Sprzęgło - objaw nierozpoznany...
Moderator: Albert_N
Sprzęgło - objaw nierozpoznany...
Cześć
...nierozpoznany, bo nic z archiwum nie mogę dopasować do objawów w moim samuraiu.
Generalnie wszystko działa i lekko chodzi, biegi bez problemu. W terenie też całkiem dobrze do czasu, aż nie zacznę "wyczynowo" walczyć. Po kilku nie udanych próbach występuje objaw ślizgania się sprzęgła - myśle nic , skończyło się. Ale nie wystarczy, że autko trochę ostygnie i sprawność mojego sprzęgła wraca do normy!
Padło już podejrzenie na wodę, ale zostało wyeliminowane ostatnio na kukli.
Więc co?
I tu prośba o pomoc, może mieliście już ten problem?
...nierozpoznany, bo nic z archiwum nie mogę dopasować do objawów w moim samuraiu.
Generalnie wszystko działa i lekko chodzi, biegi bez problemu. W terenie też całkiem dobrze do czasu, aż nie zacznę "wyczynowo" walczyć. Po kilku nie udanych próbach występuje objaw ślizgania się sprzęgła - myśle nic , skończyło się. Ale nie wystarczy, że autko trochę ostygnie i sprawność mojego sprzęgła wraca do normy!
Padło już podejrzenie na wodę, ale zostało wyeliminowane ostatnio na kukli.
Więc co?
I tu prośba o pomoc, może mieliście już ten problem?
To się wydaje rozsądne i też tak myslałem. Ale te kilka razy już było, a jak ostygnie to nawet się troche nie ślizga. I to mnie zastanawia.
Oczywiście jak wymienię całe sprzęgło to się dowiem, ale chciałem najpierw podpytać, bo jakoś jak kończyłem sprzęgła w płaskich autach, to nigdy podobiego czegoś nie miałem - ale to były plaskie...
Oczywiście jak wymienię całe sprzęgło to się dowiem, ale chciałem najpierw podpytać, bo jakoś jak kończyłem sprzęgła w płaskich autach, to nigdy podobiego czegoś nie miałem - ale to były plaskie...
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Sprzęgło - objaw nierozpoznany...
Też podpaliłem sprzęgło w piaskowni, a potem spokojnie jeździłem po płaskim. Niestety, w godzinę próby ( skok temp. tarczy i większy moment do przeniesienia) od razu charakterystyczny smrodek palonego sprzęgłapararadek pisze:wystarczy, że autko trochę ostygnie i sprawność mojego sprzęgła wraca do normy

Podpalone okładziny mają już zmienioną strukturę i właściwości...
Z tego co widzę w avatarze to były samurai mojego kumplapararadek pisze:To się wydaje rozsądne i też tak myslałem. Ale te kilka razy już było, a jak ostygnie to nawet się troche nie ślizga. I to mnie zastanawia.
Oczywiście jak wymienię całe sprzęgło to się dowiem, ale chciałem najpierw podpytać, bo jakoś jak kończyłem sprzęgła w płaskich autach, to nigdy podobiego czegoś nie miałem - ale to były plaskie...

a jeżeli to ten to całkiem niedawno wymieniał sprzęgło i chyba nawet kompletne. Jeździł raczej delikatnie więc dziwne że padło w takim tempie.
No chyba że jeździsz na półsprzęgle a obciążenia duże są....
Samurai '94, Collins Mudmax 29", lekko dłubnięty
black CR-V '08
black CR-V '08
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
No cóż...na jakie wymienił nie wiem, u jakiego mechanika też nie. Napewno sam tego nie robiłcornholio78 pisze:może wymienil je na takie porządne że znow je trzeba wymienić
albo je fajnie wyregulowal
zresztą sprzęło można zabić jednym wypadem w teren

Samurai '94, Collins Mudmax 29", lekko dłubnięty
black CR-V '08
black CR-V '08
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
Zgodzę się z tobą jak najbardziej, wiem z doświadczenia że tak to wygląda. Później tanie wychodzi zdecydowanie drożejcornholio78 pisze:ale powiedz sam- teraz jest tyle gównianych części zamiennych na rynku że łatwo naciąć się na badziewie, które nie wytrzyma 1/10 tego co oryginał

Samurai '94, Collins Mudmax 29", lekko dłubnięty
black CR-V '08
black CR-V '08
Odpowiadając na pytania:
-Tak ślizga się tylko, gdy jest przegrzane.
- Dokładnie z Buska ten samurai. Skoro potwierdzasz że było wymieniane to wierzę, bo sprzedawcy ufać nie zawsze należy
- Słyszałem o półsprzęgle w samuraiu i staram się zwracać na to uwagę.
Od mechanika z Trójmiasta usłyszałem coś co mi się nie potwierdziło, a na to liczyłem. Mianowicie, że odkształca sie coś na kole zamachowym (chyba że ja coś przekręciłem). I można to wymienić lub obrobić na tokarce. Sprawa nie jest skomplikowana i sama w sobie nie droga ale trzeba rozbebeszyć troche auto. Problem w tym, że oni są w Trójmieście, a ja w Wwie.
Jeśli nikt tutaj czegoś takiego nie robił, to może będę pierwszy
-Tak ślizga się tylko, gdy jest przegrzane.
- Dokładnie z Buska ten samurai. Skoro potwierdzasz że było wymieniane to wierzę, bo sprzedawcy ufać nie zawsze należy

- Słyszałem o półsprzęgle w samuraiu i staram się zwracać na to uwagę.
Od mechanika z Trójmiasta usłyszałem coś co mi się nie potwierdziło, a na to liczyłem. Mianowicie, że odkształca sie coś na kole zamachowym (chyba że ja coś przekręciłem). I można to wymienić lub obrobić na tokarce. Sprawa nie jest skomplikowana i sama w sobie nie droga ale trzeba rozbebeszyć troche auto. Problem w tym, że oni są w Trójmieście, a ja w Wwie.
Jeśli nikt tutaj czegoś takiego nie robił, to może będę pierwszy

doświadczyłem tego niedawno... zostały założone pierścienie ktore wytrzymały jakieś 400km terenu...cornholio78 pisze:ale powiedz sam- teraz jest tyle gównianych części zamiennych na rynku że łatwo naciąć się na badziewie, które nie wytrzyma 1/10 tego co oryginał
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
- kwiatostan
-
- Posty: 115
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 11:34 am
- Lokalizacja: Minsk Mazowiecki
Ja rok temu zmienilem sprzeglo na 4 spiekowe (komplet) i majac z tylu blokade nie narzekam. sprzeglo bierze troche ostrzej (mniej plynnie) ale na pewno nie w spsob zero jedynkowy.
http://www.Terenwizja.pl -najlepsze filmy offroadowe w sieci
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 8
- Rejestracja: pt sty 04, 2008 11:32 pm
- Lokalizacja: Śląsk górny
Jak mogę to dopisze sie do tematu czy w galoperze 1999 rok i o silniku 2,5 td jestem w stanie zmienic sam komplet sprzęgła?warunki do tego posiadam i mechanika całkiem obca mi nie jest tylko zaprzyjazniony mechanik powiada ze to cięzkie wraz z reduktorem i powiada ze ma jakis specjalny podnosnik żeby wyjąć skrzynie...prosze o porade i z góry dziękuję 

galooper 1999 rok 2,5 turbodiesel
mercedes 124
mercedes 124
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości