Migająca dioda 4WD - HELP

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
magnolia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Łubniany/Opole

Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: magnolia » śr mar 25, 2009 11:12 am

Pomocy! Mam sliczną Grand Vitarke 2.0 rocznik 2000 nie sprawiajacą jak dotad zadnych problemow. Od paru dni po wlaczeniu napedu na cztery kola miga dioda 4WD (do tej pory swiecila swiatlem ciaglym). Dodam ze miga w rownych odstepach czasu. Nie mam pojecia co to moze oznaczac :( , może mi ktoś cos podpowiedziec?

Awatar użytkownika
jurus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: sob cze 16, 2007 6:45 am
Lokalizacja: kraków

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: jurus » śr mar 25, 2009 4:14 pm

witamy i dziękujemy ze się do naszego forum dołączyłeś :D
a migająca kontrolka jest usterką czujnika rozpoznawania w jakim terenie jedziesz czy to błoto czy czarne samo wymontowanie czujnika to niestety w jak mówisz pięknej veirtarce potrwa kilka dni :cry:

Awatar użytkownika
magnolia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Łubniany/Opole

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: magnolia » śr mar 25, 2009 4:33 pm

Dziekuję za odpowiedź! Kontrolka swieci mi sie dopiero od paru dni, przez ten czas nie bylam nigdzie w terenie- raczej jezdzilam po drogach asfaltowych. Czy taki czujnik mozna naprawic albo wymienic? Nie chce go wymontowywac, bo dzieki niemu wiem jaki mam włączony napęd.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: kozioU » czw mar 26, 2009 7:28 am

W GV przedni napęd załączany jest podciśnieniowo, migająca kontrolka może oznaczać, że ciśnienie gdzieś ucieka i nie załącza napędu. Trzeba sprawdzić rurki z powietrzem. :wink:
No i po asfalcie nie jeździmy 4x4. :)21

Awatar użytkownika
magnolia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Łubniany/Opole

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: magnolia » czw mar 26, 2009 9:51 am

Z napedem na tył wystarczy lekki mróz i samochód przy napędzie na dwa koła gania od jednego krawężnika do drugiego właśnie na asfalcie. Po co mi naped na cztery skoro mam nim jezdzic tylko po lesie, hmmm? Oczywiscie kiedy asfalt jest suchy nie jezdze na czterech, ale jak sa gorsze warunki wlaczam 4x4 i gnam niezaleznie od nawierzchni.
To mówicie, ze ciśnienie moze powodowac to miganie? Cholender muszę pojechac do jakiegos mechanika, bo mnie to miganie irytuje. :)11

Piotr Karcz
Posty: 1640
Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: Piotr Karcz » czw mar 26, 2009 10:10 am

magnolia pisze: Po co mi naped na cztery skoro mam nim jezdzic tylko po lesie
W pewnych autach są mechanizmy uniemożliwiające jazdę cały czas 4x4 mimo "ręcznego" załączania przedniego napędu lub mają stały napęd na cztery koła...

W pozostałych ( starszych, tańszych) jazda nawet na mokrym asfalcie niewskazana.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: kozioU » czw mar 26, 2009 10:27 pm

magnolia pisze:Z napedem na tył wystarczy lekki mróz i samochód przy napędzie na dwa koła gania od jednego krawężnika do drugiego właśnie na asfalcie. Po co mi naped na cztery skoro mam nim jezdzic tylko po lesie, hmmm? Oczywiscie kiedy asfalt jest suchy nie jezdze na czterech, ale jak sa gorsze warunki wlaczam 4x4 i gnam niezaleznie od nawierzchni.
To mówicie, ze ciśnienie moze powodowac to miganie? Cholender muszę pojechac do jakiegos mechanika, bo mnie to miganie irytuje. :)11
Ale jak jest lód albo śnieg to już nie jest asfalt tylko lód albo śnieg. :)21
Na zimówkach da się całą zimę (po mieście) na tylnym napędzie prześmigać. :wink:

Z innego forum:
W GV z przodu pod zderzakiem jest zespół który po otrzymaniu sygnału z włącznika z reduktora ( mała dźwignia biegów w pozycji 4H lub 4L ) uruchamia mały silniczek . Silniczek ten załącza się na jakieś 10 sekynd , w tym czasie wytwarza podciśnienie . Owe podciśnienie po pierwsze : spina sprzęgiełka , po drugie zapala lampkę na desce rozdzielczej . W podłączeniu tegu zespołu jest jeden słaby punkt :!: Połączenie dwóch przewodów w jeden . Są one zaciśnięte , narażone są jednocześnie na działanie wody , gdyż te połączenia ( są dwa ) nie są hermetyczne !!! Połączenia te się UTLENIŁY i cały problem . Wszystko co tu opisałem zajęło mi dwa dni pracy w garażu.

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: Aśka&Kuba » pt mar 27, 2009 1:00 am

kozioU pisze:
magnolia pisze:Z napedem na tył wystarczy lekki mróz i samochód przy napędzie na dwa koła gania od jednego krawężnika do drugiego właśnie na asfalcie. Po co mi naped na cztery skoro mam nim jezdzic tylko po lesie, hmmm? Oczywiscie kiedy asfalt jest suchy nie jezdze na czterech, ale jak sa gorsze warunki wlaczam 4x4 i gnam niezaleznie od nawierzchni.
To mówicie, ze ciśnienie moze powodowac to miganie? Cholender muszę pojechac do jakiegos mechanika, bo mnie to miganie irytuje. :)11
Ale jak jest lód albo śnieg to już nie jest asfalt tylko lód albo śnieg. :)21
Na zimówkach da się całą zimę (po mieście) na tylnym napędzie prześmigać. :wink:

Z innego forum:
W GV z przodu pod zderzakiem jest zespół który po otrzymaniu sygnału z włącznika z reduktora ( mała dźwignia biegów w pozycji 4H lub 4L ) uruchamia mały silniczek . Silniczek ten załącza się na jakieś 10 sekynd , w tym czasie wytwarza podciśnienie . Owe podciśnienie po pierwsze : spina sprzęgiełka , po drugie zapala lampkę na desce rozdzielczej . W podłączeniu tegu zespołu jest jeden słaby punkt :!: Połączenie dwóch przewodów w jeden . Są one zaciśnięte , narażone są jednocześnie na działanie wody , gdyż te połączenia ( są dwa ) nie są hermetyczne !!! Połączenia te się UTLENIŁY i cały problem . Wszystko co tu opisałem zajęło mi dwa dni pracy w garażu.
nawet 300 konną beemką :)21
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: apede » pt mar 27, 2009 7:54 am

kozioU pisze:Na zimówkach da się całą zimę (po mieście) na tylnym napędzie prześmigać. :wink:
Zapomniales dodac ze 50kg w bagazniku znaczaco to ulatwia. :)2
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
magnolia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Łubniany/Opole

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: magnolia » pt mar 27, 2009 9:29 am

Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc i zainteresowanie moją sprawą. Mam nadzieje ze kiedys ja tez bede miala taka wiedze na temat samochodów 4x4 jak Wy. Poniewaz jednak jestem kobietą, to zajmie mi to troche czasu :oops:
A co do jazdy zima na czterech kolach- mieszkam daleko poza miastem i na dwoch kolach nie mam mozliwosci zajechac nawet 100 metrow. :wink:

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: A.F. » pt mar 27, 2009 9:42 am

magnolia pisze:... Poniewaz jednak jestem kobietą, to zajmie mi to troche czasu :oops:
Kopernik też była kobietą, a dała radę ruszyć Ziemię.
Powodzenia :)2
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
magnolia
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Łubniany/Opole

Re: Migająca dioda 4WD - HELP

Post autor: magnolia » pt mar 27, 2009 10:13 am

Hih, Curie-Skłodowska też... :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości