Strona 1 z 2

Co za 5 tysięcy? Kupno Samurajki.

: śr mar 12, 2008 8:02 am
autor: Kamil75
Witam wszystkich....
Już widzę te podśmiechujki że powineniem używać opcji szukaj itp...
Zaraziłem się... zaraziłem się jazdą w terenie... byłem niestety jako pasażer...
Mam w związku z tym pytanko... kupię coś rozsądnego (tak by po przyjechaniu do domu nie zaczęło robić jako kurnik) za 5-6 tysięcy?
Jest tego trochę na Allegro... ale nie mam zbytnio bladego pojęcia... i nie chce kupić szrota...
Ta wygląda fajnie... i aż się dziwię, że taka cena.... niestety facet wogóle nie odbiera telefonów.... może ktoś z Was zna to autko??

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4551365
Pozdrawiam.

: śr mar 12, 2008 8:09 am
autor: alien256
coś ta cena nie pasuje do tego auta ,osprzęt więcej wart

: śr mar 12, 2008 9:00 am
autor: kruhy
a zdjęcia takie jakieś amerykańskie się wydają...
co do auta za 5000PLN, to ja takie właśnie kupiłem... SJ413 z 87 roku, z Niemiec (jak wszystkie auta w Polsce :)21 ), po czym za zarejestrowanie zapłaciłem 1200 PLN, za ubezpieczenie jakieś 800 PLN... pojeździłem miesiąc i oddałem w ręce blacharzy, którzy wymienili 1/2 budy zabrali następne 3000PLN... kupiłem MT'ki - 1000PLN... i zanim auto było gotowe do wyjazdu w błoto i powrotu z niego kosztowało już 11000 PLN (jak bym blacharki nie robił, to było by taniej, ale nie wiem, czy by buda od ramy nie odpadła ;) ) i to tylko dzięki temu, że mechanicznie nic mu nie dolegało (chyba, jak odbiorę od mechanika w okolicach świąt to sie dowiem :roll: ) więc jak masz tylko 5-6 tys. PLN, too... uskładaj jeszcze 2gie tyle

: śr mar 12, 2008 9:13 am
autor: Marty-Agrest
kruhy pisze:a zdjęcia takie jakieś amerykańskie się wydają...
co do auta za 5000PLN, to ja takie właśnie kupiłem... SJ413 z 87 roku, z Niemiec (jak wszystkie auta w Polsce :)21 ), po czym za zarejestrowanie zapłaciłem 1200 PLN, za ubezpieczenie jakieś 800 PLN... pojeździłem miesiąc i oddałem w ręce blacharzy, którzy wymienili 1/2 budy zabrali następne 3000PLN... kupiłem MT'ki - 1000PLN... i zanim auto było gotowe do wyjazdu w błoto i powrotu z niego kosztowało już 11000 PLN (jak bym blacharki nie robił, to było by taniej, ale nie wiem, czy by buda od ramy nie odpadła ;) ) i to tylko dzięki temu, że mechanicznie nic mu nie dolegało (chyba, jak odbiorę od mechanika w okolicach świąt to sie dowiem :roll: ) więc jak masz tylko 5-6 tys. PLN, too... uskładaj jeszcze 2gie tyle
Z moim samim było praktycznie tak samo. Dwukrotnie do tej pory zwiększył wartość (włożoną), ale:
- stan ogólny przed zakupem dobry;
- stan napędów bez zastrzeżeń;
- blacharka remontowana w tym wymiana progów i nadkoli;
- silnik diagnozowany (check engine każdy już poznał);
- układ wydechowy wymiana;
- płyny ustrojowe wymiana (oleje, smary);
- rozrząd wymiana;
- opony BFG MT;
a zanosi się że to nie koniec bo w planach:
- zderzaki;
- wyciągarka;
- resory + być może lift;
- ... kto wie co jeszcze??

Tym bardziej Kamil75 powinieneś liczyć się z kosztami znacznie większymi niż zakładane 5 kPLN. A http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4551365 zawsze można obejrzeć, chociaż zgadzam się, że cena nie pasuje do tego auta bo osprzęt więcej wart.

: śr mar 12, 2008 9:25 am
autor: Grześ K.
A ja zakupiłem od forumowego kolegi suzukę i już od dwóch lat cieszę się bezproblemową jazdą. Szukałem w dobrym stanie i jak się okazało na forumowiczach można polegać :)2
Moim zdaniem warto trochę poszukać i dać nawet więcej, ale ze sprawdzonego źródła. Wielu kolegów swoje suzuki robi "pod siebie" ale później z różnych przyczyn muszą się z nimi rozstać. W tym przypadku możesz w historii forum poszukać co się z samochodem działo.

: śr mar 12, 2008 9:31 am
autor: Stachu-80
Kumpel kupil auto za około 5000 zl do oclenia i rejestracji. Oczywiscie miało pare wad: brak srodka czyli foteli i kanapy nie było, wyrwane radio wyłamane jak równiez zegarek z deski, brak swiateł z tyłu a po za tym technicznie w porządku. Wymienił paski filtry oleje dokupil oponki, z czasem dołozył zderzaki i lata nie przejmujac sie rysami ani wgniotkami - po prostu auto do zabawy.

: śr mar 12, 2008 2:01 pm
autor: st.Medard
Za 5k a napewno za 6k da się coś kupić. Napewno sprowadzonego do zarejestrowania ale trzeba pamiętać o koszcie rejestracji ok 1200 zł next ubezpieczenie 430 zł (przy 60% zniszce) i można wyjechać na ulicę. Jeżeli zaraziłeś się błockiem to wydatki dopiero się zaczną. Dobrze jest kupić taki który będzie miał od razu szerokie mosty, niestety nie będzie miał reduktora od 410 ale taniej kupisz taki reduktor niż mosty a silnik już będzie 1.3 na gaźniku lub wtrysku. Felgi też są istotne najlepiej na trójkątach bo dokupienie to za komplet wyłożysz 500 zł a te można odwrócić i zyskasz na stabilności w terenie. O stanie technicznycm na który trzeba zwrócić uwagę jest napisane http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=33260
Życzę Ci powodzenia. :)2

: śr mar 12, 2008 3:19 pm
autor: Michu
Jak się dobrze poszuka, zwłaszcza u handlarzy z pod granicy to można tak jak mój kumpel kupić 93 rok z 5500 plus opłaty. Blacha co prawda do roboty, ale technicznie igła

: śr mar 12, 2008 5:04 pm
autor: MALO
Jak się dobrze poszuka, zwłaszcza u handlarzy z pod granicy to można tak jak mój kumpel kupić 93 rok z 5500 plus opłaty. Blacha co prawda do roboty, ale technicznie igła
Dobrze kolega mówi a opłaty i tak przy każdym sprowadzonym są takie same bez różnicy czy kupisz za 3000 czy za 6000zł :lol:

: śr mar 12, 2008 5:23 pm
autor: bartas 4x4
Witam... z Uaza na suzuczkę ? :D bardzo dobrze sam miałem i auto godne polecenia (oczywiście jak nie bierze sie pod uwagę wypraw :)21 :wink: .Jeżeli masz możliwość to najlepiej ( jak zależy ci na kasie) sprowadzić zza granicy jakąś "okazję" którą pewnie bedziesz musiał wyremontować jak wszystkie suzuczki w tej cenie. wejdź na mobile.de i poszukaj czegoś w dobrej cenie. Jeżeli nie masz możliwości sprowadzenia autka zza granicy to poszperaj u nas na giełdach internetowych. Moim zdaniem kupując w polsce najlepiej kupić sprzęt przygotowany ponieważ kupująć serię i dokładając do niego pieniądze spokojnie podwoisdz jego wartość a nawet potroisz jak pisali koledzy wcześniej. Co do tego -> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4551365 to cena chyba dotyczy wyciągarki samej :)21
ooooooo np. jeżeli w tym samuraiku mechanika byłaby żeczywiście taka jak opisuje właściciel (wystarczy pojechać i sprawdzić) to samochód byłby ciekawy..bo napewno byś z tej ceny jeszcze coś urwał :D http://moto.allegro.pl/item327442752_su ... murai.html a blacharkę to byś sam pewnie zrobił przecie nie bedziesz z tego strzelał ani wesel nie woził :)2 trzeba poprostu mu się przyjżeć .Pozatym naprawy samuraia należą do najtańczych w branży 4x4.
pozdrawiam bartas

: śr mar 12, 2008 5:38 pm
autor: MALO
wejdź na mobile.de i poszukaj czegoś w dobrej cenie.
Na mobile to kiedyś były okazje. A teraz zdarzają się bardzo rzadko i od razu są nieaktualne bo wykupują miejscowi handlarze. :)21

: śr mar 12, 2008 5:40 pm
autor: miatman
To ogłoszenie jest mało wiarygodne, dotyczy samochodu w kolorze niebieski-matalic na zdjęciu widać czarny lub grafitowy mat. Coś tu nie gra...

: śr mar 12, 2008 5:42 pm
autor: bartas 4x4
głównie to tu nie gra cena !! :)21
tak...najlepiej do handlarzy pogadać żeby coś znaleźli :)2

: śr mar 12, 2008 5:56 pm
autor: MALO
tak...najlepiej do handlarzy pogadać żeby coś znaleźli
Wypowiedziałem się tylko na temat mobile. Ten cytat to nie moje słowa. :lol:

: śr mar 12, 2008 6:54 pm
autor: Kamil75
Już mnie opie....li Uazowcy... , że to prowokacja jakaś... Napisze jeszcze raz... szukam auta... główną wada moich poszukiwań to cena... Ktoś coś napiszę i mam w głowie jakiś obraz marki... Czy to dziwne, że chcę kupić dobrze? Jak kupię dobrze niech będzie suka czy inny japoniec a jak kupię dobrego ruska to będzie rusek...
Wszystkim mądralom, którzy już na sali porodowej wiedzieli co to blokada mostów czy opony terenowe... serdecznie gratuluje... życzę tylko więcej cierpliwości dla takich laików jak ja... to nie takie trudne...
Pozdrawiam i dzięki normalnym za rady... nienormalnym też :D

: śr mar 12, 2008 8:30 pm
autor: bartas 4x4
@Kamil75, ten jest fajny tylko że lekko wystaje ponad budżet -> http://moto.allegro.pl/item328423045_samuraaaj.html

: ndz mar 16, 2008 9:02 am
autor: wojtasM461
Michu pisze:Jak się dobrze poszuka, zwłaszcza u handlarzy z pod granicy to można tak jak mój kumpel kupić 93 rok z 5500 plus opłaty. Blacha co prawda do roboty, ale technicznie igła
a który to kumpel?? :roll:
ale z tego co wiem włozył w niego juz drugie tyle... :)21

: śr mar 19, 2008 8:45 pm
autor: Roballo44
Za tyle kupić samuraja na pewno się da tylko co dalej?? Musisz liczyć się z tym, że do każdego auta 4x4 trzeba będzie dokładać z różnych przyczyn. Dwie najczęstsze - defekty (o to nie trudno w terenie), fantazja/potrzeby użytkownika (o to chyba jeszcze łatwiej) :)21. Ja do swojego dołożyłem ponad drugie tyle do ceny zakupu i nadal dokładam - cóż takie hobby :)21. I tak sądzę, że to najtańsza w utrzymaniu terenówka a przy tym wjeżdża wszędzie :)2

: śr mar 19, 2008 10:02 pm
autor: garbatymarcin
Ja poprzednia Suze (Samurai '89) kupilem za 6200 zl - na start oczywiscie wymiana olejow plus pierdoly co dalo plus 500 zl. Stan byl praktycznie idealny, blacharka byla idealna - wiec da sie z odrobina szczescia zlapac za 5k tylko trzeba uzbroic sie w cierpliwosc. (motocykla np. szukalem ponad pol roku i nie zaluje :)2 )

: śr mar 19, 2008 10:09 pm
autor: bartas 4x4
garbatymarcin pisze:- ale moim zdaniem lepiej kupic i robic samemu niz kupic gotowca (ale jak wiadomo zdan na ten temat tyle co ludzi :)2 )[/b]
prawda jeżeli ma się 5k na auto i jeszcze raz tyle na "tuning"
...ale z drugiej strony nie ma co się dziwic ludziom którzy chcą kupic przygotowane zabawki...jest to spora oszczędność o ile samochód "nie jest wyjechany"
....ja przerobiłem temat o kupnie surowca i zrobieniu go i muszę przyznać że na tą chwilę gdyby przyszło mi kupno samuraia to jednak szukałbym przygotowanego do terenu ale nie katowanego ( są takie :wink: :)2 ) ... no ale jak wspomniałeś każdy ma swoje poglądy :D ,pzdr

: śr mar 19, 2008 10:15 pm
autor: garbatymarcin
bartas 4x4 pisze:....ja przerobiłem temat o kupnie surowca i zrobieniu go i muszę przyznać że na tą chwilę gdyby przyszło mi kupno samuraia to jednak szukałbym przygotowanego do terenu ale nie katowanego ( są takie :wink: :)2 ) ... no ale jak wspomniałeś każdy ma swoje poglądy :D ,pzdr
Ja przerabialem w aucie wszystko sam z bratem - masa zabawy, masa satysfakcji ale...trzeba to lubic i miec czas a z tym wiadomo...

: czw mar 20, 2008 6:14 pm
autor: MALO
[/quote]gdyby przyszło mi kupno samuraia to jednak szukałbym przygotowanego do terenu ale nie katowanego ( są takie )[/quote]

Ja jeszcze takiego nie widziałem samochodu aby był przerobiony i nie katowany :lol:

: czw mar 20, 2008 6:43 pm
autor: garbatymarcin
MALO pisze:Ja jeszcze takiego nie widziałem samochodu aby był przerobiony i nie katowany :lol:
Ja takie widzialem tylko w ogloszeniach...;)

: czw mar 20, 2008 10:13 pm
autor: bartas 4x4
...a ja takiego sprzedałem...

: czw mar 20, 2008 10:38 pm
autor: seba l200
dalem 7 tysi włożylem ponad 10 tysi ale sie ciesze z jazdy a kasa sie nei liczy :D :D :D :D