zuzycia czy innej cechy dajacej watpliwosci, dla zabawy nie wymieniam bo w ten sposob to dla zabawy wszystkim mozna mieszac
nie ma cudow musi byc to jakis prosty patent
postanowilem poskladac jak jest i wrocic do najprostrzych rzeczy - poregulowac od nowa spokojnie sie bawiac linke tzn pancerz i ew zwiekszyc skok pedalu (mam troche nizej niz hamulec wiec nie bedzie za wysoko)
mam to wszystko w reku ale dla protestu postanowilem sie oflagowac i nawet nie zawioze do sprawdzenia, to musi byc jakas prosta sprawa mojego bledu (jesli nie skrzynia) dwa sprzegla ktore zalozylem nie moga byc zle, zakrecilem sie i gdzies dalem dupy
Pozdr
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Arrtur
(GR89), (Cherokee96), (Sportage 99), (Samurai 0 ), Nissan d 22 i Fiat Fullback
Witam!
Mialem podobny problem bedac na Ladeckich Bezdrozach, sprzeglo zaczelo nie wysprzeglac. Podciaganie linki nie wiele pomagalo.Ledwo wrocilem do Wrocławia.Biegi nie chcialy wchodzic na postoju.
Wymienilem komplet docisk NKK tarcza NKK lozysko nowa linka.
Bylo dobrze odrazu ale za 2 dni problem powrocil.
Akurat mielismy z kolegami pojezdzic w terenie no i pojechalem.
I jak to bywa w terenie przypalilem nowe sprzeglo tak ze az poszedl dym z pod maski, to byla chwila.Od tamtego momentu wszystko zaczelo dzialac jak nalezy.Powoodem prawdopodobnie byla za gruba okladzina tarczy i troche ja spalilem i jednoczesnie starlem.
Potem jeszcze dlugo jezdzilem i bylo wszystko ok.
Pozdrawiam.
Mialem podobny problem bedac na Ladeckich Bezdrozach, sprzeglo zaczelo nie wysprzeglac. Podciaganie linki nie wiele pomagalo.Ledwo wrocilem do Wrocławia.Biegi nie chcialy wchodzic na postoju.
Wymienilem komplet docisk NKK tarcza NKK lozysko nowa linka.
Bylo dobrze odrazu ale za 2 dni problem powrocil.
Akurat mielismy z kolegami pojezdzic w terenie no i pojechalem.
I jak to bywa w terenie przypalilem nowe sprzeglo tak ze az poszedl dym z pod maski, to byla chwila.Od tamtego momentu wszystko zaczelo dzialac jak nalezy.Powoodem prawdopodobnie byla za gruba okladzina tarczy i troche ja spalilem i jednoczesnie starlem.
Potem jeszcze dlugo jezdzilem i bylo wszystko ok.
Pozdrawiam.
SAMURAI SJ 500
tylko wspomnienie)

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości