Stabilizator - wyrzucacie ?
Moderator: Albert_N
- garbatymarcin
- Posty: 319
- Rejestracja: sob sty 13, 2007 11:45 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Stabilizator - wyrzucacie ?
Czy stabilizator z przodu wymontowujecie czy nie ? Widzialem na forumowych fotkach Samuraie zarowno z jak i bez... Duzo daje ew. wymontowanie go ?
- Michał_1989
- Posty: 1588
- Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
- Lokalizacja: Komorów k. Warszawy
- garbatymarcin
- Posty: 319
- Rejestracja: sob sty 13, 2007 11:45 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Wyszukiwarka nie znalazla, poszukalem "recznie" i doszukalem sie:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=41473 Wiec temat nieaktualny zeby sie nie powtarzac

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=41473 Wiec temat nieaktualny zeby sie nie powtarzac

- Bruce
- jestem tu nowy...
- Posty: 93
- Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:56 pm
- Lokalizacja: Myślenice/Skawina
Dobry temat w linku który podałeś.
Jeśli chodzi o stabilizator to urwała mi się łapa i siłą rzeczy go zdemontowałem za i przeciw można poczytać na forum ale nigdzie nie znalazłem wzmianki że stabilizator pomaga utrzymać prawidłowy kat ustawienia mostu względem ramy.
Nie jestem mechanikiem ale tak na logikę bez stabilizatora zakładając że przyłożę w jakiś więkrzy kamień to istnieje możliwość przesunięcia się resora na cybantach.
Spotkało to kogoś w praktyce czy tylko niepotrzebnie zaprzątam sobie głowę i spokojnie zostawić stabilizator dla złomiarzy ...
Jeśli chodzi o stabilizator to urwała mi się łapa i siłą rzeczy go zdemontowałem za i przeciw można poczytać na forum ale nigdzie nie znalazłem wzmianki że stabilizator pomaga utrzymać prawidłowy kat ustawienia mostu względem ramy.
Nie jestem mechanikiem ale tak na logikę bez stabilizatora zakładając że przyłożę w jakiś więkrzy kamień to istnieje możliwość przesunięcia się resora na cybantach.
Spotkało to kogoś w praktyce czy tylko niepotrzebnie zaprzątam sobie głowę i spokojnie zostawić stabilizator dla złomiarzy ...
Jak jest dobrze to musi sie coś spier...ić bo inaczej byłoby nudno.
Stabilizator sluzy do utrzymania kierunku jazdy przy wjezdzie jednym kolem na przeszkode. Pociega drugie kolo i tor jazdy zostaje zachowany. Bez stabi wjechanie kolem na przeszkode powoduje ugiecie resoru i przesuniecie mostu z tej strony nieco do przodu czego skutkiem jest skecenie mostu wobec kierunku jazdy. Ma to znaczenie przy duzych szybkosciach. Samurai nie osiaga duzych szybkosci a kamienie na czarnym zdarzaja sie rzadko. Usuniecie stabi poprawia wykrzyze.
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
brak stabilizatora daje się we znaki np przy wjechaniu w dziurę z większą prędkością (np 100km/h).
Stabilizaotr wywaliłem z samuraja póltora roku temu w celu polepszenia właściwości terenowych (nie ma cudów ale troszke jest różnica) kosztem właściwości na czarnym (auto staje się bardziej nerwowe), ale na czarnym mój samuraj robi minimalne przebiegi.
Stabilizaotr wywaliłem z samuraja póltora roku temu w celu polepszenia właściwości terenowych (nie ma cudów ale troszke jest różnica) kosztem właściwości na czarnym (auto staje się bardziej nerwowe), ale na czarnym mój samuraj robi minimalne przebiegi.
@harakiri mylisz się.
Stabilizator służy do tego co @qqba napisał.
Dodatkowo w autach wyczynowych poprzez dobieranie odpowiednich grubości stabilizatorów na przedniej i tylnej osi reguluje się tendencję do nad/podsterowności w zakrętach.
Stabilizator służy do tego co @qqba napisał.
Dodatkowo w autach wyczynowych poprzez dobieranie odpowiednich grubości stabilizatorów na przedniej i tylnej osi reguluje się tendencję do nad/podsterowności w zakrętach.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Po usunieciu stabi moj SJ zachowywal sie tak jak napisalem wyzej. Nie dotyczylo to zakretu tylko jazdy na wprost gdy jedno kolo trafialo na przeszkode. Oczywiscie glowne zadanie stabilizatora to zapobieganie przechylom auta ale to nie bylo dokuczliwe w przeciwienstwie do samoistnych skretow.TomaszRT pisze:@harakiri mylisz się.
Stabilizator służy do tego co @qqba napisał.
Dodatkowo w autach wyczynowych poprzez dobieranie odpowiednich grubości stabilizatorów na przedniej i tylnej osi reguluje się tendencję do nad/podsterowności w zakrętach.
- kuba_samurai
-
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
- Lokalizacja: Wrocław
U mnie sytuacja identyczna, też na resorach od Mazura.poreb pisze:na seryjnym zawieszeniu bylo malo przyjemnie przy wyzszych predkosciach ale po zalozeniu mazurowych resorkow bez problemowo suza idzie 90km/h
takze jak najbardziej jestem za wypierdzieleniem tego ustrojstwa
PS. Poreb - ten wykrzyż na twojej fotce to na resorach od Mazura



japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d
może jeszcze nie klapnęły?
Ja mam Mazurowskie z amorkami od niego i ładnie się gną, chociaż dopiero po jakimś czasie. Najpier było za wysoko i za twardo, ale trochę pojeździły i opadły. A stabilizatora u mnie niet bo to 410 jest
tutaj w okolicach 2:40 widać jak pracują
http://pl.youtube.com/watch?v=VBL1gIZXQ3E
Ja mam Mazurowskie z amorkami od niego i ładnie się gną, chociaż dopiero po jakimś czasie. Najpier było za wysoko i za twardo, ale trochę pojeździły i opadły. A stabilizatora u mnie niet bo to 410 jest

tutaj w okolicach 2:40 widać jak pracują

http://pl.youtube.com/watch?v=VBL1gIZXQ3E
Sj410, trochę liftu itd.
- kuba_samurai
-
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Fajny filmikGrzanek pisze:może jeszcze nie klapnęły?
Ja mam Mazurowskie z amorkami od niego i ładnie się gną, chociaż dopiero po jakimś czasie. Najpier było za wysoko i za twardo, ale trochę pojeździły i opadły. A stabilizatora u mnie niet bo to 410 jest
tutaj w okolicach 2:40 widać jak pracują
http://pl.youtube.com/watch?v=VBL1gIZXQ3E

Ja amory tez mam od M. U mnie te amory zamykały się wcześniej niż most dotykał odboju. Musiałem dorobić (rękami współwłaściela auta



I jeszcze jedno pytanko przy okazji. Na filmie auto na samym początku ma wyciągarke i zaczepy zmotane rezem z fabrycznym kangurem. Jak to jest dokładnie zrobione? Masz może jakieś forki? Byłbym wdzięczny, bo chciałbym też coś takiego zrobić.
japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d
auto z winda na filmiku to auto kolegi @Stachu-80, do niego pytania kieruj
Tutaj w temacie foto nasze suzuki znalazłem link do jego albumu
http://kacperstachowicz.fotosik.pl/albumy/265968.html
a Co do zamykania amorów to nawet tego nie sprawdzałem. Nic się z nimi nie dzieje (raz tylko jeden mi się urwał, ale to musiała być jego fabryczna wada bo najprawdopodobniej urwał się na czarnym), więc nie widziałem takiej potrzeby.
Ja nie miałem wprawdzie stabilizatora, ale po wyrzuceniu amora skrętu po prostu na kierownicy bardziej czuć nierówności na drodze i takie tam.

Tutaj w temacie foto nasze suzuki znalazłem link do jego albumu
http://kacperstachowicz.fotosik.pl/albumy/265968.html
a Co do zamykania amorów to nawet tego nie sprawdzałem. Nic się z nimi nie dzieje (raz tylko jeden mi się urwał, ale to musiała być jego fabryczna wada bo najprawdopodobniej urwał się na czarnym), więc nie widziałem takiej potrzeby.
Ja nie miałem wprawdzie stabilizatora, ale po wyrzuceniu amora skrętu po prostu na kierownicy bardziej czuć nierówności na drodze i takie tam.
Sj410, trochę liftu itd.
nie ten wykrzyz jeszcze jest na seryjnych resorach i amorachPS. Poreb - ten wykrzyż na twojej fotce to na resorach od Mazura Moje sie tak nie gną . Masz coś zrobione z tylnimi amortyzatorami
ale po ostatnich testach mazurowe tez ladnie sie gna
myslalem ze bedzie masakra a ladnie pracuja
amory jeszcze seria i trzymaja jak cholera
wlasnie jestem na etapie zamawiania nowych
a po testach stwierdzam ze gokarty, w porownaniu do mojego samuraja maja miekko zestrojone zawieszenie

biedny inżynier 
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości