Resor i sprężyna w jednym...

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

filarm
 
 
Posty: 278
Rejestracja: wt cze 03, 2008 7:50 am
Lokalizacja: Łodygowice

Resor i sprężyna w jednym...

Post autor: filarm » sob lis 08, 2008 9:11 pm

Mam pytanko czy ktoś miał zrobione zawieszenie w samuraiu tak że wywalił pióra resorów, zostawiając tylko główne dla prowadzenia i dodał sprężyny?? Słyszałem że podobno ktoś tak miał...może ktoś powiedzieć jak to później pracuje??

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Re: Resor i sprężyna w jednym...

Post autor: Zun » sob lis 08, 2008 9:47 pm

filarm pisze:Mam pytanko czy ktoś miał zrobione zawieszenie w samuraiu tak że wywalił pióra resorów, zostawiając tylko główne dla prowadzenia i dodał sprężyny?? Słyszałem że podobno ktoś tak miał...może ktoś powiedzieć jak to później pracuje??
Było przerabiane przez wielu ...... wielu też rezygnowało z tego rozwiązania. Żeby to miało sens trzeba zostawić tylko pióro głowne , które niestety pęka . Widzisz , wahacz nie jest elastyczny i uderzenie w koło do pewnego stopnia go nie rusza. A resor pęknie. Pogadaj z Mańkiem , on miał takie rozwiązanie , pękało namiętnie ;)
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » pn lis 10, 2008 6:29 pm

Hmm. A jak by zrobic tak zamiast resora wstawic wahacz do mocowania od przodu ale rowniez zrobic takowy od tylu. nie wiem jak by to wytlumaczyc. Ten od tylu pracowal by wraz zwieszakiem
co by jego dlugoasc mogla sie swobodnie zmieniac.

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » pn lis 10, 2008 6:49 pm

strasznie skomplikowanie to brzmi...

Chcesz oprócz resorów dać jeszcze wahacze?? Po co??

Nie lepiej od razu zrobić same wahacze??
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pn lis 10, 2008 7:27 pm

Nie bardzo rozumiem po co mając jeden wahacz z przodu robić drugi do tyłu na szekli? Przecież jeden wystarczy :)2 Tym niemniej, lepiej zrobić wahacze pchane i zrobić je bardzo długie, poprawi się praca zawieszenia.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » pn lis 10, 2008 11:22 pm

Nie, nie bez resorow. Staram sie cosik wymyslec co by dac wachacze tak aby most nie uciekal na boki. Tzn. bez panharda.

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » pn lis 10, 2008 11:29 pm

Wynika ma mysl z tego ze skoro pekaja od wyzej wymienionego patetntu piora resorow nalezalo by je wymienic na cos bardziej stabilnego. Dwa takie wachacze zajely by sie czesiowo zadaniem resoru, trzyamy by most w ryzach a sprezyna by robila swoje.

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pn lis 10, 2008 11:53 pm

Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.

Czemu ci ten panhard tak przeszkadza? ;) Weź, jak chcesz się bawić, zrób trójdrążkową zawiechę z panhardem i dwoma wahaczami pchanymi i masz cacy. Możesz nawet kupić wahacze od jimny'ego, ale raczej lepiej samemu zrobić rurowe. Jeśli zrobisz je gwintowane, to wykrzyż będzie imponujący. Panharda można nawet (przy odpowiednio sztywnych poliuretanowych tulejach wahaczy) zrobić rozpinanego w terenie, co jeszcze bardziej poprawia wykrzyże.
I żadna rzeźba z wahaczo-resoro-sprężyno-bóg-wie-czym-jeszcze nie jest potrzebna :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Willy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 06, 2003 10:26 pm

Post autor: Willy » wt lis 11, 2008 12:15 am

1 wiem o co ci chodzi z tym wachaczem z przodu .ale nie jestes w stanie zrobic tego tak sztywnego zeby most nie chodził na boki .

2 tak krótki wachacz z przodu(widzialem cos takiego w aucie ale nie podniesionym) ma to do siebie ze jak podniesiesz zawieszenie bedzie mial taki kąt ze po wjechaniu w dziurę bedzie chcialo podwinac most pod auto
kiedys sj413
vitarka 31/10,5
no i jeszcze cos bym poskładał.....

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » wt lis 11, 2008 12:16 am

Pewnie masz racje. Nic najpierw sobie auto w cadzie rozrysuje.

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » wt lis 11, 2008 1:25 am

mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.

:wink:

Why?? Miales stycznosc z takim rozwiazaniem. Panhard w szerokim auci i moze by sie sprawdzil ale w samuraiu i tak beda wysepowac dosc spore przesuniecia mostu. Tak mi sie wydaje.Co spowoduje dosyc duze obciazenie go. Nie wiem kombinuje moze cos wymysle

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt lis 11, 2008 8:39 am

Nie miałem styczności bezpośredniej, ale tego typu rozwiązania stosuje się tylko przy sterowaniu full hydro, a to dlatego, że przy każdym ruchu mostu zmienia on swoje położenie względem drążka kierowniczego i w konsekwencji powoduje skręcenie kół. Dlatego na drodze miałbyś przy każdym wyboju tzw. bump-steer (nie znam nazwy polskiej), czyli kierownicę trzymasz w miejscu, a koła od ruchu mostu same skręcają.


Co do sporych przesunięć, to jeśli obniżysz wąs przekładni i mocowanie panharda, to możesz zmniejszyć kąt pracy panharda i przesunięcia wcale nie będą duże. A ponieważ będą równoległe z drążkiem kierowniczym to nie będzie bump-steer. Zresztą ile ty tam masz liftu?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » wt lis 11, 2008 10:11 am

Narazie wyposarzony jestem w Mazurowe resory, z buda nic nie robilem. Te kombinacjie wynikaja z mojej natury. Lubie projektowac nowe uzytkowe rozwiazania. Przod bedzie pracowal tak jak mowisz ale z tylu chyba nie ma zastrzezen co do sierzanta.

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » wt lis 11, 2008 10:33 am

Samaeli pisze:
mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.

:wink:

Why?? Miales stycznosc z takim rozwiazaniem. Panhard w szerokim auci i moze by sie sprawdzil ale w samuraiu i tak beda wysepowac dosc spore przesuniecia mostu. Tak mi sie wydaje.Co spowoduje dosyc duze obciazenie go. Nie wiem kombinuje moze cos wymysle

wszystkie samuraje które mają zawieche 2+1 mają właśnie panharda i się to sprawdza. Zresztą nie tylko samuraie ale i jimny.
Chcesz przykładów: Maja suzusa, Chimny Prowadziszów i wiele wiele innych.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt lis 11, 2008 4:50 pm

Samaeli pisze: Przod bedzie pracowal tak jak mowisz ale z tylu chyba nie ma zastrzezen co do sierzanta.
Z tyłu sierżant jest jak najbardziej ok. Mam to rozwiązanie fabrycznie w jeepie i uważam je za prawdziwy majstersztyk- most zawsze idealnie wycentrowany, brak jakiejkolwiek pracy na boki, rozwiązanie lekkie i bardzo dobre na wykrzyże :)2
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
st.Medard
Posty: 705
Rejestracja: śr gru 19, 2007 4:24 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: st.Medard » wt lis 11, 2008 5:03 pm

Koledzy jak długi powinien być drążek panharda, w szerokich mostach?
Czy w spoczynku powinien być równolegle do podłoża?
Zbanowany za komerchę w podpisie "Sklepterenowy.pl"

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » wt lis 11, 2008 5:18 pm

Najlepiej by było żeby był jak najdłuższy.

Najlepiej by było jakby wtedy był w spoczynku :wink:

mendelmax pisze:
Samaeli pisze: Przod bedzie pracowal tak jak mowisz ale z tylu chyba nie ma zastrzezen co do sierzanta.
Z tyłu sierżant jest jak najbardziej ok. Mam to rozwiązanie fabrycznie w jeepie i uważam je za prawdziwy majstersztyk- most zawsze idealnie wycentrowany, brak jakiejkolwiek pracy na boki, rozwiązanie lekkie i bardzo dobre na wykrzyże :)2
tylko że zabiera sporo miejsca...
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Willy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 06, 2003 10:26 pm

Post autor: Willy » wt lis 11, 2008 6:27 pm

Najlepiej jak panhard idzie w lini z drazkiem kierowniczym.
wtedy kierownica nie bije na dziurach
kiedys sj413
vitarka 31/10,5
no i jeszcze cos bym poskładał.....

Awatar użytkownika
st.Medard
Posty: 705
Rejestracja: śr gru 19, 2007 4:24 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: st.Medard » śr lis 12, 2008 12:14 pm

Willy pisze:Najlepiej jak panhard idzie w lini z drazkiem kierowniczym.
wtedy kierownica nie bije na dziurach
Tak mi to właśnie chodziło po głowie. :)2
Zbanowany za komerchę w podpisie "Sklepterenowy.pl"

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » śr lis 12, 2008 1:34 pm

mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.

...
A dlaczego się po drodze nie pojeździ?
Pytam poważnie, bo mam z przodu cztery (a właściwie pięć) wahaczy i używam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo układ wahaczy powoduje, że urwanie jednego z nich jest właściwie niezauważalne - kiedyś wróciłem ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedząc że jeden z nich jest urwany.
Także jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu było to, że w zadumie wyjarałem fajkę i pojechałem dalej :lol:

Układ względem mostu (patrząc z góry albo dołu) jest mniej więcej taki:

I-----o-----|
.\ /........\ /
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Karol L
Posty: 351
Rejestracja: śr lut 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wawa

Post autor: Karol L » śr lis 12, 2008 2:29 pm

Kostuch pisze:A dlaczego siê po drodze nie poje¼dzi?
Pytam powa¿nie, bo mam z przodu cztery (a w³a¶ciwie piêæ) wahaczy i u¿ywam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo uk³ad wahaczy powoduje, ¿e urwanie jednego z nich jest w³a¶ciwie niezauwa¿alne - kiedy¶ wróci³em ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedz±c ¿e jeden z nich jest urwany.
Tak¿e jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu by³o to, ¿e w zadumie wyjara³em fajkê i pojecha³em dalej :lol:

Uk³ad wzglêdem mostu (patrz±c z góry albo do³u) jest mniej wiêcej taki:

I-----o-----|
.\ /........\ /
A czemu zdecydowales sie dodac Panharda. Pytam sie bo zrobilem wlasnie 4-linka z tylu. Wiem ze auta seryjne tak czesto maja (5), ale tlumacze sobie to tym, ze latwiej bylo dodac piatego linka niz umiescic mocowania tam gdzie mowi teoria bo byc moze zabralyby za duzo cenego miejsca. Robilem kierujac sie m.in. tym artykulem: http://www.4wheeloffroad.com/techarticl ... index.html
Karol L
Samurai 1.6TD
Y61 2.8TD

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » śr lis 12, 2008 2:59 pm

Karol L pisze:
Kostuch pisze:A dlaczego się po drodze nie pojeździ?
Pytam poważnie, bo mam z przodu cztery (a właściwie pięć) wahaczy i używam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo układ wahaczy powoduje, że urwanie jednego z nich jest właściwie niezauważalne - kiedyś wróciłem ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedząc że jeden z nich jest urwany.
Także jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu było to, że w zadumie wyjarałem fajkę i pojechałem dalej :lol:

Układ względem mostu (patrząc z góry albo dołu) jest mniej więcej taki:

I-----o-----|
.\ /........\ /
A czemu zdecydowales sie dodac Panharda. Pytam sie bo zrobilem wlasnie 4-linka z tylu. Wiem ze auta seryjne tak czesto maja (5), ale tlumacze sobie to tym, ze latwiej bylo dodac piatego linka niz umiescic mocowania tam gdzie mowi teoria bo byc moze zabralyby za duzo cenego miejsca. Robilem kierujac sie m.in. tym artykulem: http://www.4wheeloffroad.com/techarticl ... index.html
Hmmm... napisałem "panharda" a nie panharda.
Tak naprawdę to jest to drążek pracujący w tej samej płaszczyźnie co wahacze, tyle tylko że "bardziej na skos".
Dałem go, bo wydawało mi się, że 'V' tworzone przez wahacze będzie zbyt wąskie aby uniknąć poprzecznych ruchów mostu.
W praktyce mogło by go wogóle nie być, ale tak jest sztywniej.
Wygląda to jakoś tak (sprężyny testowe-teraz inne) :
ObrazekObrazek
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Samaeli » śr lis 12, 2008 3:11 pm

Duzo kombinacji ale patent :)2 jak dla mnie bomba. MOzna by bylo prosic o wiecej zdjec na PW :lol:

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » śr lis 12, 2008 3:36 pm

Samaeli pisze:Duzo kombinacji ale patent :)2 jak dla mnie bomba. MOzna by bylo prosic o wiecej zdjec na PW :lol:
Na PW nie da się wysłać zdjęcia.
A wogóle to muszę porobić foto, bo te co są to niespecjalnie coś widać.
Przed weekendem się nie wyrobię, bo jak wracam to już ciemno :(
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » śr lis 12, 2008 4:33 pm

Kostuch pisze: A dlaczego się po drodze nie pojeździ?
Z tego powodu o którym mówilem- bump-steer. Być może masz tą zawiechę bardzo sztywną i dlatego problemu nie odczułeś, ale co do zasady, to w momencie gdy nie ma panharda, który utrzymuje most w tej samej pozycji do drążka kierowniczego, to każdy ruch mostu powoduje skręcenie kół. Oczywiście, że awaryjnie da się tak jechać, ale jazda codzienna w ruchu drogowym takim wynalazkiem to raczej niepotrzebne ryzyko.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości