Resor i sprężyna w jednym...
Moderator: Albert_N
Resor i sprężyna w jednym...
Mam pytanko czy ktoś miał zrobione zawieszenie w samuraiu tak że wywalił pióra resorów, zostawiając tylko główne dla prowadzenia i dodał sprężyny?? Słyszałem że podobno ktoś tak miał...może ktoś powiedzieć jak to później pracuje??
Re: Resor i sprężyna w jednym...
Było przerabiane przez wielu ...... wielu też rezygnowało z tego rozwiązania. Żeby to miało sens trzeba zostawić tylko pióro głowne , które niestety pęka . Widzisz , wahacz nie jest elastyczny i uderzenie w koło do pewnego stopnia go nie rusza. A resor pęknie. Pogadaj z Mańkiem , on miał takie rozwiązanie , pękało namiętniefilarm pisze:Mam pytanko czy ktoś miał zrobione zawieszenie w samuraiu tak że wywalił pióra resorów, zostawiając tylko główne dla prowadzenia i dodał sprężyny?? Słyszałem że podobno ktoś tak miał...może ktoś powiedzieć jak to później pracuje??

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.
Czemu ci ten panhard tak przeszkadza?
Weź, jak chcesz się bawić, zrób trójdrążkową zawiechę z panhardem i dwoma wahaczami pchanymi i masz cacy. Możesz nawet kupić wahacze od jimny'ego, ale raczej lepiej samemu zrobić rurowe. Jeśli zrobisz je gwintowane, to wykrzyż będzie imponujący. Panharda można nawet (przy odpowiednio sztywnych poliuretanowych tulejach wahaczy) zrobić rozpinanego w terenie, co jeszcze bardziej poprawia wykrzyże.
I żadna rzeźba z wahaczo-resoro-sprężyno-bóg-wie-czym-jeszcze nie jest potrzebna
Czemu ci ten panhard tak przeszkadza?

I żadna rzeźba z wahaczo-resoro-sprężyno-bóg-wie-czym-jeszcze nie jest potrzebna

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
1 wiem o co ci chodzi z tym wachaczem z przodu .ale nie jestes w stanie zrobic tego tak sztywnego zeby most nie chodził na boki .
2 tak krótki wachacz z przodu(widzialem cos takiego w aucie ale nie podniesionym) ma to do siebie ze jak podniesiesz zawieszenie bedzie mial taki kąt ze po wjechaniu w dziurę bedzie chcialo podwinac most pod auto
2 tak krótki wachacz z przodu(widzialem cos takiego w aucie ale nie podniesionym) ma to do siebie ze jak podniesiesz zawieszenie bedzie mial taki kąt ze po wjechaniu w dziurę bedzie chcialo podwinac most pod auto
kiedys sj413
vitarka 31/10,5
no i jeszcze cos bym poskładał.....
vitarka 31/10,5
no i jeszcze cos bym poskładał.....
mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.
Why?? Miales stycznosc z takim rozwiazaniem. Panhard w szerokim auci i moze by sie sprawdzil ale w samuraiu i tak beda wysepowac dosc spore przesuniecia mostu. Tak mi sie wydaje.Co spowoduje dosyc duze obciazenie go. Nie wiem kombinuje moze cos wymysle
Nie miałem styczności bezpośredniej, ale tego typu rozwiązania stosuje się tylko przy sterowaniu full hydro, a to dlatego, że przy każdym ruchu mostu zmienia on swoje położenie względem drążka kierowniczego i w konsekwencji powoduje skręcenie kół. Dlatego na drodze miałbyś przy każdym wyboju tzw. bump-steer (nie znam nazwy polskiej), czyli kierownicę trzymasz w miejscu, a koła od ruchu mostu same skręcają.
Co do sporych przesunięć, to jeśli obniżysz wąs przekładni i mocowanie panharda, to możesz zmniejszyć kąt pracy panharda i przesunięcia wcale nie będą duże. A ponieważ będą równoległe z drążkiem kierowniczym to nie będzie bump-steer. Zresztą ile ty tam masz liftu?
Co do sporych przesunięć, to jeśli obniżysz wąs przekładni i mocowanie panharda, to możesz zmniejszyć kąt pracy panharda i przesunięcia wcale nie będą duże. A ponieważ będą równoległe z drążkiem kierowniczym to nie będzie bump-steer. Zresztą ile ty tam masz liftu?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Samaeli pisze:mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.
Why?? Miales stycznosc z takim rozwiazaniem. Panhard w szerokim auci i moze by sie sprawdzil ale w samuraiu i tak beda wysepowac dosc spore przesuniecia mostu. Tak mi sie wydaje.Co spowoduje dosyc duze obciazenie go. Nie wiem kombinuje moze cos wymysle
wszystkie samuraje które mają zawieche 2+1 mają właśnie panharda i się to sprawdza. Zresztą nie tylko samuraie ale i jimny.
Chcesz przykładów: Maja suzusa, Chimny Prowadziszów i wiele wiele innych.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Z tyłu sierżant jest jak najbardziej ok. Mam to rozwiązanie fabrycznie w jeepie i uważam je za prawdziwy majstersztyk- most zawsze idealnie wycentrowany, brak jakiejkolwiek pracy na boki, rozwiązanie lekkie i bardzo dobre na wykrzyżeSamaeli pisze: Przod bedzie pracowal tak jak mowisz ale z tylu chyba nie ma zastrzezen co do sierzanta.

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Koledzy jak długi powinien być drążek panharda, w szerokich mostach?
Czy w spoczynku powinien być równolegle do podłoża?
Czy w spoczynku powinien być równolegle do podłoża?
Zbanowany za komerchę w podpisie "Sklepterenowy.pl"
Najlepiej by było żeby był jak najdłuższy.
Najlepiej by było jakby wtedy był w spoczynku
Najlepiej by było jakby wtedy był w spoczynku

tylko że zabiera sporo miejsca...mendelmax pisze:Z tyłu sierżant jest jak najbardziej ok. Mam to rozwiązanie fabrycznie w jeepie i uważam je za prawdziwy majstersztyk- most zawsze idealnie wycentrowany, brak jakiejkolwiek pracy na boki, rozwiązanie lekkie i bardzo dobre na wykrzyżeSamaeli pisze: Przod bedzie pracowal tak jak mowisz ale z tylu chyba nie ma zastrzezen co do sierzanta.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Tak mi to właśnie chodziło po głowie.Willy pisze:Najlepiej jak panhard idzie w lini z drazkiem kierowniczym.
wtedy kierownica nie bije na dziurach

Zbanowany za komerchę w podpisie "Sklepterenowy.pl"
A dlaczego się po drodze nie pojeździ?mendelmax pisze:Jak chcesz bez panharda, to musisz zrobić np. 4-link, w którym zrobisz sobie dwa wahacze wzdłużne i dwa skrzyżowane w sierżanta, ale po drodze to już tym raczej nie pojeździsz.
...
Pytam poważnie, bo mam z przodu cztery (a właściwie pięć) wahaczy i używam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo układ wahaczy powoduje, że urwanie jednego z nich jest właściwie niezauważalne - kiedyś wróciłem ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedząc że jeden z nich jest urwany.
Także jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu było to, że w zadumie wyjarałem fajkę i pojechałem dalej

Układ względem mostu (patrząc z góry albo dołu) jest mniej więcej taki:
I-----o-----|
.\ /........\ /
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
A czemu zdecydowales sie dodac Panharda. Pytam sie bo zrobilem wlasnie 4-linka z tylu. Wiem ze auta seryjne tak czesto maja (5), ale tlumacze sobie to tym, ze latwiej bylo dodac piatego linka niz umiescic mocowania tam gdzie mowi teoria bo byc moze zabralyby za duzo cenego miejsca. Robilem kierujac sie m.in. tym artykulem: http://www.4wheeloffroad.com/techarticl ... index.htmlKostuch pisze:A dlaczego siê po drodze nie poje¼dzi?
Pytam powa¿nie, bo mam z przodu cztery (a w³a¶ciwie piêæ) wahaczy i u¿ywam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo uk³ad wahaczy powoduje, ¿e urwanie jednego z nich jest w³a¶ciwie niezauwa¿alne - kiedy¶ wróci³em ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedz±c ¿e jeden z nich jest urwany.
Tak¿e jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu by³o to, ¿e w zadumie wyjara³em fajkê i pojecha³em dalej![]()
Uk³ad wzglêdem mostu (patrz±c z góry albo do³u) jest mniej wiêcej taki:
I-----o-----|
.\ /........\ /
Karol L
Samurai 1.6TD
Y61 2.8TD
Samurai 1.6TD
Y61 2.8TD
Hmmm... napisałem "panharda" a nie panharda.Karol L pisze:A czemu zdecydowales sie dodac Panharda. Pytam sie bo zrobilem wlasnie 4-linka z tylu. Wiem ze auta seryjne tak czesto maja (5), ale tlumacze sobie to tym, ze latwiej bylo dodac piatego linka niz umiescic mocowania tam gdzie mowi teoria bo byc moze zabralyby za duzo cenego miejsca. Robilem kierujac sie m.in. tym artykulem: http://www.4wheeloffroad.com/techarticl ... index.htmlKostuch pisze:A dlaczego się po drodze nie pojeździ?
Pytam poważnie, bo mam z przodu cztery (a właściwie pięć) wahaczy i używam samuraia na asfalcie bez sensacji.
Dodatkowo układ wahaczy powoduje, że urwanie jednego z nich jest właściwie niezauważalne - kiedyś wróciłem ze zlotu w Radomiu do Warszawy nie wiedząc że jeden z nich jest urwany.
Także jedynym efektem wyrwania "panharda" w czasie rajdu było to, że w zadumie wyjarałem fajkę i pojechałem dalej![]()
Układ względem mostu (patrząc z góry albo dołu) jest mniej więcej taki:
I-----o-----|
.\ /........\ /
Tak naprawdę to jest to drążek pracujący w tej samej płaszczyźnie co wahacze, tyle tylko że "bardziej na skos".
Dałem go, bo wydawało mi się, że 'V' tworzone przez wahacze będzie zbyt wąskie aby uniknąć poprzecznych ruchów mostu.
W praktyce mogło by go wogóle nie być, ale tak jest sztywniej.
Wygląda to jakoś tak (sprężyny testowe-teraz inne) :


Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Na PW nie da się wysłać zdjęcia.Samaeli pisze:Duzo kombinacji ale patentjak dla mnie bomba. MOzna by bylo prosic o wiecej zdjec na PW
A wogóle to muszę porobić foto, bo te co są to niespecjalnie coś widać.
Przed weekendem się nie wyrobię, bo jak wracam to już ciemno

Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Z tego powodu o którym mówilem- bump-steer. Być może masz tą zawiechę bardzo sztywną i dlatego problemu nie odczułeś, ale co do zasady, to w momencie gdy nie ma panharda, który utrzymuje most w tej samej pozycji do drążka kierowniczego, to każdy ruch mostu powoduje skręcenie kół. Oczywiście, że awaryjnie da się tak jechać, ale jazda codzienna w ruchu drogowym takim wynalazkiem to raczej niepotrzebne ryzyko.Kostuch pisze: A dlaczego się po drodze nie pojeździ?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości