Stabilizator - wyrzucacie ?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
garbatymarcin
Posty: 319
Rejestracja: sob sty 13, 2007 11:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Stabilizator - wyrzucacie ?

Post autor: garbatymarcin » czw mar 20, 2008 2:50 pm

Czy stabilizator z przodu wymontowujecie czy nie ? Widzialem na forumowych fotkach Samuraie zarowno z jak i bez... Duzo daje ew. wymontowanie go ?

Awatar użytkownika
Michał_1989
Posty: 1588
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
Lokalizacja: Komorów k. Warszawy

Post autor: Michał_1989 » czw mar 20, 2008 3:49 pm

zadzwoń jutro do mnie ,a raczej jak bedziemy na kuklówce to ci wytłumacze co daje :) (o ile będziemy)
Suzuki Samurai 2.0i :) / Jeep Grand Cherokee 4,7 V8 :)21

Awatar użytkownika
husky
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 5:14 pm
Lokalizacja: Bochnia

Post autor: husky » czw mar 20, 2008 3:50 pm

Spokojnie możesz wykręcić, puki jeszcze prosty jest :D
Ja tam żadnej różnicy nie zaobserwowałem w trakcji.
k160 3,3d,sopa,35",star
suzuki land cruiser 2,0,31",spr,arb,star+el
HAMMER vario

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » czw mar 20, 2008 3:51 pm

kilogram mniej na aucie...
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
garbatymarcin
Posty: 319
Rejestracja: sob sty 13, 2007 11:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: garbatymarcin » czw mar 20, 2008 4:32 pm

Wyszukiwarka nie znalazla, poszukalem "recznie" i doszukalem sie:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=41473 Wiec temat nieaktualny zeby sie nie powtarzac
8)

Awatar użytkownika
Bruce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 93
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:56 pm
Lokalizacja: Myślenice/Skawina

Post autor: Bruce » wt mar 25, 2008 6:49 am

Dobry temat w linku który podałeś.

Jeśli chodzi o stabilizator to urwała mi się łapa i siłą rzeczy go zdemontowałem za i przeciw można poczytać na forum ale nigdzie nie znalazłem wzmianki że stabilizator pomaga utrzymać prawidłowy kat ustawienia mostu względem ramy.
Nie jestem mechanikiem ale tak na logikę bez stabilizatora zakładając że przyłożę w jakiś więkrzy kamień to istnieje możliwość przesunięcia się resora na cybantach.
Spotkało to kogoś w praktyce czy tylko niepotrzebnie zaprzątam sobie głowę i spokojnie zostawić stabilizator dla złomiarzy ...
Jak jest dobrze to musi sie coś spier...ić bo inaczej byłoby nudno.

Awatar użytkownika
qqba
 
 
Posty: 203
Rejestracja: wt lut 06, 2007 10:12 pm
Lokalizacja: Szwecja

Post autor: qqba » wt mar 25, 2008 8:21 am

Stabilizator służy do mniejszego pochylania się samochodu na zakrętach, do mniejszego skoku zawieszenia. Po zrobieniu liftu itd. itp. jest nie potrzebny.
Błoto wciąga.

Awatar użytkownika
harakiri
 
 
Posty: 1013
Rejestracja: pt wrz 03, 2004 11:42 pm
Lokalizacja: Radom

Post autor: harakiri » wt mar 25, 2008 5:10 pm

Stabilizator sluzy do utrzymania kierunku jazdy przy wjezdzie jednym kolem na przeszkode. Pociega drugie kolo i tor jazdy zostaje zachowany. Bez stabi wjechanie kolem na przeszkode powoduje ugiecie resoru i przesuniecie mostu z tej strony nieco do przodu czego skutkiem jest skecenie mostu wobec kierunku jazdy. Ma to znaczenie przy duzych szybkosciach. Samurai nie osiaga duzych szybkosci a kamienie na czarnym zdarzaja sie rzadko. Usuniecie stabi poprawia wykrzyze.

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » wt mar 25, 2008 5:26 pm

brak stabilizatora daje się we znaki np przy wjechaniu w dziurę z większą prędkością (np 100km/h).
Stabilizaotr wywaliłem z samuraja póltora roku temu w celu polepszenia właściwości terenowych (nie ma cudów ale troszke jest różnica) kosztem właściwości na czarnym (auto staje się bardziej nerwowe), ale na czarnym mój samuraj robi minimalne przebiegi.

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt mar 25, 2008 5:28 pm

@harakiri mylisz się.

Stabilizator służy do tego co @qqba napisał.

Dodatkowo w autach wyczynowych poprzez dobieranie odpowiednich grubości stabilizatorów na przedniej i tylnej osi reguluje się tendencję do nad/podsterowności w zakrętach.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
harakiri
 
 
Posty: 1013
Rejestracja: pt wrz 03, 2004 11:42 pm
Lokalizacja: Radom

Post autor: harakiri » wt mar 25, 2008 5:51 pm

TomaszRT pisze:@harakiri mylisz się.

Stabilizator służy do tego co @qqba napisał.

Dodatkowo w autach wyczynowych poprzez dobieranie odpowiednich grubości stabilizatorów na przedniej i tylnej osi reguluje się tendencję do nad/podsterowności w zakrętach.
Po usunieciu stabi moj SJ zachowywal sie tak jak napisalem wyzej. Nie dotyczylo to zakretu tylko jazdy na wprost gdy jedno kolo trafialo na przeszkode. Oczywiscie glowne zadanie stabilizatora to zapobieganie przechylom auta ale to nie bylo dokuczliwe w przeciwienstwie do samoistnych skretow.

