Strona 1 z 3
złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 2:59 pm
autor: cornholio78
kurna przed chwila wyskoczylem na działke i złamałem resor. Od kilku dni cos postukiwało jakby w tylnym zawieszeniu, po przejechaniu przez dziure słychac bylo przytłumione puknięcia. Wczoraj wymacałem co sie dało i poza luzem na przednich łożyskach (umówilem sie na za kilka dni do warsztatu) niczego nie znalazłem, a no jeszcze wyciek z kól ale to chyba standard

. Dzis stukanie sie nasiliło i w pewnym momencie puknęlo głośniej, za chwile wyjeżdżam na równe a tu czuje że auto jest przechylone i do tego zaczęło ściągać mocno na bok. Wysiadam, patrzę a tu most siedzi ukośnie a tylny wieszak tylnego prawego resora maksymalnie przechylone. Poszło główne pióro, odstaje o kilka cm od reszty. Resory były uzupełniane o jedno pióro i wzmacniane półtora roku temu, zrobiłem może z 3-4 tys km od tego czasu. A juz wtedy myślałem nad kupnem nowych bo nie jestem zwolennikiem odnawiania czegos na siłę. No to kupie teraz chociaz te tylne, przednie może jeszcze pożyją.
Musialem sie wyżalić

Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 3:14 pm
autor: poreb
a nie lepiej ci za jedna robota zrobic odrazu calosc
bo tak dupa bedzie wysoko a przod bedzie ryl
a znajac zycie za pol roku i przod ci szlag trafi
Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 3:18 pm
autor: cornholio78
ale przód mam tez podniesiony i jest bardzo sztywny, autko było podniesone o ponad 5 cm względem oryginału i dobre 10 względem tego co było przed przerobka resorów. Szkoda mi wywalić kase od razu na komplet zwłaszcza że trzeba zrobic te nieszczęsne łozyska.
Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 4:53 pm
autor: poreb
aaa to chyba ze tak
myslalem ze juz masz je klapniete
Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 6:34 pm
autor: TomaszRT
cornholio78 pisze: a no jeszcze wyciek z kól ale to chyba standard
Wyciek to jest obudowy mostu.. przez kule tylko przepływa

Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 6:41 pm
autor: Mroczny
wymien uszkodzone pióro
koszt pewnie ze stówke i 2h roboty
albo... rób na spręzyny, motaj klatkę, tnij budę i wsadzaj blokady

Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 6:45 pm
autor: bigos
Mroczny pisze:wymien uszkodzone pióro
koszt pewnie ze stówke i 2h roboty
albo... rób na spręzyny, motaj klatkę, tnij budę i wsadzaj blokady


Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 8:02 pm
autor: gwozdziu325
odnośnie resorów to ostatnio nam tez tył peknoł i gosc w biernej krzykna nam 200zł za uzywke
po 2 dniach zabiliśmy przedni i szwagier kupił w Cieszynie nowe wzmacniane 250zł sztuka netto
Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 9:44 pm
autor: cornholio78
chyba kupie u Mazura. Kwestia tylko czy same pióra główne czy kompletne resory. Jutro do niego zadzwonie i pomęcze go na temat ceny

Re: złamany resor tylny
: ndz sty 11, 2009 9:48 pm
autor: bigos
cornholio78 pisze:chyba kupie u Mazura. Kwestia tylko czy same pióra główne czy kompletne resory. Jutro do niego zadzwonie i pomęcze go na temat ceny

zobacz ceny zestawów doobinsona lub ome i porównaj do mazurowych

Re: złamany resor tylny
: pn sty 12, 2009 9:54 am
autor: kuba_samurai
cornholio78 pisze:chyba kupie u Mazura. Kwestia tylko czy same pióra główne czy kompletne resory. Jutro do niego zadzwonie i pomęcze go na temat ceny

Jak kupisz same główne, to powinieneś oddać całość do kowala, żeby pozostałe pióra doklepał do promienia głównych. Mnie skasował 50 zł za sztukę. Także chyba gra nie warta świeczki i lepiej całość zapodać.
Re: złamany resor tylny
: pn sty 12, 2009 12:00 pm
autor: Mazur
Dawid_K pisze:cornholio78 pisze:chyba kupie u Mazura. Kwestia tylko czy same pióra główne czy kompletne resory. Jutro do niego zadzwonie i pomęcze go na temat ceny

zobacz ceny zestawów doobinsona lub ome i porównaj do mazurowych

...OME mniam mniam ale żeby chodziło MNIAM to trza całą zawiechę zapodać (amorki polibusze) a w "produktach lokalnych" zostawiasz stare amorki albo dobierasz "cokolwiekbądź"
Re: złamany resor tylny
: pn sty 12, 2009 4:33 pm
autor: 73
Cornholio , ja ostatnio przerobiłem temat ,,główne tylne lagi od Mazura +2cm". Rzeczywiście trzeba udać się do najlepszego kowala i sypnąć groszem .Efekt jest fajny , tył pracuje , w porównaniu do lag głównych z BB. A autka to mamy blizniaki

Re: złamany resor tylny
: pn sty 12, 2009 5:22 pm
autor: Mazur
73 pisze:Cornholio , ja ostatnio przerobiłem temat ,,główne tylne lagi od Mazura +2cm". Rzeczywiście
trzeba udać się do najlepszego kowala i sypnąć groszem .Efekt jest fajny , tył pracuje , w porównaniu do lag głównych z BB. A autka to mamy blizniaki

...nieśmiało śmiem twierdzić że to zbyteczne
same pióro główne szybko się "doleży" do pozostałych (kilka tyg intensywnej jazdy ew. worek piachu na pakę i po sprawie) a "grzebanie" przy nowym piórku na pewno na zdrowie mu nie wyjdzie
Re: złamany resor tylny
: pn sty 12, 2009 9:29 pm
autor: cornholio78
dziekuję za (p)odpowiedzi
dzis rano zamówiłem same pióra główne u niejakiego mazura, może ktoś z Was o nim slyszał
róznica w cenie nawet po doliczeniu ewentualnego doklepania pozostalych pior jest i tak spora względem zakupu całych resorów.
Dzięki koledzy i mam nadzieję że pióra okażą sie warte swojej opinii
Re: złamany resor tylny
: wt sty 13, 2009 12:31 am
autor: maro 1A
ja kupiłem od mazura dwa resory na tył są one dłuższe od oryginału o 10cm i dzięki temu pięknie pracują a i wykrzyżem się nie powstydze
Re: złamany resor tylny
: śr sty 14, 2009 6:25 pm
autor: Mazur
maro 1A pisze:ja kupiłem od mazura dwa resory na tył są one dłuższe od oryginału o 10cm i dzięki temu pięknie pracują a i wykrzyżem się nie powstydze
...małe sprostowanko zapewne

dłuzsze o 2cm a wyższe o 10 ale kłócił się nie będę

...bo nie wypada
Re: złamany resor tylny
: śr sty 14, 2009 8:45 pm
autor: maro 1A
ale działają super

Re: złamany resor tylny
: śr sty 14, 2009 9:44 pm
autor: cornholio78
nie wierzyłem Mazurowi jak zapewnial, że resory przyjdą na drugi dzień po zamówieniu, no i przegrałem
wczoraj zawiozłem auto do kowala, zobaczymy co z tego będzie
ja pierdyle co się dzieje z tym forum

co chwile mnie wywala
Re: złamany resor tylny
: śr sty 14, 2009 10:53 pm
autor: Mazur
maro 1A pisze:ale działają super

-mówisz
-masz

Re: złamany resor tylny
: sob sty 17, 2009 11:08 am
autor: cornholio78
wczoraj wieczorem odebralem auto wygląda na to że wszystko jest ok na ten mały kawalek dobrej drogi ktory przejechalem.
Dzis sprawdzę zachowanie w terenie.
Auto stoi minimalnie wyżej niz wcześniej, jesli nowe pióra troche siądą to auto będzie na tej wysokości co miałem czyli wyżej niż w oryginale ale watpie żeby to było 10 a tym bardziej 20cm
i dobrze
Re: złamany resor tylny
: sob sty 17, 2009 10:12 pm
autor: Mazur
[

quote="cornholio78"]wysokości co miałem czyli wyżej niż w oryginale ale watpie żeby to było 10 a tym bardziej 20cm
i dobrze[/quote]
...bo przy samych nowych piórach głównych "stopień liftu" zależy w dużej mierze od piór pomocniczych ...nie wszystko załatwi nowe pióro główne

Re: złamany resor tylny
: ndz sty 18, 2009 10:41 am
autor: cornholio78
pióra pomocnicze zostają przeciez te co były, więc nie powinny miec znaczącego wpływu.
mozliwe że klepanie starych resorów sprzed półtora roku dało podwyższenie wieksze niż 5cm względem serii (a tyle szacowalem). W tej chwili auto stoi jeszcze troszke wyżej niż na klepnięych starych piórach glownych, więc zakładam że nawet jeśli troszke osiądzie to powinno stać tak jak do tej pory. Taka wysokośc by mi odpowiadała. Musze dokładnie zmierzyc na jakiej wysokości teraz znajduje się rama i karoseria.
Aha, po klepnięciu trzeba bylo przespawac jedynie mocowania tylnych amorków na moście. W tej chwili amortyzatory również nie wymagają wymiany na dluższe, co pozwala stwierdzic że zalożenie samych piór od Ciebie z przespawaniem punktów mocowania amorków na moście to chyba najtańszy i wymagający najmniej ingerencji sposób na podniesienie zawieszenia

Re: złamany resor tylny
: śr sty 21, 2009 11:50 am
autor: Mazur
cornholio78 pisze:pióra pomocnicze zostają przeciez te co były, więc nie powinny miec znaczącego wpływu.
...u Ciebie OK
...ale u "innych" pomocnicze mogą być "klapnięte padaki" i wówczas samo główne niewiele daje
Re: złamany resor tylny
: śr sty 21, 2009 5:17 pm
autor: cornholio78
no juz się nie denerwuj
jestem bardzo zadowolony zarówno z obsługi klienta jak i jakości towaru
