problem z obrotami

[Killer17]

Witam
podobne przypadki były poruszane w innych tematach
ale żaden jednoznacznie niepasował do mojego problemu,
wice prosze o rade, mam kilka podejrzeń ale nic potwierdzonego
może ktoś spodkał się z identycznym przypadkiem.

Objawy auto chodzi normalnie czasem 5min. a czasem 45min.
ale wpewnym monencie przy próbie wciścieca pedały gazu głembiej
nie wkręca się na obroty i zaczyna się dławić, jeśli przytrzymam
pedał gazu wciśniety auto gaśnie, jeśli zwolnie pedał silnik
pracuje noralnie ale tylko w zakresie do 1800 obrotów.
Jeśli zatrzymam auto, wyłncze zapłon i postoje 30-60s objawy
mijają na koleję 5-50min.

Auto to samuraj rocznik 90' 1.3
z nieszczelnym przerobionym układem wydechowym
niewymnienianymi od dawna filtrami paliwa, świecami i kablami

Nie jestem włąścicielem tego samochodu poprostu chcem komuś pomóc
a nie mam wystarczająco czasu ani chęci by sprawdzać wszystko.

Moje poejrzenia to:
aprat zapłonowy
sonda
układ paliwowy

co to może być
i jak to sprawdzać...

[FIX]

Auto to samuraj rocznik 90' 1.3
z nieszczelnym przerobionym układem wydechowym
niewymnienianymi od dawna filtrami paliwa, świecami i kablami

Chyba zacząłbym właśnie od tego.

[TomaszRT]

Chyba zacząłbym właśnie od tego.

I od razu sprawdził aparat zapłonowy i filtr powietrza..

[MALO]

Sprawdź filtr powietrza, paliwa i świece. Aparat zostaw na koniec mało prawdopodobne aby padł. Rozumię że to samurai na monowtrysku. I jeszcze jeżeli masz możliwość podmień od kogoś komputer bardzo prawdopodobne że to jego sprawka

[Killer17]

co do filtrów i świec mam pewne wątpilwości,
bo wkońcu jeśli był by to problem z którymś z tych elementów to
nieskutkowało by chyba na tą dolegliwiość wyłnczenie na chwile zapłonu

[Killer17]

komputer bardzo prawdopodobne że to jego sprawka

Tego właśnie się boje

[MALO]

Może to być filtr paliwa. Pompka znajduje się w zbiorniku {elektryczna} i po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu nabije wymagane ciśnienie. Po starcie ciśnienie spada i zaczynają się problemy.

[Killer17]

Może to być filtr paliwa. Pompka znajduje się w zbiorniku {elektryczna} i po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu nabije wymagane ciśnienie. Po starcie ciśnienie spada i zaczynają się problemy.

o tym nie wiedziałem...
człowiek całe życie się uczy

[Killer17]

To nie filtr paliwa, świece, kable i nie regulator ciśnienia...
Trzeba dalej szukać

Takie pytanie jeszcze:
urwała mi się szpilka koła i tak się zastanawiam czym ją
zastąpić, z czego pasuje (bo do serwisu suzki za daleko)

[Grzegorz.P]

Sprawdź cisnienie jakie wytwarza pompa paliwa.
Jak się nie będzie wyrabiać, będziesz miał dokładnie taki efekt jak opisałeś.


Pzdr,
Grześ P

[misiu]

Takie pytanie jeszcze:
urwała mi się szpilka koła i tak się zastanawiam czym ją
zastąpić, z czego pasuje (bo do serwisu suzki za daleko)

Łada niva

[Kostuch]

Może to być filtr paliwa. Pompka znajduje się w zbiorniku {elektryczna} i po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu nabije wymagane ciśnienie. Po starcie ciśnienie spada i zaczynają się problemy.

Upraszczasz zbytnio.
Wstępnie jest po włączeniu zapłonu budowane ciśnienie.
Po odpaleniu silnika ciśnienie paliwa zmienia się i jest mniej wiecej proporcjonalne do podciśnienia w kolektorze dolotowym - do tego służy regulator ciśnienia na powrocie.
U killer17 obstawiam na syf w baku, który zapycha smoka pompy.
Zasiliłbym silnik z kanisterka tą samą pompą i sprawdził rezultat.