Awatar użytkownika
misio
Posty: 690
Rejestracja: sob cze 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: misio » pt mar 28, 2008 9:52 pm

Ściągnąłem stabilizator przekładając zawieszenie na Calmini i ogólnie tragedii nie ma... a w terenie suza ładnie się wygina :)2 :)2
Suzuki sj413 `85 nie motane :)21

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: poreb » sob mar 29, 2008 12:03 am

na seryjnym zawieszeniu bylo malo przyjemnie przy wyzszych predkosciach ale po zalozeniu mazurowych resorkow bez problemowo suza idzie 90km/h
takze jak najbardziej jestem za wypierdzieleniem tego ustrojstwa :)
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

Awatar użytkownika
kuba_samurai
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kuba_samurai » sob mar 29, 2008 11:41 am

poreb pisze:na seryjnym zawieszeniu bylo malo przyjemnie przy wyzszych predkosciach ale po zalozeniu mazurowych resorkow bez problemowo suza idzie 90km/h
takze jak najbardziej jestem za wypierdzieleniem tego ustrojstwa :)
U mnie sytuacja identyczna, też na resorach od Mazura.

PS. Poreb - ten wykrzyż na twojej fotce to na resorach od Mazura ?? Moje sie tak nie gną :roll: . Masz coś zrobione z tylnimi amortyzatorami ??
japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d

Awatar użytkownika
Grzanek
Posty: 332
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:02 pm
Lokalizacja: Darłowo/Poznań

Post autor: Grzanek » sob mar 29, 2008 1:13 pm

może jeszcze nie klapnęły?
Ja mam Mazurowskie z amorkami od niego i ładnie się gną, chociaż dopiero po jakimś czasie. Najpier było za wysoko i za twardo, ale trochę pojeździły i opadły. A stabilizatora u mnie niet bo to 410 jest :)

tutaj w okolicach 2:40 widać jak pracują :D
http://pl.youtube.com/watch?v=VBL1gIZXQ3E
Sj410, trochę liftu itd.

Awatar użytkownika
kuba_samurai
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kuba_samurai » sob mar 29, 2008 2:01 pm

Grzanek pisze:może jeszcze nie klapnęły?
Ja mam Mazurowskie z amorkami od niego i ładnie się gną, chociaż dopiero po jakimś czasie. Najpier było za wysoko i za twardo, ale trochę pojeździły i opadły. A stabilizatora u mnie niet bo to 410 jest :)

tutaj w okolicach 2:40 widać jak pracują :D
http://pl.youtube.com/watch?v=VBL1gIZXQ3E
Fajny filmik :)2

Ja amory tez mam od M. U mnie te amory zamykały się wcześniej niż most dotykał odboju. Musiałem dorobić (rękami współwłaściela auta 8) - pozdrowienia Zongu :D ) nowy dłuższy odbuj, ale to ogranicza skok zawiasu. Czy u Ciebie też tak jest ??

I jeszcze jedno pytanko przy okazji. Na filmie auto na samym początku ma wyciągarke i zaczepy zmotane rezem z fabrycznym kangurem. Jak to jest dokładnie zrobione? Masz może jakieś forki? Byłbym wdzięczny, bo chciałbym też coś takiego zrobić.
japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d

Awatar użytkownika
Grzanek
Posty: 332
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:02 pm
Lokalizacja: Darłowo/Poznań

Post autor: Grzanek » sob mar 29, 2008 4:00 pm

auto z winda na filmiku to auto kolegi @Stachu-80, do niego pytania kieruj :)2
Tutaj w temacie foto nasze suzuki znalazłem link do jego albumu
http://kacperstachowicz.fotosik.pl/albumy/265968.html

a Co do zamykania amorów to nawet tego nie sprawdzałem. Nic się z nimi nie dzieje (raz tylko jeden mi się urwał, ale to musiała być jego fabryczna wada bo najprawdopodobniej urwał się na czarnym), więc nie widziałem takiej potrzeby.

Ja nie miałem wprawdzie stabilizatora, ale po wyrzuceniu amora skrętu po prostu na kierownicy bardziej czuć nierówności na drodze i takie tam.
Sj410, trochę liftu itd.

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob mar 29, 2008 5:02 pm

wyrzucamy
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
Dominikkk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: pn sty 28, 2008 7:10 pm
Lokalizacja: Osiecznica

Post autor: Dominikkk » sob mar 29, 2008 9:03 pm

pewnie, że wyrzucamy i mocowania wycinamy :)21

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: poreb » ndz mar 30, 2008 1:43 am

PS. Poreb - ten wykrzyż na twojej fotce to na resorach od Mazura Moje sie tak nie gną . Masz coś zrobione z tylnimi amortyzatorami
nie ten wykrzyz jeszcze jest na seryjnych resorach i amorach
ale po ostatnich testach mazurowe tez ladnie sie gna
myslalem ze bedzie masakra a ladnie pracuja

amory jeszcze seria i trzymaja jak cholera
wlasnie jestem na etapie zamawiania nowych

a po testach stwierdzam ze gokarty, w porownaniu do mojego samuraja maja miekko zestrojone zawieszenie :)21
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości