Reduktor bez oleju

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

arclite
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr lut 25, 2009 2:05 pm

Reduktor bez oleju

Post autor: arclite » śr lut 25, 2009 2:16 pm

WItam
Na poczatku przyznaje ze jestem poczatkujacym laikiem, dlatego kieruje pytanie do was, mianowicie zauwazylem ze zgubilem korek spustowy oleju od reduktora co podejrzewam wiaze sie z utrata tego oleju, no i tak jezdzilem jakis czas, jednakze nie uzywajac reduktora, czy moga byc tego jakies konsekwencje?

http://s5.zapodaj.net/16407980.jpg.html
czy do reduktora wchodzi taki sam olej jak do skrzyni biegow, ile tego oleju? i czy da rade to uzupelnic "pod domem" czy trzeba do mechanika?jesli tak to jak?z gory dziekuje za pomoc
samochod to\
vitara 99 SWB blaszak 1.6 8v

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Kostuch » śr lut 25, 2009 2:38 pm

arclite pisze:WItam
Na poczatku przyznaje ze jestem poczatkujacym laikiem, dlatego kieruje pytanie do was, mianowicie zauwazylem ze zgubilem korek spustowy oleju od reduktora co podejrzewam wiaze sie z utrata tego oleju, no i tak jezdzilem jakis czas, jednakze nie uzywajac reduktora, czy moga byc tego jakies konsekwencje?
Jak to było? "Mówiąc, nie zauważasz że używasz prozy" :D
Tryby reduktora (nie wszystkie co prawda) kręcą się zawsze.
Zalej hipol i nasłuchuj wycia.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Darus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 87
Rejestracja: wt gru 13, 2005 11:15 am
Lokalizacja: Pilzno

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Darus » śr lut 25, 2009 8:23 pm

Koledzy

hipol? jak byłem bardzo mały taki tyci to juz słyszałem , że hipol. Czy naprawdę hipol jest wystarczający?
Ile litrów?

pozdro
Dariusz
Samuraj SJ410

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: gri74 » śr lut 25, 2009 8:29 pm

a niby dlaczego ma nie byc niewystarczający ? bo produkowany od 30 lat ??
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Darus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 87
Rejestracja: wt gru 13, 2005 11:15 am
Lokalizacja: Pilzno

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Darus » śr lut 25, 2009 8:54 pm

OK czyli hipol ale ile litrów?
Dariusz
Samuraj SJ410

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Albert_N » śr lut 25, 2009 8:55 pm

az sie wylewac bedzie korkiem wlewowym.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Darus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 87
Rejestracja: wt gru 13, 2005 11:15 am
Lokalizacja: Pilzno

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Darus » śr lut 25, 2009 8:58 pm

ok ale nie wiem ile musze zakupic ? 5 litrów czy 6??
Dariusz
Samuraj SJ410

Awatar użytkownika
margod
 
 
Posty: 1101
Rejestracja: ndz gru 24, 2006 3:41 pm
Lokalizacja: Czeladź
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: margod » śr lut 25, 2009 10:14 pm

kup 5 hipolu nigdy za dużo :)21

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Adam.Ż » śr lut 25, 2009 10:20 pm

Obrazek

na górze jest przyklejony temat, wystarczy otworzyć i znaleźć :roll:
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Kostuch » czw lut 26, 2009 10:26 am

Darus pisze:ok ale nie wiem ile musze zakupic ? 5 litrów czy 6??
Co za różnica? I tak wszystko ucieknie, bo nie masz korka :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 10:28 am

Kostuch pisze:
Darus pisze:ok ale nie wiem ile musze zakupic ? 5 litrów czy 6??
Co za różnica? I tak wszystko ucieknie, bo nie masz korka :)21
Może zamienić wlewowy ze spustowym, tylko wtedy drugim bryzgać będzie ... ale na dłużej oleju wystarczy :D

zalać można "pod domem" - albo rurka + lejek + 4ry browary aż spłynie, albo tzw. odsysacz, zalewacz do oleju, czyli taka niby pompka - tłok, którym da się zalać na siłę, a nie grawitacyjnie.
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
PI7er
 
 
Posty: 1106
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 1:37 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: PI7er » czw lut 26, 2009 10:38 am

piotrk_gd pisze:
Kostuch pisze:
Darus pisze:ok ale nie wiem ile musze zakupic ? 5 litrów czy 6??
Co za różnica? I tak wszystko ucieknie, bo nie masz korka :)21
Może zamienić wlewowy ze spustowym, tylko wtedy drugim bryzgać będzie ... ale na dłużej oleju wystarczy :D

zalać można "pod domem" - albo rurka + lejek + 4ry browary aż spłynie, albo tzw. odsysacz, zalewacz do oleju, czyli taka niby pompka - tłok, którym da się zalać na siłę, a nie grawitacyjnie.
Zawsze mozna zanabyc wino z korkiem z prawdziwego korka :)21
Ambulans High Roof 30" 1.6 4.16
604 083 564 Piotr

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: Kostuch » czw lut 26, 2009 10:40 am

piotrk_gd pisze:...
zalać można "pod domem" - albo rurka + lejek + 4ry browary aż spłynie, albo tzw. odsysacz, zalewacz do oleju, czyli taka niby pompka - tłok, którym da się zalać na siłę, a nie grawitacyjnie.
Jak podgrzejesz olej, to szybciej ścieka.
Kiedyś zagrzałem w kuchni w mikrofalówce - miałem potem w domu "ciche dni" :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 12:26 pm

Kostuch pisze:Jak podgrzejesz olej, to szybciej ścieka.
Kiedyś zagrzałem w kuchni w mikrofalówce - miałem potem w domu "ciche dni" :)21
:)21 ja tam na bloku/chłodnicy grzeje. W mikrofali nie próbowałem ... :)21
Po zagrzaniu nie 4ry browary, tylko tak z 2-3 :D, albo jak radzi PI7er jedno wino, a korek użyć do zatkania reduktora ;)
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 12:29 pm

Adam.Ż pisze:Obrazek

na górze jest przyklejony temat, wystarczy otworzyć i znaleźć :roll:
o jakas nowomowa mechaniczna...
a co to jest przekladnia roznicowa? :o :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 12:30 pm

tybero pisze:...o jakas nowomowa mechaniczna...
a co to jest przekladnia roznicowa? :o :)21
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_ ... 5%BCnicowy 8) (szukaj w nawiasie ;-) )
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 12:33 pm

piotrk_gd pisze:
tybero pisze:...o jakas nowomowa mechaniczna...
a co to jest przekladnia roznicowa? :o :)21
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_ ... 5%BCnicowy 8) (szukaj w nawiasie ;-) )
zapewne chodzi o to cos w moscie....
tyle tylko ze przekladnia to przekladnia, a dyfer to dyfer :)
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 12:36 pm

jednak jest tam przełożenie, czy może u Ciebie nie ma? ;-)
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 12:44 pm

to wpisz sobie w slownik techniczny czy istnieje cos takiego jak przekladnia roznicowa...
a btw.
a jak sie nazywac bedzie przekladnia z blokada dyfra na stale?? :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 12:51 pm

tybero pisze:to wpisz sobie w slownik techniczny czy istnieje cos takiego jak przekladnia roznicowa...
a btw.
a jak sie nazywac bedzie przekladnia z blokada dyfra na stale?? :)21
nie chce mi się specjalnie szukać, ale proszę, pierwszy z brzegu słownik: http://megaslownik.pl/slownik/polsko_an ... 5%BCnicowa. Trzymajmy się polskich wyrażeń, a nie wszędzie te anglicyzmy ... ;-)

... bez sensu ta dyskusja :)21
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 12:58 pm

piotrk_gd pisze:
tybero pisze:to wpisz sobie w slownik techniczny czy istnieje cos takiego jak przekladnia roznicowa...
a btw.
a jak sie nazywac bedzie przekladnia z blokada dyfra na stale?? :)21
nie chce mi się specjalnie szukać, ale proszę, pierwszy z brzegu słownik: http://megaslownik.pl/slownik/polsko_an ... 5%BCnicowa. Trzymajmy się polskich wyrażeń, a nie wszędzie ten anglicyzmy ... ;-)
no i ??
po angielsku jest dobrze,
tylko jakis niedouczony gosc to tlumaczyl na polski, bo nie istnieje cos takiego jak przekladnia roznicowa w moscie napedowym.
jest mechanizm roznicowy (ktory jest przekladnia) + przekladnia hipoidalna, a wsytepuje to razem, badz osobno.
ktos sobie to polaczyl w dwa wyrazy i sie taki babol rozlazi po sieci....
eh... ta nowomowa.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 1:02 pm

piotrk_gd pisze:... bez sensu ta dyskusja :)21
wcale nie bez sensu.
bo zaraz bedzie tak samo, jak zalew tych "deslektykow" forumowych, ktorym nawet nie chce sie sprawdzac swoich wypocin przed puszczeniem w swiat.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 1:08 pm

tybero pisze:
piotrk_gd pisze:... bez sensu ta dyskusja :)21
wcale nie bez sensu.
bo zaraz bedzie tak samo, jak zalew tych "deslektykow" forumowych, ktorym nawet nie chce sie sprawdzac swoich wypocin przed puszczeniem w swiat.
ta, nawet polskich liter nie stosują ;-)
bez sensu bo język ewoluuje, i jak ktoś się zatrzymał w jakimś okresie, to już nie wina tegoż ewoluującego języka ... kiedyś stosowaliśmy jery, ale jakoś nikt już ich nie pisze - język ewoluował. Pojęcia też ewoluują, ulegają skróceniu, czy się komuś to podoba czy nie. Jeśli pojęcie jest jednoznaczne i powszechne, niestety, ale jest poprawne.
(z mojej strony to już ostatni kasztan :))
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: tybero » czw lut 26, 2009 1:10 pm

to rozmumiem ze zmiany jezykowe, ale ze podstawy techniki sie zmieniaja? :o
a sie pisze bez polskich liter, bo sie ich nie ma :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
piotrk_gd
Posty: 323
Rejestracja: wt sty 08, 2008 1:16 am
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Re: Reduktor bez oleju

Post autor: piotrk_gd » czw lut 26, 2009 1:14 pm

tybero pisze:to rozmumiem ze zmiany jezykowe, ale ze podstawy techniki sie zmieniaja? :o
a sie pisze bez polskich liter, bo sie ich nie ma :)21
podstawy techniki się nie zmieniają - to nadal to samo ustrojstwo :)21 jak byś go tam nie nazywał.
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość