sworznie tłokowe.

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
zuczek152
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 10:19 pm

sworznie tłokowe.

Post autor: zuczek152 » ndz mar 08, 2009 11:44 pm

Witam.
Szukałem czegoś na ten temat ale nic nie znalazłem.
Problem mam tego typu że najprawdopodobniej stukają mi sworznie tłokowe. Najbardziej je słychać przy zimnym silniczku, później troszkę się wyciszają ale i tak je słychać. Niedługo będę rozbierał wszystko to dobiorę się i do nich. Pytanie moje jest takie; gdzie można kupić sworznie tłokowe w warszawie ewentualnie w necie? Czy jest sens je zmieniać? Silnik będę i tak rozbierał bo muszę wymienić pierścienie więc przy okazji zrobiłbym i to. Wszelkie informacje i spostrzeżenia odnośnie sworzni i ich wymiany też są mile widziane.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: kapec » pn mar 09, 2009 7:29 am

Jak na moj gust wymiana samych swozni mija sie z celem, trzeba wymienic przynajmniej tulejki na korbach o ile nie cale tloki.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: viperecki » pn mar 09, 2009 11:32 am

święte słowa pudrem syfa nie wyleczysz , skoro stukaja , to czeka cię wymiana tłoków i tulejek
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
zuczek152
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 10:19 pm

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: zuczek152 » pn mar 09, 2009 12:23 pm

Tego się niestety obawiałem. Cóż, będą jeszcze musiały pociągnąć te, a jak się wszystko rozsypie to wtedy będę myślał nad silniczkiem innym.

Awatar użytkownika
PI7er
 
 
Posty: 1106
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 1:37 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: PI7er » pn mar 09, 2009 12:39 pm

A jaki to silnik ?
Ambulans High Roof 30" 1.6 4.16
604 083 564 Piotr

Awatar użytkownika
zuczek152
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 10:19 pm

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: zuczek152 » pn mar 09, 2009 12:48 pm

teraz siedzi 1.3 ze swifta na gaźniczku od pony. Najgorsze jest to że dopiero zrobiłem nim jakieś 6tys km bo oryginalny samuraiowy silnik się zatarł i wymieniłem na ten. Na początku chodził jak pszczółka ale kilka razy po dupie dostał i rozstukał się. Mocno w nim nie walą te sworznie ale w poprzednim silniku też mocno nie waliły na początku ale tuz przed zatarciem brzmiał jakby ktoś w niego młotkiem walił.

Awatar użytkownika
PI7er
 
 
Posty: 1106
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 1:37 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: PI7er » pn mar 09, 2009 1:01 pm

To lepiej szukaj kolejnego, taniej bedzie..
Ambulans High Roof 30" 1.6 4.16
604 083 564 Piotr

Awatar użytkownika
zuczek152
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 10:19 pm

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: zuczek152 » pn mar 09, 2009 1:41 pm

Zajeżdże tego do końca i wtedy będę szukał następnego. Ale napewno to już nie będzie 1.3. Ten silnik już mi się znudził. W planach mam 1.6 16v z vitarki. Ściągnąłbym sobie całą taką z kraju gdzie pasażer prowadzi i wyjął co potrzebne a reszta na handel. Myślę że wyjdę na zero o ile uda mi się większość rzeczy sprzedać.

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: sworznie tłokowe.

Post autor: meenia » pn mar 09, 2009 7:26 pm

zuczek152 pisze:Zajeżdże tego do końca i wtedy będę szukał następnego. Ale napewno to już nie będzie 1.3. Ten silnik już mi się znudził. W planach mam 1.6 16v z vitarki. Ściągnąłbym sobie całą taką z kraju gdzie pasażer prowadzi i wyjął co potrzebne a reszta na handel. Myślę że wyjdę na zero o ile uda mi się większość rzeczy sprzedać.

Rozebralem tydzien temu mojego 1,3 celem wymiany lekko stukajacych swozni. Aktualnie ten silnik lezy w koncie garazu, a ja koncze wkladac vitarowe 1,6:D.w dwoch tlokach otwory jajowate, tulejki na korbach w proszku, wiec z naprawy nici. Sam nie wiem jak tak rozwalone tloki mogly tak lekko tylko stukac. Do tego poprzycierane przez latajace samopas tloki cylindry, normalna masakra.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości